Iran rozpoczął wzbogacanie uranu powyżej ustalonego poziomu


Iran rozpoczął w niedzielę wzbogacanie uranu powyżej poziomu ustalonego w układzie nuklearnym - ogłosił rzecznik irańskiego rządu Ali Rabiei. Jeśli sygnatariusze umowy nie zezwolą na eksport irańskiej ropy, Teheran co 60 dni będzie dalej ograniczał swoje zobowiązania z umowy. Władze ostrzegły, że są gotowe do wzbogacania uranu na każdym poziomie i w każdej ilości. Wybrana data nie jest przypadkowa - w niedzielę mija termin wyznaczony państwom europejskim na zaoferowanie nowych warunków układu nuklearnego.

Według irańskich władz ponowne wzbogacanie uranu powyżej limitu 3,67 procenta ustalonego w porozumieniu nuklearnym z 2015 roku będzie można odnotować już w poniedziałek rano.

Co oznacza ogłoszone wzbogacanie uranu? CZYTAJ WIĘCEJ

Iran nie chce zrywać porozumienia. "To okazja do rozmów"

Wiceszef MSZ Iranu Abbas Arakczi tłumaczył w niedzielę, że jego kraj podjął taki krok z uwagi na to, że pozostali sygnatariusze umowy nie pomogli Teheranowi w sprzedaży ropy. Ostrzegł, że jeśli taka sytuacja się utrzyma, to co 60 dni Teheran będzie dalej ograniczał swoje zobowiązania wynikające z tego porozumienia. Podkreślił, że strona irańska chce utrzymać porozumienie nuklearne, ale jego postanowienia muszą być przestrzegane przez inne strony układu. - To okazja do rozmów. A jeśli nasi partnerzy nie skorzystają z tej okazji, to nie powinni wątpić w naszą determinację, by opuścić porozumienie - zastrzegł dyplomata. W jego ocenie jednak w przypadku zniesienia wszystkich sankcji na Iran do umowy może wrócić nawet USA. Arakczi uznał też, że władze w Teheranie dały wystarczająco dużo czasu dyplomacji, ale Europejczycy nie wypełnili swoich zobowiązań. Jego zdaniem ograniczanie ich przez Iran nie stanowi więc złamania międzynarodowego paktu nuklearnego z 2015 roku.

Wzbogacanie uranuPAP/Reuters

"Marsz w kierunku broni jądrowej"

Inspektorzy z Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) przebywający w Iranie sprawdzą, czy państwo to zaczęło wzbogacać uran powyżej poziomu przewidzianego przez układ nuklearny - oświadczył w niedzielę rzecznik tej organizacji, odpowiadając na informację irańskich władz.

"Inspektorzy MAEA w Iranie zdadzą raport do siedziby tak szybko jak zweryfikują zapowiadany rozwój" - dodał rzecznik.

Decyzję skomentował także minister energetyki Izraela Juwal Szteinic. - Mimo że na ten moment to umiarkowany wzrost, to Iran rozpoczął wyrywanie się z ograniczeń wzbogacania uranu, które zostały na niego nałożone" - stwierdził. W jego ocenie taki krok władz w Teheranie oznacza, że Iran "odrzuca czerwone linie, które były uzgodnione" i "rozpoczął swój niełatwy marsz w kierunku broni jądrowej".

Teheran odchodzi od porozumienia nuklearnego

W poniedziałek szef MSZ Iranu Mohammad Dżawad Zarif poinformował, że irańskie zapasy nisko wzbogaconego uranu przekroczyły limit 300 kg ustalony w porozumieniu światowych mocarstw (USA, Rosja, Chiny, Wielka Brytania, Francja i Niemcy) z Iranem w sprawie jego programu nuklearnego. Informację potwierdziła Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA), a w środę prezydent Iranu Hasan Rowhani ogłosił, że od niedzieli jego kraj będzie zwiększał wzbogacanie uranu do takiego poziomu, jaki będzie mu potrzebny.

W niedzielę mija wyznaczony państwom europejskim przez władze w Teheranie termin na zaoferowanie nowych warunków układu nuklearnego.

Napięcie na linii Teheran-Waszyngton

Prezydent Donald Trump wycofał USA w 2018 roku z paktu nuklearnego z Iranem, jednak pozostałe mocarstwa, które sygnowały te umowę, chcą ją utrzymać w mocy. Jest to bardzo trudne, bo Waszyngton nałożył sankcje na Iran i grozi takimi retorsjami wszystkim krajom i podmiotom, które tych ograniczeń nie będą respektować.

Administracja Trumpa chce odciąć Iran od światowego systemu finansowego i uniemożliwić mu eksport ropy. Europejskie państwa, które są stronami umowy, przekonywały jak dotąd Teheran, że zdołają obejść amerykańskie zakazy. Iran zawiesił przestrzeganie niektórych zobowiązań wynikających z umowy nuklearnej już w maju. To odpowiedź na jej wypowiedzenie przez Stany Zjednoczone i przywrócenie przez administrację Trumpa sankcji gospodarczych.

Teheran zapowiedział też wtedy, że jeśli pozostałe strony umowy nie podejmą kroków chroniących jego gospodarkę przed skutkami amerykańskich sankcji, to w ciągu 60 dni zacznie wzbogacanie uranu.

Irański program nuklearnyPAP

Autor: akw/tr / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: