Obywatel "w starciu z państwem nie będzie miał żadnych szans"

[object Object]
Kolejny etap zmian w sądownictwie. "Czarno na białym"tvn24
wideo 2/35

- Mamy kolejne bardzo duże niebezpieczeństwo upolitycznienia - mówi sędzia Dariusz Mazur. - Ja, jak i większość polskich prawników, jestem pewien, że ta zmiana jest wyłącznie pretekstem do dokonania czystki personalnej - ocenia profesor Marcin Matczak. W ten sposób eksperci ostrzegają przed planowanymi, kolejnymi zmianami w systemie sprawiedliwości. Materiał magazynu "Czarno na Białym".

Zmiany dokonane w systemie sprawiedliwości w Polsce w ostatnich trzech latach przynoszą już rezultaty. W 2017 roku, na mocy nowych przepisów, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro masowo wymieniał prezesów i wiceprezesów sądów w całej Polsce. Politycy obozu rządzącego przekonywali, że zmiany są potrzebne, bo sądy działają zbyt wolno.

Sądy pracują wolniej

Efekty tych zmian pokazuje jednak porównanie ostatniego pełnego roku pracy sądów przed zmianami w sądownictwie - 2016 - i roku 2018, już po zmianach prezesów.

Oficjalne dane ministerstwa sprawiedliwości pokazują, że obywatel czeka teraz dłużej na rozstrzygnięcie sprawy - średnio o trzy tygodnie. Wolniej działają najbardziej obciążone sądy, czyli rejonowe. Po zmianach postępowanie trwa tu ponad dwa tygodnie dłużej niż w 2016 roku.

Zmiany PiS nie poprawiły także sprawności działania sądów okręgowych. Na rozstrzygnięcie czeka się w nich ponad osiem miesięcy, czyli tak samo długo, jak przed wymianą prezesów sądów.

- Tak jak w służbie zdrowia o kolejki oskarżamy ministra zdrowia, a nie lekarzy, tak samo w wymiarze sprawiedliwości o przedłużanie się (spraw - red.) powinniśmy oskarżać ministra sprawiedliwości, a nie sędziów - mówi prof. Marcin Matczak, prawnik z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. - Tymczasem ta zmiana polegała tylko na wymianie i to jeszcze na wymianie sędziów bardziej doświadczonych na mniej doświadczonych. To jest kolejny paradoks - stwierdza.

- Trudno oczekiwać, że w takiej sytuacji sprawy przyspieszą i rzeczywiście tak było: sprawy zwolniły. Jeszcze dłużej czekamy na ich rozstrzygnięcie - ocenia prof. Matczak.

O efekty "dobrej zmiany" w sądownictwie TVN24 chciało zapytać resort Zbigniewa Ziobry. Nikt nie odpowiedział na ponawiane prośby o wywiad.

Drugi etap zmian w sądownictwie

Reporterzy "Czarno na białym" chcieli zapytać także o szczegóły kolejnych, planowanych zmian w sądownictwie, o których jako pierwsza napisała w połowie marca Agata Łukaszewicz z "Rzeczpospolitej".

Konkretów na ich temat nie ma wiele. Według ustaleń dziennika wiadomo, że zniknąć ma 11 sądów apelacyjnych, najwyższych w hierarchii sądownictwa powszechnego. To tam trafiają najbardziej skomplikowane sprawy obywateli.

Po zmianach pozostaną tylko sądy okręgowe i rejonowe. Do tych ostatnich trafiają często te najprostsze sprawy, jak np. kradzieże. Po co takie "spłaszczenie" struktury?

- Po to, by sądy były jak najbliżej ludzi, żeby ludzie nie mieli świadomości, że muszą jechać do sądu oddalonego około 60 kilometrów od swojej miejscowości, tylko, że mają sąd rejonowy, w którym mogą załatwić każdą sprawę - tłumaczy rzecznik ministerstwa sprawiedliwości Jan Kanthak.

Prof. Marcin Matczak i sędzia sądu okręgowego w Krakowie Dariusz Mazur pomysł likwidacji najbardziej wyspecjalizowanych sądów porównują jednak z likwidacją specjalistycznych szpitali. One także są w dużych miastach, oddalone od małych miejscowości.

- Kiedy jestem poważnie chory, chcę się dostać do najlepszego specjalisty i nie mam problemu z tym, żeby pojechać do miasta wojewódzkiego czy nawet do Warszawy, bo moje życie i moje zdrowie jest dla mnie najważniejsze - mówi Matczak.

- Podobnie, gdy mam ważną sprawę sądową, potrzebuję lepszego specjalisty, a lepszy specjalista jest w sądzie wyższej instancji, tak jak lepszy specjalista jest w szpitalu klinicznym czy referencyjnym. Więc jest to kompletna bzdura - tłumaczenie, że chce się przybliżyć ludziom sądy. One są blisko - zaznacza.

- Proszę sobie wyobrazić różnicę w prowadzeniu prostej sprawy, na przykład o kradzież sklepową, gdzie akta liczą jeden tom, a w technice, sposobie prowadzenia sprawy, która liczy trzy tysiące tomów, która dotyczy skomplikowanych karuzeli VAT-owskich. Jak prowadzić to razem w ramach jednego sądu? - pyta sędzia Dariusz Mazur.

- Zarówno ja, jak i większość polskich prawników, jesteśmy pewni, że ta zmiana jest wyłącznie pretekstem do dokonania czystki personalnej. Wymiany sędziów w taki sposób, ażeby w sądach zasiadały osoby, które myślą dokładnie tak samo, jak rząd - mówi prof. Matczak.

"Duże niebezpieczeństwo upolitycznienia"

Rzecznik ministerstwa sprawiedliwości mówiąc o reformie wspominał także o założeniu, by "sędziowie byli równi wobec wszystkich innych sędziów". Po zmianach wszyscy sędziowie mają trafić na jedną półkę. Zachowają co prawda dotychczasowe pensje, ale wszyscy dostaną jednakowy tytuł sędziego sądu powszechnego.

To też budzi niepokój prawników, bo wszystkich sędziów będzie trzeba powołać na nowo. Do sądów zarekomenduje ich Krajowa Rada Sądownictwa, ta sama, którą wybrali politycy. Później na te stanowiska sędziów powoła prezydent.

- Tu mamy kolejne bardzo duże niebezpieczeństwo upolitycznienia - ostrzega Dariusz Mazur.

Zdaniem profesorów Zbigniewa Ćwiąkalskiego i Marcina Matczaka PiS może wykorzystać nowe przepisy, by wysłać najbardziej doświadczonych sędziów na przymusową emeryturę. Podobnie jak to miało miejsce w przypadku Sądu Najwyższego.

- Spróbuje się wybrać takich, których rząd będzie postrzegał jako lojalnych i tych nowa Krajowa Rada Sądownictwa dopuści do orzekania - przewiduje prof. Matczak. - Naprawdę szykuje nam się podobna sytuacja i podobny zamach na sądownictwo, z jakim mieliśmy do czynienia w przypadku Sądu Najwyższego - ostrzega.

- Obywatel - dobrze by było, żeby sobie to uświadomił - w starciu z państwem nie będzie miał żadnych szans. Nikt nie będzie mógł w sposób niezawisły zbadać jego sprawy - zaznacza Zbigniew Ćwiąkalski.

- Opozycja zawsze doszukuje się czystki w każdym działaniu, zawsze złych motywów, które nigdy nie mają miejsca w działaniu ministerstwa sprawiedliwości - komentuje te słowa Jan Kanthak.

Resort nie podaje, kiedy chciałby wprowadzić drugi etap zmian, ale zapewnia, że propozycje podda szerokim konsultacjom ze środowiskiem sędziowskim.

Więcej materiałów na stronie magazynu "Czarno na Białym" TVN24.

Autor: mm/adso / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Amerykański Departament Stanu zna sprawę polskiego sędziego, który uciekł na Białoruś - mówi w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną Mark Toner z Departamentu Stanu USA. Toner dodaje, że Stany Zjednoczone są świadome wyzwań wschodniej flanki NATO, które stwarza agresywna postawa Rosji i wojna w Ukrainie oraz robią wszystko, by wspierać w nich Polskę i innych sojuszników. Był też pytany o sprawę polskiego sędziego Tomasza Szmydta, który uciekł na Białoruś. Przekazał, że Departament Stanu zdaje sobie sprawę z tego, co się wydarzyło. - Ale jest to wewnętrzna kwestia rządu polskiego - dodał.

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W piątkowy wieczór nad Polską pojawiła się zorza polarna. Zachwyciła swoim kolorem i wyjątkowością. Na Kontakt24 spływają od internautów zdjęcia, na których udało się uchwycić ten widok.

Zorza nad Polską. Niezwykłe widoki na niebie

Zorza nad Polską. Niezwykłe widoki na niebie

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Około 100 osób zostało rannych w wyniku zderzenia się pociągów na wiadukcie w Buenos Aires – podała stacja TN. Nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych, ale kilkadziesiąt osób trafiło do szpitali. - Słyszeliśmy huk zderzających się wagonów - relacjonowała jedna z uczestniczek wypadku. Dodała, że "wiele osób leżało na podłodze" i widziała "ciężko rannych".

Zderzenie pociągów na wiadukcie, dziesiątki rannych

Zderzenie pociągów na wiadukcie, dziesiątki rannych

Źródło:
PAP, Reuters, TN

Rosyjska ofensywa pod Charkowem prawdopodobnie będzie zwiększać intensywność - powiedział w piątek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Jak stwierdził, należy zakładać, że Rosjanie mogą szykować się do bezpośredniego ataku na miasto.

USA nie wykluczają ataku na Charków. Rosja chce stworzyć "płytką strefę buforową"

USA nie wykluczają ataku na Charków. Rosja chce stworzyć "płytką strefę buforową"

Źródło:
PAP

Chwile grozy na basenie w Tczewie. Gdyby nie 10-letni Tymon, nie wiadomo, czy nie skończyłoby się tragicznie. Koleżanka Tymona nagle zniknęła pod wodą. Chłopiec wołał ratowników na pomoc, ale w końcu sam wyciągnął dziewczynkę na powierzchnię. Wszystko widać na filmie z monitoringu. Widać też, gdzie byli wtedy ratownicy. 

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Źródło:
Fakty TVN

Mamy do czynienia albo z napastliwym i obrzydliwym kłamstwem politycznym, do czego formacja pani Szydło i ona sama już nas trochę przyzwyczaiła, albo mamy do czynienia z jakąś niesłychaną historią - powiedział Bartłomiej Sienkiewicz, komentując wypowiedź Beaty Szydło dotyczącą sprawy Tomasza Szmydta, w "Faktach po Faktach". Jak mówił, "pora na komisję, która zbada, w jaki sposób rosyjskie wpływy w państwie polskim się rozszerzyły za czasów PiS, ponieważ wniosek z tego jest oczywisty - ktoś czegoś nie dopilnował". - Czy to była głupota i ochrona swoich, czy to była zła wola? To kluczowe pytanie w tej chwili dla wewnętrznej polityki Polski - stwierdził.

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Źródło:
TVN24

Jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, czy tropienie kogoś, kto rzeczywiście pracował dla jakiegoś obcego wywiadu, to od tego mamy służby, a nie komisje - mówił w "#BezKitu" marszałek Sejmu Szymon Hołownia, komentując pomysł powołania komisji do badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce.

Hołownia: jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, to od tego mamy służby, a nie komisje

Hołownia: jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, to od tego mamy służby, a nie komisje

Źródło:
TVN24

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Blisko rozbicia kumulacji było w Polsce, gdzie pojawiła się wygrana drugiego stopnia.

Wyniki Eurojackpot z 10 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Eurojackpot z 10 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Może być tak, że nie będzie kredytu zero procent, a zostanie zastąpiony on innym rozwiązaniem - stwierdził w piątek w radiowym wywiadzie wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Wcześniej, w czwartek pismo w sprawie programu Mieszkanie na start skierował do resortu rozwoju zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich.

Głośny projekt pod znakiem zapytania. "Może być tak, że go nie będzie"

Głośny projekt pod znakiem zapytania. "Może być tak, że go nie będzie"

Źródło:
tvn24.pl

Pożar wybuchł na terenie składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich. Gęsty czarny dym widoczny był nawet kilkadziesiąt kilometrów dalej. Sprawdź, jaki jest prawdopodobny scenariusz rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń związanych z pożarem.

Trasa chmury zanieczyszczeń z Siemianowic. IMGW o prawdopodobnym scenariuszu

Trasa chmury zanieczyszczeń z Siemianowic. IMGW o prawdopodobnym scenariuszu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, TVN24

Ogromny pożar w Siemianowicach Śląskich. Ogień pojawił się na terenie składowiska odpadów. Kłęby czarnego dymu widać było z kilku kilometrów. Podczas gaszenia pożaru składowiska poszkodowanych zostało dwóch strażaków. Pożar jest opanowany. Trwa dogaszenie. Trudno na razie przewidzieć, kiedy się zakończy.

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru. Alert RCB obowiązuje

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru. Alert RCB obowiązuje

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

W Siemianowicach Śląskich, na terenie składowiska odpadów, wybuchł pożar. Burmistrz Czeladzi przekazał, że woda w rzece Brynicy jest zanieczyszczona chemikaliami. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt 24. 

Brynicą spływa woda zanieczyszczona chemikaliami. To pokłosie pożaru w Siemianowicach Śląskich

Brynicą spływa woda zanieczyszczona chemikaliami. To pokłosie pożaru w Siemianowicach Śląskich

Źródło:
Kontakt 24, TVN24, Wprost, Gazeta Wyborcza

To jest nie tylko naplucie w twarz sędziom zaangażowanym w obronę praworządności. To jest przede wszystkim pokazanie gestu Lichockiej obywatelom, którzy przez osiem lat stali pod sądami - powiedział sędzia Igor Tuleta, komentując poprawki wprowadzone przez Senat do nowelizacji ustawy o KRS.

Senat wprowadził zmiany w noweli ustawy o KRS. Tuleya: to pokazanie gestu Lichockiej obywatelom

Senat wprowadził zmiany w noweli ustawy o KRS. Tuleya: to pokazanie gestu Lichockiej obywatelom

Źródło:
Trójka Polskie Radio

"Precz z Zielonym Ładem" - krzyczeli rolnicy w Warszawie, ale na szubienicy powiesili nie Zielony Ład, tylko kukłę Donalda Tuska. Może zapomnieli, że to unijny komisarz z Prawa i Sprawiedliwości do Zielonego Ładu namawiał i podkreślał, że to program rolny PiS-u? Na miesiąc przed wyborami do Parlamentu Europejskiego na ulicach Warszawy można było usłyszeć, że Unia to "eurokołchoz".

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Źródło:
Fakty TVN

Prokuratura Okręgowa w Płocku, która w marcu 2022 r. przedstawiła Radosławowi K. zarzuty zabójstwa trzech chłopców w wieku 8, 12 i 17 lat (Piotra, Adriana i Oskara), skierowała do sądu wniosek o umorzenie śledztwa i umieszczenie mężczyzny w zakładzie psychiatrycznym. Biegli uznali, że K. jest niepoczytalny.

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

- Sąd ma świadomość, że tak naprawdę największą karą dla oskarżonego będzie dalsze życie ze świadomością, że do śmierci jego syna doszło tylko i wyłącznie z jego winy. Ta nieformalna kara, w przeciwieństwie do tej oficjalnej kary pozbawienia wolności, nie ulegnie zatarciu - tak wyrok dla 32-latka, który po pijanemu spowodował wypadek, w którym zginął czteroletni Miłosz, uzasadniał sędzia Łukasz Kaczmarzewski.

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciała prawdopodobnie dwóch dziewczynek w wieku trzech i pięciu lat znaleźli w piątek policjanci na prywatnej posesji w gminie Szczucin w powiecie dąbrowskim (Małopolska). Na miejscu pracuje prokurator. W sprawie zatrzymano 40-letnią matkę dzieci.

Ciała "prawdopodobnie dwóch małych dziewczynek" w pogorzelisku. Matka zatrzymana

Ciała "prawdopodobnie dwóch małych dziewczynek" w pogorzelisku. Matka zatrzymana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Liczba ofiar śmiertelnych po wypadku autobusu, który spadł do rzeki w centrum Petersburga wzrosła do siedmiu - poinformował w piątek wieczorem Komitet Śledczy Rosji. Ratownicy wyciągnęli z zatopionego pojazdu dziewięć osób. Tuż po wypadku dwie z nich były w stanie ciężkim, cztery w stanie śmierci klinicznej. Kierowca autobusu został zatrzymany. Jak podały media, miał usiąść za kierownicą po 20-godzinnej zmianie, po kilku godzinach odpoczynku.

Autobus wpadł do rzeki. W centrum miasta

Autobus wpadł do rzeki. W centrum miasta

Źródło:
Meduza, tvn24.pl

W Bułgarii został ogłoszony stan epidemii z powodu krztuśca. Ministerstwo zdrowia w Sofii poinformowało, że w kraju odnotowano już 843 zachorowania. 80 procent przypadków choroby dotyczy dzieci do pierwszego roku życia.

Stan epidemii w Bułgarii. Najczęściej chorują dzieci do pierwszego roku życia

Stan epidemii w Bułgarii. Najczęściej chorują dzieci do pierwszego roku życia

Źródło:
PAP

Polska Prowincja Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej poinformowała o zatrzymaniu przez białoruskie władze dwóch zakonników. Ojcowie Andrzej Juchniewicz i Paweł Lemech posługują w sanktuarium w Szumilinie koło Witebska.

"Dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa". Zakonnicy zatrzymani

"Dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa". Zakonnicy zatrzymani

Źródło:
PAP, Radio Swoboda, Katolik.life

Kijów spodziewa się, że pierwsze myśliwce F-16 zostaną dostarczone na Ukrainę w czerwcu i lipcu - donosi w piątek Reuters, powołując się na wysokiej rangi źródło w ukraińskim wojsku. Nie podano jednak, kto ma dostarczyć odrzutowce.

Ukraina czeka na myśliwce F-16. Reuters: jest data pierwszej dostawy

Ukraina czeka na myśliwce F-16. Reuters: jest data pierwszej dostawy

Źródło:
Reuters, PAP

Jaka pogoda będzie w wakacje? Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował eksperymentalną długoterminową prognozę na lato 2024. Trzy miesiące mogą okazać się cieplejsze niż zazwyczaj - wynika ze wstępnych przewidywań.

Pogoda na wakacje. IMGW pokazał prognozę

Pogoda na wakacje. IMGW pokazał prognozę

Źródło:
IMGW

Kacza rodzina udała się na spacer przez centrum Warszawy. Stadko złożone z matki i dwunastu małych kaczuszek zdecydowało się na przekroczenie jednej z najszerszych i najbardziej ruchliwych ulic stolicy.

Kacza rodzina na spacerze w centrum. Wstrzymali dla nich ruch, nikt nie protestował

Kacza rodzina na spacerze w centrum. Wstrzymali dla nich ruch, nikt nie protestował

Źródło:
tvnwarszawa.pl

TVN24 znalazła się na czele rankingu najbardziej opiniotwórczych stacji telewizyjnych dekady - wynika z analizy Instytutu Monitorowania Mediów (IMM). Stacja była cytowana 181,8 tysiąca razy w latach 2014-2023.

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

Źródło:
tvn24.pl

Palestyna coraz bliżej członkostwa w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Zgromadzenie Ogólne uchwaliło w piątek rezolucję popierającą przyznanie Palestynie statusu stałego członka. Wśród 143 państw głosujących za rezolucją była Polska. Przyznanie statusu stałego członka musi zatwierdzić jeszcze Rada Bezpieczeństwa.

Polska poparła przyznanie Palestynie statusu stałego członka ONZ

Polska poparła przyznanie Palestynie statusu stałego członka ONZ

Źródło:
PAP

Już 11 czerwca platforma streamingowa Max zadebiutuje w Polsce. Czym będzie się różnić od HBO Max, które zastąpi? Jakie pakiety będą dostępne w jej ramach? Jakie tytuły zostaną dodane do jej biblioteki? Wyjaśniamy.  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Źródło:
TVN24.pl