"Nie chcę iść siedzieć za głupotę i alkoholizm". Rusza proces ws. zabójstwa Ewy Tylman

[object Object]
Brakujące elementy układankitvn24
wideo 2/2

Kilkadziesiąt tomów akt, 60 przesłuchanych świadków, kilkanaście ekspertyz, dwa eksperymenty procesowe - we wtorek rusza proces, który ma odpowiedzieć na pytanie, jak zginęła Ewa Tylman. Według śledczych do śmierci 26-letniej dziewczyny miał doprowadzić Adam Z. Jednoznacznego dowodu winy nie ma. Jeżeli na sali sądowej uda się to wszystko ułożyć w logiczną całość, to oskarżony może zostać skazany na dożywocie. Materiał magazynu "Czarno na białym".

CZYTAJ RAPORT "TAJEMNICZA ŚMIERĆ EWY TYLMAN"

Informacje o tym, co według prokuratury miało się wydarzyć się w nocy z 22 na 23 listopada 2015 zawarte są w akcie oskarżenia, który wpłynął do sądu.

Zdaniem śledczych Adam Z., kolega z pracy Ewy Tylman - z którym wcześniej tej samej nocy bawiła się na imprezie służbowej, a później, co pokazują nagrania monitoringu, spacerowała po centrum Poznania - dokonał "zabójstwa w zamiarze ewentualnym". To znaczy, że miał świadomość, iż jego działania mogą doprowadzić do śmierci koleżanki i godził się na to.

"Pomiędzy Ewą Tylman i Adamem Z. doszło wówczas do sprzeczki. Ewa Tylman wystraszyła się pobudzenia seksualnego Adama Z. i zaczęła przed nim uciekać. O godzinie 3:22 Ewa Tylman rusza jako pierwsza w stronę mostu św. Rocha (...). Tam doszło do szarpaniny pomiędzy nimi, w wyniku której Ewa Tylman spadła ze skarpy i w wyniku tego straciła przytomność. Wtedy Adam Z. błyskawicznie dobiegł do niej łagodniejszym zejściem ze skarpy, chwycił ją za ręce a następnie ciągnąc ją i cały czas biegnąc przemieścił ją poprzez teren trawiasty w kierunku koryta rzeki Warty i tam zanurzył najpierw jej górną część ciała w wodzie, a następnie kucając przesuwał ciało w taki sposób, że całe znalazło się w wodzie. Wtedy popchnął je tak, aby płynęło z nurtem rzeki, przy czym wówczas godził się na to, że wskutek stanu nieprzytomności i nietrzeźwości oraz panujących warunków atmosferycznych - to jest niskiej temperatury powietrza i wody - nastąpi jej zgon". To fragment aktu oskarżenia.

Piotr Żytnicki, dziennikarz "Gazety Wyborczej", zajmujący się sprawą od początku, zwraca uwagę, że wszystkie te czynności - według prokuratora - miały zająć Adamowi Z. pięć minut.

- Prokuratura próbowała odtworzyć w toku śledztwa, czy w ogóle jest możliwe w tak krótkim czasie wykonanie tych wszystkich czynności. Było trzech pozorantów i trzy próby z udziałem manekina. Ci pozoranci wiedzieli, co mają robić. Wszystko było doskonale zaplanowane i oni - wiedząc dokładnie, co mają krok po kroku zrobić, spiesząc się - wykonali to zadanie. Najszybszy z nich wykonał to zadanie w niespełna siedem minut - mówi. Eksperyment trwał zatem dłużej niż rzeczywiste zdarzenia, jeśli przebiegały tak, jak zakłada to prokuratura, opierając się na zapisach monitoringu, kiedy to para znika z oka kamery. Te właśnie szczegóły mogą zaważyć na decyzji sądu.

Jak to tłumaczą śledczy? - Musimy tutaj zawsze dodać margines nie tyle błędu, ale margines tego, iż osoby, które brały udział w eksperymencie, to nie jest rzeczywisty sprawca i to nie jest rzeczywista ofiara. W związku z tym, pomimo tego że dobieraliśmy osoby, które się poruszają w podobny sposób, mają podobną budowę, mają podobną wagę, to jednak tutaj nie jesteśmy w stanie w sposób precyzyjny, czy wręcz identyczny odtworzyć przebiegu zdarzenia - zwraca uwagę Magdalena Mazur-Prus z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

"Nie jest to sytuacja, która by go wybielała"

Prokuratorski akt oskarżenia mówi o tym, że Ewa Tylman wystraszyła się pobudzenia seksualnego Adama Z. To kolejny element, który podważa jego pełnomocnik.

- Wykluczam, nie będę mówił, dlaczego, ale są dowody, które przeczą tej wersji - mówi mec. Ireneusz Adamczak, obrońca Adama Z. Pytany, czy motyw seksualny jest wykluczony ze względu na inną orientację seksualną oskarżonego odpowiada: między innymi tak.

Adam Z., co stwierdzili biegli sądowi, jest homoseksualistą, choć w szkole średniej był w związku z dziewczyną. Pobudzenie seksualne wspomniane w akcie oskarżenia będzie bez wątpienia podnoszone jako coś, co nie mogło się zdarzyć.

Pełnomocnik rodziny Tylmanów mec. Mariusz Paplaczyk zupełnie inaczej interpretuje te same fakty. - Wyciągamy wnioski z tej bliskości, z tego, w jaki sposób oni się znajdowali blisko siebie, jak obejmował ją Adam Z. , jak troszczył się o nią - mówi. - Psychologia sądowa, psychiatria sądowa nie wyklucza w żadnej mierze tego, że jeżeli ktoś jest danej orientacji seksualnej, nie może z takich czy innych powodów popełnić przestępstwa w orientacji, w której nie funkcjonuje, czy od pewnego czasu, czy też z wyboru, czy własnych deklaracji. Nie jest to w żadnej mierze sytuacja, która by go (Adama Z. - red.) wybielała z odpowiedzialności karnej - dodaje.

Dowody

Zanim do odpowiedzialności karnej dojdzie, potrzebne są dowody. - Te dowody wydają się - nie chce powiedzieć, że słabe - ale mogą być dyskusyjne, bo jedynym dowodem na to, że finałem tego całego wieczoru była sprzeczka Ewy Tylman i Adama Z. zakończona zepchnięciem ze skarpy a następnie utopieniem w Warcie są zeznania trojga policjantów - zwraca uwagę dziennikarz Piotr Żytnicki.

W obecności policjantów Adam Z. miał przyznać się do winy i przedstawić swoją wersję wydarzeń. Później wycofał się ze swoich słów. Oskarżył nawet policjantów o to, że groźbą i wyzwiskami wymusili na nim zeznania. - Twierdzi, że policjanci próbowali wymusić od niego przyznanie się do zabójstwa i że rzeczywiście naśmiewali się z jego orientacji seksualnej, wyzywali go od ciot, że przewracali krzesło, na którym siedział - opowiada Żytnicki.

- Policjanci zostali przesłuchani w charakterze świadków. Ich zesłania zostały spisane do protokołu i jest to materiał dowodowy, jeden z wielu dowodów, które naszym zdaniem obciążają osobę oskarżoną - tłumaczy prokurator Mazur-Prus.

Dowodząc swych racji, prokuratura bez wątpienia oprze się na internetowych rozmowach Adama Z. z koleżanką już w czasie, gdy Ewa Tylman uznana była za zaginioną. To fragment rozmowy:

Adam Z: "siada mi psychika. A jak jej coś zrobiłem? Ma się znaleźć cała i zdrowa, innej opcji nie biorę pod uwagę. Nie chcę iść siedzieć za moją głupotę i alkoholizm. A jak jej coś zrobiłem?" Koleżanka: "na nieświadomce?" Adam Z: "świadomie nikomu bym nic nie zrobił".

Zmieniał wersje

Podczas dwóch eksperymentów procesowych Adam Z. zmieniał wersje wydarzeń, a w kluczowych momentach zasłaniał się niepamięcią i ilością wypitego alkoholu.

Prokuratura przesłuchała jego najbliższych, w tym siostrę, która z nim mieszkała.

"O godzinie 5:13 zadzwoniła ona do Adama Z. i wtedy ten powiedział, że jest pod domem. Rano Adam Z. zapytał swoją siostrę Małgorzatę czy on coś jej mówił o jakiejś koleżance przez telefon lub jak wrócił do domu, bo wtedy przypomniało mu się, że wracał razem z nią" - czytamy w akcie oskarżenia. Tej nocy z 22 na 23 listopada 2015 esemesowo Adam Z. kontaktuje się też ze swoim partnerem. Twierdzi, że nie wie, gdzie jest, jednocześnie opisuje charakterystyczne miejsca Poznania.

I to właśnie dla pełnomocnika rodziny Ewy Tylman ma świadczyć o przemyślanym działaniu i jego winie. - To prokurator udokumentował. Trzy wersje, które oskarżony przedstawiał odpowiednio rodzinie pokrzywdzonej, kolegom, koleżankom, a także osobom przybranym firmie detektywistycznej do ustalenia, jak rzeczywiście było. Od tego momentu już Adam Z. szykuje sobie linię obrony - uważa mec. Mariusz Paplaczyk. W akcie oskarżenia czytamy takie zdanie z zeznań Adama Z.: "Jeżeli chodzi o Ewę Tylman to ostatnie co pamięta, to jak na jej prośbę próbował dodzwonić się do jej chłopaka. Nic więcej nie pamięta". O 3 w nocy Ewa Tylman ma poprosić Adama Z., żeby ten zadzwonił do jej chłopaka. Adam Z. wykręca numer, przy czym trzeba pamiętać, że oboje są pijani. Wybierają zły numer. "Jak wynika z relacji przesłuchanego w charakterze świadka (...) chwilę po godzinie 3 w nocy ktoś do niego zadzwonił. Numer który się wyświetlił na jego telefonie był mu nieznany.(...) W słuchawce usłyszał głos mężczyzny. Ten mężczyzna powiedział , że jest na ulicy Wierzbowej i że jego rozmówca ma przyjechać po Ewę.(...) Pamięta , że rozmówca mówił w trakcie całej tej rozmowy takim nakazującym, agresywnym tonem. Powiedział "przyjeżdżaj", a on z tego co pamięta powiedział, że to chyba pomyłka" - czytamy w akcie oskarżenia.

Sekcja nie daje odpowiedzi

Ciało Ewy Tylman zostało znalezione przez przypadkową osobę dopiero pod koniec lipca - osiem miesięcy od tragicznego zdarzenia. Sekcja zwłok też nie daje odpowiedzi, co wydarzyło się w miejscu, gdzie swym zasięgiem nie sięga żadna z kamer. "Całość przeprowadzonych badań pośmiertnych nie pozwala zdaniem biegłych na jednoznaczne ustalenie przyczyn śmierci Ewy Tylman" - to zapis z aktu oskarżenia. - Czas, który upływa to prawda, która przed nami znika - mówi prof. Piotr Girdwoyń, kryminolog. - Tylko w serialach CSI to się uda wszystko bardzo szybko i na sto procent ustalić. Tu mamy do czynienia ze zwłokami, które przebywały przez długi czas w wodzie. W związku z tym zaszedł w nich cały szereg przemian pośmiertnych - dodaje. Pełnomocnik Adama Z. zwraca uwagę, że "nie ma dowodów bezpośrednich". - Są dowody pośrednie, ale te dowody pośrednie nie są w stanie w taki sposób się skonfigurować, aby stanowiły jeden logiczny ciąg. To, co mówi mój klient wskazuje na to, że tego czynu nie popełnił. Dlatego moja postawa jest taka a nie inna, że jako obrońca mu zaufałem. I stając przed organami ścigania i przed sądem cały czas reprezentuję jego interes i mówię: on tego czynu nie popełnił, ponieważ nie ma na tę okoliczność dowodów - podkreśla.

- Naszym zdaniem, dowody zebrane w tej sprawie - zarówno dowody jak i też poszlaki, które układają się w logiczną całość - stanowią materiał dowodowy pozwalający zarówno na skierowanie aktu oskarżenia, jak i też - w naszej ocenie - na jego skuteczne popieranie przed sądem - uważa natomiast Magdalena Mazur-Prus.

- Te dowody, które zgromadził prokurator łączą się w logiczny ciąg poszlak, dają obraz sytuacji, w szczególności te dowody, które prokurator zebrał po popełnieniu przestępstwa. Oczywiste nie było kamer na miejscu zdarzenia. Nie mamy spraw o zabójstwo, w których to kamera jest na miejscu działania sprawcy - zauważa pełnomocnik rodziny Tylman.

Adam Z. od 4 grudnia 2015 r. przebywa w areszcie. Grozi mu kara do 25 lat więzienia lub dożywocie. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.

Autor: js//rzw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej - dowiedział się TVN24. Wcześniej w tej samej sprawie skazani, a następnie ułaskawieni przez prezydenta zostali Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Byli agenci CBA byli skazani na rok więzienia. 

TVN24: prezydent ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej

TVN24: prezydent ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej

Źródło:
TVN24

Viktor Orban, mobilizując swoich wyborców, powiedział podczas konferencji środowisk narodowo-konserwatywnych w Budapeszcie, że prawica musi wygrać zbliżające się wybory do Parlamentu Europejskiego i prezydenckie w USA. Jednym z gości konferencji miał być były premier Mateusz Morawiecki – premier Węgier podczas wystąpienia określił go "przyjacielem we wspólnej walce".

Orban: porządek świata się zmienia

Orban: porządek świata się zmienia

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej - dowiedział się TVN24. Wcześniej tego samego dnia prezydent zwrócił uwagę dziennikarzy swoim zachowaniem w Sejmie podczas wystąpienia szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Poznaliśmy nieoficjalne "jedynki" PiS do Parlamentu Europejskiego. Z kolei wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk opowiedział o odkryciu przestępczego "procederu" w MON za rządów PiS. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 26 kwietnia.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 26 kwietnia

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 26 kwietnia

Źródło:
PAP, TVN24

Po żartobliwych i wymijających odpowiedziach w sprawie obecności Jacka Kurskiego na wieczorze wyborczym PiS, dziś już wiadomo, że były prezes TVP wystartuje w eurowyborach. Jak nieoficjalnie ustalił TVN24 wystartuje z pierwszego miejsca w okręgu podlasko-warmińsko-mazurskim. Dostał zielone światło od prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Mimo niezadowolenia w partii i krytycznego głosu z pałacu prezydenckiego. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Jacek Kurski kandydatem PiS do europarlamentu. Komentarze polityków

Jacek Kurski kandydatem PiS do europarlamentu. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

Dziś w Sejmie, w ostatnim dniu obecnego posiedzenia, posłowie będą głosowali m.in. nad przyjęciem informacji szefa MSZ Radosława Sikorskiego o założeniach i zadaniach polityki zagranicznej na 2024 r. Zagłosują też ws. uznania języka śląskiego za język regionalny. Zaplanowano też pierwsze czytanie projektu noweli w celu naprawy ładu korporacyjnego w spółkach z udziałem Skarbu Państwa. Na posiedzeniu komisji śledczej ds. Pegasusa zostanie dziś przesłuchana Elżbieta Pińciurek - główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości.

Piątek w Sejmie. Głosowanie w sprawie informacji szefa MSZ, ład korporacyjny i komisja śledcza

Piątek w Sejmie. Głosowanie w sprawie informacji szefa MSZ, ład korporacyjny i komisja śledcza

Źródło:
PAP, sejm.gov

Po roku od wprowadzenia dyrektywy work-life balance, czyli równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, idziemy w dobrą stronę. Dyrektywa dała ojcom dodatkowy urlop rodzicielski. Na początku korzystał z niego zaledwie procent uprawnionych. Teraz jest to siedem procent. 

Mija rok od wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jest coraz więcej urlopów ojcowskich

Mija rok od wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jest coraz więcej urlopów ojcowskich

Źródło:
Fakty TVN

Wszystkich, którzy jej dożyją, czeka starość. Mamy jednak dobre informacje. Z badań opublikowanych przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne wynika, że czujemy się coraz młodsi, bo poprawia się jakość naszego życia.

Siedemdziesiątka to nowa sześćdziesiątka. Tak wynika z najnowszych badań

Siedemdziesiątka to nowa sześćdziesiątka. Tak wynika z najnowszych badań

Źródło:
Fakty TVN

Dwa z pięciu koni, które w środę spłoszone hałasem uciekły z próby przed paradą wojskową i galopowały po ulicach Londynu, przeszły operacje – poinformował rzecznik brytyjskiej armii. Są w poważnym stanie i nie wiadomo, czy będą mogły powrócić do służby wojskowej - dodano.

Dwa konie, które zbiegły z próby wojskowej w Londynie, były operowane. Są w poważnym stanie

Dwa konie, które zbiegły z próby wojskowej w Londynie, były operowane. Są w poważnym stanie

Źródło:
PAP

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne pierwszego stopnia przed przymrozkami. Synoptycy prognozują spadek temperatury poniżej zera stopni. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna. 

Prawie cała Polska żółta od ostrzeżeń IMGW

Prawie cała Polska żółta od ostrzeżeń IMGW

Źródło:
IMGW

Pogoda na dziś. W piątek 26.04 wystąpi małe i umiarkowane zachmurzenie. Termometry pokażą od 11 do 17 stopni. Warunki biometeo będą korzystne.

Pogoda na dziś - piątek, 26.04. Słońce wyjrzy zza chmur, do 17 stopni

Pogoda na dziś - piątek, 26.04. Słońce wyjrzy zza chmur, do 17 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Ze sprawozdania finansowego Orlenu wynika, że w 2023 roku Daniel Obajtek jako prezes spółki otrzymał wynagrodzenie w wysokości około 1,67 miliona złotych. To o prawie 280 tysięcy złotych więcej niż w roku 2022. Jeśli chodzi o dodatkowe premie "potencjalnie należne" do wypłaty, to byłemu już szefowi koncernu przysługuje ponad 1,25 miliona złotych.

Tyle zarobił Daniel Obajtek

Tyle zarobił Daniel Obajtek

Źródło:
tvn24.pl

Były prezes TVP Jacek Kurski, były szef MSWiA Mariusz Kamiński oraz były prezes Orlenu Daniel Obajtek są wśród "jedynek" na listach wyborczych PiS do Parlamentu Europejskiego - wynika z nieoficjalnych informacji reporterki "Faktów" TVN Arlety Zalewskiej. W czwartek listy kandydatów zostały przyjęte przez Komitet Polityczny PiS.

Jakie "jedynki" PiS wystawi do PE? Nieoficjalne informacje reporterki "Faktów" TVN

Jakie "jedynki" PiS wystawi do PE? Nieoficjalne informacje reporterki "Faktów" TVN

Źródło:
TVN24, PAP

Do niedawna obowiązywała narracja, że każdy może się przebranżowić, pójść na krótki kurs programowania, a po nim będzie zarabiać 10 tysięcy złotych na rękę. Sytuacja się zmieniła - mówi specjalistka od branży IT. Liczba ofert zmniejszyła się niemal o połowę, ale gruntownie wykształceni fachowcy nie mają się czego obawiać.

Koniec z eldorado? "Takie osoby muszą się liczyć ze stratą pracy"

Koniec z eldorado? "Takie osoby muszą się liczyć ze stratą pracy"

Źródło:
tvn24.pl

Komendant Główny Żandarmerii Wojskowej pułkownik Tomasz Kajzer złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez instruktorów w Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Mazowieckim. Chodzi o osoby zatrudnione w ŻW, które ochraniały prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. O sprawie informował w TVN24 wiceszef MON Cezary Tomczyk.

Jest zawiadomienie w sprawie członków ochrony Kaczyńskiego

Jest zawiadomienie w sprawie członków ochrony Kaczyńskiego

Źródło:
TVN24, PAP

Premier Donald Tusk ma zapalenie płuc. W najbliższych dniach ograniczy aktywność publiczną - przekazało Centrum Informacyjne Rządu. Szef rządu w mediach społecznościowych zapewnił, że jest pod opieką "świetnych lekarzy".

Donald Tusk ma zapalenie płuc. "Wszystkich zmartwionych pragnę uspokoić, a uradowanych rozczarować"

Donald Tusk ma zapalenie płuc. "Wszystkich zmartwionych pragnę uspokoić, a uradowanych rozczarować"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Brytyjski okręt HMS Diamond zniszczył w środę pocisk balistyczny wystrzelony przez milicję Huti w kierunku pobliskiego amerykańskiego statku handlowego - poinformował w czwartek minister obrony Wielkiej Brytanii Grant Shapps. To pierwszy taki przypadek od wojny w Zatoce Perskiej w 1991 roku.

Brytyjski okręt zniszczył pocisk balistyczny wystrzelony przez Hutich

Brytyjski okręt zniszczył pocisk balistyczny wystrzelony przez Hutich

Źródło:
PAP

Przed Polską pojawiła się szansa na otrzymanie unijnych funduszy na budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. Parlament Europejski poparł bowiem w głosowaniu zaktualizowaną listę strategicznych projektów infrastrukturalnych w Unii Europejskiej, na której znalazł się również CPK.

CPK trafił na ważną listę

CPK trafił na ważną listę

Źródło:
PAP

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Brytyjskie pojazdy wojskowe zderzyły się w czwartek na ulicy Szosa Stargardzka w Szczecinie. Pogotowie podało, że w wypadku poszkodowanych zostało pięć osób.

Zderzenie brytyjskich pojazdów wojskowych w Szczecinie. Pięcioro poszkodowanych

Zderzenie brytyjskich pojazdów wojskowych w Szczecinie. Pięcioro poszkodowanych

Źródło:
PAP

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w czwartek, że Polska nie podjęła niezbędnych działań, by wdrożyć unijne przepisy o ochronie sygnalistów. TSUE nałożył na nasz kraj karę finansową. Resort rodziny podkreślił, że wyrok to konsekwencja "zaniedbania rządu PiS", a w Sejmie jest już projekt odpowiedniej ustawy.

Ponad siedem milionów euro kary dla Polski

Ponad siedem milionów euro kary dla Polski

Źródło:
tvn24.pl

Jesteśmy cały czas na wojnie z PiS-em o rozliczenie tego, co się działo przez osiem lat. I czasami jest tak, że na tym froncie różni żołnierze są na różnych odcinkach - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński, jednocześnie jeden z kandydatów Koalicji Obywatelskiej do Parlamentu Europejskiego. O kierowaniu przez niego resortem mówił, że "jeżeli to było pięć minut, to bardzo intensywne pięć minut". 

Kierwiński: czasami jest tak, że różni żołnierze są na różnych odcinkach frontu

Kierwiński: czasami jest tak, że różni żołnierze są na różnych odcinkach frontu

Źródło:
TVN24

Kabaret to spektakl satyryczno-rozrywkowy, ale i naczynie: nocne, ranne, z przegródkami czy do liofilizacji? Na to pytanie za 250 tysięcy złotych w programie "Milionerzy" odpowiadała Anna Downar z Krakowa.

"Milionerzy". Pytanie o kabaret za ćwierć miliona złotych

"Milionerzy". Pytanie o kabaret za ćwierć miliona złotych

Źródło:
Milionerzy TVN

Nie żyje żołnierz 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Jak poinformowali w oświadczeniu terytorialsi, mężczyzna zmarł z przyczyn naturalnych po tym, jak zasłabł w trakcie służby na granicy polsko-białoruskiej. Nie pomogła błyskawiczna reanimacja.

Żołnierz zmarł na służbie. Patrolował granicę z Białorusią

Żołnierz zmarł na służbie. Patrolował granicę z Białorusią

Źródło:
WOT

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało zastępcę burmistrza gminy Radoszyce (woj. świętokrzyskie) i dwóch współpracujących z nim przedsiębiorców. Śledztwo dotyczy wręczenia łapówki w wysokości 150 tysięcy złotych w związku z "niezastosowaniem procedur dotyczących przetargu publicznego przy realizacji dwóch inwestycji publicznych". O wejściu agentów CBA do urzędu informował wcześniej burmistrz Radoszyc Michał Pękala, który mówił o "miłej wizycie" funkcjonariuszy i szerokiej "fali donosów i pomówień".

Dzień po wygranych wyborach mówił o "miłej wizycie" agentów CBA. Teraz jego zastępca ma zarzuty

Dzień po wygranych wyborach mówił o "miłej wizycie" agentów CBA. Teraz jego zastępca ma zarzuty

Źródło:
tvn24.pl, CBA, PAP

Sąd Najwyższy na czwartkowym posiedzeniu Izby Cywilnej podjął uchwałę dotyczącą kredytów frankowych. Zawarto w niej pięć punktów.

Pięć kluczowych punktów. Sąd Najwyższy o kredytach frankowych

Pięć kluczowych punktów. Sąd Najwyższy o kredytach frankowych

Źródło:
PAP

W ostatnich dniach wielu regionom kraju dokuczały przymrozki. Spowodowały, że winiarze w województwie lubuskim ponieśli ogromne straty. Krzewy przemarzły, nie dało się ich w żaden sposób ogrzać.

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Źródło:
TVN24

Najważniejsi współpracownicy ministra Mariusza Błaszczaka dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw - powiedział wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. To jedno z ustaleń audytu w MON.

"Proceder" w MON. Tomczyk: prezenty dla zagranicznych gości trafiały do współpracowników Błaszczaka

"Proceder" w MON. Tomczyk: prezenty dla zagranicznych gości trafiały do współpracowników Błaszczaka

Źródło:
TVN24

Minister Radosław Sikorski odpowiadał w Sejmie na pytania posłów dotyczące obecnej polityki zagranicznej Polski. Podczas jego wystąpienia doszło do wymiany zdań z posłem Konfederacji Grzegorzem Braunem, który zapytał go o to, kto z kierownictwa MSZ ma więcej niż jeden paszport. - Pan minister kpi, czy o drogę pyta? - powiedział w pewnym momencie Braun. - Proszę zaprotokołować, że kpię - odpowiedział szef polskiej dyplomacji.

Braun: pan minister kpi, czy o drogę pyta? Sikorski: proszę zaprotokołować, że kpię

Braun: pan minister kpi, czy o drogę pyta? Sikorski: proszę zaprotokołować, że kpię

Źródło:
TVN24

Ponad trzy miliony Polaków będą musiały uzyskać w tym roku nowy dowód osobisty - poinformował resort cyfryzacji. Ministerstwo dodało, że liczba dokumentów, które utracą ważność, przekracza dwa miliony. Reszta to osoby, które osiągną pełnoletność, zmienią nazwisko lub zgubią dokument.

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Źródło:
PAP

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Andrzej Duda słuchał rano w Sejmie szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Jego reakcje w różnych momentach wystąpienia o założeniach polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok były wyraźnie widoczne. Prezydent rozmawiał ze współpracownikami i wpatrywał się w tablet.

Szef dyplomacji przemawia, emocje prezydenta widać wyraźnie

Szef dyplomacji przemawia, emocje prezydenta widać wyraźnie

Źródło:
TVN24

Posłowie Parlamentu Europejskiego oklaskami pożegnali Jerzego Buzka. Polityk nie będzie się już ubiegał o mandat do europarlamentu. W historii izby zapisał się jako pierwszy i do tej pory jedyny przewodniczący pochodzący z Polski.  

Pożegnanie Jerzego Buzka w europarlamencie. Owacja na stojąco i wyjątkowe słowa

Pożegnanie Jerzego Buzka w europarlamencie. Owacja na stojąco i wyjątkowe słowa

Źródło:
TVN24.pl

Zajmujący się startupami Digital Incubator Warner Bros. Discovery nawiązał współpracę z programem InCredibles Sebastiana Kulczyka. Działająca w strukturach WBD jednostka zostanie stałym partnerem programu, w ramach którego pomoże młodym przedsiębiorcom rozwijać swoje produkty. Dzięki inicjatywie początkujący biznesmeni będą mogli skorzystać z know-how globalnej firmy oraz wsparcia związanych z nią ekspertów.

Warner Bros. Discovery wesprze młodych przedsiębiorców

Warner Bros. Discovery wesprze młodych przedsiębiorców

Źródło:
tvn24.pl

Afrykański pomór świń (ASF) zabił warchlaki, których truchła przed kilkoma dniami odnaleźli mieszkańcy gdyńskich Karwin. Sekcja martwych zwierząt wykluczyła otrucie, które początkowo było brane pod uwagę. By zapobiec szybkiemu rozprzestrzenianiu wirusa, powiatowy lekarz weterynarii podjął decyzję o zakazie wchodzenia do lokalnych lasów.

Wiadomo już, co zabija dziki. Zakaz i apel do mieszkańców

Wiadomo już, co zabija dziki. Zakaz i apel do mieszkańców

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Zapewnienie Polsce bezpieczeństwa, silnej pozycji w Unii Europejskiej i odbudowa apolitycznej służby zagranicznej - o tych zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej mówił w Sejmie szef MSZ Radosław Sikorski. Podkreślał, że Niemcy i Francja są naszymi "najważniejszymi partnerami w Unii Europejskiej", a utrzymanie wszechstronnego wsparcia Unii Europejskiej dla niepodległości Ukrainy będzie "priorytetem polityki europejskiej rządu". Przedstawiamy najważniejsze punkty wystąpienia szefa MSZ.

Ukraina, USA, Niemcy, Rosja. Szef MSZ o zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej

Ukraina, USA, Niemcy, Rosja. Szef MSZ o zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej

Źródło:
PAP

Jaka pogoda czeka nas w majówkę 2024? Ze wstępnych prognoz na ten okres wynika, że miejscami tuż przed długim weekendem majowym może być nawet 27 stopni Celsjusza. Sprawdź szczegółową aktualizację prognozy, przygotowaną przez synoptyka tvnmeteo.pl Artura Chrzanowskiego.

Pogoda na majówkę 2024. Sprawdź, jak ciepło będzie

Pogoda na majówkę 2024. Sprawdź, jak ciepło będzie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Ze wszystkich chorób Polacy najbardziej boją się nowotworów złośliwych. Mimo to nie korzystają ze szczepionek przeciw HPV, które chronią przed różnymi rodzajami raka - podkreślają eksperci. Jedynie pięć procent dorosłych jest zaszczepionych przeciw temu wirusowi.

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Źródło:
PAP

Znikające ampułki z lekami narkotycznymi, lekarz, który aplikuje sobie lekarstwa do kroplówki w czasie przyjmowania pacjentów, fałszowanie dokumentacji. Według relacji naszych informatorów, do takich nieprawidłowości miało dochodzić w Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. Sprawą zajęła się krakowska prokuratura, która wzywa na świadków pracowników szpitala w sprawie z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Dziennikarz Mateusz Kudła dotarł do nagrania monitoringu, na którym widać lekarza z podpiętą do ramienia kroplówką.

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

Źródło:
TVN24

Prezeska Fundacji Grand Press Weronika Mirowska apeluje o ustawowe zmiany, "które odbiorą nadmierną władzę" przewodniczącemu Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Szefem KRRiT jest Maciej Świrski. "Obecny przewodniczący jest człowiekiem pozbawionym umiejętności koncyliacyjnych, kieruje się osobistymi przekonaniami i uprzedzeniami, zarządza kierowaną przez siebie instytucją jednoosobowo i jest pod wpływem polityków partii, której od lat sprzyja" - czytamy w piśmie prezeski Fundacji Grand Press. Mirowska zwróciła się z wnioskiem w sprawie zmian do Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka. 

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

Źródło:
tvn24.pl

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

W czwartek doszło do ponad trzygodzinnego spotkania prokuratora krajowego Dariusza Korneluka oraz prokuratorów prowadzących śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej z rodzinami ofiar i ich pełnomocnikami. Prokuratura poinformowała, że wzięło w nim udział około 50 osób.

Spotkanie w Prokuraturze Krajowej z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej. "Na wszystkie pytania udzielono odpowiedzi"

Spotkanie w Prokuraturze Krajowej z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej. "Na wszystkie pytania udzielono odpowiedzi"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24