"Zapraszamy pana Bielana do szkoły, niech powie nauczycielom prosto w oczy to samo"

[object Object]
Rzeczniczka ZNP Magdalena Kaszulanis o negocjacjach związków zawodowych z rządemtvn24
wideo 2/35

Zrobiliśmy ukłon w stronę możliwości budżetowych, już ostatni - stwierdziła w TVN24 rzeczniczka ZNP Magdalena Kaszulanis, komentując przebieg rozmów związkowców z rządem. Odniosła się też do słów wicemarszałka Senatu Adama Bielana, który powiedział, że akcja nauczycieli "była zaplanowana w gabinecie Grzegorza Schetyny". - Zapraszamy pana Bielana do szkoły, niech powie nauczycielom prosto w oczy to samo - odparła. - To próba doprawienia nam takiej politycznej "gęby" - uważa szef ZNP Sławomir Broniarz.

Środa była trzecim dniem negocjacji strony rządowej ze związkami zawodowymi skupiającymi nauczycieli. W Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" odbyły się dwie tury rozmów, a przed godziną 20 wicepremier Beata Szydło poinformowała o zawieszeniu ich do piątku, do 8 rano. Zapowiedziała też "nowe propozycje" dla związkowców.

Związek Nauczycielstwa Polskiego oraz Forum Związków Zawodowych we wtorek zeszły z głównego żądania 1000 złotych podwyżki do wynagrodzeń zasadniczych. Zamiast tego związkowcy zaproponowali podwyżkę w wysokości 30 procent z wyrównaniem od 1 stycznia 2019 roku oraz uwolnienie dodatku stażowego ponad ustawowy limit określony na 20 procent. Później zaproponowano podwyżkę rozłożoną na dwie tury: 15 procent od 1 stycznia oraz 15 procent od 1 września.

Nauczyciele planują strajk. RAPORT TVN24.PL >

Rzeczniczka ZNP: zrobiliśmy kolejny ukłon w stronę możliwości budżetowych

W czwartek we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 rzeczniczka Związku Nauczycielstwa Polskiego Magdalena Kaszulanis odniosła się do prowadzonych rozmów.

- Rozpoczynaliśmy te negocjacje od tego żądania w kwocie 1000 złotych dla wszystkich nauczycieli - przypomniała. Dodała, że "w trakcie kolejnych spotkań pojawiła się nasza nowa propozycja, czyli podwyżka [pensji - przyp. red.] w wysokości 30 procent".

- Wczoraj zrobiliśmy wieczorem kolejny ukłon w stronę tak naprawdę możliwości budżetowych i zaproponowaliśmy, aby ta 30-procentowa podwyżka była wypłacona w dwóch turach z wyrównaniem od 1 stycznia tego roku i druga część, 15-procentowa, od 1 września - dodała.

Kaszulanis: podwyżki dla nauczycieli to więcej pieniędzy dla samorządów na edukację

Rzeczniczka ZNP wyraziła nadzieję, że zapowiedziana nowa propozycja ze strony rządowej "będzie dotyczyła wzrostu wynagrodzeń zasadniczych, a nie kolejnych dodatków, które wypłacają samorządy". Wyjaśniała, że "te dodatki są kosztem samorządów, ponieważ samorządy nie otrzymują z budżetu państwa w ramach subwencji oświatowej tych pieniędzy".

Rzeczniczka ZNP: zrobiliśmy kolejny ukłon w stronę możliwości budżetowych
Rzeczniczka ZNP: zrobiliśmy kolejny ukłon w stronę możliwości budżetowychtvn24

- Dlatego nam tak bardzo zależy na tym, żeby wzrosły wynagrodzenia zasadnicze - zaznaczyła.

Jak mówiła, "ten wzrost wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli poskutkuje zwiększeniem puli pieniędzy, jakie samorządy otrzymują właśnie z budżetu państwa na prowadzenie szkół, przedszkoli na swoim terenie, więc dostaną więcej pieniędzy na edukację".

"Takie komentarze mają na celu odwrócenie uwagi"

Kaszulanis odniosła się również do wypowiedzi wicemarszałka Senatu Adama Bielana (Porozumienie), jaka padła w środę w "Kropce nad i" w TVN24.

- Jestem przekonany, że bardzo znaczna część tej akcji - którą pan Broniarz organizuje od wielu miesięcy - była zaplanowana już w zeszłym roku w gabinecie Grzegorza Schetyny, jego współpracowników po to, żeby zaszkodzić nam w kampanii wyborczej - mówił Bielan.

Rzeczniczka ZNP oceniła, że "takie komentarze mają na celu odwrócenie uwagi od naprawdę tragicznej sytuacji, jaką mamy dzisiaj w szkołach".

- Zapraszamy pana Bielana do szkoły, niech powie nauczycielom prosto w oczy to samo i niech porozmawia z nauczycielami. Porozmawia [o tym - przyp. red.], z jakimi oni borykają się problemami, jak usiłują dopiąć swoje domowe budżety i jak po pracy w szkole A biegną do szkoły B - po to tylko, żeby po prostu się utrzymać - tłumaczyła Kaszulanis.

"Kolejny ukłon negocjacyjny, ale już ostatni"

Pytana, na jakie ewentualne ustępstwa ZNP jest gotowy, zaznaczyła: - Nie zmieniliśmy naszego żądania co do wysokości tych podwyżek, bo cały czas mówimy tutaj o 30 procentach.

- Zrobiliśmy ukłon w stronę właśnie tych możliwości budżetowych, proponując rozłożenie tej kwoty na dwie raty - dodała. Jej zdaniem w ten sposób "łatwiej te pieniądze znaleźć być może i zaplanować".

Podkreśliła, że jest to ze strony ZNP "kolejny ukłon negocjacyjny, ale już ostatni".

CAŁA ROZMOWA Z RZECZNICZKĄ ZWIĄZKU NAUCZYCIELSTWA POLSKIEGO:

Cała rozmowa z rzeczniczką ZNP Magdaleną Kaszulanis
Cała rozmowa z rzeczniczką ZNP Magdaleną Kaszulanistvn24

"Zdajemy sobie sprawę z tego, że oczekiwania były duże"

Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz w czwartek w rozmowie z TVN24 również był pytany o ewentualne ustępstwa negocjacyjne ZNP względem stanowiska rządu.

- Gdy mówiliśmy o propozycji podwyżki o 1000 złotych, to pojawiały się codziennie pytania, czy my jesteśmy w stanie zejść w tym procesie negocjacji poniżej, czy jesteśmy w stanie coś nowego zaproponować - mówił.

- Zaproponowaliśmy sytuację taką, która daje nauczycielowi dyplomowanemu kwotę o pięć złotych mniejszą - zaznaczył. Podkreślił, że "po drugiej stronie siedzi partner, który mówi: 'nie, bo więcej nie ma'".

- Nie ustępujemy generalnie z naszych kwot, dlatego że przecież pojawiała się propozycja korekty dodatku stażowego, dzisiaj mamy 20 [procent - red.], a miałby on wynosić 40 procent narastająco, więc nie sądzę, żeby tutaj nauczyciele odczuwali ubytki finansowe - ocenił.

Szef ZNP zauważył także, że zgodnie z jedną z propozycji przedstawionych przez stronę rządową "skraca się awans zawodowy o pięć lat, to jest także istotne dla młodych nauczycieli".

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że oczekiwania były duże czy bardzo duże - także generowane przez nas - ale negocjacje mają to do siebie, że tutaj nie ma jakiegoś krakowskiego targu, tylko są racjonalne działania, przemyślane działania, które mają nas doprowadzić do sukcesu - podkreślił Broniarz.

"Zdajemy sobie sprawę z tego, że oczekiwania były duże"
"Zdajemy sobie sprawę z tego, że oczekiwania były duże"tvn24

"Próba doprawienia nam takiej politycznej 'gęby'"

Sławomir Broniarz komentował również słowa wicemarszałka Senatu Adama Bielana.

- To jest dla każdego czytelne, kto nie ma jakiegoś politycznego nakazu dyskredytowania mnie, Związku [Nauczycielstwa Polskiego - przyp. red.] czy całej działalności. Staramy się mówić o tym proteście w kontekście absolutnie braku jakiejkolwiek zależności od partii i innych czynników politycznych - podkreślił szef ZNP.

Jak mówił, "wiemy, jaka jest sytuacja, wiemy, o co możemy być oskarżani".

- Jak pan Bielan stoi przy kiosku Platformy Obywatelskiej i obserwuje, kto do niego wchodzi, ma do tego pełne prawo. Mnie nie widział tam przez wiele, wiele miesięcy - podkreślił Broniarz.

Dodał, że planowany protest "to jest suwerenna decyzja Zarządu Głównego Związku Nauczycielstwa Polskiego".

- Skoro ten protest nie jest tylko protestem nauczycieli ZNP, to rozumiem, że kierownictwo Solidarności uzgadnia to też ze Schetyną - odpowiedział.

Wskazywał też, że "nie ma pretensji, że Piotr Duda [przewodniczący NSZZ "Solidarność" - przyp. red.] jeździ do siedziby PiS-u na Nowogrodzką, nie ma pretensji o spotkania kierownictwa Solidarności z panią minister Anną Zalewską, bo to są jakby działania, które mogą ewentualnie Solidarność przybliżyć do sukcesu".

- Zarzucanie nam, że my konsultujemy to z kimkolwiek, jest po pierwsze nieprawdą. Po drugie, to jest próba doprawienia nam takiej politycznej "gęby" - oświadczył szef ZNP.

Szef ZNP o słowach Bielana: próba doprawienia nam politycznej "gęby"
Szef ZNP o słowach Bielana: próba doprawienia nam politycznej "gęby"tvn24

Autor: akr//now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: DDTVN

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Na Słońcu doszło do kilku silnych rozbłysków, w wyniku czego w kierunku Ziemi podążają duże ilości plazmy. Oznacza to, że najbliższej nocy na niebie może pojawić się zorza polarna. "Mogą to być najlepsze warunki do obserwacji zorzy polarnej nad Polską od kilku-kilkunastu lat" - napisał Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach".

Burza geomagnetyczna. "Przed nami noc, na którą współczesny świat prawdopodobnie nie był gotowy"

Burza geomagnetyczna. "Przed nami noc, na którą współczesny świat prawdopodobnie nie był gotowy"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach,

Chwile grozy na basenie w Tczewie. Gdyby nie 10-letni Tymon, nie wiadomo, czy nie skończyłoby się tragicznie. Koleżanka Tymona nagle zniknęła pod wodą. Chłopiec wołał ratowników na pomoc, ale w końcu sam wyciągnął dziewczynkę na powierzchnię. Wszystko widać na filmie z monitoringu. Widać też, gdzie byli wtedy ratownicy. 

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Źródło:
Fakty TVN

Mamy do czynienia albo z napastliwym i obrzydliwym kłamstwem politycznym, do czego formacja pani Szydło i ona sama już nas trochę przyzwyczaiła, albo mamy do czynienia z jakąś niesłychaną historią - powiedział Bartłomiej Sienkiewicz, komentując wypowiedź Beaty Szydło dotyczącą sprawy Tomasza Szmydta, w "Faktach po Faktach". Jak mówił, "pora na komisję, która zbada, w jaki sposób rosyjskie wpływy w państwie polskim się rozszerzyły za czasów PiS, ponieważ wniosek z tego jest oczywisty - ktoś czegoś nie dopilnował". - Czy to była głupota i ochrona swoich, czy to była zła wola? To kluczowe pytanie w tej chwili dla wewnętrznej polityki Polski - stwierdził.

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Źródło:
TVN24

Pożar wybuchł na terenie składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich. Gęsty czarny dym widoczny był nawet kilkadziesiąt kilometrów dalej. Sprawdź, jaki jest prawdopodobny scenariusz rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń związanych z pożarem.

Trasa chmury zanieczyszczeń z Siemianowic. IMGW o prawdopodobnym scenariuszu

Trasa chmury zanieczyszczeń z Siemianowic. IMGW o prawdopodobnym scenariuszu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, TVN24

Ogromny pożar w Siemianowicach Śląskich. Ogień pojawił się na terenie składowiska odpadów. Kłęby czarnego dymu widać było z kilku kilometrów. Podczas gaszenia pożaru składowiska poszkodowanych zostało dwóch strażaków. Pożar jest opanowany. Trwa dogaszenie. Trudno na razie przewidzieć, kiedy się zakończy.

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru. Alert RCB obowiązuje

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru. Alert RCB obowiązuje

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

To jest nie tylko naplucie w twarz sędziom zaangażowanym w obronę praworządności. To jest przede wszystkim pokazanie gestu Lichockiej obywatelom, którzy przez osiem lat stali pod sądami - powiedział sędzia Igor Tuleta, komentując poprawki wprowadzone przez Senat do nowelizacji ustawy o KRS.

Senat wprowadził zmiany w noweli ustawy o KRS. Tuleya: to pokazanie gestu Lichockiej obywatelom

Senat wprowadził zmiany w noweli ustawy o KRS. Tuleya: to pokazanie gestu Lichockiej obywatelom

Źródło:
Trójka Polskie Radio

"Precz z Zielonym Ładem" - krzyczeli rolnicy w Warszawie, ale na szubienicy powiesili nie Zielony Ład, tylko kukłę Donalda Tuska. Może zapomnieli, że to unijny komisarz z Prawa i Sprawiedliwości do Zielonego Ładu namawiał i podkreślał, że to program rolny PiS-u? Na miesiąc przed wyborami do Parlamentu Europejskiego na ulicach Warszawy można było usłyszeć, że Unia to "eurokołchoz".

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Źródło:
Fakty TVN

Prokuratura Okręgowa w Płocku, która w marcu 2022 r. przedstawiła Radosławowi K. zarzuty zabójstwa trzech chłopców w wieku 8, 12 i 17 lat (Piotra, Adriana i Oskara), skierowała do sądu wniosek o umorzenie śledztwa i umieszczenie mężczyzny w zakładzie psychiatrycznym. Biegli uznali, że K. jest niepoczytalny.

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

- Sąd ma świadomość, że tak naprawdę największą karą dla oskarżonego będzie dalsze życie ze świadomością, że do śmierci jego syna doszło tylko i wyłącznie z jego winy. Ta nieformalna kara, w przeciwieństwie do tej oficjalnej kary pozbawienia wolności, nie ulegnie zatarciu - tak wyrok dla 32-latka, który po pijanemu spowodował wypadek, w którym zginął czteroletni Miłosz, uzasadniał sędzia Łukasz Kaczmarzewski.

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciała prawdopodobnie dwóch dziewczynek w wieku trzech i pięciu lat znaleźli w piątek policjanci na prywatnej posesji w gminie Szczucin w powiecie dąbrowskim (Małopolska). Na miejscu pracuje prokurator. W sprawie zatrzymano 40-letnią matkę dzieci.

Ciała "prawdopodobnie dwóch małych dziewczynek" w pogorzelisku. Matka zatrzymana

Ciała "prawdopodobnie dwóch małych dziewczynek" w pogorzelisku. Matka zatrzymana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Liczba ofiar śmiertelnych po wypadku autobusu, który spadł do rzeki w centrum Petersburga wzrosła do siedmiu - poinformował w piątek wieczorem Komitet Śledczy Rosji. Ratownicy wyciągnęli z zatopionego pojazdu dziewięć osób. Tuż po wypadku dwie z nich były w stanie ciężkim, cztery w stanie śmierci klinicznej. Kierowca autobusu został zatrzymany. Jak podały media, miał usiąść za kierownicą po 20-godzinnej zmianie, po kilku godzinach odpoczynku.

Autobus wpadł do rzeki. W centrum miasta

Autobus wpadł do rzeki. W centrum miasta

Źródło:
Meduza, tvn24.pl

W Bułgarii został ogłoszony stan epidemii z powodu krztuśca. Ministerstwo zdrowia w Sofii poinformowało, że w kraju odnotowano już 843 zachorowania. 80 procent przypadków choroby dotyczy dzieci do pierwszego roku życia.

Stan epidemii w Bułgarii. Najczęściej chorują dzieci do pierwszego roku życia

Stan epidemii w Bułgarii. Najczęściej chorują dzieci do pierwszego roku życia

Źródło:
PAP

Po 14 godzinach od zatrzymania, serce czteroletniego Cartiera McDaniela z USA niespodziewanie wznowiło pracę. - Obawialiśmy się, że tego nie przetrwa - przyznała dr Aline Maddux, która opiekowała się dzieckiem na oddziale intensywnej terapii szpitala pediatrycznego w Denver. - To było naprawdę niezwykłe - dodała lekarka. Rodzice chłopca wprost mówią o cudzie.  

Serce czterolatka zaczęło bić po 14 godzinach przerwy

Serce czterolatka zaczęło bić po 14 godzinach przerwy

Źródło:
KDVR, NBC News

Eksplozje na płonącym wysypisku odpadów z chemikaliami w Siemianowicach Śląskich. Wybuchającą beczkę widać na nagraniu zarejestrowanym przez kamerę TVN24. Została "wystrzelona" niczym pocisk. Z żywiołem cały czas walczą strażacy.

Eksplozja i kula ognia nad płonącym wysypiskiem, a w niej beczka

Eksplozja i kula ognia nad płonącym wysypiskiem, a w niej beczka

Źródło:
TVN24

W siedzibie Państwowej Komisji Wyborczej odbyło się losowanie numerów list wyborczych komitetów, które zgłosiły listy kandydatów w więcej niż jednym okręgu wyborczym w związku wyborami do Parlamentu Europejskiego.

W PKW wylosowano numery list w eurowyborach

W PKW wylosowano numery list w eurowyborach

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nikt nie wierzy, że to rolnicy chcą wyjść z Unii i systemu dopłat - ocenił w piątek premier Donald Tusk, który odniósł się w ten sposób do piątkowej manifestacji rolników przeciwko Zielonemu Ładowi i jednego z transparentów, który miał się na niej pojawić.

Tusk: nikt nie wierzy, że to rolnicy chcą wyjść z Unii i systemu dopłat

Tusk: nikt nie wierzy, że to rolnicy chcą wyjść z Unii i systemu dopłat

Źródło:
PAP

Prokuratura Krajowa wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów Tomaszowi Szmydtowi - poinformowała rzeczniczka prasowa Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak. Oznacza to, że były sędzia ma już oficjalnie status osoby podejrzanej. Za zarzucane mu czyny grozi nawet dożywocie.

Sprawa Tomasza Szmydta. Jest postanowienie o przedstawieniu zarzutów byłemu sędziemu

Sprawa Tomasza Szmydta. Jest postanowienie o przedstawieniu zarzutów byłemu sędziemu

Źródło:
PAP

Na rynku w Legnicy kierujący hulajnogą wjechał z impetem w rowerzystkę. 66-latka z obrażenia ciała trafiła do szpitala. Jak przekazała legnicka policja, obie osoby popełniły wykroczenie, nie stosując się do obowiązującego w tym miejscu zakazu ruchu.

19-latek na hulajnodze wjechał w rowerzystkę. Oboje popełnili wykroczenie. Nagranie

19-latek na hulajnodze wjechał w rowerzystkę. Oboje popełnili wykroczenie. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Polska Prowincja Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej poinformowała o zatrzymaniu przez białoruskie władze dwóch zakonników. Ojcowie Andrzej Juchniewicz i Paweł Lemech posługują w sanktuarium w Szumilinie koło Witebska.

"Dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa". Zakonnicy zatrzymani

"Dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa". Zakonnicy zatrzymani

Źródło:
PAP, Radio Swoboda, Katolik.life

Siły rosyjskie rozpoczęły w piątek rano atak lądowy w północno-wschodniej Ukrainie, posuwając się o kilometr w głąb obwodu charkowskiego, w okolicy miasta Wołczańsk – poinformowała w piątek agencja Reutera, powołując się na wysokie rangą ukraińskie źródło. W wyniku wzmożonego ostrzału osiedli granicznych w obwodzie charkowskim, połączonego z atakiem naziemnym zginęło co najmniej dwóch cywilów - przekazały lokalne władze. 

Rosyjska ofensywa w obwodzie charkowskim. "Otwiera się nowy front wojny"

Rosyjska ofensywa w obwodzie charkowskim. "Otwiera się nowy front wojny"

Źródło:
Reuters, PAP

Kijów spodziewa się, że pierwsze myśliwce F-16 zostaną dostarczone na Ukrainę w czerwcu i lipcu - donosi w piątek Reuters, powołując się na wysokiej rangi źródło w ukraińskim wojsku. Nie podano jednak, kto ma dostarczyć odrzutowce.

Ukraina czeka na myśliwce F-16. Reuters: jest data pierwszej dostawy

Ukraina czeka na myśliwce F-16. Reuters: jest data pierwszej dostawy

Źródło:
Reuters, PAP

Jaka pogoda będzie w wakacje? Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował eksperymentalną długoterminową prognozę na lato 2024. Trzy miesiące mogą okazać się cieplejsze niż zazwyczaj - wynika ze wstępnych przewidywań.

Pogoda na wakacje. IMGW pokazał prognozę

Pogoda na wakacje. IMGW pokazał prognozę

Źródło:
IMGW

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosowanie kończy się dzisiaj, 10 maja, o godzinie 23.59. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo. Ostatni dzień na głosowanie

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo. Ostatni dzień na głosowanie

Źródło:
TVN24

21 maja planowane jest przyjęcie przez rząd projektu nowelizacji ustawy o Państwowej Komisji ds. badania wpływów rosyjskich i skierowanie na najbliższe posiedzenie Sejmu - poinformował Tomasz Siemoniak, nowy szef MSWiA.

Komisja do spraw badania wpływów rosyjskich. Jest data planowanej decyzji rządu

Komisja do spraw badania wpływów rosyjskich. Jest data planowanej decyzji rządu

Źródło:
PAP

Po ucieczce Tomasza Szmydta na Białoruś politycy PiS i Suwerennej Polski odcinają się od niego. Prezes PiS Jarosław Kaczyński już w 2017 roku interweniował jednak w sprawie Szmydta i jego dzieci, która toczyła się przed sądem. Przypomniał o tym dwa lata później w liście do "małej Emi" - żony Szmydta i jednej z uczestniczek afery hejterskiej w Ministerstwie Sprawiedliwości za rządów PiS.

Kaczyński w 2017 roku interweniował w sprawie Szmydta i jego dzieci. Opisał to w liście do "małej Emi"

Kaczyński w 2017 roku interweniował w sprawie Szmydta i jego dzieci. Opisał to w liście do "małej Emi"

Źródło:
TVN24, "Gazeta Wyborcza"

Ze śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości wyłączono materiały "w zakresie usunięcia z zasobów Prokuratury Krajowej, a następnie ukrycia dokumentów w postaci akt nadzoru nad postępowaniem przygotowawczym". Zostały one znalezione podczas przeszukania domu Zbigniewa Ziobry - poinformowała Prokuratura Krajowa. Dodała, że materiały trafią do prokuratury w Łodzi.

Dokumenty znalezione w domu Ziobry. Prokuratura Krajowa przekaże materiały w sprawie do Łodzi

Dokumenty znalezione w domu Ziobry. Prokuratura Krajowa przekaże materiały w sprawie do Łodzi

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Premier Donald Tusk ogłosił w piątek zmiany w swoim rządzie. Tomasz Siemoniak, minister koordynator służb specjalnych, pokieruje Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji. Nowym ministrem kultury i dziedzictwa narodowego zostanie Hanna Wróblewska, a Jakub Jaworowski - ministrem aktywów państwowych. Krzysztof Paszyk obejmie stanowisko szefa Ministerstwa Rozwoju i Technologii.

Donald Tusk ogłosił zmiany w rządzie. "Nadchodzi czas porządkowania"

Donald Tusk ogłosił zmiany w rządzie. "Nadchodzi czas porządkowania"

Źródło:
TVN24, PAP

TVN24 znalazła się na czele rankingu najbardziej opiniotwórczych stacji telewizyjnych dekady - wynika z analizy Instytutu Monitorowania Mediów (IMM). Stacja była cytowana 181,8 tysiąca razy w latach 2014-2023.

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

Źródło:
tvn24.pl

Palestyna coraz bliżej członkostwa w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Zgromadzenie Ogólne uchwaliło w piątek rezolucję popierającą przyznanie Palestynie statusu stałego członka. Wśród 143 państw głosujących za rezolucją była Polska. Przyznanie statusu stałego członka musi zatwierdzić jeszcze Rada Bezpieczeństwa.

Polska poparła przyznanie Palestynie statusu stałego członka ONZ

Polska poparła przyznanie Palestynie statusu stałego członka ONZ

Źródło:
PAP

Już 11 czerwca platforma streamingowa Max zadebiutuje w Polsce. Czym będzie się różnić od HBO Max, które zastąpi? Jakie pakiety będą dostępne w jej ramach? Jakie tytuły zostaną dodane do jej biblioteki? Wyjaśniamy.  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Źródło:
TVN24.pl