Rozmowy przerwane. Apel Szydło do nauczycieli, odpowiedź Broniarza

Aktualizacja:
[object Object]
Do jutra zostały przerwane rozmowy związkowców z rządem w sprawie nauczycielitvn24
wideo 2/35

Rozmowy związkowców z rządem w sprawie postulatów nauczycieli zostały przerwane. Mają być wznowione w środę o godzinie 13. Wicepremier Beata Szydło zaapelowała o zawieszenie protestu w szkołach na czas egzaminów. Szef Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz odpowiedział na apel Szydło. Nie wyraził zgody na zawieszenie strajku.

Związkowcy i strona rządowa we wtorek o godzinie 8 usiedli do stołu negocjacyjnego w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w Warszawie. Kontynuowali rozmowy, które przerwano w poniedziałek po południu.

- Pojawiły się nowe propozycje ze strony społecznej. Poprosiliśmy, żeby je przygotować, spisać, żeby były przygotowane na godzinę 16 - przekazała dziennikarzom Beata Szydło po pierwszej turze wtorkowych rozmów. Poinformowała, że "członkowie rządu udają się na posiedzenie rządu, które rozpoczyna się o godzinie 10".

Wznowienie rozmów

Po godzinie 16 Beata Szydło, Anna Zalewska i Elżbieta Rafalska wróciły do Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w Warszawie.

Elżbieta Rafalska oceniła, że "rozmowy przynoszą efekt". - Stanowiska negocjacyjne ulegają zmianie, rząd przedłożył bardzo interesujące, ważne propozycje. Przystępujemy do kolejnej tury rozmów, myślę, że one mogą być owocne - powiedziała, wracając do nauczycieli.

Wznowiono rozmowy rząd-nauczyciele
Wznowiono rozmowy rząd-nauczycieletvn24

Rozmowy zostaną wznowione w środę o 13

O godzinie 19.30 wicepremier Szydło poinformowała, że strony ustaliły, że dalsze rozmowy będą kontynuowane w środę o godzinie 13.

- Gotowa do podpisu porozumienia z rządem jest Solidarność, natomiast tak, jak wcześniej deklarowałam, chcemy podpisać porozumienie ze wszystkimi centralami związkowymi. W związku z tym rząd jest otwarty na to, by rozmowy kontynuować. Jutro spotykamy się tutaj o godzinie 13 - powiedziała dziennikarzom wicepremier.

- Ponieważ nie ustaliliśmy dzisiaj stanowiska, poprosiłam stronę związkową, aby rozważyła możliwość zawieszenia strajku na czas egzaminów - dodała.

Rozmowy z nauczycielami zostaną wznowione w środę o 13
Rozmowy z nauczycielami zostaną wznowione w środę o 13tvn24

W odpowiedzi na apel wicepremier Szydło prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz nie wyraził zgody na zawieszenie strajku na czas egzaminów.

"To byłoby za daleko idące z naszej strony"

- Strona związkowa przedstawiła swoją propozycję. Ona jest wyjściem naprzeciw propozycjom strony rządowej, jest w dużej mierze rezygnacją z dotychczasowego kluczowego postulatu - stwierdził szef ZNP. - Zdajemy sobie sprawę z odpowiedzialności, jaką wzięliśmy na siebie w kontekście tej decyzji, ale jesteśmy także przekonani, że ta propozycja 30-procentowego wzrostu wynagrodzenia obudowana o uruchomienie wzrostu dodatku stażowego będzie także z satysfakcją przyjęta przez nauczycieli. Natomiast nie mogliśmy pozytywnie odpowiedzieć na propozycję rządu zawieszenia protestu na czas egzaminów w zamian za obietnicę rozmów - podkreślił.

- To byłoby za daleko idące z naszej strony i nadmierne zaufanie do strony rządowej - wyjaśnił.

ZNP odpowiedział na apel Szydło i nie wyraził zgody na zawieszenie strajk
ZNP odpowiedział na apel Szydło i nie wyraził zgody na zawieszenie strajktvn24

Sławomir Wittkowicz z Forum Związków Zawodowych ocenił, że prowadzone rozmowy rządu z oświatowymi związkami są "spóźnione o kilka miesięcy".

"Odbijaliśmy się od ściany"

- O spotkanie ze stroną rządową, a nie ministrem edukacji narodowej, występowaliśmy od połowy ubiegłego roku. Odbijaliśmy się od ściany. (...) Odsyłano nas do minister edukacji - wskazywał. - Zaprezentowaliśmy daleko idące ustępstwo ze strony związkowej, mówię o FZZ i ZNP. Te oferty są teraz przez nas i stronę rządową rozpatrywane - dodał.

Stronę związkową w rozmowach z rządem reprezentowali między innymi szef ZNP, przewodnicząca Forum Związków Zawodowych Dorota Gardias, szef Branży Nauki, Oświaty i Kultury FZZ Sławomir Wittkowicz, przewodniczący Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" Ryszard Proksa i szef Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Jan Guz.

Ze strony rządu w spotkaniu uczestniczyli między innymi wicepremier Beata Szydło, minister edukacji narodowej Anna Zalewska, wiceminister edukacji Maciej Kopeć, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, wiceminister finansów Tomasz Robaczyński, szef kancelarii premiera Michał Dworczyk i sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera.

Związkowcy obniżają żądania

Szef Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz przekazał w przerwie po pierwszej części wtorkowych rozmów, że "pani premier środki, które teoretycznie były zagwarantowane na dodatki dla wyróżniających się nauczycieli, przeniosła do wynagrodzenia".

- Czyli przesunęła pieniądze z lewej do prawej kieszeni. Z tego jest uzysk czterech procent. To absolutnie nas nie zadowala, bo to niczego nie rozwiązuje - podkreślił.

Broniarz: Szydło "przesunęła pieniądze z lewej do prawej kieszeni"
Broniarz: Szydło "przesunęła pieniądze z lewej do prawej kieszeni"tvn24

Sławomir Wittkowicz, przewodniczący Branży Nauki i Oświaty Forum Związków Zawodowych, przekazał, że w pierwszej turze wtorkowych rozmów związkowcy przedstawili rządowi ofertę. - Zeszliśmy z żądania 1000 złotych [podwyżki - red.] wynagrodzeń zasadniczych. Proponujemy podwyżkę w wysokości 30 procent od 1 stycznia 2019 roku. Proponujemy również uwolnienie dodatku stażowego ponad ustawowy limit określony na 20 procent - poinformował.

Jak tłumaczył, "te 30 procent to jest kwota dla nauczyciela stażysty na poziomie zwiększenia wynagrodzenia o jakieś 720-730 złotych miesięczne, a dla nauczyciela dyplomowanego 990 złotych".

Szydło "pełna optymizmu", Broniarz liczy na "przybliżenie do rozwiązania problemu"

Jeszcze przed rozpoczęciem wtorkowego spotkania głos zabrał prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz. - Mamy nadzieję, że to dzisiejsze spotkanie przybliży nas do rozwiązania problemu - powiedział. Dodał, że "jeżeli rząd będzie pozostawał przy swojej propozycji 675 milionów złotych, to ta sytuacja niczego nie rozwiązuje".

- Nie ma naszej zgody na 5-procentowy wzrost wynagrodzenia, jak to wynika z wyliczeń ministerstwa edukacji - podkreślił szef ZNP.

Wicepremier Szydło przed rozpoczęciem rozmów we wtorek podkreśliła, że "jest pełna optymizmu". - Rząd przedstawi stronie związkowej swoje propozycje. Mam nadzieję, że zostaną zaakceptowane. Zależy nam na porozumieniu i na tym, żeby nie było protestu, żeby odbyły się egzaminy - zaznaczyła.

Szydło: zależy nam na porozumieniu
Szydło: zależy nam na porozumieniutvn24

"Szukamy drogi porozumienia, chcemy złagodzenia"

- Szukamy drogi porozumienia, chcemy złagodzenia i rozwiązania tego problemu - powiedziała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, która też bierze udział w negocjacjach.

- Nie chcemy, żeby takie sytuacje się zdarzały, szczególnie w okresie egzaminów, bo to jest zawsze uderzenie w ucznia, zawsze niepewność rodziców, zawsze większy stres dla uczniów - dodała. - Dlatego też pani premier [wicepremier Beata Szydło - red.] apelowała o to, żeby wziąć te argumenty pod uwagę, żeby w ewentualnej sytuacji zawiesić ten strajk, nie prowadzić go w czasie egzaminu. Zobaczymy, jesteśmy dobrej myśli - dodała minister.

Rafalska została też zapytana o słowa prezydenta Andrzeja Dudy, który w poniedziałek po południu poinformował, że zaproponował minister finansów Teresie Czerwińskiej, aby obniżyć koszty uzyskania przychodu dla nauczycieli. Miałyby być takie, jak w przypadku nauczycieli akademickich i twórców, czyli wynosić 50 procent.

- Rozmawiamy bardzo szeroko, różne propozycje się pojawiają. To strona związkowa stawia warunki, które są bardzo trudne do spełnienia, jeśli chodzi o wynagrodzenie - oceniła.

Rafalska przed wtorkowymi rozmowami ze związkowcami
Rafalska przed wtorkowymi rozmowami ze związkowcamitvn24

"Pole kompromisu jest stosunkowo niewielkie"

Sławomir Wittkowicz w rozmowie z TVN24 przed rozpoczęciem spotkania z rządem powiedział, że "spodziewa się przedłożenia jakiejś poważnej propozycji".

- Z tych pięciu wczorajszych propozycji cztery już były na stole i one nie mają bezpośredniego związku z podwyższeniem wynagrodzeń. A to jest istota sporu - podkreślił.

Zaznaczył, że "obserwując ostatnie dwie tury spotkań z rządem, jest już tylko kwestia teoretycznego optymizmu". - Ale życzyłbym sobie, żeby to porozumienie mogło być zawarte i żeby 8 kwietnia można było normalnie pójść do pracy - dodał przedstawiciel Branży Nauki i Oświaty FZZ.

Wskazał, że "było wystarczająco dużo czasu, żeby przygotować poważną ofertę, a nie tylko przerzucać się hasłami, że w porównaniu do 2018 roku dostaniemy 16 procent więcej". - Tak naprawdę mówimy o 300, 400 złotych. Przy rosnących kosztach utrzymania, przy rosnących wynagrodzeniach, także minimalnych, to jest żenująca propozycja - ocenił związkowiec.

- Różnica między oczekiwaniami środowiska a propozycjami rządu jest rzędu 700, 800 złotych. To bardzo duża różnica. Pole kompromisu jest stosunkowo niewielkie - dodał.

Wittkowicz: przy rosnących kosztach utrzymania, propozycje rządu są żenujące
Wittkowicz: przy rosnących kosztach utrzymania, propozycje rządu są żenującetvn24

Cztery propozycje rządu przyjęte, ale bez porozumienia w kwestii podwyżek

W poniedziałek w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" odbyło się kolejne nadzwyczajne posiedzenie Prezydium Rady Dialogu Społecznego o sytuacji w oświacie.

Podczas spotkania wicepremier Beata Szydło w imieniu rządu przedstawiła związkom zawodowym pięć propozycji. Są to: podwyżka od września tego roku (początkowo była ona planowana na 2020 rok), dodatkowe środki dla młodych nauczycieli rozpoczynających pracę, przyspieszenie możliwości awansu zawodowego nauczycieli, określenie minimalnej, kilkusetzłotowej stawki dodatku za wychowawstwo i zmiany w systemie oceniania nauczycieli.

Po spotkaniu wicepremier poinformowała, że cztery z pięciu punktów, które rząd zaproponował, zostały zaakceptowane przez strony. Wskazała, że chodzi między innymi o skrócenie stażu nauczycieli stażystów, zmiany w systemie oceniania nauczycieli i ograniczenie biurokracji.

Nie osiągnięto jednak porozumienia w kwestii podwyżki płac o tysiąc złotych, a więc najważniejszego postulatu Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Przerwane rozmowy pomiędzy rządem a nauczycielskimi związkami
Przerwane rozmowy pomiędzy rządem a nauczycielskimi związkamitvn24

Postulaty nauczycieli

Strajk w szkołach ma się rozpocząć 8 kwietnia. Oznacza to, że jego termin zbiegnie się z zaplanowanymi egzaminami: 10, 11 i 12 kwietnia ma się odbyć egzamin gimnazjalny, a 15, 16 i 17 kwietnia - egzamin ósmoklasistów. Matury mają rozpocząć się 6 maja.

ZNP i FZZ domagały się wzrostu wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli, wychowawców, innych pracowników pedagogicznych oraz pracowników administracji i obsługi o tysiąc złotych z wyrównaniem od 1 stycznia 2019 roku.

Solidarność domaga się podniesienia płac w oświacie na poziomie podobnym jak w resortach mundurowych, czyli nie mniej niż o 650 złotych od stycznia tego roku i kolejnych 15 procent od stycznia 2020 roku do wynagrodzenia zasadniczego bez względu na stopień awansu zawodowego nauczyciela, a także m.in. skrócenia ścieżki awansu zawodowego, zmiany przepisów dotyczących oceny pracy nauczycieli.

Autor: ads,kb/adso,now / Źródło: TVN24, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24