Tym razem Niemczyk jest oskarżony między innymi o dwukrotne usiłowanie zabójstwa biznesmena Sylwestra O., a także zastraszanie ludzi oraz pranie brudnych pieniędzy.

Inaczej niż w poprzednim procesie, tym razem Ryszard N. nie zgodził się na publikowanie w prasie swego wizerunku i nazwiska.

Po odczytaniu aktu oskarżenia obrońcy zażądali zwrotu sprawy do prokuratury ze względów formalnych. Jak argumentują, że w doręczonych im odpisach aktu oskarżenia nie ma dwóch zarzutów, odczytanych przez prokuratora.

Prokurator wniósł o nieuwzględnienie tego wniosku. Jak wskazał, że to sąd zdecydował o wyłączeniu dwóch przestępstw z innej sprawy i dołączeniu ich do rozpoczętego w sobotę procesu. Według prokuratury obrońcy mają obydwa akty oskarżenia.

Źródło: TVN24, PAP