Syreny w Tel Awiwie po 21 latach. Żelazna Kopuła "odbija" pociski Hamasu


Przed tą nocą wszyscy w Izraelu liczą na swoją tarczę antyrakietową. System Żelazna Kopuła, który w ciągu trzech dni przejął ponad 100 pocisków wystrzeliwanych przez Palestyńczyków, ma zapobiec uderzeniu rakiet w Tel Awiw. Po południu po raz pierwszy od wojny w Zatoce Perskiej w 1991 r. w mieście ogłoszono alarm przeciwrakietowy.

W czwartek na terytorium Izraela spadło kilkadziesiąt rakiet, uderzając w kilka miast. Pierwsze pociski uderzyły w regionie Eskhol w dystrykcie południowym Izraela, niedaleko Beer Szewy.

Rakieta nad stolicą

Po godz. 15. w wyniku jednego z ostrzałów ranni zostali trzej żołnierze. Dwóch mocniej, jeden lekko. Zostali przewiezieni do szpitala, a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

O 17.30 w świat poszła jednak inna wiadomość. Rakieta wystrzelona ze Strefy Gazy uderzyła w przedmieścia Tel Awiwu. Po raz pierwszy od 21 lat, a więc wojny w Zatoce Perskiej, w mieście użyto alarmu przeciwrakietowego. Ludzie uciekali w panice do schronów. W kilkanaście minut miasto opustoszało.

Żadne z izraelskich mediów nie podało jednak informacji o zabitych lub rannych. Takiego komunikatu nie wydał też żaden z resortów. Do wystrzelenia pocisku przyznała się organizacja "Islamski Dżihad".

Sztab generalny wojska poinformował kilkadziesiąt minut później, że "żaden pocisk nie dotknął ziemi w Tel Awiwie" i ważąca tonę rakieta Fajr-5 produkowana w Iranie spadła do Morza Śródziemnego.

Żelazna Kopuła spełnia swoją rolę

Straty po stronie izraelskiej, które po kilku dniach wymiany ognia i ataków zamykają się w liczbie trzech zabitych cywilów i kilkunastu rannych żołnierzy oraz cywilów mogłyby być znacznie większe, gdyby nie tarcza antyrakietowa, jaką dysponuje Izrael.

Żelazna Kopuła przejęła w ciągu czterech dni ponad 100 pocisków (105 do godz. 19 polskiego czasu) z liczby 274 wysłanych w kierunku Izraela. Równocześnie system obronny namierzył kilkadziesiąt punktów, z których pociski wystartowały i odpowiedział ogniem.

Ministerstwo obrony podało, że do czwartku do godz. 19. czasu polskiego wystrzelono w kierunku Strefy Gazy 250 rakiet.

Rzecznik ministerstwo stwierdził w krótkim komunikacie, że "obywatele Izraela powinni się przygotować, bo ta noc na pewno nie będzie spokojna".

Autor: adso//gak / Źródło: Haarec, Reuters

Raporty: