Rosyjska aktywistka: wojsko może palić ciała poległych w mobilnych krematoriach


Szokujące informacje podała aktywistka, która żąda od władz całej prawdy o rosyjskich żołnierzach walczących na Ukrainie. Jelena Wasiliewa mówi o świadkach, którzy widzieli niedaleko granicy mobilne krematoria. Mają być w nich palone ciała Rosjan zabitych w Donbasie. W ten sposób rosyjskie władze mają ukrywać niewygodną prawdę o wielkich stratach w wojsku.

Według władz ukraińskich w Donbasie zginęły już ponad 2 tys. rosyjskich żołnierzy.

Niewygodna prawda

Ich pogrzeby w rodzinnych miejscowościach i w pobliżu baz ich jednostek władzom Rosji nie są na rękę. Początkowo ukrywano fakt pogrzebów, potem podawano fałszywe przyczyny zgonu, wreszcie - kiedy sprawa nabrała rozgłosu i zaczęły się protesty rodzin poległych - Kreml pośrednio przyznał, że traci żołnierzy na Ukrainie. W czwartek po raz pierwszy posłuszne władzom telewizje pokazały relacje z uroczystych pogrzebów z wojskowymi honorami kilku żołnierzy.

Jednak społeczni aktywiści żądający pełnej informacji o skali zaangażowania wojska na niewypowiedzianej wojnie twierdzą, że zabitych jest tak wielu, że władze próbują ukryć ten fakt na wszelkie możliwe sposoby. W czwartek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Łysenko mówił, że rosyjskie wojsko grzebie swoich poległych w kilku wybranych punktach Donbasu.

Mobilne krematoria?

O innym, szokującym sposobie pozbywania się ciał poległych mówi z kolei Jelena Wasiliewa, założycielka grupy na Facebooku "Gruz 200 z Ukrainy do Rosji" (od kodu Gruz 200 oznaczającego transport zwłok zabitych żołnierzy), na której ludzie szukają i dzielą się informacjami o bliskich im żołnierzach, którzy walczą w Donbasie, albo już zginęli czy zostali ranni.

Wasiliewa twierdzi, że co najmniej dwóch świadków widziało w obwodzie rostowskim, blisko granicy z Donbasem, mobilne krematoria. To wyprodukowane przez petersburską firmę IN-50.1K, czyli ciężarówki, które mają zainstalowane specjalne piece.

- To, że premier Dmitrij Miedwiediew przekazał naszym wojskowym sześć krematoriów, to fakt bezsporny. Czy są one w obwodzie rostowskim? Podejrzewam, że są, chociaż na sto procent tego nie powiem. Dwoje ludzi potwierdza, że widzieli ciężarówkę-krematorium. Po idiotach putinowskich spodziewać się można wszystkiego. Specjaliści mówią, że wydajność ruchomego krematorium jest wyższa, niż gdyby wszystkich poległych grzebać. Ziemię popiołem łatwiej posypać, niż w ziemi zakopywać tysiące ciał - powiedziała Wasiliewa w rozmowie z ukraińskim portalem censor.net.ua.

Mobilne krematoria IN-50.1K produkowane są w Rosji tylko przez jedną specjalistyczną firmę z Sankt Petersburga. Służą do utylizacji różnych niebezpiecznych odpadów biologicznych, np. trucheł bezdomnych psów i kotów czy zainfekowanych zwierząt hodowlanych.

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: //gak / Źródło: censor.net.ua, by24.org, tvn24.pl

Tagi:
Raporty: