Śrubokrętem i nożami. Palestyńczycy atakują, ranni izraelscy cywile


Siedem osób zostało w czwartek rannych w Jerozolimie, Tel Awiwie, w Afuli i w pobliżu żydowskiego osiedla na Zachodnim Brzegu Jordanu w czterech atakach, m.in. z użyciem noży. Premier Izraela obiecał zdecydowane działania w związku z "falą terroryzmu".

Były to kolejne ataki z użyciem broni białej w ciągu ostatnich ośmiu dni.

Ataki na ulicach

Do najnowszego incydentu z użyciem noża doszło w Afuli na północy Izraela. Poważnie ranny został tam izraelski żołnierz. Sprawca został schwytany przez mieszkańców i był przetrzymywany w pobliskiej kawiarni do przyjazdu na miejsce sił bezpieczeństwa. Mówił po arabsku.

Na ruchliwej ulicy w Tel Awiwie w pobliżu ministerstwa obrony napastnik zranił izraelską żołnierkę śrubokrętem. Lżejsze obrażenia odniosły trzy inne osoby. Według policji inny żołnierz dogonił napastnika i go zabił. Policja nazywa napastnika "terrorystą", co oznacza, że zapewne chodziło o Palestyńczyka lub izraelskiego Araba.

Do podobnego incydentu doszło na Zachodnim Brzegu Jordanu. Po południu Palestyńczyk poważnie ranił nożem izraelskiego cywila w pobliżu żydowskiego osiedla Kirjat Araba na wschód od Hebronu - poinformowało izraelskie wojsko. Armia szuka sprawcy ataku, któremu udało się uciec. Ranny cywil został przetransportowany do szpitala.

Rano w Jerozolimie Wschodniej 19-letni Palestyńczyk, mieszkający w obozie dla uchodźców Szuafat w Jerozolimie Wschodniej, poważnie ranił ortodoksyjnego Żyda. Do ataku doszło między dzielnicą zamieszkaną przez Żydów a dzielnicą palestyńską na północy miasta. Siły bezpieczeństwa zatrzymały napastnika.

Konflikt o Wzgórze Świątynne

Niepokoje rozpoczęły się ok. trzy tygodnie temu w pobliżu Wzgórza Świątynnego, gdzie znajduje się święty dla muzułmanów meczet Al-Aksa. Następnie przeniosły się do arabskich dzielnic w Jerozolimie Wschodniej i na Zachodnim Brzegu.

Ataki mają odstraszyć Izraelczyków od odwiedzenia Wzgórza Świątynnego. Palestyńczycy obawiają się utraty wyłącznej kontroli nad tym miejscem mimo wyraźnej deklaracji premiera Benjamina Netanjahu, że w wypadku meczetu Al-Aksa zostanie zachowane status quo.

Autor: //gak / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: