Nacisk na Sikorskiego: wyciszyć Katyń. Churchill pisze do Stalina

W liście do Roosevelta Churchill przesyła swą korespondencję ze StalinemWikipedia, U.S. National Archives

Londyn naciskał na gen. Władysława Sikorskiego, żeby wyciszyć sprawę mordu na polskich oficerach w Katyniu. Szczegóły tych rozmów Winston Churchill przekazywał natychmiast Józefowi Stalinowi. Wymuszone na polskim premierze ustępstwa jednak nie pomogły, ZSRR i tak zerwał stosunki z rządem RP. Dokumenty na ten temat znajdują się w zbiorach archiwalnych opublikowanych niedawno przez Narodowe Archiwa USA.

Kluczowa korespondencja Churchilla ze Stalinem znajduje się w piśmie brytyjskiego premiera do prezydenta USA Franklina D. Roosevelta, trzeciego członka Wielkiej Koalicji, z 25 kwietnia 1943 r.

PISMO CHURCHILLA DO ROOSEVELTA

Są to dwie depesze Churchilla do Stalina i odpowiedź przywódcy ZSRR. Wszystkie dotyczą nagłośnionych kilkanaście dni wcześniej przez Niemcy informacji o odnalezieniu w Katyniu masowych grobów polskich oficerów i oskarżenia przez Berlin o tą zbrodnię ZSRR.

Churchill do Stalina, 24 kwietnia 1943

W pierwszym z nich, z 24 kwietnia 1943, Churchill pisze: "Będziemy zdecydowanie sprzeciwiać się jakiemukolwiek "śledztwu" prowadzonemu przez Międzynarodowy Czerwony Krzyż lub wszelkie inne organizacje na terytorium podległym władzom niemieckim. Takie śledztwo byłoby oszustwem, a jego wnioski osiągnięto by poprzez terroryzm".

Brytyjski premier zapewnia też Stalina, że szef MSZ Wlk. Brytanii spotka się z premierem Polski gen. Władysławem Sikorskim i "będzie naciskał z całą mocą, by wycofał wszelkie poparcie dla śledztw prowadzonych pod auspicjami Niemców. Nie powinniśmy też nigdy akceptować żadnych paktówz Niemcami, lub kontaktować się z nimi w jakikolwiek sposób, i powinniśmy zaakcentować to stanowisko w rozmowach z naszymi polskimi sojusznikami." Chodziło m.in. o to, że 17 kwietnia rząd gen. Sikorskiego zwrócił się do MCK o zbadanie sprawy.

Churchill obiecuje Stalinowi, że poinformuje go później o reakcji Sikorskiego na te naciski.

Jednocześnie martwi się, że sprawa katyńska może pogrążyć polskiego premiera, jeśli nie będzie wystarczająco starał się o ujawnienie okoliczności śmierci oficerów w Katyniu. "Jeśli odejdzie, możemy mieć do czynienia tylko z kimś gorszym" - pisze Churchill.

I apeluje do Stalina, żeby nie zrywał ostatecznie stosunków dyplomatycznych z rządem RP na uchodźstwie, "dopóki nie wykorzystamy wszystkich naszych planów. Podanie do wiadomości publicznej ogłoszenia o zerwaniu stosunków stanowiłoby najwyższą szkodę dla USA, w których Polacy stanowią dużą i wpływową społeczność".

Churchill do Stalina, 25 kwietnia 1943

Zgodnie z obietnicą, dzień później Churchill relacjonuje Stalinowi reakcję Sikorskiego na postulaty Edena, aby nie nagłaśniać sprawy katyńskiej i odrzucić wszelkie propozycje śledztwa na terenach okupowanych przez Niemcy.

"W wyniku silnego sprzeciwu Edena Sikorski podjął decyzję o nie składaniu wniosku o wszczęcie postępowania do władz Czerwonego Krzyża w Brnie. Powstrzyma też prasę przed polemiką. W związku z tym sprawdzam możliwość wyciszenia tych polskich dokumentów w kraju, które atakują Związek Radziecki, a jednocześnie Sikorskiego za próbę podjęcia współpracy z radzieckim rządem" - pisze brytyjski premier.

Po tych uspokajających słowach, Churchill apeluje do Stalina, aby "zorganizować kwestię wyciągnięcia tych Polaków ze Związku Radzieckiego" (obywateli RP wywiezionych i uwięzionych w ZSRR po 1939 - red.). Zdaniem premiera, "Sikorskiemu byłoby łatwiej wycofać się całkowicie ze stanowiska, do którego przyjęcia zmusiła go polska opinia publiczna. Mam nadzieję, że pomoże mi pan to osiągnąć".

Stalin do Churchilla, 25 kwietnia 1943

Co na to odpowiedział Stalin? Wiemy to z kolejnego pisma, przesłanego przez Churchilla Rooseveltowi, także 25 kwietnia 1943.

Telegram z Moskwy nadszedł do Londynu kilka godzin wcześniej: "Pisze przewodniczący Stalin do premiera Churchilla, do rąk własnych i ściśle tajne. Kreml, 25 kwietnia 1943."

Stalin dziękuje Churchillowi za "zainteresowanie tą kwestią". Ale ciąg dalszy depeszy brytyjskiego premiera chyba nie do końca zadowolił, ponieważ okazało się, że ustępstwa Sikorskiego przyszły za późno.

"Decyzja o przerwaniu stosunków z polskim rządem zapadła i w dniu dzisiejszym Mołotow sporządził notę dotyczącą tej decyzji. Takiego działania zażądali moi towarzysze, ponieważ oficjalna polska prasa bezustannie prowadzi wrogą kampanię przeciwko ZSRR. Musiałem także uwzględnić zdanie opinii publicznej w Związku Radzieckim, głęboko oburzonej niewdzięcznością i zdradą polskiego rządu" - pisze Stalin.

Tego samego dnia, 25 kwietnia 1943 r., ZSRR oficjalnie ogłosił, że jednostronnie zrywa stosunki z rządem RP.

Autor: SDIA TVN24, gak / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia, U.S. National Archives

Raporty: