Rozerwane wagony, pasażerowie spali. Ponad 140 zabitych i 200 rannych


Liczba ofiar śmiertelnych katastrofy kolejowej w Indiach wzrosła do 142 osób - podaje agencja Reutera. Ponad 200 osób zostało rannych. Ratownicy przeszukali już wszystkie 14 wagonów, które się wykoleiły.

Wcześniej informowano o 133 zmarłych. Bilans może wzrosnąć, ponieważ niektórzy ranni są w stanie krytycznym.

Policja poinformowała, że dotychczas udało się zidentyfikować zwłoki 108 ofiar, jednak proces ten się wydłuża ze względu na zły stan ciał.

Katastrofa w Uttar Pradeś

Do zdarzenia doszło na północy kraju. 14 wagonów pociągu ekspresowego wykoleiło się w pobliżu miasta Pukhrayan w stanie Uttar Pradeś. Wagonami podróżowało około 500 osób, większość z nich w momencie tragedii spała.

Ratownicy przeszukali już wszystkie 14 wagonów. Ostatni z nich przeszukano w poniedziałek rano. Ten skład, według ratowników, był najtrudniejszy do przeszukania. - Działania ratownicze zostały zakończone. Nie spodziewamy się znaleźć więcej ciał - powiedział inspektor Ahmed Zaki z policji miasta Kanpur. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wypadku. Jednak lokalne media podają, że pociąg mógł się wykoleić ze względu na pękniętą szynę. Ponadto niektórzy pasażerowie zeznali, że przed wypadkiem usłyszeli dziwny hałas.

Katastrofy kolejowe w Indiach

W Indiach koleje przewożą dziennie ok. 23 milionów ludzi i są głównym środkiem transportu w kraju. Wymagają jednak ogromnych inwestycji potrzebnych m.in. dla poprawy bezpieczeństwa. Indyjska sieć kolejowa liczy 65 tys. kilometrów długości i jest czwartą najdłuższą na świecie - po sieci linii w Stanach Zjednoczonych, Rosji i Chinach.

Katastrofa jest brutalnym przypomnieniem o obietnicy wyborczej, jaką złożył obejmując urząd premier Narendra Modi. Zapewnił on przed ostatnimi wyborami, że rząd przeprowadzi rekordowe inwestycje na kolei. W modernizacji miała pomóc Japonia, ale do tej pory poczyniono niewielkie postępy w kwestii poprawy warunków bezpieczeństwa. Najtragiczniejsza katastrofa kolejowa w historii kraju wydarzyła się w 1981 roku, gdy pociąg pasażerski wpadł do rzeki w stanie Bihar w północno-wschodnich Indiach. Śmierć poniosło wówczas ok. 800 ludzi. Katastrofa w stanie Uttar Pradeś to najtragiczniejsza katastrofa kolejowa w Indiach od 2010 roku.

Autor: kło/adso / Źródło: reuters, pap