"Jakaż z niej paskudna kobieta". Trump nie umiał się powstrzymać


"Od tego zaczął się zjazd (ang. slide) Trumpa" - oceniła telewizja CNN wymianę zdań kandydatów na prezydenta USA, w której spierali się oni o to, jaką politykę prowadzić względem Rosji i Władimira Putina. Oboje zarzucili rywalowi bycie "marionetką". W środę wieczorem odbyła się ostatnia debata Donalda Trumpa i Hillary Clinton, którą według pierwszego sondażu wygrała kandydatka demokratów.

Trzecia i ostatnia debata prezydencka w USA odbyła się w środę wieczorem czasu lokalnego w Las Vegas w stanie Nevada. Przez pierwsze 30 minut kandydaci do Białego Domu polemizowali w sprawie obsady Sądu Najwyższego i imigracji.

Reszta debaty przekształciła się w brutalną kłótnię, w której oboje kandydaci się przekrzykiwali. Trump częściej przerywał Clinton, a w pewnym momencie powiedział o swej oponentce: - Jakaż z niej paskudna kobieta.

"Marionetka" Władimira Putina

Jak odnotowuje amerykańska gazeta "New York Times", "kulminacyjnym momentem" debaty, który zmienił jej obraz, okazała się wypowiedź Hillary Clinton, w której zdecydowanie zaatakowała nominata republikanów. Demokratka nazwała go "niebezpiecznym" kandydatem, "marionetką" Władimira Putina oraz wezwała wyborców, by nie powierzali mu kontroli nad bronią atomową.

- Być może Putin mówił o mnie dobre rzeczy. Jeżeli się dogadamy, będzie fajnie. Jeżeli Rosja i USA też się dogadają i razem zapolują na tzw. Państwo Islamskie, będzie super - przyznał Donald Trump. - Natomiast on jej nie szanuje i powiem wam: naprawdę mamy poważne problemy. Mamy tutaj kraj (Rosję - red.), gdzie mamy ogromną ilość głowic jądrowych, 1800, gdzie oni rozszerzyli swój arsenał, a my nie. A ona gra w cykora. Naprawdę, Putin nie szanuje tej kobiety - dodał, wskazując na Hillary Clinton.

- Bo woli marionetkę na prezydenta USA - odpowiedziała mu kandydatka demokratów, czym wzburzyła Trumpa. - Żadna marionetka, to ty jesteś marionetką - wszedł jej w słowo. - To jest jasne, że Rosja dopuściła się cyberataków na USA - kontynuowała Clinton. - 17 agencji wywiadowczych, politycznych i wojskowych, skonkludowało, że te działania szpiegowskie, te cyberataki (m.in. na serwery Partii Demokratycznej - red.), pochodzą z najwyższych poziomów administracji Kremla, i że mają na celu wpłynięcie na wynik wyborów (prezydenckich w USA - red.). To mocno niepokojące - stwierdziła.

- Ta kobieta nie ma pojęcia, czy to jest Rosja, Chiny, czy ktokolwiek inny. Nie masz pojęcia, nasz kraj nie ma pomysłu, kto to robił - ripostował jej Trump.

- On woli wierzyć Władimirowi Putinowi niż wojskowym i cywilnym agentom, którzy przysięgli, że będą nas bronić - znów odpowiadała kandydatka demokratów.

- Ona nie lubi Putina, bo Putin jest od niej cwańszy i cały czas jest do przodu. Putin ją przechytrzył w Syrii, przechytrzył ją na każdym kroku - stwierdził Trump, odnosząc się do czasu urzędowania Clinton na stanowisku sekretarza stanu USA.

Porównanie życiorysów

Gazeta "Washington Post" zaznacza, że stanowisko kandydata republikanów wobec Rosji i fakt, że nie chciał przyznać, iż próbuje ona ingerować w amerykańskie wybory, "to kolejny wstrząsający moment" środowej debaty i odmowa przyjęcia do wiadomości ustaleń amerykańskiego wywiadu.

Na tę wymianę zdań zwraca uwagę również telewizja CNN, według której "była ona początkiem zjazdu (ang. slide) Trumpa". "Wkrótce popełnił on duży błąd, zarzucając Clinton, że 'miała ona możliwość pomocy' w rozwiązywaniu problemów od 30 lat. 'Problem w tym, że ty mówisz, ale niczego nie robisz, Hillary', powiedział", odnotowuje CNN. Rywalka była jednak przygotowana na ten zarzut i porównała wówczas, dekada po dekadzie, swój życiorys oraz życiorys miliardera, przypominając m.in. jego procesy sądowe oraz występy w telewizyjnym show.

W dalszej części debaty Donald Trump odmówił z kolei deklaracji, że uzna każdy wynik wyborów prezydenckich w USA. Obserwatorzy z telewizji CNN i MSNBC wyrażali opinię, że tą wypowiedzią pogrzebał swoje szanse na zwycięstwo. W telewizji Fox News znany konserwatywny publicysta Charles Krauthammer nazwał wypowiedź Trumpa "straszliwym błędem i politycznym samobójstwem".

Według sondażu CNN debatę wygrała Hillary Clinton - 52 proc. widzów uznało ją za zwyciężczynię, podczas gdy 39 proc. przyznało pierwszeństwo Trumpowi.

Autor: mm/adso / Źródło: TVN24 BiS, CNN, New York Times, Fox News, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Tagi:
Raporty: