Co było przyczyną śmierci pasażerów Tu-154? Wyniki sekcji pierwszych ekshumowanych ciał

[object Object]
Cyprian Jopek z "Czarno na białym" o wynikach sekcji pierwszych ekshumowanych ciał pasażerów Tu-154tvn24
wideo 2/27

Cyprian Jopek przedstawia nieujawniane dotąd wyniki sekcji pierwszych ekshumowanych ciał. Dziewięciu ciał, które biegli przebadali rok po katastrofie. Wyniki dają jasną odpowiedź na pytanie, co było przyczyną śmierci pasażerów. Pytanie, na które prowadzący śledztwo prokurator Pasionek nie chce odpowiadać - choć o samych ekshumacjach mówi dużo i to z szokującymi niekiedy detalami. Materiał programu "Czarno na białym".

Przez siedem ostatnich miesięcy polscy prokuratorzy przeprowadzili 27 ekshumacji ciał z grobów ofiar katastrofy smoleńskiej. W tym ciał pary prezydenckiej.

Śledczy wciąż nie dostali opinii biegłych z przeprowadzonych sekcji. Pierwsze miały wpłynąć pod koniec marca, ale termin badań przedłużono. Zamiast opinii są kolejne szokujące informacje o fragmentach ciał innych ofiar w trumnach kilku ekshumowanych osób, w tym także w trumnie Lecha Kaczyńskiego.

"Sekcja ma zmierzać do ustalenia przyczyny zgonu"

Marek Pasionek, zastępca Prokuratora Generalnego, dokładnie przytaczał szokujące odkrycia. - W trumnie arcybiskupa Mirona Chodakowskiego ujawniono połowę ciała świętej pamięci biskupa, czyli od pasa w górę, natomiast od pasa w dół znajduje się tam ciało generała Płoskiego - powiedział. Nie odpowiadał jednak przy tym na podstawowe pytania o przyczyny katastrofy.

Gdy podczas konferencji prasowej reporter TVN24 próbował zapytać go o to, czy dotychczasowe ekshumacje przyniosły dowody na zamach, rzeczniczka prasowa nie pozwalała na odpowiedź, prosiła o zadanie kolejnego pytania.

Rok temu ton prokuratorskich konferencji był inny. Zastępca Prokuratora Generalnego mówił wtedy, że "sekcja ma zmierzać do ustalenia przyczyny zgonu, mechanizmu zgonu".

Na podstawie naszych ustaleń przedstawimy odpowiedzi na podstawowe pytanie - jakie przyczyny katastrofy 10 kwietnia 2010 roku można wyczytać z przebadanych ciał ofiar tego wypadku? Prezentowane fakty opierają się na efektach badań dziewięciu ciał ekshumowanych już w rok po katastrofie: między sierpniem 2011 a listopadem 2012 roku. Sekcje i wnioski to wynik pracy polskich specjalistów - kierowników i pracowników zakładów medycyny sądowej: w Bydgoszczy, Gdańsku i we Wrocławiu.

Błędy w badaniach przeprowadzonych przez Rosjan

Jednym z argumentów śledczych za przeprowadzeniem ekshumacji wszystkich ciał były nieprawidłowości w wynikach sekcji przeprowadzonych przez Rosjan. Ale to, że sekcje przeprowadzone w Zakładzie Medycyny Sądowej w Moskwie zawierają wiele błędów, wiadomo było już kilka miesięcy po tragedii - gdy pierwsze przetłumaczone na język polski sekcyjne protokoły zaczęły spływać do kraju.

Jako pierwsze ekshumowano i przebadano w kraju ciało Zbigniewa Wassermanna. W tym i w pozostałych ośmiu przypadkach polscy biegli w swoich posekcyjnych ustaleniach dokładnie punktowali między innymi te rosyjskie błędy:

- W czasie sekcji nie opisano blizny pooperacyjnej, rozległych ran, nie opisano dokładnie złamań mostka i żeber,

- w rosyjskiej dokumentacji z sekcji nie zauważono podstawowych faktów, jak nieprawidłowa budowa ciała ofiary,

- włosy ofiary opisano jako krótkie, kilkucentymetrowe, gdy w rzeczywistości miały długość kilkudziesięciu centymetrów.

Lista zastrzeżeń była długa, ale mimo to w każdym z dziewięciu przypadków biegli dochodzili do jednego wniosku:

"Stwierdzone w rosyjskiej dokumentacji błędy, braki, nieścisłości, sprzeczności, inne nieprawidłowości nie poddają w wątpliwość głównych wniosków opinii wydanej po sekcji zwłok przeprowadzonej w Moskwie".

A tym wnioskiem była śmierć ofiar w wyniku katastrofy lotniczej - na co wskazywały nie tylko rosyjskie wnioski z sekcji wykonanych w Moskwie, ale także i przede wszystkim badania polskich ekspertów - efekt sekcji zwłok wykonanych w dwa lata po tragedii w naszym kraju.

Badania ciał tomografem

"Takie obrażenia, które opisano w obu sekcjach zwłok, powstają od działania z dużą siłą narzędzi lub przedmiotów tępych, o tępych krawędziach. Mogły nimi być części kabiny samolotu pasażerskiego lub kadłuba, a także podłoże miejsca upadku samolotu w momencie katastrofy" - opiniowali polscy eksperci. Do tych samych wniosków dochodzili także lekarze badający ciała tomografem.

Po ekshumacji ciała trafiały do zakładów medycyny sądowej, gdzie po otwarciu drewnianych trumien ekspertom ukazywał się metalowy wkład - czyli druga metalowa trumna zalutowana od góry. Otwierano je przez skucie "spawów" zabezpieczających wieko wkładu.

Ciała, poza pewnymi wyjątkami, były nagie. Znajdowały się w czarnych workach. Na worku położone było ubranie, które rodzina przekazywała przed przylotem trumny do Polski. Po wyjęciu czarnego worka z ciałem przewożono je do sali, gdzie wykonywano zdjęcia tomograficzne.

Tomografia pokazywała nie tylko obrażenia układu kostnego ofiary, ale dawała trójwymiarowy obraz wszystkich powłok ciała, pozwalając na wstępną identyfikację. To badanie miało wykazać między innymi, czy w ciele znajdują się metaliczne odłamki, mogące wskazywać na wybuch bomby. Ale wnioski polskich specjalistów były jednoznaczne:

"Badanie tomografem nie wykazało wyraźnie kontrastujących metalicznych ciał obcych. Jedyne obce elementy odkryte tomografem to wsuwki do włosów czy rozerwany różaniec".

Przyczyny natychmiastowego zgonu

Właśnie takie "obce" elementy na zdjęciach z tomografu znajdowano przy ekshumowanych dziewięciu ciałach. W każdym z tych przypadków badanie i jego analiza kończył jeden i ten sam wniosek:

"Takie obrażenia to skutek działania znacznej energii narzędzi twardych, tępych. Są spotykane u ofiar wypadków komunikacyjnych, takich jak katastrofy lotnicze" - można przeczytać w opinii biegłych.

Na prześwietleniach doskonale było widać poważne obrażenia głowy, klatki piersiowej i kręgosłupa. To one były przyczyną natychmiastowego zgonu. Oprócz tego stwierdzono złamania kości przedramion i kości udowych. Badanie wykonane w Polsce było ponadstandardowe.

"Nie stwierdzono urazów mogących powstać na skutek eksplozji"

Sekcje były bardzo dokładne, obrażenia ciała były rozpisane na kilkunastu stronach opinii. Biegli potrafili przeanalizować mechanizm powstawania najbardziej charakterystycznych obrażeń:

"Rozległe obrażenia głowy były wynikiem działania z dużą siłą na górną część głowy, w tym twarzy, narzędzia lub przedmiotu tępego o dużej powierzchni, co powodowało zmiażdżenie z rozległym uszkodzeniem i rozerwaniem powłok głowy i pęknięciami kości czaszki. Wielomiejscowe złamania układu kostnego, a także obrażenia narządów klatki piersiowej powstały z powodu zgniatania tułowia, głównie w wymiarze przednio-tylnym".

Wątek wybuchowy był weryfikowany w czasie badań ekshumowanych w latach 2011-2012 ciał. W jednym z przypadków polscy biegli stwierdzili wprost:

"Badania nie wykazały zmian, które mogłyby powstać inaczej niż w sposób charakterystyczny dla przebiegu katastrofy komunikacyjnej. Nie stwierdzono obrażeń czy śladów wskazujących na działanie fali uderzeniowej lub oddziaływanie termiczne".

Co to oznacza? Że nie stwierdzono urazów mogących powstać na skutek eksplozji. Co więcej, w sześciu przypadkach przebadano próbki włosów ofiar, badając, czy mogły zostać uszkodzone na skutek działania wysokiej temperatury, co mogłoby wiązać się z eksplozją bomby.

"Przebadane włosy nie wykazują zmian, które świadczyłyby o działaniu wysokiej temperatury" - napisali biegli.

Przytoczone opinie biegłych to za mało

Prokurator Marek Pasionek znał wnioski z poprzednich ekshumacji, jednak śledczy przyjęli, że potrzebne są badania wszystkich ciał.

Tak jak w czasie obecnie prowadzonych sekcji, podczas poprzednich badań dziewięciu ciał pobrano kilkadziesiąt próbek z włosów, mięśni, kości i organów wewnętrznych ofiar w celu przeprowadzenia badań toksykologicznych, histopatologicznych, genetycznych, ale co najważniejsze, fizykochemicznych.

Te ostatnie miały odpowiedzieć na pytanie o obecność materiałów wybuchowych na ekshumowanych ciałach. Dlatego obecnie badający katastrofę prokuratorzy znają dokument z grudnia 2013 roku, który został opublikowany przez Naczelną Prokuraturę Wojskową. To opinia Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji, które badało próbki pobrane z ciał.

W opublikowanym dokumencie można przeczytać, że podczas badań "nie ujawniono śladów pozostałości materiałów wybuchowych (trotylu, heksogenu, oktogenu, nitrogliceryny, pentrytu, tetrylu, dinitrobenzenu, izomerów, dinitrotoluenu) oraz substancji będących produktami ich degradacji (trinitrobenzenu, izomerów aminonitrotoluenu i aminodinitrotoluenu)".

Ale zdaniem obecnych śledczych to za mało. Próbki na obecność materiałów wybuchowych pobierane od teraz badanych ciał mają przebadać laboratoria w Irlandii i we Włoszech.

Pierwsze nowe opinie jeszcze w tym miesiącu

Mimo wątpliwości śledczych ciała ekshumowane w 2011 i 2012 roku teraz nie zostaną poddane ponownym sekcjom, a ówczesne opinie polskich ekspertów są elementem materiału dowodowego w śledztwie.

Pierwsze opinie polskich biegłych dotyczące ofiar ekshumowanych od listopada ubiegłego roku mają wpłynąć w tym miesiącu. Do końca tego roku śledczy chcą ekshumować jeszcze 30 ciał. Proces smoleńskich ekshumacji ma się zakończyć w kwietniu przyszłego roku.

Autor: bpm//now/jb / Źródło: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej - dowiedział się TVN24. Wcześniej w tej samej sprawie skazani, a następnie ułaskawieni przez prezydenta zostali Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Byli agenci CBA byli skazani na rok więzienia. 

TVN24: prezydent ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej

TVN24: prezydent ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej

Źródło:
TVN24

Ze sprawozdania finansowego Orlenu wynika, że w 2023 roku Daniel Obajtek jako prezes spółki otrzymał wynagrodzenie w wysokości około 1,67 miliona złotych. To o prawie 280 tysięcy złotych więcej niż w roku 2022. Jeśli chodzi o dodatkowe premie "potencjalnie należne" do wypłaty, to byłemu już szefowi koncernu przysługuje ponad 1,25 miliona złotych.

Tyle zarobił Daniel Obajtek

Tyle zarobił Daniel Obajtek

Źródło:
tvn24.pl

Były prezes TVP Jacek Kurski, były szef MSWiA Mariusz Kamiński oraz były prezes Orlenu Daniel Obajtek są wśród "jedynek" na listach wyborczych PiS do Parlamentu Europejskiego - wynika z nieoficjalnych informacji reporterki "Faktów" TVN Arlety Zalewskiej. W czwartek listy kandydatów zostały przyjęte przez Komitet Polityczny PiS.

Jakie "jedynki" PiS wystawi do PE? Nieoficjalne informacje reporterki "Faktów" TVN

Jakie "jedynki" PiS wystawi do PE? Nieoficjalne informacje reporterki "Faktów" TVN

Źródło:
TVN24, PAP

Do niedawna obowiązywała narracja, że każdy może się przebranżowić, pójść na krótki kurs programowania, a po nim będzie zarabiać 10 tysięcy złotych na rękę. Sytuacja się zmieniła - mówi specjalistka od branży IT. Liczba ofert zmniejszyła się niemal o połowę, ale gruntownie wykształceni fachowcy nie mają się czego obawiać.

Koniec z eldorado? "Takie osoby muszą się liczyć ze stratą pracy"

Koniec z eldorado? "Takie osoby muszą się liczyć ze stratą pracy"

Źródło:
tvn24.pl

Komendant Główny Żandarmerii Wojskowej pułkownik Tomasz Kajzer złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez instruktorów w Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Mazowieckim. Chodzi o osoby zatrudnione w ŻW, które ochraniały prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. O sprawie informował w TVN24 wiceszef MON Cezary Tomczyk.

Jest zawiadomienie w sprawie członków ochrony Kaczyńskiego

Jest zawiadomienie w sprawie członków ochrony Kaczyńskiego

Źródło:
TVN24, PAP

Premier Donald Tusk ma zapalenie płuc. W najbliższych dniach ograniczy aktywność publiczną - przekazało Centrum Informacyjne Rządu. Szef rządu w mediach społecznościowych zapewnił, że jest pod opieką "świetnych lekarzy".

Donald Tusk ma zapalenie płuc. "Wszystkich zmartwionych pragnę uspokoić, a uradowanych rozczarować"

Donald Tusk ma zapalenie płuc. "Wszystkich zmartwionych pragnę uspokoić, a uradowanych rozczarować"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Brytyjski okręt HMS Diamond zniszczył w środę pocisk balistyczny wystrzelony przez milicję Huti w kierunku pobliskiego amerykańskiego statku handlowego - poinformował w czwartek minister obrony Wielkiej Brytanii Grant Shapps. To pierwszy taki przypadek od wojny w Zatoce Perskiej w 1991 roku.

Brytyjski okręt zniszczył pocisk balistyczny wystrzelony przez Hutich

Brytyjski okręt zniszczył pocisk balistyczny wystrzelony przez Hutich

Źródło:
PAP

Przed Polską pojawiła się szansa na otrzymanie unijnych funduszy na budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. Parlament Europejski poparł bowiem w głosowaniu zaktualizowaną listę strategicznych projektów infrastrukturalnych w Unii Europejskiej, na której znalazł się również CPK.

CPK trafił na ważną listę

CPK trafił na ważną listę

Źródło:
PAP

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Brytyjskie pojazdy wojskowe zderzyły się w czwartek na ulicy Szosa Stargardzka w Szczecinie. Pogotowie podało, że w wypadku poszkodowanych zostało pięć osób.

Zderzenie brytyjskich pojazdów wojskowych w Szczecinie. Pięcioro poszkodowanych

Zderzenie brytyjskich pojazdów wojskowych w Szczecinie. Pięcioro poszkodowanych

Źródło:
PAP

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w czwartek, że Polska nie podjęła niezbędnych działań, by wdrożyć unijne przepisy o ochronie sygnalistów. TSUE nałożył na nasz kraj karę finansową. Resort rodziny podkreślił, że wyrok to konsekwencja "zaniedbania rządu PiS", a w Sejmie jest już projekt odpowiedniej ustawy.

Ponad siedem milionów euro kary dla Polski

Ponad siedem milionów euro kary dla Polski

Źródło:
tvn24.pl

Jesteśmy cały czas na wojnie z PiS-em o rozliczenie tego, co się działo przez osiem lat. I czasami jest tak, że na tym froncie różni żołnierze są na różnych odcinkach - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński, jednocześnie jeden z kandydatów Koalicji Obywatelskiej do Parlamentu Europejskiego. O kierowaniu przez niego resortem mówił, że "jeżeli to było pięć minut, to bardzo intensywne pięć minut". 

Kierwiński: czasami jest tak, że różni żołnierze są na różnych odcinkach frontu

Kierwiński: czasami jest tak, że różni żołnierze są na różnych odcinkach frontu

Źródło:
TVN24

Kabaret to spektakl satyryczno-rozrywkowy, ale i naczynie: nocne, ranne, z przegródkami czy do liofilizacji? Na to pytanie za 250 tysięcy złotych w programie "Milionerzy" odpowiadała Anna Downar z Krakowa.

"Milionerzy". Pytanie o kabaret za ćwierć miliona złotych

"Milionerzy". Pytanie o kabaret za ćwierć miliona złotych

Źródło:
Milionerzy TVN

Nie żyje żołnierz 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Jak poinformowali w oświadczeniu terytorialsi, mężczyzna zmarł z przyczyn naturalnych po tym, jak zasłabł w trakcie służby na granicy polsko-białoruskiej. Nie pomogła błyskawiczna reanimacja.

Żołnierz zmarł na służbie. Patrolował granicę z Białorusią

Żołnierz zmarł na służbie. Patrolował granicę z Białorusią

Źródło:
WOT

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało zastępcę burmistrza gminy Radoszyce (woj. świętokrzyskie) i dwóch współpracujących z nim przedsiębiorców. Śledztwo dotyczy wręczenia łapówki w wysokości 150 tysięcy złotych w związku z "niezastosowaniem procedur dotyczących przetargu publicznego przy realizacji dwóch inwestycji publicznych". O wejściu agentów CBA do urzędu informował wcześniej burmistrz Radoszyc Michał Pękala, który mówił o "miłej wizycie" funkcjonariuszy i szerokiej "fali donosów i pomówień".

Dzień po wygranych wyborach mówił o "miłej wizycie" agentów CBA. Teraz jego zastępca ma zarzuty

Dzień po wygranych wyborach mówił o "miłej wizycie" agentów CBA. Teraz jego zastępca ma zarzuty

Źródło:
tvn24.pl, CBA, PAP

Sąd Najwyższy na czwartkowym posiedzeniu Izby Cywilnej podjął uchwałę dotyczącą kredytów frankowych. Zawarto w niej pięć punktów.

Pięć kluczowych punktów. Sąd Najwyższy o kredytach frankowych

Pięć kluczowych punktów. Sąd Najwyższy o kredytach frankowych

Źródło:
PAP

W ostatnich dniach wielu regionom kraju dokuczały przymrozki. Spowodowały, że winiarze w województwie lubuskim ponieśli ogromne straty. Krzewy przemarzły, nie dało się ich w żaden sposób ogrzać.

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Źródło:
TVN24

Najważniejsi współpracownicy ministra Mariusza Błaszczaka dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw - powiedział wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. To jedno z ustaleń audytu w MON.

"Proceder" w MON. Tomczyk: prezenty dla zagranicznych gości trafiały do współpracowników Błaszczaka

"Proceder" w MON. Tomczyk: prezenty dla zagranicznych gości trafiały do współpracowników Błaszczaka

Źródło:
TVN24

Minister Radosław Sikorski odpowiadał w Sejmie na pytania posłów dotyczące obecnej polityki zagranicznej Polski. Podczas jego wystąpienia doszło do wymiany zdań z posłem Konfederacji Grzegorzem Braunem, który zapytał go o to, kto z kierownictwa MSZ ma więcej niż jeden paszport. - Pan minister kpi, czy o drogę pyta? - powiedział w pewnym momencie Braun. - Proszę zaprotokołować, że kpię - odpowiedział szef polskiej dyplomacji.

Braun: pan minister kpi, czy o drogę pyta? Sikorski: proszę zaprotokołować, że kpię

Braun: pan minister kpi, czy o drogę pyta? Sikorski: proszę zaprotokołować, że kpię

Źródło:
TVN24

Ponad trzy miliony Polaków będą musiały uzyskać w tym roku nowy dowód osobisty - poinformował resort cyfryzacji. Ministerstwo dodało, że liczba dokumentów, które utracą ważność, przekracza dwa miliony. Reszta to osoby, które osiągną pełnoletność, zmienią nazwisko lub zgubią dokument.

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Źródło:
PAP

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Andrzej Duda słuchał rano w Sejmie szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Jego reakcje w różnych momentach wystąpienia o założeniach polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok były wyraźnie widoczne. Prezydent rozmawiał ze współpracownikami i wpatrywał się w tablet.

Szef dyplomacji przemawia, emocje prezydenta widać wyraźnie

Szef dyplomacji przemawia, emocje prezydenta widać wyraźnie

Źródło:
TVN24

Posłowie Parlamentu Europejskiego oklaskami pożegnali Jerzego Buzka. Polityk nie będzie się już ubiegał o mandat do europarlamentu. W historii izby zapisał się jako pierwszy i do tej pory jedyny przewodniczący pochodzący z Polski.  

Pożegnanie Jerzego Buzka w europarlamencie. Owacja na stojąco i wyjątkowe słowa

Pożegnanie Jerzego Buzka w europarlamencie. Owacja na stojąco i wyjątkowe słowa

Źródło:
TVN24.pl

Zajmujący się startupami Digital Incubator Warner Bros. Discovery nawiązał współpracę z programem InCredibles Sebastiana Kulczyka. Działająca w strukturach WBD jednostka zostanie stałym partnerem programu, w ramach którego pomoże młodym przedsiębiorcom rozwijać swoje produkty. Dzięki inicjatywie początkujący biznesmeni będą mogli skorzystać z know-how globalnej firmy oraz wsparcia związanych z nią ekspertów.

Warner Bros. Discovery wesprze młodych przedsiębiorców

Warner Bros. Discovery wesprze młodych przedsiębiorców

Źródło:
tvn24.pl

Afrykański pomór świń (ASF) zabił warchlaki, których truchła przed kilkoma dniami odnaleźli mieszkańcy gdyńskich Karwin. Sekcja martwych zwierząt wykluczyła otrucie, które początkowo było brane pod uwagę. By zapobiec szybkiemu rozprzestrzenianiu wirusa, powiatowy lekarz weterynarii podjął decyzję o zakazie wchodzenia do lokalnych lasów.

Wiadomo już, co zabija dziki. Zakaz i apel do mieszkańców

Wiadomo już, co zabija dziki. Zakaz i apel do mieszkańców

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Zapewnienie Polsce bezpieczeństwa, silnej pozycji w Unii Europejskiej i odbudowa apolitycznej służby zagranicznej - o tych zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej mówił w Sejmie szef MSZ Radosław Sikorski. Podkreślał, że Niemcy i Francja są naszymi "najważniejszymi partnerami w Unii Europejskiej", a utrzymanie wszechstronnego wsparcia Unii Europejskiej dla niepodległości Ukrainy będzie "priorytetem polityki europejskiej rządu". Przedstawiamy najważniejsze punkty wystąpienia szefa MSZ.

Ukraina, USA, Niemcy, Rosja. Szef MSZ o zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej

Ukraina, USA, Niemcy, Rosja. Szef MSZ o zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej

Źródło:
PAP

Jaka pogoda czeka nas w majówkę 2024? Ze wstępnych prognoz na ten okres wynika, że miejscami tuż przed długim weekendem majowym może być nawet 27 stopni Celsjusza. Sprawdź szczegółową aktualizację prognozy, przygotowaną przez synoptyka tvnmeteo.pl Artura Chrzanowskiego.

Pogoda na majówkę 2024. Sprawdź, jak ciepło będzie

Pogoda na majówkę 2024. Sprawdź, jak ciepło będzie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Ze wszystkich chorób Polacy najbardziej boją się nowotworów złośliwych. Mimo to nie korzystają ze szczepionek przeciw HPV, które chronią przed różnymi rodzajami raka - podkreślają eksperci. Jedynie pięć procent dorosłych jest zaszczepionych przeciw temu wirusowi.

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Źródło:
PAP

Znikające ampułki z lekami narkotycznymi, lekarz, który aplikuje sobie lekarstwa do kroplówki w czasie przyjmowania pacjentów, fałszowanie dokumentacji. Według relacji naszych informatorów, do takich nieprawidłowości miało dochodzić w Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. Sprawą zajęła się krakowska prokuratura, która wzywa na świadków pracowników szpitala w sprawie z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Dziennikarz Mateusz Kudła dotarł do nagrania monitoringu, na którym widać lekarza z podpiętą do ramienia kroplówką.

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

Źródło:
TVN24

Prezeska Fundacji Grand Press Weronika Mirowska apeluje o ustawowe zmiany, "które odbiorą nadmierną władzę" przewodniczącemu Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Szefem KRRiT jest Maciej Świrski. "Obecny przewodniczący jest człowiekiem pozbawionym umiejętności koncyliacyjnych, kieruje się osobistymi przekonaniami i uprzedzeniami, zarządza kierowaną przez siebie instytucją jednoosobowo i jest pod wpływem polityków partii, której od lat sprzyja" - czytamy w piśmie prezeski Fundacji Grand Press. Mirowska zwróciła się z wnioskiem w sprawie zmian do Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka. 

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

Źródło:
tvn24.pl

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

W czwartek doszło do ponad trzygodzinnego spotkania prokuratora krajowego Dariusza Korneluka oraz prokuratorów prowadzących śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej z rodzinami ofiar i ich pełnomocnikami. Prokuratura poinformowała, że wzięło w nim udział około 50 osób.

Spotkanie w Prokuraturze Krajowej z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej. "Na wszystkie pytania udzielono odpowiedzi"

Spotkanie w Prokuraturze Krajowej z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej. "Na wszystkie pytania udzielono odpowiedzi"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24