Umorzenie ws. korupcji sięgającej Sądu Najwyższego. CBA jest "zaskoczone i zdziwione"

Gmach Sądu Najwyższego w WarszawieWikipedia (CC BY-SA 3.0) | Piotrus

Prokuratura umorzyła śledztwo, w którym badano czy mogło dojść do korupcji w Sądzie Najwyższym. Powodem są nieprawidłowości, jakie miało popełnić Centralne Biuro Antykorupcyjne wręczając kontrolowane łapówki osobom z wymiaru sprawiedliwości. - Jesteśmy zdziwieni i zaskoczeni decyzją prokuratora - powiedział nam Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA. Szef Biura wcześniej interweniował u Prokuratora Generalnego w sprawie krakowskiej prokuratury.

Informacje o umorzeniu w piątek śledztwa potwierdził tvn24.pl Artur Wrona, szef Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie. Sprawa dotyczyła "powoływania się od grudnia 2008 do 14 października 2009 we Wrocławiu, w Warszawie i innych miejscowościach i poza granicami Polski na wpływy w Sądzie Apelacyjnym we Wrocalwiu i w Sądzie Najwyższym oraz pośrednictwa w załatwieniu korzystnych dla ustalonej osoby orzeczeń sądowych w zamian za korzyści majatkowe i obietnice ich udzielania".

"Ten materiał to nie dowód"

W tej aferze pojawił się biznesmen znany z tzw. afery hazardowej - Ryszard Sobiesiak, dwaj sędziowie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego, sędzia z Naczelnego Sądu Administracyjnego w stanie spoczynku oraz znani adwokaci i radcowie prawni. Łapówki miały być wręczone za korzystne rozstrzygnięcie cywilnego procesu wspólników Sobiesiaka z jego bratem przyrodnim Józefem M.

Prokuratorzy twierdzą, że winne umorzenia tej sprawy jest CBA. - Uznaliśmy, że materiał z czynności operacyjcnych CBA nie może stanowić dowodu. Został bowiem zgromadzony bez podstawy prawnej i wbrew przepisom ustawy o Biurze - powiedział nam Piotr Kosmaty, rzecznik prasowy krakowskiej Prokuratury Apelacyjnej

Biuro napisało nieprawdę we wniosku?

CBA rozpracowywało osoby powołujące się na wpływy w Sądzie Najwyższym. W grudniu 2008 roku Biuro złożyło na ręce ówczesnego Prokuratora Generalnego (był nim wtedy minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski) wniosek o zgodę na przeprowadzenie operacji specjalnej polegającej na kontrolowanym wręczeniu korzyści majątkowej. Ćwiąkalski wyraził zgodę. W ten sposób rozpoczęła się operacja "Yeti", która dała także potem początek aferze hazardowej.

- W tym wniosku Biuro podało okoliczności niezgodne ze stanem faktycznym, z których miało wynikać, że CBA posiada wiarygodne informacje, że doszło do popełnienia przestępstwa. W ten sposób uzyskało niezasadnie zgodę na przeprowadzenie operacji - uważa prokurator Kosmaty.

Filmy i podsłuchy bez zgody sądu?

Oskarżyciele i CBA mieli podobno mocne dowody: maile między prawnikami a sędziami, SMSy, podsłuchy telefoniczne. Ale także zarejestrowane rozmowy, a nawet filmy z "korupcyjnymi zachowaniami" prawników i byłego sędziego NSA. Według ustaleń śledztwa miał on być łącznikiem pomiędzy ludźmi z otoczenia "króla polskiego hazardu" a sędziami Izby Cywilnej Sądu Najwyższego.

Prokuratura twierdzi jednak, że Biuro nagrywało bezprawnie. Dlaczego? CBA nie miało zgody sądu. - Biuro używało urządzeń rejestrujących obraz i dźwięk oraz podsłuchów w trakcie operacji wręczenia korzyści majątkowej. W ustawie o CBA nie ma przepisu, który by pozwalał na zastowanie takich środków bez zgody sądu - tłumaczy Kosmaty.

Polowanie na Syberii

Osoby, które współpracowały z Biurem w ramach prowokacji, rozpracowywały prawników i sędziów. Z pieniędzy Biura opłacały m.in. ich wyjazdy na polowanie na Syberię. Wszystko zostało nagrane jako jeden z dowodów na korupcję prawników. W sumie operacja trwała od grudnia 2008 do października 2009 roku. Zdaniem krakowskich prokuratorów tak długi okres trwania operacji specjalnej to kolejna nieprawidłowość.

- Według ustawy o CBA nie wolno przedłużać operacji specjalnej o kolejne trzy miesiące. Gdy kończył się termin, Biuro wystepowało z nowym wnioskiem o operację wobec tych samych osób i zdarzeń. W ten sposób od kilku do kilkunastu miesięcy zarzucali sieć na te same osoby - mówi prokurator Kosmaty.

CBA zdziwione, Wojtunik interweniował

Operacja "Yeti" zaczęła się gdy CBA kierował Mariusz Kamiński. Większość zarzutów ze strony prokuratury dotyczy okresu gdy obecny poseł PiS kierował Biurem. Jednak według naszych informacji Paweł Wojtunik, obecny szef Biura, nigdy nie zakwestionował działań ludzi Kamińskiego w tej sprawie. Co więcej: ustaliliśmy, że Wojtunik wcześniej osobiście, a w czerwcu tego roku pisemnie interweniował u Andrzeja Seremeta, Prokuratora Generalnego, w sprawie bezczynności krakowskiej Prokuratury Apelacyjnej. - Jesteśmy zaskoczeni decyzją prokuratora i sposobem jej ogłoszenia, tym bardziej, że o umorzeniu dowiedzieliśmy się z mediów - powiedział nam Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy CBA.

Kamiński w szoku

Były szef CBA odpiera zarzuty krakowskiej prokuratury. - Jestem w szoku. Prokuratura nie kwestionuje przyjmowania łapówek przez osoby z wymiaru sprawiedliwości, tylko działania CBA. Mieliśmy wszystkie zgody. Cała operacja była pod kontrolą ówczesnej Prokuratury Krajowej, kierowanej przez Edwarda Zalewskiego (obecnie szef Krajowej Rady Prokuratury - przyp.red.) - mówi Kamiński. Tłumaczy, że nikogo nie wprowadzono w błąd, bowiem ówczesne kierownictwo Prokuratury Krajowej było wprowadzone w szczegóły sprawy. - Zgodę na przedłużanie operacji wydawano nam po dogłębnej analizie - twierdzi twórca CBA. Kamiński dodaje, że dzięki takim operacjom udało się skazać wiele osób za korupcję.

Miały być zarzuty

Po raz pierwszy informacje o tym, co bada prokuratura i Biuro pojawiły się w lutym 2010 r. na zamkniętym posiedzeniu hazardowej komisji śledczej. Przesłuchiwany był ówczesny prokurator krajowy Edward Zalewski i Marek Wełna, były już wiceszef krakowskiej Prokuratury Apelacyjnej (został odwołany w maju). Posłowie pytali, o co chodzi w operacji "Yeti" i czego dotyczy śledztwo krakowskiej prokuratury: "Postępowanie jest ukierunkowane na udokumentowanie ewentualnych zjawisk korupcyjnych w Sądzie Najwyższym" - odpowiedzieli prokuratorzy na tym spotkaniu. Według naszych ustaleń, prokurator Wełna planował przedstawienie zarzutów i wystąpienie o uchylenie immunitetów rozpracowywanym prawnikom. Został jednak zdymisjonowany po objęciu przez Seremeta funkcji Prokuratora Generalnego.

Autor: Maciej Duda, dziennikarz śledczy tvn24.pl (m.duda2@tvn.pl)//kdj / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA 3.0) | Piotrus

Pozostałe wiadomości

W nocy na bulwarze przy pomniku Syreny doszło do konfrontacji między patrolem policji a dwoma pijanymi mężczyznami. Jak podała komenda stołeczna, zaatakowali oni funkcjonariuszy. Agresorzy popychali i przewracali mundurowych. Zostali zatrzymani.

Bójka i szarpanina na bulwarach. "Dwóch mężczyzn zaatakowało policjantów"

Bójka i szarpanina na bulwarach. "Dwóch mężczyzn zaatakowało policjantów"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W oknie życia w mikołowskiej Borowej Wsi (woj. śląskie) znaleziono dziewczynkę. Lekarz ocenił jej stan jako dobry, a od porodu do przekazania mogło minąć kilkanaście godzin. Przy dziecku znaleziono poruszający list z wyjaśnieniami.

Dziewczynka w oknie życia. Matka zostawiła poruszający list

Dziewczynka w oknie życia. Matka zostawiła poruszający list

Źródło:
PAP, "Dziennik Zachodni"

Premier Donald Tusk skrytykował Mateusza Morawieckiego, który w prorosyjskim węgierskim tygodniku "Mandiner" miał stwierdzić, że "Bruksela stanowi zagrożenie dla demokracji europejskiej". Wcześniej Morawiecki powiedział o Viktorze Orbanie, że jest jego "przyjacielem".

Morawiecki na okładce węgierskiego tygodnika. Wpis Tuska

Morawiecki na okładce węgierskiego tygodnika. Wpis Tuska

Źródło:
tvn24.pl
W ostatniej chwili zabrali ją z drogi do domu pomocy społecznej

W ostatniej chwili zabrali ją z drogi do domu pomocy społecznej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartek Onet poinformował, powołując się na swoje źródła, że trzech byłych członków zarządu Orlenu, których działalność jest teraz przedmiotem zainteresowania prokuratury, miało opuścić kraj i na efekty działań śledczych oczekują za granicą. Według doniesień portalu chwilę przed swoją dymisją domu w Turcji poszukiwał jeden z najbliższych współpracowników Daniela Obajtka Adam Burak. Miało być to przedmiotem dochodzenia Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Dom w Turcji i starania o obywatelstwo. Byli członkowie zarządu Orlenu opuszczają Polskę

Dom w Turcji i starania o obywatelstwo. Byli członkowie zarządu Orlenu opuszczają Polskę

Źródło:
TVN24

Prezydent skierował do premiera oficjalną informację, że dla podkreślenia znaczenia politycznego naszej prezydencji w Unii Europejskiej należy zorganizować dwa szczyty europejskie - oświadczył w czwartek minister w Kancelarii Prezydenta Wojciech Kolarski. Jak zaznaczył, "polityczna decyzja została wczoraj zakomunikowana".

Pismo prezydenta do premiera. "Decyzja została wczoraj zakomunikowana"

Pismo prezydenta do premiera. "Decyzja została wczoraj zakomunikowana"

Źródło:
TVN24

Żołnierze rosyjscy zabili od początku grudnia zeszłego roku prawdopodobnie co najmniej 15 ukraińskich żołnierzy, którzy chcieli się poddać - poinformowała w czwartek organizacja obrony praw człowieka Human Rights Watch. Według prokuratury generalnej w Kijowie, wszczęto 27 spraw karnych dotyczących rozstrzelania 54 ukraińskich jeńców wojennych.

Rosjanie zabijali ukraińskich żołnierzy, którzy chcieli się poddać

Rosjanie zabijali ukraińskich żołnierzy, którzy chcieli się poddać

Źródło:
PAP

W centrum handlowym w podwarszawskim Piasecznie wybuchł pożar. Strażacy ewakuowali klientów oraz pracowników, w sumie około 250 osób. Ogień został opanowany, potem oddymiono pomieszczenia.

Pożar w centrum handlowym. Straż pożarna: wszyscy zostali ewakuowani

Pożar w centrum handlowym. Straż pożarna: wszyscy zostali ewakuowani

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zapowiedź programu Mieszkanie na start spowodowała wzmożony ruch u deweloperów. Jak podaje "Rzeczpospolita", powołując się na dane Otodom Analytics, średni wskaźnik dziennych rezerwacji mieszkań w połowie kwietnia poszybował do 140 mieszkań. Na początku roku wahał się jeszcze pomiędzy 90-100.

140 mieszkań dziennie. Polacy rezerwują nowe M na potęgę

140 mieszkań dziennie. Polacy rezerwują nowe M na potęgę

Źródło:
"Rzeczpospolita"

Leszek Miller i Włodzimierz Cimoszewicz podczas czwartkowej uroczystości w Warszawie podpisali sprayem mural z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej. - Chcieliśmy, żeby to był symbol radości, barwy i nadziei - podkreślał Miller. Cimoszewicz wspominał kulisy polityczne przed podpisaniem traktatu akcesyjnego. - Zmieniliśmy sposób negocjowania, żeby osiągnąć sukces. I ten sukces osiągnęliśmy - stwierdził.

Byli premierzy zostali grafficiarzami. Podpisali mural z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej

Byli premierzy zostali grafficiarzami. Podpisali mural z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej

Źródło:
TVN24

2 maja jest obchodzony Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju. Z tej okazji w Warszawie odbyła się uroczystość podniesienia flagi państwowej na wieży zegarowej Zamku Królewskiego. Okolicznościowe wpisy w mediach społecznościowych opublikowało wielu polityków, w tym prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk.

Dzień Flagi RP. "Łączy wszystkie pokolenia", "symbol dumnego narodu", "niech zawsze budzi szacunek"

Dzień Flagi RP. "Łączy wszystkie pokolenia", "symbol dumnego narodu", "niech zawsze budzi szacunek"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rosyjskie siły okupacyjne wykorzystują teren Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej do wystrzeliwania dronów kamikadze nad reaktorami - poinformował ukraiński wywiad wojskowy. Opublikował nagranie, które ma pochodzić z bezzałogowca krążącego nad obiektem.

Wrogi dron nad reaktorami jądrowymi. Ukraiński wywiad pokazał nagranie

Wrogi dron nad reaktorami jądrowymi. Ukraiński wywiad pokazał nagranie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Z okazji 9. urodzin księżnej Charlotte na oficjalnych profilach księżnej Kate i księcia Williama w mediach społecznościowych ukazało się zdjęcie ich córki. Autorką jest sama księżna Kate, która w marcu ogłosiła, że walczy z nowotworem. Tymczasem książę William odpowiedział na pytanie, jak czuje się żona.

Księżna Kate publikuje kolejne zdjęcie. "Dziękuję za wszystkie miłe wiadomości"

Księżna Kate publikuje kolejne zdjęcie. "Dziękuję za wszystkie miłe wiadomości"

Źródło:
tvn24.pl

Ma na imię Wiktoria, została wygenerowana przez sztuczną inteligencję i będzie składać oficjalne oświadczenia w imieniu ukraińskiego resortu dyplomacji. Według ministra spraw zagranicznych Dmytra Kułeby pojawienie się Wiktorii jest "skokiem technologicznym, jakiego nie dokonała jeszcze żadna służba dyplomatyczna na świecie".

Ukraińskie MSZ ma nową rzeczniczkę. Została stworzona przez sztuczną inteligencję

Ukraińskie MSZ ma nową rzeczniczkę. Została stworzona przez sztuczną inteligencję

Źródło:
BBC, Comments, tvn24.pl

W niedzielę w Jastrzębiu-Zdrój (woj. śląskie) przez kilkanaście godzin policjanci negocjowali z mężczyzną stojącym na krawędzi 10-piętrowego bloku. Wcześniej, w mieszkaniu w którym mieszkał wspólnie z 78-letnią babcią, znaleziono jej zwłoki. Mężczyzna usłyszał teraz zarzut zabójstwa kobiety.

Stał na krawędzi dachu wieżowca. Usłyszał zarzut zabójstwa babci

Stał na krawędzi dachu wieżowca. Usłyszał zarzut zabójstwa babci

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nie powiedział ani słowa, nie chciał zdradzić motywów działania, był kompletnie zaskoczony naszym widokiem - mówi o zatrzymaniu 16-latka w związku z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Sprawcy może grozić nawet 10 lat więzienia.

Zatrzymany po próbie podpalenia synagogi. "Nie chciał wyjaśnić, co nim kierowało"

Zatrzymany po próbie podpalenia synagogi. "Nie chciał wyjaśnić, co nim kierowało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Napis "Akceptujemy zwierzęta" może być mylący. Niektóre hotele informują, że można do nich przyjechać z psami, ale na miejscu okazuje się, że na przykład zwierzę musi mieć do 6 kg. Zmienia się sposób podróżowania właścicieli czworonogów na wakacje. Ponad jedna trzecia opiekunów zwierzaków zabiera ze sobą na urlop psa czy kota - wynika z badań przeprowadzonych w 2022 r. przez firmę Mars.

"Mamy psa, to jest członek rodziny, będzie jeździł z nami"

"Mamy psa, to jest członek rodziny, będzie jeździł z nami"

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 była w kwietniu najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 6,05 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. Konkurencję pozostawiły w tyle także "Fakty" TVN.

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Źródło:
tvn24.pl

Borsuk spowodował awarię sieci światłowodowej w Łagiewnikach (woj. łódzkie). Zwierzę przegryzło kabel, raniąc się w łapę i tułów. Winowajca trafił pod opiekę lekarzy z Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt, gdzie został wyleczony i nakarmiony.

Awaria sieci światłowodowej. Sprawcą okazał się borsuk

Awaria sieci światłowodowej. Sprawcą okazał się borsuk

Źródło:
tvn24.pl

Rządy Putina nazwał reżimem morderców. Władimir Kara-Murza to jeden z najzagorzalszych krytyków Kremla. Rosyjski opozycjonista odsiaduje karę 25 lat pozbawiania wolności, a niedawno został przeniesiony do syberyjskiej kolonii karnej. Z jego żoną Jewgieniją rozmawiał korespondent "Faktów" TVN Marcin Wrona.

Jewgienija Kara-Murza: mąż ma w celi jeden mebel

Jewgienija Kara-Murza: mąż ma w celi jeden mebel

Źródło:
TVN24

W jednym z hoteli w Płońsku (Mazowieckie) zapaliła się instalacja fotowoltaiczna. Trwa akcja gaśnicza. Ewakuowano 17 osób.

Zapaliła się instalacja fotowoltaiczna na dachu hotelu. 17 osób ewakuowanych

Zapaliła się instalacja fotowoltaiczna na dachu hotelu. 17 osób ewakuowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Trzy lata więzienia grożą osobie, która zastrzeliła ciężarną łanię jelenia. Martwe zwierzę znaleziono na łowisku w Kowalewie koło Pleszewa (woj. wielkopolskie).

Ktoś zastrzelił ciężarną łanię. Policja szuka sprawcy

Ktoś zastrzelił ciężarną łanię. Policja szuka sprawcy

Źródło:
PAP

Policjanci odzyskali część historycznych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej. Wcześniej rozpracowali schemat działania i zatrzymali pięć osób. Wartość skradzionych woluminów oszacowano na blisko 4 miliony złotych.

Odzyskali część drogocennych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej

Odzyskali część drogocennych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej

Źródło:
PAP

W środę po południu służby odebrały zgłoszenie o spalonym pojeździe w miejscowości Pakosław (Wielkopolska) na terenie powiatu nowotomyskiego. W pojeździe znaleziono zwęglone ciało. Sprawę wyjaśnia policja.

Spalone auto, w środku znaleziono zwęglone ciało

Spalone auto, w środku znaleziono zwęglone ciało

Źródło:
PAP

Tegoroczne wakacje w Turcji cieszą się rekordowym zainteresowaniem. Tak przynajmniej wynika z informacji przekazanych przez Kaana Kavaloglu, prezesa Śródziemnomorskiego Stowarzyszenia Hotelarzy i Operatorów Turystycznych (AKTOB). Jak podkreślił, odnotowano rekordowy wzrost liczby wczesnych rezerwacji w tym kraju. Kavaloglu określił przy tym Polskę mianem "niespodzianki roku".

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Źródło:
tvn24.pl

Bilans ofiar śmiertelnych zawalenia się fragmentu autostrady w prowincji Guangdong na południu Chin wzrósł do 48 - przekazały w czwartek chińskie media, powołując się na komunikat lokalnych władz.

Samochody spadały ze zbocza. Wzrósł bilans ofiar zawalenia się autostrady

Samochody spadały ze zbocza. Wzrósł bilans ofiar zawalenia się autostrady

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, China Daily, BBC, AP, BBC

Nieco ponad dwa tygodnie po gwałtownej burzy, która nawiedziła Zjednoczone Emiraty Arabskie, w kraju znowu mocno pada deszcz. Na lotnisku w Dubaju występują utrudnienia.

W Dubaju znowu mocno pada. Apel do podróżujących na lotnisko

W Dubaju znowu mocno pada. Apel do podróżujących na lotnisko

Źródło:
Reuters

Bydgoscy policjanci pomogli żeglarzowi na Zalewie Koronowskim (woj. kujawsko-pomorskie). Łódź przewróciła się do góry dnem, a sternik wpadł do wody.

Podmuch wiatru zaskoczył żeglarza. Łódź przewróciła się

Podmuch wiatru zaskoczył żeglarza. Łódź przewróciła się

Źródło:
tvn24.pl, KMP Bydgoszcz

Ciepła, słoneczna aura sprawia, że więcej czasu wolnego spędzamy w parkach, lasach i na łąkach. W miejscach tych roi się od kleszczy, które są groźne zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Właściciele czworonogów powinni pamiętać o tym, że kleszcze występują właściwie wszędzie i są groźne przez cały rok.

Mogą czyhać na każdym trawniku. Uważajcie na swoje psy i koty

Mogą czyhać na każdym trawniku. Uważajcie na swoje psy i koty

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24