Uczestnicy przemian o obchodach wyborów 4 czerwca: to święto establishmentu, nie mówiono do Polaków

Bugaj o obchodach 4 czerwca
Bugaj o obchodach 4 czerwca
tvn24
"Debata Wolności" w "Faktach po Faktach"tvn24

- To było przede wszystkim takie święto establishmentu i wszyscy ci, którzy są trochę z boku, którzy się "nie załapali", którzy uważają, że im się więcej należy - oni patrzyli na to sceptycznie - mówił o obchodach rocznicy wyborów z 4 czerwca 1989 r. Ryszard Bugaj w trakcie debaty o 25 latach polskiej wolności emitowanej w "Faktach po Faktach". - Ani prezydent Polski, ani prezydent Warszawy nie mówili do Polaków. Mówili do nas, do garstki - dodał z kolei uczestnik okrągłego stołu, Andrzej Celiński. Uczestnicy przemian z początku lat 90. zastanawiali się również, co można zrobić, by osoby niezadowolone ze skutków transformacji zaczęły doceniać wagę wyborów 4 czerwca.

Były doradca prezydenta Lecha Kaczyńskiego dodał, że grupa osób, które nie utożsamiały się z państwowymi uroczystościami z okazji 25. rocznicy pierwszych, częściowo wolnych wyborów "mogła być spora".

Na Placu Zamkowym "Nie mówili do Polaków"

- U nas nie ma tradycji wspólnej radości. 14 lipca we Francji na święto Marianny Francuzi bawią się przy pomnikach poległych w I Wojnie Światowej - zauważył Andrzej Celiński. - Młodzi, starzy tańczą przy muzyce, piją wina, cieszą się. U nas nie ma właściwie żadnego takiego święta. U nas są święta martyrologiczne - dodał. - Gdyby się rzeka krwi przelała przez Polskę w osiemdziesiątym roku, osiemdziesiątym pierwszym, osiemdziesiątym dziewiątym, to może byśmy organizowali takie msze na grobach "prawdziwych bohaterów" - stwierdził uczestnik okrągłego stołu. - Ani prezydent Polski, ani prezydent Warszawy nie mówili do Polaków. Mówili do nas, do tej garstki - podkreślił Celiński.

"Ani prezydent Polski, ani prezydent Warszawy nie mówili do Polaków"
"Ani prezydent Polski, ani prezydent Warszawy nie mówili do Polaków"tvn24

Radość kontra ponuractwo

Władysław Frasyniuk mówił z kolei: - Osoby publiczne przy okazji takich świąt narodowych powinny podawać interpretację (wydarzeń - red.). Teraz problem polega na tym, że jeżeli w 25. rocznicę prezydent polskiego państwa, naszego państwa, mówi ponurym głosem: "przetrwaliśmy", to ja wolę wersję amerykańską: "zwyciężyliśmy". Szczerze powiedziawszy, jeśli nie zmienimy tego języka, to moim zdaniem będzie ponuractwo i pamięć o Powstaniu Warszawskim, a nie pamięć o wielkim powstaniu "Solidarności", która przyniosła wolność - stwierdził działacz "Solidarności".

I dodał: - Zanim zaczniemy się spierać, jak żeśmy skorzystali z tej wolności, to 4 czerwca wszyscy, biedni i bogaci, wykluczeni i nie wykluczeniu, mają powód do radości, bo 4 czerwca polskie społeczeństwo zrealizowało marzenie wielu, wielu pokoleń. Frasyniuk nawiązał też do wypowiedzi Celińskiego: - Jeśli będziemy mówili o historii Polski, jak mówi prezydent Stanów Zjednoczonych, to wtedy społeczeństwo każdego 4 czerwca wyjdzie i zacznie tańczyć, jak w Paryżu.

Potem Frasyniuk powtórzył, że każdego 31 sierpnia czy 4 czerwca polski prezydent powinien "narzucać pewną interpretację" - Co ja słyszę 31 sierpnia? Ja wtedy strajkowałem. To był wielki festiwal radości. Co puszczają media? "Janek Wiśniewski padł". No ku*** nie padł! To dlaczego to puszczają?! Dlaczego za każdym razem trzeba klęczeć i się modlić i mówić: krew przelaliśmy? - denerwował się były opozycjonista.

Frasyniuk o "polskim ponuranctwie"
Frasyniuk o "polskim ponuranctwie"tvn24

Wolność a bezpieczeństwo

- To, czego jesteśmy świadkami, to zderzenia dwóch wartości. Obie wartości są cenne. Pierwsza to wolność, o której przed chwilą mówił Władek Frasyniuk, a druga to bezpieczeństwo. W systemie komunistycznym: pewne takie, na minimalnym poziomie, bezpieczeństwo socjalne - mówił z kolei Janusz Onyszkiewicz, były minister obrony narodowej. - Bezpieczeństwa nie da się pogodzić z wolnością. Największy stopień bezpieczeństwa ma się, jak się jest w więzieniu, dlatego że tam się ma dach nad głową, trzy razy dziennie człowiek dostaje jedzenie, raz na tydzień dostaje możliwość wykąpania się pod prysznicem i jeżeli nie zadziera ze strażnikami, to w zasadzie wszystko jest fajnie. Ale nikt w tym więzieniu nie chce siedzieć, bo drugą niesłychanie ważną wartością jest wolność. I tego zderzenia właśnie w tej chwili doświadczamy. Pewna nostalgia za tym starym systemem, który w sposób niesłychanie siermiężny, ale jakoś tam bezpieczeństwo zapewniał - dodał Onyszkiewicz.

Nie zgodził się z nim Ryszard Bugaj. - Nie ma takiego ostrego przeciwstawienia wolność-bezpieczeństwo. My znamy parę krajów, którym się to udało połączyć całkiem nieźle. Ja bym powiedział, że całej Europie po wojnie udało się to całkiem dobrze zrobić - stwierdził Bugaj. - Jeżeli się spieramy o tę rocznicę, to spieramy się między innymi dlatego, że ludzie po tej rewolucji solidarnościowej oczekiwali czegoś innego. Oczekiwali, że będą mieli tego bezpieczeństwa trochę więcej - dodał. Bugaj zauważył także, że "nie należy zagalopowywać się" z tą "współczesną wolnością", bo choć możemy teraz chodzić na wybory, to z "z koszyka wyborczego" możemy wybrać to, co jest, a nie to, co chcemy.

Wolność czy bezpieczeństwo?
Wolność czy bezpieczeństwo?tvn24

Upadek autorytetów

Uczestnicy przemian z początku lat 90. zastanawiali się również, co można zrobić, by osoby niezadowolone ze skutków transformacji zaczęły doceniać wagę wyborów 4 czerwca.

Zdaniem Onyszkiewicza problem polega na tym, że w Polsce nie ma autorytetów, które wskazywałyby społeczeństwu co jest dobre, a co złe. - Myśmy dokonali całkowitej destrukcji właściwie wszystkich autorytetów w Polsce. Mówiąc "my" wcale nie chcę twierdzić, że odpowiedzialność rozkłada się po równo. Nie chcę w tej chwili tego rozdzielać - zauważył były minister obrony narodowej. - Czy problemem jest upadek autorytetów, czy problemem jest brak wizji? I tak, i nie - oponował Bugaj.

- Mi się wydaję, że w demokracji wizję wybiera się w ten sposób, że są różne elity polityczne, które przedstawiają swoje pomysły na kraj, a wybierają obywatele. Nasz problem polega na tym, że jak idą do wyborów, to patrzą do tego koszyka, patrzą na tę listę i zastanawiają się: czym oni się cholera różnią między sobą. Poza tym, że się żrą. Dlaczego tak jest? Dlatego, że taka jest scena polityczna. Nie dlatego, że Polacy są szczególnie inni. Nie z tych powodów, o których mówił Andrzej Celiński. Tylko z powodu tego, że wśród rzeczy, które nam się w tych 25 latach nie udało dobrze zrobić, to nie udało nam się zbudować racjonalnej sceny politycznej - stwierdził były doradca Lecha Kaczyńskiego.

Nieudana polityka

- Nie udała się ta polityka dlatego, że moim zdaniem, my chyba tu wszyscy, popełniliśmy jeden, zasadniczy błąd - stwierdził Frasyniuk odwołując się do Marii Skłodowskiej-Curie, która w swoich wspomnieniach napisała, że prawdziwe rewolucje nie dokonują się na ulicach i w fabrykach, tylko w szkołach i na uczelniach. - Ja tego nie wiedziałem, za późno to przeczytałem - dodał. Janusz Onyszkiewicz z kolei stwierdził, że polityka nam się udała "w tym sensie, że Polska jest jednak krajem sukcesu". - Nasza polityka się zdegenerowała i zamiast walki o idee mamy po prostu walki personalne. Tu jest ten taki podstawowy problem. U nas właściwie nie ma dyskusji politycznej, jest kłótnia. U nas nie ma takiej intencji, żeby zrozumieć stanowisko drugiej strony - dodał były minister obrony narodowej. Z tą tezą zgodzili się pozostali rozmówcy, którzy zwrócili uwagę, że za czasów "Solidarności" i później Unii Wolności politycy potrafili, mimo znaczących różnic, współpracować na rzecz zmian w Polsce.

Autor: dln//kdj / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem - potwierdził tvn24.pl rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Jak wyjaśnił, wezwanie nie oznacza, że Suski był podsłuchiwany. - Jest to przedmiotem śledztwa - przekazał. Wcześniej szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar mówił, że prokuratura wysłała listy do 31 osób, które "mają status świadka w postępowaniu".

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mam nadzieję, że Władimir Putin nie będzie aż na tyle szalony, żeby poważyć się na cały Sojusz Północnoatlantycki - powiedział w piątek szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Jak dodał, aby "go skutecznie odstraszyć, musimy się przygotować".

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Źródło:
PAP

Karmelitanki z Zakopanego przenoszą się pod nowy adres. Powodem przeprowadzki jest zmiana charakteru okolicy obecnej klauzury, utrudniająca siostrom kontemplację w samotności i ciszy. Kontrowersje budzą jednak plany budowy apartamentowców i pensjonatu w miejscu dotychczasowego klasztoru. Według medialnych doniesień taki pomysł na te tereny mają same zakonnice. Wniosek w tej sprawie jest w urzędzie. Siostry potwierdzają jedynie, że starają się "korzystnie" sprzedać klasztor.

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Źródło:
tvn24.pl / Onet

Naczelny Komitet Wykonawczy PSL debatował w piątek nad kandydaturami do Parlamentu Europejskiego. Listy zostaną zaprezentowane razem z kandydatami Polski 2050 w ramach koalicyjnego komitetu Trzecia Droga. O szczegółach piątkowych ustaleń opowiadali w rozmowach z dziennikarzami czołowi politycy PSL.

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Bon energetyczny i ceny prądu w drugiej połowie 2024 roku, rewizja Krajowego Planu Odbudowy oraz wieloletni plan finansowy państwa. To trzy projekty, którymi już w przyszłym tygodniu może się zająć rząd. Tak wynika z zapowiedzi Macieja Berka, przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów.

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

Źródło:
tvn24.pl

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Eliniko pod Atenami podczas prac budowlanych znaleziono 314 bomb z czasów drugiej wojny światowej - poinformowały miejscowe władze. Ładunki odkryto na głębokości dwóch metrów, między innymi pod obiektami zbudowanymi przy okazji igrzysk olimpijskich w 2004 roku.

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Źródło:
PAP

Michał Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji - mówiła przed komisją śledczą ds. Pegasusa główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości Elżbieta Pińciurek. Oświadczyła, że w kierowanym przez nią departamencie nikt nie wiedział, na co zostaną wydane środki z Funduszu Sprawiedliwości. Zeznała też, że osobą odpowiedzialną za weryfikację tego, na co zostały wydane środki z funduszu, jest jego dysponent, czyli minister sprawiedliwości.

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Źródło:
PAP, TVN24

Nie nadzorowałem komórki, która zajmowała się gadżetami - powiedział były szef MON Mariusz Błaszczak. Odniósł się do "procederu", o którym poinformował wiceszef resortu. Cezary Tomczyk mówił, że najważniejsi współpracownicy ówczesnego ministra dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw. "Kto zegarkiem wojuje, ten od zegarka ginie" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Źródło:
TVN24

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Aby zachować ciągłość wypłaty świadczeń, do końca kwietnia należy złożyć wniosek o 800 plus. Pierwsze wypłaty na kolejny okres rozliczeniowy ruszą w czerwcu.

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Lotnisko Warszawa-Radom przez miniony rok obsłużyło ponad 130 tysięcy pasażerów. Jak poinformowała rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych Anna Dermont, port pracuje nad zwiększeniem oferty i rozwinięciem siatki połączeń lotniczych.

Lotnisko w Radomiu podsumowało rok działalności

Źródło:
PAP

Co najmniej 70 osób zmarło w wyniku powodzi w Kenii. Jak przekazały organy rządowe, żywiołem dotkniętych zostało ponad 131 tysięcy rodzin. W piątek na rzece Kwa Muswii doszło do przerażającego wypadku - wezbrane wody porwały i przewróciły ciężarówkę pełną ludzi.

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Źródło:
CNN, Citizen TV Kenya

W Szwajcarii trwa wielkie odśnieżanie zamkniętych na okres zimowy alpejskich dróg. W kantonie Gryzonia rozpoczęło się udrażnianie przełęczy San Bernardino. Praca jest niełatwa - operatorzy sprzętu muszą uważać między innymi na schodzące lawiny.

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Źródło:
fm1today.ch

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24