Reklamówka z granatami na gałęzi przy szlaku turystycznym. Wezwano saperów

Znalezisko zabezpieczyli saperzy z Krakowa
Znalezisko zabezpieczyli saperzy z Krakowa
Źródło: tvn24
Przy szlaku turystycznym w Szczawnicy natrafiono na reklamówkę z granatami ręcznymi. Nie wiadomo, jak się tam znalazła. Musieli interweniować saperzy.

W poniedziałek rano w rejonie schroniska Orlica w Szczawnicy przechodzień znalazł podejrzaną reklamówkę wiszącą na drzewie. Wewnątrz były przedmioty przypominające granaty ręczne, w związku z czym natychmiast powiadomił policję w Nowym Targu.

Saperzy zabezpieczyli granaty

Na miejsce przybyli także saperzy z Krakowa, a tzw. Droga Pienińska, szlak turystyczny prowadzący w stronę granicy ze Słowacją, została na kilka godzin zamknięta i ewakuowana. Jak poinformowała nowotarska policja, podejrzane przedmioty były dwoma ręcznymi granatami obronnymi F1. Granaty tego typu były przez wiele lat produkowane w Polsce i stanowiły część podstawowego wyposażenia wojsk Układu Warszawskiego.

Granaty zostały zabezpieczone i przewiezione na poligon, na którym po południu zdetonowali je saperzy. Jak poinformował rzecznik Komendy Głównej Policji mł. insp. Mariusz Ciarka, granaty były stare, z czasów II wojny światowej, i nie zawierały żadnego materiału mogącego spowodować wybuch. - Pozostawiono reklamówkę z podejrzanymi przedmiotami w takim miejscu, aby celowo ktoś ją znalazł i, być może, aby sprawdzić reakcję - dodał Ciarka.

Droga Pienińska została już ponownie otwarta. Nie wiadomo, kto i kiedy zostawił je w tym miejscu - postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Nowym Targu.

Autor: mm/kk / Źródło: KPP w Nowym Targu, KWP w Krakowie, tvn24.pl

Czytaj także: