"Słowa Oleksego nielogiczne i niewiarygodne", "możliwości wyczerpane". Tak umarzano sprawę Kwaśniewskich

13.06.2014 | PiS i SP za komisją śledczą ws. majątku Kwaśniewskich
13.06.2014 | PiS i SP za komisją śledczą ws. majątku Kwaśniewskich
Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN
To przez tę willę przy ulicy Góry w Kazimierzu Kwaśniewscy zaczęli mieć kłopotyKrzysztof Skórzyński | Fakty TVN

"Niespójne, nielogiczne i niewiarygodne" - za takie, po wielu miesiącach śledztwa i szukania dowodów, gdzie się da, katowicka prokuratura uznała doniesienia, które legły u podstaw decyzji o wszczęciu śledztwa ws. rzekomego ukrywania majątku przez Aleksandra i Jolantę Kwaśniewskich. W uzasadnieniu prokurator pisał, że wyczerpano jakiekolwiek możliwości dalszego dowodzenia. Z opinią tą zgadza się dzisiaj prokurator generalny.

Z uzasadnienia o umorzeniu śledztwa z 19 lutego 2010 r., do którego dotarła i jako pierwsza opublikowała "Gazeta Wyborcza", wynika, że początkiem sprawy "willi Kwaśniewskich" była rozmowa biznesmena Aleksandra Gudzowatego z Józefem Oleksym z 14 września 2006 roku. Pisaliśmy o tym we wtorek.

Polityk SLD pod wpływem alkoholu opowiadał właścicielowi Bartimpexu o życiu Kwaśniewskich ponad stan, o majątku, którego były prezydent nie będzie potrafił "wylegitymizować, choćby nie wiadomo jak się naharował". Jolantę Kwaśniewską nazywał "wyfiokowaną Jolką" straszącą Polaków tym, jak się nie powinno jadać bezy, a jej męża "żulem" albo "małym krętaczem", który "czego się do nie dotknie, to spier...."

Jeszcze przed ujawnieniem tej rozmowy w marcu 2007 roku przez "Dziennik" i "Wprost" prokuratura dysponowała płytą, na której zapisano jej przebieg. Eksperci z Zakładu Kryminalistyki i Chemii Specjalnej ABW nie stwierdzili, by ktokolwiek ingerował w ciągłość zapisu. Sprawa trafiła do prokuratury w Katowicach, która wtedy miała największe doświadczenie w prowadzeniu "tematów politycznych".

Oleksy: może to przez złośliwość

Przesłuchiwany w październiku przez prokuratora Oleksy przyznał, że to rzeczywiście jego głos słychać na nagraniu, ale nie pamiętał okoliczności, w jakich doszło do rozmowy. Z mocnych słów zaczął się wycofywać. Tłumaczył, że jego wypowiedzi na temat majątku Kwaśniewskich nie były "przeczące, a powątpiewające i nie w legalność, a w ilość".

"Nie umiem odpowiedzieć dlaczego tak ujmowałem tą sprawę, jedyna odpowiedź może być taka, że byłem pod wpływem potocznych plotek na temat zarobków majątkowych dotyczących bardzo znanych osób. (…) Reszta mogła być złośliwością z mojej strony. Aleksander Kwaśniewski sam rozsiewał wrażenie nie raz, że nie cierpi na ograniczenia finansowe" - mówił Oleksy.

W uzasadnieniu umorzenia prowadzący postępowanie prok. Rafał Nagrodzki stwierdził, że przesłuchanie byłego premiera "nie doprowadziło do uzyskania zeznań mających większą wartość" dla uprawdopodobnienia tezy, że Kwaśniewscy mogą rzeczywiście ukrywać część swojego majątku. Prokurator uznał słowa Oleksego za "niezawierające logicznej argumentacji" i - przede wszystkim - mające się nijak do wcześniejszych opinii wypowiadanych podczas rozmowy z Gudzowatym.

Również przesłuchanie biznesmena "nie doprowadziło do uzyskania materiału dowodowego mającego większe znaczenie" dla postępowania. W obliczu tak wielu elementów "enigmatycznych" i "nieprecyzyjnych" trzeba było - jak wskazał prokurator - oprzeć się o "inne niż osobowe źródła dowodowe".

CBA w akcji, US weryfikuje

Zadanie sprawdzenia słów Oleksego o "niewspółmiernym do ich dochodów" majątku byłej pierwszej pary powierzono Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu Mariusza Kamińskiego. Sprawą kierował w CBA Maciej Wąsik - wtedy zastępca Kamińskiego, dzisiaj szef radnych PiS w Warszawie. W pierwszej kolejności prokurator zwrócił się jednak do Urzędu Skarbowego Warszawa-Ursynów i ZUS-u o nadesłanie dokumentacji, która umożliwiałaby ustalenie wysokości dochodów małżeństwa Kwaśniewskich.

Zeznania podatkowe Jolanty Kwaśniewskiej nie wzbudziły podejrzeń prokuratorów. Ale zeznania jej męża tak - zwłaszcza trzy wpłaty z sierpnia, października i listopada 2006 roku na łączną kwotę ponad 600 tys. zł. W żadnych dokumentach nie wskazano kim były osoby wpłacające i za co były prezydent odebrał tak wysoką zapłatę. US zaczął więc kontrolę Kwaśniewskiego. Ostatecznie okazało się, że "tajemnicze" wpływy były honorariami za prowadzenie sympozjów.

Prowadzący czynności chwytali się kolejnych zdań Oleksego z rozmowy z Gudzowatym i próbowali je uwiarygodnić. Dlatego zaczęli przyglądać się nieruchomościom i terenom, do których Kwaśniewscy oficjalnie się przyznawali oraz cenom, za jakie udało im się wejść w ich posiadanie. Ostatecznie te tropy również doprowadziły donikąd. Podobnie jak prześwietlenie historii feralnej działki w Kazimierzu Dolnym - jej poprzednich i obecnie figurujących właścicieli, dokumentów oraz zeznań składanych do urzędów skarbowych.

Częste kontakty bez większego znaczenia?

Analiza połączeń billingowych i miejsc logowania się telefonów komórkowych potwierdzały wprawdzie - jak ujęła to prokuratura - "istnienie stosunkowo częstych kontaktów telefonicznych między Jolantą Kwaśniewską a Marią J.", która od lat 80. do 2005 r. była właścicielką domu przy ul. Góry w Kazimierzu (a później miała się nim opiekować). Ale, co najważniejsze, wyniki analiz prokuratury "nie wykluczyły" prawdziwości dokumentów i oświadczeń składanych przez Marię J., jej syna Jana J. i Marka M., któremu mieli sprzedać w 2005 r. (za 1,5 mln zł) swój dom.

Zakrojone na dużą skalę działania CBA w sprawie działki w Kazimierzu nie przyniosły spodziewanych przez Biuro efektów. Nie udało się udowodnić, że pieniądze ze sprzedaży domu przez Marka M. podstawionemu agentowi Biura - dzisiejszemu posłowi Tomaszowi Kaczmarkowi - za 3,1 mln zł, w której to transakcji pośredniczyła Maria J., miały trafić do małżeństwa Kwaśniewskich jako rzeczywistych właścicieli domu. Jedynym wymiernym efektem "operacji specjalnej" było wyłączenie do odrębnego postępowania próby zatajenia przed urzędem skarbowym kwoty 1,6 mln zł z tytułu sprzedaży działki (ta część pieniędzy miała być przekazana "pod stołem").

Ostateczna konkluzja prokuratury: "W śledztwie niniejszym wyczerpano istniejące aktualnie możliwości dowodzenia. Wpierw podkreślić należy (…) podstawowy problem w gromadzeniu materiału dowodowego, a więc skromność, niespójność, nielogiczność i wprost, co do części wypowiedzi, oczywistą niezgodność z rzeczywistością, relacji J.O. (Józefa Oleksego – red.) zarejestrowanej na cyfrowym nośniku danych" - podsumowywał prokurator Nagrodzki.

W uzasadnieniu stwierdzał też, że w kluczowym wątku - a więc wątku domu w Kazimierzu - nie znajduje żadnych dowodów do zanegowania prawdziwości dokumentów, które wskazują, że to Marek M., a nie Aleksander i Jolanta Kwaśniewscy, był rzeczywistym właścicielem willi.

PG: sprawa zamknięta

Potwierdza to dzisiaj prokurator generalny Andrzej Seremet, który twierdzi, że nie ma żadnych przesłanek, aby wznawiać śledztwo. - Nie widzę podstaw, żeby wracać do tej sprawy - stwierdził w czwartek w "Faktach po Faktach" w TVN24.

Seremet mówił, że prokuratura upubliczni część jawną uzasadnienia o umorzeniu. Przyznał też, że rozważa opublikowanie w przyszłości jego części niejawnej, z wyłączeniem podsłuchów rozmów telefonicznych.

Autor: ŁOs, maciej Duda/tr / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Zachodnia pomoc napływa na Ukrainę zbyt wolno - ocenił Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla agencji Reutera. Prezydent Ukrainy stwierdził, że sojusznicy mogą pomóc bardziej bezpośrednio, na przykład sami strącając rosyjskie rakiety nad ukraińską przestrzenią powietrzną.

Zełenski: nasi sojusznicy mogą nam pomóc, strącając rosyjskie rakiety nad Ukrainą

Zełenski: nasi sojusznicy mogą nam pomóc, strącając rosyjskie rakiety nad Ukrainą

Źródło:
PAP

Wypadek dwóch autobusów i samochodu ciężarowego na S3 między węzłami Gryfino i Klucz. Ciężarówka wjechała tam w stojące autobusy, wpadła do rowu i zapaliła się. Kierowca spłonął. Kierowcy autobusów są poważnie ranni. Jeden z nich został zabrany śmigłowcem do szpitala.

Ciężarówka wjechała w dwa autobusy. Kierowca spłonął

Ciężarówka wjechała w dwa autobusy. Kierowca spłonął

Źródło:
tvn24.pl

Prezes Trakcji Arkadiusz Arciszewski nie jest aktualnie zatrzymany, jak również nie został tymczasowo aresztowany, ani oskarżony - przekazała spółka. W komunikacie dodano, że Trakcja nie posiada dalszych informacji o przebiegu czynności procesowych. Spółka działa w sektorze budownictwa infrastruktury kolejowej, tramwajowej i drogowej.

Zatrzymanie prezesa spółki kolejowej Trakcja. Najnowsze informacje

Zatrzymanie prezesa spółki kolejowej Trakcja. Najnowsze informacje

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Departament Stanu poinformował, że Stany Zjednoczone złożyły w poniedziałek "oficjalne kondolencje" w związku ze śmiercią prezydenta Ebrahima Raisiego i innych irańskich urzędników w katastrofie śmigłowca. - Potwierdzamy nasze wsparcie dla narodu irańskiego i jego walki o prawa człowieka i podstawowe wolności - podkreślił rzecznik amerykańskiej dyplomacji. Raisi miał krew na rękach i wspierał ekstremistyczne ugrupowania w regionie - powiedział z kolei rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby.

USA przekazują "oficjalne kondolencje" po śmierci prezydenta Iranu. Biały Dom: miał krew na rękach

USA przekazują "oficjalne kondolencje" po śmierci prezydenta Iranu. Biały Dom: miał krew na rękach

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed burzami. We wtorek największe ryzyko wystąpienia gwałtownych zjawisk jest we wschodniej i północno-wschodniej części kraju. Możliwe są bardzo silne opady deszczu i grad - zapowiada IMGW. W dwóch województwach ogłoszono ostrzeżenia drugiego stopnia.

Tu dziś będzie groźnie. Wydano ostrzeżenia drugiego stopnia

Tu dziś będzie groźnie. Wydano ostrzeżenia drugiego stopnia

Źródło:
IMGW

- Rzeczą najważniejszą jest pełne odzyskanie kontroli nad tym, co się dzieje na terytorium państwa polskiego - powiedział w "Faktach po Faktach" premier Donald Tusk, pytany o informacje na temat sabotaży i prowokacji na terenie Polski. Poinformował, że mamy "aresztowanych dziewięciu podejrzanych z postawionymi zarzutami, którzy zaangażowali się bezpośrednio na zlecenie rosyjskich służb w akty sabotażu w Polsce". W kontekście badania rosyjskich wpływów wymienił nazwisko byłego szefa MON. - Pętla informacji, jakie gromadzimy, zaciska się wokół Antoniego Macierewicza - powiedział.  

Tusk: pętla informacji, jakie gromadzimy, zaciska się wokół Antoniego Macierewicza

Tusk: pętla informacji, jakie gromadzimy, zaciska się wokół Antoniego Macierewicza

Źródło:
TVN24

Dwa tysiące kapsułek zawierających w składzie wyciąg z chronionego pławikonika japońskiego (nazywanego też konikiem morskim) zabezpieczyli funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Oddziału Celnego w Medyce (Podkarpacie). Za nielegalny przewóz przez granicę Unii Europejskiej gatunków zagrożonych wyginięciem grozi do pięciu lat więzienia.

Tysiące kapsułek z wyciągiem z konika morskiego. 39-latek ma kłopoty

Tysiące kapsułek z wyciągiem z konika morskiego. 39-latek ma kłopoty

Źródło:
tvn24.pl

Wielkopolscy strażacy interweniowali prawie 200 w związku z poniedziałkowymi burzami. Większość wyjazdów dotyczyła usuwania skutków nawałnicy w Gnieźnie. Na ulicach od intensywnego gradobicia zrobiło się biało, a wiele z nich zostało zalanych. Jedna osoba została poszkodowana. We wtorek gwałtowne burze z ulewami mają występować we wschodniej Polsce, IMGW wydał ostrzeżenia.

"Godzinę trwała ta nawałnica. Deszcz zaczął padać, a później grad. Wszystko razem"

"Godzinę trwała ta nawałnica. Deszcz zaczął padać, a później grad. Wszystko razem"

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

W Krajowej Radzie Sądownictwa pojawił się pomysł, aby specjalna komisja sprawdzała najbardziej wrażliwe dane w sądach wojskowych i powszechnych w całej Polsce - poinformował Krzysztof Kwiatkowski z Koalicji Obywatelskiej. Opinię prawną wspierającą ten pomysł wydał sędzia Tomasz Szmydt jako dyrektor departamentu prawnego Krajowej Rady Sądownictwa – podkreślił senator.

Kwiatkowski: sędzia Szmydt chciał znać dokumenty wszystkich sędziów

Kwiatkowski: sędzia Szmydt chciał znać dokumenty wszystkich sędziów

Źródło:
TVN24, PAP

Mam wielki szacunek do Donalda Tuska, ale widzę, że on sam i rząd są w trybie wyścigu z Jarosławem Kaczyńskim - mówił w TVN24 Marek Belka, europoseł i kandydat Lewicy do reelekcji. Zwracał też uwagę, że "trudno, żeby ten silnik dobrze funkcjonował, jak jest cały czas hamulcowy", czyli prezydent Andrzej Duda.

Belka: trudno, żeby ten silnik dobrze funkcjonował, jak cały czas jest hamulcowy

Belka: trudno, żeby ten silnik dobrze funkcjonował, jak cały czas jest hamulcowy

Źródło:
TVN24

Gdy PKP Cargo wchodziło na giełdę, akcje spółki kosztowały 70 złotych. Prezes Prawa i Sprawiedliwości mówił wtedy, że to mało. Po ośmiu latach rządów PiS akcje są po 14 złotych. PKP Cargo straciło niemal połowę rynku, a pieniędzy nie ma nawet na wypłaty dla załogi.

PKP Cargo S.A. "blisko upadłości". "Jest gorzej, niż myślałem"

PKP Cargo S.A. "blisko upadłości". "Jest gorzej, niż myślałem"

Źródło:
Fakty TVN

Do Sądu Rejonowego w Brzozowie trafił akt oskarżenia przeciwko 78-letniej kobiecie, która w Humniskach (Podkarpacie) śmiertelnie potrąciła 11-letniego chłopca. Przed sądem będzie odpowiadać za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi do ośmiu lat więzienia.

Wjechała w dzieci, 11-letni Paweł nie żyje. 78-latka stanie przed sądem

Wjechała w dzieci, 11-letni Paweł nie żyje. 78-latka stanie przed sądem

Źródło:
tvn24.pl

Najpóźniej we wrześniu ma ruszyć zbieranie wniosków na zakup przydomowego wiatraka. Będzie można dostać do 30 tysięcy złotych dotacji. Nie wszędzie wieje tak samo, więc nie wszędzie będzie się to tak samo opłacać. Ci co mają już turbiny, liczą zyski. Materiał Łukasza Wieczorka z programu "Polska i Świat" w TVN24.

Spore pieniądze i wielkie nadzieje na energię z wiatru

Spore pieniądze i wielkie nadzieje na energię z wiatru

Źródło:
TVN24

- W sprawie nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa na pewno nie zadowolimy wszystkich - przyznał w "Faktach po Faktach" w TVN24 premier Donald Tusk. Chodzi o poprawkę Senatu, zgodnie z którą kandydatami do KRS będą mogli być neosędziowie, powołani po zmianach w Radzie z grudnia 2017 roku. Szef rządu zapewnił, że w tej sprawie ma zaufanie do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.

"To może zaryzykujemy". Tusk o prezydencie i "jedynej szansie" w sprawie KRS

"To może zaryzykujemy". Tusk o prezydencie i "jedynej szansie" w sprawie KRS

Źródło:
TVN24, PAP

We Włoszech nieopodal Neapolu doszło w poniedziałek do trzęsienia ziemi. Jeden z odnotowanych wstrząsów miał 4,4 stopnia w skali Richtera i był najsilniejszym od 40 lat w tym rejonie. Wielu ludzi wyszło na ulice, ze sklepowych półek posypały się produkty, doszło też do niewielkich uszkodzeń budynków.

Trzęsienie ziemi w okolicy Neapolu. Najsilniejsze od kilku dekad

Trzęsienie ziemi w okolicy Neapolu. Najsilniejsze od kilku dekad

Źródło:
Repubblica, PAP

W swojej najnowszej odsłonie chatbot ChatGPT dostał głos kobiety nazwany "Sky". Dostał i po tygodniu go stracił z powodu kontrowersji i uderzającego podobieństwa do głosu Scarlett Johansson. Sam Altman, prezes OpenAI firmy odpowiedzialnej za chatbota, broni się, że to przypadek i wykorzystano głos innej profesjonalnej aktorki. Jednak oświadczenie przedstawione przez Johansson stawia sprawę w innym świetle.

Scarlett Johansson "zszokowana i zła", po tym, jak usłyszała głos ChatGPT OpenAI. Brzmiał jak ona

Scarlett Johansson "zszokowana i zła", po tym, jak usłyszała głos ChatGPT OpenAI. Brzmiał jak ona

Źródło:
Reuters

Hiszpańskie MSZ żąda od prezydenta Argentyny Javiera Mileia przeprosin za słowa pod adresem premiera Pedro Sancheza i jego żony Begonii Gomez, którą nazwał "skorumpowaną". To "frontalny atak na naszą demokrację, nasze instytucje i Hiszpanię" - ocenił szef dyplomacji w Madrycie. Rzecznik prezydenta Argentyny mówi z kolei, że "nie ma za co przepraszać" i to rząd Hiszpanii powinien przeprosić za wypowiedzi ministrów na temat Mileia.

Madryt chce przeprosin od prezydenta Argentyny. Jego rzecznik twierdzi, że "nie ma za co przepraszać"

Madryt chce przeprosin od prezydenta Argentyny. Jego rzecznik twierdzi, że "nie ma za co przepraszać"

Źródło:
PAP

Być może Węgry nie chcą czuć się osamotnione - powiedział minister sprawiedliwości Adam Bodnar, komentując w poniedziałek w Brukseli skrytykowanie przez Węgry zamknięcia procedury z artykułu 7 wobec Polski. W liście do Komisji Europejskiej Budapeszt domagał się wyjaśnień, zarzucając jej motywację polityczną.

Węgry mają wątpliwości ws. zamknięcia art. 7 wobec Polski. Bodnar: nie chcą czuć się osamotnione

Węgry mają wątpliwości ws. zamknięcia art. 7 wobec Polski. Bodnar: nie chcą czuć się osamotnione

Źródło:
PAP

W kamienicy w Bełchatowie znaleziono ciała mężczyzny i kobiety. Mieszkali po sąsiedzku z zatrzymanym w tej sprawie mężczyzną, który według nieoficjalnych informacji miał im zadać ciosy nożem.

Zamordowane małżeństwo, zatrzymany sąsiad

Zamordowane małżeństwo, zatrzymany sąsiad

Źródło:
PAP

O prawo do dodatkowego urlopu rodzice dzieci urodzonych przedwcześnie i tych, które musiały być hospitalizowane po porodzie walczyli od dawna. W Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej powstał projekt, który zakłada wydłużenie urlopu macierzyńskiego, dla obydwojga rodziców, na prostych zasadach.

Wydłużone urlopy dla rodziców wcześniaków. "Tydzień za tydzień"

Wydłużone urlopy dla rodziców wcześniaków. "Tydzień za tydzień"

Źródło:
Business Insider

Był czas, że TVN potrzebował wsparcia i zawsze będziemy wdzięczni, że mogliśmy na nie liczyć ze strony widzów i innych mediów, czasem tych wielkich, a czasem tych mniejszych. I zwłaszcza ze strony lokalnych mediów wymagało to wielkiej odwagi. Dziś to oni, choć już z innych powodów, potrzebują pomocy.

Patrzą władzy na ręce, opisują problemy mieszkańców. Lokalne media mogą nie przetrwać bez wsparcia

Patrzą władzy na ręce, opisują problemy mieszkańców. Lokalne media mogą nie przetrwać bez wsparcia

Źródło:
Fakty TVN

- Prezydent odniósł się do katastrofy, w której ginie prezydent obcego kraju, mówiąc o tym, że my też przeżywaliśmy podobną sytuację - tłumaczył w "Kropce nad i" minister Andrzej Dera. Odniósł się do kondolencji, jakie Andrzej Duda wystosował po śmierci prezydenta Iranu i w których nawiązał do katastrofy smoleńskiej. Komentował to również premier Donald Tusk w "Faktach po Faktach", który ocenił, że "prezydent niepotrzebnie przekroczył pewną granicę".

Andrzej Duda krytykowany za kondolencje. Prezydencki minister broni ich treści

Andrzej Duda krytykowany za kondolencje. Prezydencki minister broni ich treści

Źródło:
TVN24

- Nie spotkałem nikogo wśród policjantów, funkcjonariuszy Straży Granicznej czy żołnierzy, kto by czerpał satysfakcję z tego, że czasami musi używać siły - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 premier Donald Tusk, pytany o przypadki stosowania pushbacków na granicy polsko-białoruskiej. Dodał, że czasami zdarza się "oczywisty konflikt między tym, co musi robić państwo, żeby chronić granicę, a co chcą i muszą robić ludzie, którym wrażliwość każe pomagać innym ludziom, którzy są w potrzebie".

Tusk o pushbackach i sytuacji na granicy. Mówi o "oczywistym konflikcie"

Tusk o pushbackach i sytuacji na granicy. Mówi o "oczywistym konflikcie"

Źródło:
TVN24, PAP

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024 w Polsce przypadają na gorący polityczny okres - to ostatnia część "wyborczego trójskoku". Jedni walczą o zwycięstwo, inni o przetrwanie, ale każdy ma coś do udowodnienia. O co grają poszczególne partie polityczne?

"Festiwal żelaznych elektoratów". O co kto walczy?

"Festiwal żelaznych elektoratów". O co kto walczy?

Źródło:
tvn24.pl

Skandal z zakażoną krwią w Wielkiej Brytanii nie był wypadkiem, ale winą lekarzy i kolejnych rządów - wskazują wyniki publicznego dochodzenia zaprezentowane w poniedziałek na Wyspach. W wyniku zakażeń trzy tysiące osób zmarło, a tysiące innych zachorowało na zapalenie wątroby albo zaraziło się wirusem HIV.

Skandal z zakażoną krwią to nie wypadek, a "rząd ukrywał prawdę". Raport mówi o tysiącach ofiar

Skandal z zakażoną krwią to nie wypadek, a "rząd ukrywał prawdę". Raport mówi o tysiącach ofiar

Źródło:
Reuters, BBC

Agenci CBA zatrzymali wieloletnią burmistrzynię Sokółki (woj. podlaskie), a także piętnaście innych osób - wynika z informacji tvn24.pl. Śledztwo dotyczy podejrzeń o korupcję przy inwestycjach samorządowych.

Akcja CBA na Podlasiu. Wśród zatrzymanych burmistrzyni Sokółki

Akcja CBA na Podlasiu. Wśród zatrzymanych burmistrzyni Sokółki

Źródło:
tvn24.pl

Nie wiesz, na kogo zagłosować w wyborach europejskich? W poniedziałek ruszył "Latarnik Wyborczy", który może ułatwić podjęcie decyzji. Narzędzie to pozwala na porównanie swoich poglądów z deklaracjami poszczególnych partii.

Nie wiesz, na kogo głosować w eurowyborach? Pomóc może "Latarnik Wyborczy"

Nie wiesz, na kogo głosować w eurowyborach? Pomóc może "Latarnik Wyborczy"

Źródło:
latarnikwyborczy.pl, PAP

"Diuna: Część druga" już od jutra będzie dostępna w serwisie HBO Max. Pierwsza część adaptacji powieści Franka Herberta od soboty będzie dostępna również w Playerze.

"Diuna: Część druga" od wtorku w HBO Max 

"Diuna: Część druga" od wtorku w HBO Max 

Źródło:
tvn24.pl

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl