Los żołnierzy zdecyduje się za tydzień


14 marca Sąd Najwyższy zadecyduje, czy żołnierze oskarżeni o zbrodnię wojenną w Nangar Khel odejdą wolno, czy ponownie będą musieli bronić się przed oskarżeniami. W środę Sąd Najwyższy zakończył proces i odroczył na tydzień ogłoszenie wyroku w tej sprawie.

Warszawska prokuratura chce, aby Izba Wojskowa Sądu Najwyższego anulowała wcześniejszy wyrok, na mocy którego żołnierze zostali uniewinnieni. Po wtorkowych przemówieniach oskarżycieli i obrońców, w środę głos zabrali oskarżeni. Wszyscy wnieśli o utrzymanie w mocy wyroków uniewinniających.

Trudna ocena na froncie

Najdłużej przemawiał główny oskarżony, kpt. Olgierd C. (nie chce, by podawać jego dane i ujawniać wizerunek), dowódca grupy bojowej w bazie Wazi Khwa. Jak powiedział, urząd prokuratorski nie chce wyciągać wniosków z tego, co mówił w śledztwie i na procesie - "o tym jak działa, jak powinien i jak może działać żołnierz".

- Prokurator mówił o prawie konfliktów zbrojnych, zasadzie proporcjonalności i minimalizowaniu strat na wojnie. Talibowie nie mają czołgów, śmigłowców i ciężkiego sprzętu - jeśli tak, no to po co nam rosomaki, armato-haubice, ciężki sprzęt? Ten sprzęt ma nam dać przewagę i wykorzystujemy go tak, jak potrafimy. Na I zmianie musieliśmy wszystko sami organizować i liczyć na Amerykanów - podkreślił kapitan.

Odpierając zarzut, że w rejonie Nangar Khel nie było zagrożenia, kpt. C. zauważył, że prokuratora nie było na miejscu. - A ja, jako dowódca, oceniłem, że zagrożenie było. Zatrzymano dwóch talibów, inni byli w rejonie i obserwowali, co się dzieje. Istniało zagrożenie, że może dojść do kolejnego ataku na polsko-amerykańskie siły - powiedział, kończąc słowami: - Nie popełniłem czynu, który jest mi zarzucany przez prokuratora, i wnoszę o oddalenie jego apelacji.

Kolejni oskarżeni (wszyscy zgadzają się na podawanie nazwisk i ujawnianie wizerunków), powtórzyli tę samą formułkę: "zgadzam się z moim obrońcą, proszę o oddalenie apelacji prokuratury i uniewinnienie mnie, moich przełożonych, podwładnych i kolegów".

Pierwszy przypadek

Sprawa żołnierzy jest precedensowa w historii polskiej armii i polskiego wymiaru sprawiedliwości. 16 sierpnia 2007 r. w wyniku ostrzału z broni maszynowej i moździerza wioski Nangar Khel na miejscu zginęło sześć osób - dwie kobiety i mężczyzna (pan młody przygotowujący się do uroczystości weselnej) oraz troje dzieci (w tym dwoje w wieku od trzech do pięciu lat). Dwie kolejne osoby zmarły w szpitalu.

Konwencja haska stwierdza, że ludność cywilna na terenach objętych działaniami wojennymi jest chroniona jej przepisami "w takim zakresie, w jakim nie uczestniczy w walkach". Złamanie konwencji jest zbrodnią wojenną, ściganą zarówno przez prawo międzynarodowe, jak i polskie.

Prokuratura wojskowa z Poznania oskarżyła o taką zbrodnię siedmiu żołnierzy: dowódcę grupy kpt. Olgierda C., ppor. Łukasza Bywalca, chor. Andrzeja Osieckiego, plut. Tomasza Borysiewicza (przeszedł do rezerwy), starszych szeregowych Jacka Janika i Roberta Boksę oraz st. szer. rezerwy Damiana Ligockiego (jako jedyny nie miał on zarzutu zabójstwa cywili, lecz ostrzelania niebronionego obiektu). Groziło im do dożywocia, a Ligockiemu - do 15 lat więzienia.

Sąd bez wątpliwości

Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie zebrał się w tej sprawie 54 razy. Na koniec prokuratura zażądała dla podsądnych kar od dwunastu do pięciu lat więzienia. Obrona i sami oskarżeni wnosili o uniewinnienie. Ich zdaniem państwo powinno brać odpowiedzialność za żołnierzy, których wysyła na wojnę, i udzielać im pomocy prawnej w razie popełnionego błędu.

Z braku dowodów 1 czerwca 2011 r. sąd uniewinnił wszystkich oskarżonych - co do szeregowych sąd stwierdził, że nie popełnili oni zarzucanego czynu. Sąd podkreślił, że materiał dowodowy nie był pełny i miał liczne braki, na tyle istotne, że nie pozwoliły one na przypisanie winy podsądnym. Zarazem sąd przyznał, że prokurator miał prawo wszcząć śledztwo, a sąd aresztować żołnierzy w 2007 r. - bo istniało prawdopodobieństwo, że dopuścili się zarzucanych im czynów. - To jednak za mało, żeby ich skazać - stwierdził sąd.

Według sądu brak jest również dowodów, że dowódca grupy Olgierd C. wydał podwładnym rozkaz ostrzelania wioski. Sąd uznał jego wyjaśnienia za spójne i logiczne, zaznaczając, że głównymi dowodami przemawiającymi na jego niekorzyść były "pomówienia ze strony współoskarżonych". Sąd zwrócił uwagę, że pozostali oskarżeni mieli interes w pomawianiu go o wydanie rozkazu.

Sąd ocenił, że żołnierze - nie chcąc ponieść odpowiedzialności za zdarzenie, którym byli "zszokowani" - umówili się, że przedstawią wersję o wymianie ognia z talibami w wiosce, potem zaś postanowili przyjąć linię obrony, że działali na rozkaz przełożonego. - Tego nie da się w żaden sposób potwierdzić. Żaden z obecnych w TOC (centrum operacyjnym bazy wojskowej) nie słyszał, by padł taki rozkaz. Nieprawdopodobne, aby w sytuacji usłyszenia takiego rozkazu nie zaprotestować, nie prosić o dodatkowe wyjaśnienia lub nie żądać polecenia na piśmie - uznał sąd.

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Prokuratura postawiła zarzuty mężczyźnie, który jest podejrzany o brutalne zabójstwo swojej matki. W czwartek, w jednym z mieszkań na Mokotowie, odnaleziono ciało starszej kobiety. 50-latek został aresztowany.

Brutalne zabójstwo starszej kobiety. Jej syn usłyszał zarzuty i został aresztowany

Brutalne zabójstwo starszej kobiety. Jej syn usłyszał zarzuty i został aresztowany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili zawetowała ustawę o zagranicznych agentach - podał Reuters, powołując się na agencję TASS.

Ustawa o "zagranicznych agentach" zawetowana

Ustawa o "zagranicznych agentach" zawetowana

Źródło:
Reuters, PAP

Drugi rok z rzędu w Wielkiej Brytanii spadła liczba miliarderów, choć majątek otwierającej listę najbogatszych mieszkańców rodziny Hinduja wzrósł po poziomu, jakiego nikt wcześniej w jej historii nie osiągnął - wynika z dorocznego rankingu "The Sunday Times Rich List". Dopiero na 258. miejscu jest król Wielkiej Brytanii Karol III, którego majątek został oszacowany na 610 milionów funtów. Wyżej od niego znajduje się premier Rishi Sunak.

Najbogatsi ludzie w Wielkiej Brytanii. Król Karol w trzeciej setce

Najbogatsi ludzie w Wielkiej Brytanii. Król Karol w trzeciej setce

Źródło:
PAP

Gdzie jest burza? W sobotę 18.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Może sypnąć gradem

Gdzie jest burza? Może sypnąć gradem

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewne deszcze nawiedziły zachodnie Niemcy. Woda zalała ulice wielu miast, wdarła się do piwnic i spowodowała osunięcia ziemi. W kraju związkowym Saary wprowadzono stan wyjątkowy, a służby ratunkowe przeprowadziły ponad 3000 interwencji.

Zachodnie Niemcy pod wodą. "Wszędzie przeprowadzamy ewakuacje"

Zachodnie Niemcy pod wodą. "Wszędzie przeprowadzamy ewakuacje"

Źródło:
Reuters, tagesschau.de, BR24

Stany Zjednoczone dostarczyły Ukrainie sprzęt artyleryjski z zastrzeżeniem, że nie może być on używany do ataków na terytorium Rosji. Dziennik "Wall Street Journal" podaje, że Ukraina zwróciła się o zezwolenie na użycie broni także w Rosji. "Władze amerykańskie nadal rozważają ukraiński wniosek" - podaje amerykańska gazeta.

Media: Ukraina zwróciła się o zezwolenie na użycie amerykańskiej broni na terytorium Rosji

Media: Ukraina zwróciła się o zezwolenie na użycie amerykańskiej broni na terytorium Rosji

Źródło:
PAP

W sobotę podejrzany o przeprowadzenie zamachu na Roberta Ficę Juraj C. stanął przed sądem specjalnym w Pezinku w pobliżu Bratysławy. Sąd zdecydował o umieszczeniu podejrzanego w areszcie tymczasowym, o co wnioskowała słowacka prokuratura. Przesłuchanie Juraja C. jest zaplanowane na dziś. Grozi mu nawet dożywocie.

Juraj C. przed sądem. Jest decyzja w sprawie tymczasowego aresztowania

Juraj C. przed sądem. Jest decyzja w sprawie tymczasowego aresztowania

Źródło:
PAP, TVN24, Dennik N

Utrudnienia na autostradzie A4 w kierunku Katowic. Doszło tam do pożaru autobusu. Jak informują służby, pasażerowie zdążyli bezpiecznie opuścić pojazd.

Pożar autobusu na autostradzie pod Krakowem

Pożar autobusu na autostradzie pod Krakowem

Źródło:
tvn24.pl

Kleszcz afrykański, nazywany też wędrownym, pojawił się w Europie, a być może także w Polsce. Maciej Grzybek z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego wyjaśnił na antenie TVN24, że badanie obecności tego pajęczaka w naszym kraju jest ważne ze względu na przenoszone przez niego choroby. Jak opowiadał, każdy z nas może pomóc w poszukiwaniach.

Kleszcz afrykański. Ekspert o tym, jak poważne stanowi zagrożenie

Kleszcz afrykański. Ekspert o tym, jak poważne stanowi zagrożenie

Źródło:
TVN24, tvnmteo.pl

Podjęliśmy decyzję, aby zainwestować w nasze bezpieczeństwo, a przede wszystkim w bezpieczną wschodnią granicę 10 miliardów złotych. Rozpoczynamy wielki projekt budowy bezpiecznej granicy, w tym systemu fortyfikacji - poinformował w sobotę premier Donald Tusk.

Tusk: zainwestujemy w bezpieczną wschodnią granicę 10 miliardów złotych

Tusk: zainwestujemy w bezpieczną wschodnią granicę 10 miliardów złotych

Źródło:
TVN24, PAP

Szczegółowa analiza sprawy skłoniła mnie do tego, żeby tego ułaskawienia udzielić - powiedział w sobotę prezydent Andrzej Duda. Odniósł się do decyzji w sprawie samotnej matki czwórki dzieci, skazanej na trzy lata więzienia za ugodzenie nożem sąsiada. - To był czyn specyficzny, to była obrona przez nią miru domowego, to była obrona jej rodziny - mówił Duda.

Ułaskawił matkę czwórki dzieci. Prezydent Andrzej Duda o swojej decyzji

Ułaskawił matkę czwórki dzieci. Prezydent Andrzej Duda o swojej decyzji

Źródło:
PAP, TVN24

Proponowany przez MEN pomysł na łączenie klas na lekcjach religii spotkał się z "mocnym sprzeciwem" członków Komisji Wychowania Katolickiego KEP. Zdaniem komisji, "jest to wbrew wszelkim zasadom pedagogicznym, psychologicznym i dydaktycznym". Projektowana nowelizacja rozporządzenia ma wejść w życie od nowego roku szkolnego. Komisja zaapelowała do wszystkich wierzących o zabranie głosu w tej sprawie.

"Mocny sprzeciw" z episkopatu wobec propozycji zmian w lekcjach religii

"Mocny sprzeciw" z episkopatu wobec propozycji zmian w lekcjach religii

Źródło:
PAP

W nocy z piątku na sobotę Rosjanie zaatakowali dronami obiekty infrastruktury energetycznej znajdujące się w regionach wschodniej i środkowej części Ukrainy - przekazała agencja Ukrinform. Na prośbę Kijowa prąd awaryjnie dostarczają trzy kraje sojusznicze, w tym Polska.

Polska rozpoczęła awaryjne dostawy prądu

Polska rozpoczęła awaryjne dostawy prądu

Źródło:
PAP

Dziesięć par jednopłciowych zostało pobłogosławionych w parafii ewangelicko-reformowanej w Warszawie. - Nasze błogosławieństwo jest sposobem na powiedzeniem tym parom, że ich miłość nie jest gorsza od miłości osób heteroseksualnych, że również ich miłość podoba się Bogu - mówi proboszcz parafii ewangelicko-reformowanej ks. Michał Jabłoński.

Duchowni pobłogosławili pary jednopłciowe. "Pierwszy taki gest w Polsce"

Duchowni pobłogosławili pary jednopłciowe. "Pierwszy taki gest w Polsce"

Źródło:
PAP

Polacy pokochali wyjazdy do krajów basenu Morza Śródziemnego. W tym sezonie mogą liczyć na tańsze wycieczki z biurami podróży do krajów takich jak Turcja, Egipt czy Hiszpania - wskazują eksperci rynku turystycznego. A to w dużej mierze za sprawą zagoszczenia na naszym rynku dwóch nowych touroperatorów. Umocnienie się polskiej waluty i spadki cen paliwa również miały wpływ na tegoroczne przeceny.

Polski język będzie słychać wzdłuż i wszerz. "Król jest jeden"

Polski język będzie słychać wzdłuż i wszerz. "Król jest jeden"

Źródło:
tvn24.pl

W piątek przyznano nagrody imienia Janusza Korczaka 2024. Wśród laureatów znalazła się między innymi Justyna Suchecka z redakcji tvn24.pl. "Jestem bardzo dumna i wzruszona, że mogę się znaleźć w takiej drużynie" - napisała dziennikarka.

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Źródło:
tvn24.pl, Głos Nauczycielski

Były minister sprawiedliwości Marcin Warchoł wypomniał obecnie rządzącym, że chcą oskładkować umowy o dzieło. Tymczasem oskładkowanie umów śmieciowych pojawiło się w Krajowym Planie Odbudowy przyjętym przez rząd Zjednoczonej Prawicy.

Oskładkowanie umów o dzieło. Warchoł krytykuje rząd, a to pomysł... PiS

Oskładkowanie umów o dzieło. Warchoł krytykuje rząd, a to pomysł... PiS

Źródło:
Konkret24

Proboszcz parafii w Potoku Wielkim (woj. lubelskie) ks. Artur Dyjak miał przepraszać wiernych za zgorszenie, które - jak twierdził - wywołała posłanka KO Marta Wcisło przez swoją obecność tuż przy ołtarzu podczas mszy w kościele. Posłanka jest oburzona, że w świątyni użyty został język nienawiści.

Ksiądz w kazaniu miał mówić o posłance KO i "skandalu". Ta nazywa to językiem nienawiści

Ksiądz w kazaniu miał mówić o posłance KO i "skandalu". Ta nazywa to językiem nienawiści

Źródło:
tvn24.pl

W wyniku spożycia zatrutego piwa w kilku miejscowościach w południowej Zambii zmarło co najmniej 10 osób, a wiele trafiło do szpitala - poinformowała w piątek zambijska policja. Do produkcji piwa wykorzystano alkohol metylowy i pastę do butów.

Pasta do butów w piwie. Nie żyje co najmniej 10 osób

Pasta do butów w piwie. Nie żyje co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP

Główny Inspektor Farmaceutyczny podjął decyzję o wstrzymaniu w obrocie leku Viglita, stosowanego przy leczeniu cukrzycy. Powodem jest stwierdzenie wady jakościowej. 

Lek na cukrzycę wstrzymany w obrocie

Lek na cukrzycę wstrzymany w obrocie

Źródło:
tvn24.pl

Wietnamczycy zorganizowali wsparcie dla swoich rodaków, którzy ucierpieli w pożarze hali handlowej Marywilska 44. Kupcy otrzymali w sobotę pierwszą pomoc.

Wsparcie po pożarze Marywilskiej 44. "Każdy otrzyma od nas pomoc, jesteśmy solidarni"

Wsparcie po pożarze Marywilskiej 44. "Każdy otrzyma od nas pomoc, jesteśmy solidarni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Myślę, że do Polski mogło przyjechać kilkadziesiąt tysięcy osób, które chciały teoretycznie studiować, ale chodziło tylko o to, żeby mieć wizę - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica). Jego zdaniem "wiele prywatnych uczelni powstawało tylko po to, żeby ten proceder prowadzić". Przekazał, że jest przygotowana w tym zakresie biała księga.

Wieczorek: to mógł być jeden z elementów afery wizowej

Wieczorek: to mógł być jeden z elementów afery wizowej

Źródło:
TVN24

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne przed burzami. Gwałtowna aura spodziewana jest w większości województw, a miejscami porywy wiatru mogą sięgnąć 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie może być groźnie.

Zagrzmi, może spaść grad. Ostrzeżenia IMGW

Zagrzmi, może spaść grad. Ostrzeżenia IMGW

Źródło:
IMGW

Europejczycy sobie budowali i budują całkiem nowy system polityczny. System integracji, który nie jest imperium i nie jest państwem narodowym, a który służy obywatelom i funkcjonuje bardzo dobrze - mówił o Unii Europejskiej prof. Timothy Snyder z Uniwersytetu Yale. Podkreślał też, że "my jesteśmy dłużnikami (Ukraińców - red.), nie odwrotnie". - Rosja stoi na przeszkodzie lepszej ukraińskiej przeszłości - mówił historyk w rozmowie z dziennikarzem TVN24 BiS Janem Niedziałkiem.

Snyder: my jesteśmy dłużnikami Ukraińców, nie odwrotnie

Snyder: my jesteśmy dłużnikami Ukraińców, nie odwrotnie

Źródło:
TVN24 BiS

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie "Monster" nagrodzonym w Cannes, który trafił właśnie do kin. Wspomniała o serialu "Diuna: Proroctwo", który zadebiutuje jesienią na platformie MAX. Fragment programu poświęcono także amerykańskiej piosenkarce Billie Eilish i jej nowemu albumowi.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl