W 2013 roku w Polsce pojawi się nowy system odcinkowego pomiaru prędkości. Gdy kierowca przekroczy prędkość na danym odcinku, grozi mu mandat tak jak w przypadku zdjęcia z fotoradaru. Fotoradarów Inspekcji Transportu Drogowego też ma być więcej - 375 (do tej pory było ich 75, prócz tego własne fotoradary mają gminy). Zaostrzone mają być także kary za przekroczenie prędkości.
ZOBACZ, GDZIE STANĄ FOTORADARY INSPEKCJI TRANSPORTU DROGOWEGOO kierowcach łamiących przepisy pisał ostatnio na Twitterze minister Sławomir Nowak. Według niego "fotoradary są do walki z mordercami drogowymi". - Mocne określenia mogą mieć walor edukacyjny. Trzeba ruszyć sumienia - komentował te słowa w TVN24 Michał Boni.
"Nie będzie żadnej cenzury"Boni zapowiedział też, że w styczniu chciałby zwołania pierwszego posiedzenia rady ds. mowy nienawiści. - Zastanowimy się, jak działać edukacyjne, profilaktycznie. Powiedziałem kiedyś, że najpierw płoną słowa, potem płoną ludzie. To od mowy nienawiści zaczynają się działania - powiedział.Jak dodał, rada nie ma na celu wprowadzenia jakiejkolwiek formy cenzury słownej, a w przypadku oczywistego naruszenia prawa działać będzie policja. - Ale mam nadzieję, że będziemy ostrożniejsi w wypowiadanych słowach. To apel o to, byśmy nie byli obojętni wobec mowy nienawiści - dodał.
Minister pytany był również o nowy system eWUŚ, dzięki któremu można zweryfikować uprawnienia do świadczeń zdrowotnych pacjenta na podstawie numeru PESEL lub numeru dowodu. - Wczoraj, mimo dnia wolnego od pracy, było około 400 tysięcy wejść do systemu - cieszył się Boni. - System jest przygotowany, choć oczywiście wszystkie inne formy sprawdzania uprawnień nadal funkcjonują - zapewnił.
Autor: jk/ ola/k / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24