- Wyszło niestety nieco drożej, niż początkowo zaplanowaliśmy, bo więcej o około 10 tys. zł. W hangarach Muzeum Lotnictwa eksperci odkryli nieco więcej usterek, niż wydawało się, że ich jest - przyznaje na łamach "Gazety Krakowskiej" burmistrz Andrychowa Tomasz Żak.
W sumie remont kosztował około 60 tys. zł i był przeprowadzany w krakowskim Muzeum Lotnictwa.
LIM został wyczyszczony chemicznie, a zniszczone i uszkodzone elementy zostały zastąpione nowymi. W środę w nocy samolot w częściach został przewieziony do Andrychowa, gdzie od rana jest instalowany na swoim dotychczasowym miejscu.
Symbol miasta
Lim jest jednym z najważniejszych punktów orientacyjnych i symboli Andrychowa.
- LIM-2 od zawsze jest w naszej przestrzeni. To kwestia pewnej rozpoznawalności miasta. Świadczy o tym chociażby fakt, że w Andrychowie wiele sklepów i zakładów usługowych ma w nazwie samolot - zaznacza Piotr Kucharski ze stowarzyszenia Teraz Andrychów
Ciepło o samolocie myślą też mieszkańcy miasta. - Ten samolot dla nas, andrychowian jest ważny. Bardzo się cieszę, że tak pięknie go odnowiono. To nasza chluba – powiedział "Gazecie Krakowskiej" pan Piotr, który w latach 70. zabierał swoja żonę Zofię na randkę „pod samolotem”.
Dar lotników
Andrychowski LIM-2 to myśliwiec wyprodukowany w 1959 roku. W 1976 ostał przekazany mieszkańcom Andrychowa przez Ludowe Lotnictwo Polskie, a pracownicy fabryki Andoria zmontowali stalowy podest, na którym samolot został umieszczony i znajduje się do dziś.
Symbol Andrychowa powrócił na swoje miejsce
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków / Gazeta Krakowska
Źródło zdjęcia głównego: mamnewsa.pl