"Agresja sączy się od Kaczyńskiego". Petru o barierkach na miesięcznicy

[object Object]
Ryszard Petru w "Jeden na jeden"tvn24
wideo 2/3

To pokazuje, jak duże jest napięcie wywołane, niestety, rządami PiS-u - stwierdził Ryszard Petru w "Jeden na jeden" w TVN24, komentując odgrodzenie uczestników obchodów miesięcznicy smoleńskiej od kontrmanifestantów. - Między Polakami powstaje głęboki rów i tym obrazem, który ja zapamiętam z wczoraj, jest barierka i kordon policji - dodał lider Nowoczesnej.

Zobacz, jak Ryszard Petru odpowiada na pytanie zadane przez Reportera 24

W poniedziałek 10 lipca przypadła 87. miesięcznica smoleńska, w której udział wzięli w stolicy między innymi politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz część rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Kontrmanifestację zorganizowali Obywatele RP, którzy w ten sposób protestowali przeciwko obowiązującej od kwietnia ustawie o zgromadzeniach. Zdecydowali się jednak nie blokować obchodów miesięcznicy smoleńskiej, jak to miało miejsce 10 czerwca, gdy interweniowała policja, wynosząc demonstrantów z Krakowskiego Przedmieścia.

ZOBACZ RELACJĘ Z OBCHODÓW

Petru: więcej policjantów niż w czasie wizyty Donalda Trumpa

Wśród zebranych na kontrmanifestacji na Placu Zamkowym znalazł się również lider Nowoczesnej Ryszard Petru. W "Jeden na jeden" podzielił się swoimi obserwacjami na temat obchodów miesięcznicy smoleńskiej. Jak powiedział, pojawił się wśród demonstrantów, by zaprotestować przeciwko ustawie o zgromadzeniach, "która w sposób istotny odbiera prawa obywatelskie"

- Polska przegrywa. Jeżeli dochodzi do sytuacji, kiedy muszą być barierki, żeby ludzie, którzy mają inne poglądy za blisko się nie spotkali, to pokazuje, jak duże jest napięcie wywołane, niestety, rządami PiS-u - ocenił gość TVN24. Jego zdaniem "ilość policji, która była wczoraj na miesięcznicy smoleńskiej, przewyższała liczbę zaangażowanych policjantów w ochronę Donalda Trumpa".

- Te barierki są skutkiem czegoś i pokazują, że są osoby po jednej stronie barierki i po drugiej. Dzieli nas już nie tylko barierka, ale kordon policji - podkreślił lider Nowoczesnej. - Doszło do tego, że między Polakami powstaje głęboki rów i tym obrazem, który ja zapamiętam z wczoraj, jest barierka i kordon policji - dodawał.

"Agresja sączy się od Kaczyńskiego"

Jak stwierdził Petru, fakt, że grupy osób o różnych poglądach muszą być oddzielone od siebie barierką, wynika z agresji, która sączy się od Jarosława Kaczyńskiego.

- Pytanie jest: ile to w ogóle kosztowało? Ile kosztowała ta olbrzymia mobilizacja policji? Ilu policjantów było? Jakich innych obowiązków w tym czasie nie wykonywali? - dopytywał lider Nowoczesnej.

- W wyniku ustawy o zgromadzeniach miało być bezpieczniej. Jest mniej bezpiecznie - ocenił polityk. - Dopóki nie było tej ustawy, która zakazywała kontrdemonstracji, dużo mniej osób przybywało na Krakowskie Przedmieście - podkreślił Petru.

- Uważam, że my musimy, jako obywatele, protestować przeciwko ustawie, która bardzo istotnie ogranicza prawa obywatelskie - zaznaczył.

44 wnioski do sądu po poniedziałkowych manifestacjach

We wtorek rzecznik komendanta stołecznego policji podkomisarz Sylwester Marczak poinformował, że policja skieruje do sądu 44 wnioski o nałożenie kar w związku z wykroczeniami po poniedziałkowych manifestacjach.

- Mam filmik z człowiekiem, który został spisany za to, że krzyczał "Lech Wałęsa". Ja nie krzyczałem, ale jeżeli ktoś ma być spisywany i mieć sprawę karną z tytułu tego, że krzyczał "Lech Wałęsa", to już jest daleko idąca ingerencja w prawa wolności człowieka - skomentował Petru w "Jeden na jeden".

"Nie ma pieniędzy w budżecie, jest wrzutka ustawy z boku"

Ryszard Petru w "Jeden na jeden" odniósł się również do złożonego w ubiegłym tygodniu przez grupę posłów PiS projektu ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych, który zakłada dofinansowanie budowy lub przebudowy dróg lokalnych oraz mostów na drogach wojewódzkich. Fundusz ma zasilać nowa opłata paliwowa w wysokości 20 groszy za litr powiększona o podatek VAT.

Petru pytany, czy PiS może wycofać się z pomysłu podwyżki opłat za paliwo, odpowiedział, że byłby zdziwiony, "szczególnie, kiedy przyśpieszyli rozpatrywanie tej podwyżki". - Nie ma pieniędzy w budżecie, jest wrzutka ustawy przez posłów PiS z boku - mówił.

Zdaniem lidera Nowoczesnej to rząd powinien zgłosić tego typu projekt. - A tutaj mamy grupę posłów, która szybką ścieżką, bez konsultacji, może taką ustawę wprowadzić - dodał.

"Przeciętny Polak będzie płacił średnio 350 złotych więcej za szaleństwa PiS-u"

- Na pewno nie służy PiS-owi debata na ten temat, bo to ewidentnie pokazuje, że kłamią. Kłamali, kiedy półtora tygodnia temu Morawiecki mówił, że zrealizują wszystkie te swoje obietnice wyborcze, nie podwyższając podatków. Nieprawda. Podwyższyli ZUS dla przedsiębiorców w tym roku, to 600 złotych rocznie więcej, teraz będzie podwyżka akcyzy - wyliczał Petru, podkreślając, że podwyżka cen paliw będzie oznaczała również podwyżkę cen "wszystkiego, co kupujemy na co dzień".

Jak zaznaczył, "przeciętny Polak będzie płacił średnio 350 złotych więcej za szaleństwa PiS-u".

Petru: PiS kłamał, że nie będzie podosił podatków
Petru: PiS kłamał, że nie będzie podosił podatkówtvn24

"Wszystko razem powodować będzie napięcie budżetowe"

Lider Nowoczesnej odniósł się również do informacji podanej przez "Dziennik Gazetę Prawną", że mamy dużą nadwyżkę w budżecie spowodowaną wypłatą ponad 8,7 miliarda złotych z zysku Narodowego Banku Polskiego za ubiegły rok i o kilkanaście procent wyższych niż przed rokiem wpływów z VAT.

Petru podkreślił, że to, o czym pisze gazeta, dotyczy budżetu centralnego, natomiast trzeba brać pod uwagę deficyt całego sektora finansów publicznych.

- Jest ZUS, są fundusze, są samorządy i to wszystko trzeba zsumować. Mamy wiek emerytalny obniżony i bardzo wiele osób będzie przychodziło na wcześniejszy wiek emerytalny. To będzie oznaczało większe wydatki i obciążenie dla budżetu. To wszystko razem powodować będzie napięcie budżetowe - skomentował lider Nowoczesnej.

ZOBACZ CAŁY PROGRAM "JEDEN NA JEDEN"

Autor: kb//now/jb / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24