Rocznica "czarnego czwartku". Oddadzą hołd ofiarom Grudnia 70

Płonący samochód na ul
Płonący samochód na ul
Źródło: IPN
W poniedziałek w Gdyni i Szczecinie odbędą się obchody 42. rocznicy Grudnia 70. W Szczecinie rozpoczną się uroczystą sesją Rady Miasta, a Solidarność zapowiedziała marsz ulicami miasta. W Gdyni pod Pomnikiem Ofiar Grudnia 70 złożone zostaną kwiaty i odczytany apel poległych. Podczas stłumionych krwawo przez wojsko i milicję robotniczych protestów w 1970 r. zginęły - według oficjalnych danych - 44 osoby, a ponad 1 tys. zostało rannych.

W Gdyni uroczystość rocznicowa odbędzie się przy Pomniku Ofiar Grudnia 1970 nieopodal stacji Szybkiej Kolei Miejskiej Gdynia Stocznia, gdzie przed 42 laty strzelano do wychodzących z kolejki pasażerów, głównie robotników.Druga część gdyńskich uroczystości będzie miała miejsce po południu i rozpocznie się mszą w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa, której uczestnicy przejdą później pod Pomnik Ofiar Grudnia 70 przed Urzędem Miasta, gdzie złożone zostaną kwiaty i odczytany apel poległych.

OBCHODY ROCZNICOWE W GDYNI - czytaj więcej

Marsz w Szczecinie

Rocznica Grudnia 1970 roku obchodzona jest również w Szczecinie. Obchody rozpoczną się uroczystą sesją Rady Miasta, podczas której wręczone zostaną okolicznościowe wyróżnienia, m.in. dla Stowarzyszenia "Grudzień 70 - Styczeń 71" oraz osób poszkodowanych i uczestników szczecińskich wydarzeń grudniowych. W południe przed tablicą poległych przed bramą główną stoczni szczecińskiej odbędą się uroczystości rocznicowe. Zmówiona zostanie modlitwa Anioł Pański. Przed tablicą złożone zostaną kwiaty i zapalone znicze.Potem związkowcy z NSZZ "Solidarność", organizatora uroczystości, przejdą w marszu protestu ulicami Szczecina. Manifestacja w "Obronie Pomorza Zachodniego" ma dotrzeć pod urzędy wojewódzki i miasta, gdzie związkowcy mają wręczyć wojewodzie i prezydentowi Szczecina petycje.Uroczystości zakończy wieczorna msza święta w intencji ludzi pracy.

Grudzień 1970

W grudniu 1970 r., w proteście przeciw podwyżkom cen wprowadzonym przez władze PRL, przez Wybrzeże przetoczyła się fala strajków i demonstracji. W Gdańsku i Szczecinie protestujący podpalili gmachy Komitetów Wojewódzkich PZPR. Aby stłumić protesty, władze zezwoliły milicji i wojsku na użycie broni.

17 grudnia 1970 doszło do masakry w Gdyni. Rano wojsko otworzyło ogień do robotników, gdy wysiedli z wagonów SKM, aby udać się do pracy w zablokowanej stoczni. Padli zabici i ranni. Wśród ofiar był 18-letni Zbigniew Godlewski, pracownik gdyńskiej stoczni, o którego śmierci opowiada wiersz Krzysztofa Dowgiałły "Ballada o Janku Wiśniewskim". Starcia w mieście trwały do wieczora.

Tego samego dnia w Szczecinie trwały strajki i demonstracje. Po dwudniowych walkach w kilkudziesięciu przedsiębiorstwach kontynuowano strajk generalny, kierowany przez ogólnomiejski komitet strajkowy. Do starć demonstrantów z siłami porządkowymi doszło także w Elblągu i Słupsku.

Według oficjalnych danych, w grudniu 1970 r. na ulicach Gdańska, Gdyni, Szczecina i Elbląga od kul milicji i wojska zginęły 44 osoby (w tym 18 w Gdyni), a ponad 1160 zostało rannych.

Autor: nsz//gak/k / Źródło: PAP

Czytaj także: