Sąd podwyższa wyrok. Więzienie za obrzucenie sędzi tortem

Obrzucił sędzię tortem
Obrzucił sędzię tortem
tvn24
Zygmunt M. zaatakował tortem sędzię Wielgolewską (wideo archiwalne)tvn24

Z 2 do 10 miesięcy więzienia podwyższył warszawski sąd okręgowy karę dla Zygmunta M., który w 2013 r. rzucił tortem w sędzię zajmującą się sprawą Czesława Kiszczaka. W środę sąd ogłosił prawomocny wyrok w tej sprawie.

- Tylko taka kara jest karą zasłużoną. (...) Oskarżony musi sobie wreszcie uświadomić, że popełnianie przestępstw nie popłaca i takie zachowanie musi spotkać się z adekwatną reakcją prawnokarną - uzasadniała wyrok sędzia Agnieszka Komorowicz.

Dodała, że stopień winy M. jest znaczny, zaś nie bez znaczenia pozostaje fakt, że oskarżony był do swego zachowania przygotowany, działał z premedytacją, w obecności mediów i jego czyn nie był spontaniczny.

- Oskarżony na żadnym etapie postępowania nie wykazał, że zrozumiał naganność tego, co zrobił, nie miał żadnej refleksji - wskazała.

Przewodniczący składu sędziowskiego sędzia Piotr Kluz przyznał, że sąd jest w stanie zrozumieć niezadowolenie społeczne wynikające z przeciągających się procesów, ale dodał, że epatowanie przemocą jest jednak niedopuszczalne, naganne i nie służy ochronie prawa. - Nie jest drogą do domagania się ochrony praw takie zachowanie, które jednocześnie te prawa łamie - podkreślił.

Tortem w sędzię

W październiku zeszłego roku Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli uznał M. za winnego naruszenia nietykalności cielesnej sędzi Anny Wielgolewskiej z Sądu Okręgowego w Warszawie, którą M. obrzucił tortem. Według sądu było to nie tylko naruszenie nietykalności, ale też znieważenie sędziego podczas i w związku ze sprawowaniem urzędu, a także znieważenie konstytucyjnego organu RP. Od wyroku odwołała się zarówno prokuratura, według której kara była zbyt łagodna, jak i obrona, która wnioskowała o uniewinnienie, wskazując na - jej zdaniem - brak dowodów winy.

Proces dotyczył posiedzenia sądu z czerwca 2013 r. W sądzie przesłuchiwano wówczas dwoje psychiatrów, którzy uznali, że zdrowie b. szefa MSW z lat PRL Czesława Kiszczaka (zmarł w listopadzie ub.r.) nie pozwala na sądzenie go po raz piąty za przyczynienie się do śmierci dziewięciu górników kopalni "Wujek" w 1981 r.

Gdy sędzia Wielgolewska ogłosiła, że przesłuchanie biegłych odbędzie się przy drzwiach zamkniętych, obecna w sali jako publiczność grupa osób zaprotestowała, głośno wyrażając niepochlebne dla sądu opinie. Wtedy sędzia ogłosiła przerwę w posiedzeniu.

Gdy wychodziła z sali, M. rzucił w nią tortem z bitą śmietaną. Sędzia została trafiona w tył głowy. Potem posiedzenie dokończono niejawnie. W końcu sędzia zawiesiła proces Kiszczaka z powodu jego złego stanu zdrowia. Jeszcze w 2013 r. SA prawomocnie utrzymał tę decyzję SO.

"Poniżenie sędziego"

Kilka dni później M. usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności oraz znieważenia funkcjonariusza publicznego w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych. Atak na sędzię stanowczo potępiła Krajowa Rada Sądownictwa. Kierownictwo sądu okręgowego wyraziło wówczas "głębokie poruszenie" incydentem.

Pół roku temu sąd rejonowy, skazując M. na dwa miesiące więzienia, uznał, że nie było wątpliwości, iż to on rzucił tortem w sędzię. Wskazał, że jego czyn miał na celu "poniżenie sędziego".

M. nie był w środę obecny na ogłoszeniu wyroku. Przed sądem rejonowym M. Z kolei we wrześniu zeszłego roku sąd rejonowy ukarał M. karą pieniężną za zakłócanie rozprawy ws. rzucenia tortem.

W innej ze spraw katowicki sąd wymierzył M. karę 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu w związku z "próbą zmuszenia funkcjonariuszy do zaniechania czynności". "

Środowemu ogłoszeniu wyroku towarzyszyły środki bezpieczeństwa, osoby wchodzące na salę - głównie dziennikarze - były kontrolowane. Zwolennicy M. zgromadzeni pod salą skandowali hasła, m.in.: "Precz z komuną".

Autor: pk/kk / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Premier Donald Tusk wziął udział w sobotę rano w odprawie z żołnierzami Wojska Polskiego oraz funkcjonariuszami Straży Granicznej i policji przy granicy polsko-białoruskiej. - Chcę, aby polska opinia publiczna wiedziała coraz więcej o niezwykle trudnej, wymagającej służbie, misji wszystkich ludzi zaangażowanych w ochronę polskiej granicy - powiedział szef rządu.

Tusk: To miejsce wyjątkowe. Mamy do czynienia z postępującą wojną hybrydową 

Tusk: To miejsce wyjątkowe. Mamy do czynienia z postępującą wojną hybrydową 

Źródło:
PAP, TVN24

Pozostajemy ciągle w resztkach rzeczywistości, w której ktoś obok przepisów konstytucyjnych tworzy drugą rzeczywistość, równoległą i mówi "macie problem" - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 Maciej Berek, przewodniczący Stałego Komitetu Rady Ministrów. - Trudno nie zauważyć, że te pułapki były zastawione na rząd absolutnie świadomie i celowo. Właśnie po to, żebyśmy się o takie rzeczy mieli potknąć - stwierdził.

"Te pułapki były zastawione na rząd absolutnie świadomie i celowo"

"Te pułapki były zastawione na rząd absolutnie świadomie i celowo"

Źródło:
TVN24

Ogromny pożar w Siemianowicach Śląskich. Ogień pojawił się w piątek na terenie składowiska odpadów. Kłęby czarnego dymu widać było z kilku kilometrów. Pożar jest opanowany, strażacy przelewają teren wodą, badają jakość powietrza. Podczas akcji gaszenia pożaru poszkodowanych zostało dwóch strażaków - jeden z nich trafił do szpitala.

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru składowiska odpadów

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru składowiska odpadów

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Kiedy dochodziło do podejrzeń dotyczących polityków PiS, służby stawały się bezbronne - powiedział w piątek minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, przekonując, że dochodziło do zaniechań badania wpływów rosyjskich. Jego zdaniem przykładem jest sprawa afery mailowej i wiadomości, które miały wyciec ze skrzynki Michała Dworczyka. - Wracamy do takich śledztw. Tego będą dotyczyły różne wnioski do prokuratury - zapowiedział Siemoniak.

"Wracamy do takich śledztw. Tego będą dotyczyły wnioski do prokuratury"

"Wracamy do takich śledztw. Tego będą dotyczyły wnioski do prokuratury"

Źródło:
PAP

W Siemianowicach Śląskich, na terenie składowiska odpadów, w piątek wybuchł pożar. Burmistrz Czeladzi przekazał, że woda w rzece Brynicy została zanieczyszczona chemikaliami. W sobotę rano Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Katowicach przekazał, że woda przedostała się także do innych rzek województwa śląskiego. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt 24. 

Woda zanieczyszczona chemikaliami przedostała się do innych rzek na Śląsku

Woda zanieczyszczona chemikaliami przedostała się do innych rzek na Śląsku

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt 24, TVN24, Wprost, Gazeta Wyborcza, PAP

Agencja Fitch Ratings potwierdziła w piątek wieczorem długoterminowy rating Polski w walucie obcej na poziomie "A-" z perspektywą stabilną - podała agencja w komunikacie. Zdaniem Ministerstwa Finansów rating Polski może podnieść między innymi poprawa bilansu wydatków i dochodów budżetu. Zwrócono też uwagę na pierwszą transzę środków z KPO.

Jest decyzja w sprawie ratingu Polski

Jest decyzja w sprawie ratingu Polski

Źródło:
PAP

W Neapolu padła "szóstka" w Superenalotto. Była to pierwsza taka wygrana w tej włoskiej grze liczbowej, jaka padła w tym roku. Zwycięzca zgarnął ponad 101 milionów euro.

Zapłacił 2 euro za grę. Zgarnie ponad 100 milionów

Zapłacił 2 euro za grę. Zgarnie ponad 100 milionów

Źródło:
PAP

IMGW ostrzega przed burzami. Synoptycy wydali na sobotę ostrzeżenia pierwszego stopnia przed tym zjawiskiem. Miejscami może spaść grad. Obowiązuje także prognoza zagrożeń na kolejne dni.

Uwaga na burze. Ostrzeżenia IMGW w pięciu województwach

Uwaga na burze. Ostrzeżenia IMGW w pięciu województwach

Źródło:
IMGW

W okupowanym przez rosyjskie wojska mieście Roweńki na wschodzie Ukrainy doszło do serii potężnych eksplozji - poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na lokalne media i rosyjską agencję RIA Novosti. Szef samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej Leonid Pasicznik potwierdził, że doszło do pożaru magazynów z paliwem. Trzy osoby zginęły, a osiem zostało rannych.

Seria potężnych eksplozji. Magazyny ropy w płomieniach

Seria potężnych eksplozji. Magazyny ropy w płomieniach

Źródło:
PAP

Przybywa ofiar śmiertelnych historycznych powodzi w brazylijskim stanie Rio Grande do Sul. Nie żyje 126 osób, a ponad 400 tysięcy musiało opuścić swoje domy. Akcję ratunkową utrudniają rozległe zalania i kolejne opady deszczu. W pomoc mieszkańcom angażują się zwykli obywatele. Jeden z nich to 59-letni Ivan Brizola, który kajakiem uratował ponad 300 osób, nie potrafiąc pływać.

Nie potrafił pływać, uratował ponad 300 osób z powodzi

Nie potrafił pływać, uratował ponad 300 osób z powodzi

Źródło:
PAP, BBC News Mundo, Reuters

Premier Węgier Viktor Orban w rozmowie z portalem Telex stwierdził, że kraj potrzebuje "policjantów, którzy mówią po chińsku". Wyjaśnił, że ma to związek ze spodziewanym napływem turystów. Pojawiają się jednak głosy, że może być to środek do kontrolowania przez chiński rząd swoich obywateli odwiedzających Europę.

Orban chce "policjantów, którzy mówią po chińsku". Są kontrowersje

Orban chce "policjantów, którzy mówią po chińsku". Są kontrowersje

Źródło:
PAP

W piątkowy wieczór i noc nad Polską pojawiła się zorza polarna. Zachwyciła swoim kolorem i wyjątkowością. Na Kontakt 24 dostaliśmy zdjęcia od internautów, którym udało się uchwycić ten przepiękny widok. Za zjawisko była odpowiedzialna burza geomagnetyczna klasy G5. "Ekstremalna, najwyższej możliwej kategorii. Taka, o której będzie się mówiło latami i której będą poświęcone całe rozdziały w książkach o astronomii" - napisał Karol Wójcicki, popularyzator astronomii i autor bloga "Z głową w gwiazdach".

"O tej nocy będziemy mówić latami". Zorza polarna rozświetliła niebo nad Polską

"O tej nocy będziemy mówić latami". Zorza polarna rozświetliła niebo nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt 24, TVN24, "Z głową w gwiazdach"

Około 100 osób zostało rannych w wyniku zderzenia się pociągów na wiadukcie w Buenos Aires – podała stacja TN. Nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych, ale kilkadziesiąt osób trafiło do szpitali. - Słyszeliśmy huk zderzających się wagonów - relacjonowała jedna z uczestniczek wypadku. Dodała, że "wiele osób leżało na podłodze" i widziała "ciężko rannych".

Zderzenie pociągów na wiadukcie, dziesiątki rannych

Zderzenie pociągów na wiadukcie, dziesiątki rannych

Źródło:
PAP, Reuters, TN

W piątek wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutów byłemu już sędziemu Tomaszowi Szmydtowi. Grozi mu nawet dożywocie. Ogromny pożarł wybuchł na składowisku odpadów w Siemianowicach Śląskich. Na Białorusi zatrzymano dwóch zakonników za rzekomą dywersję. W Argentynie doszło do zderzenia dwóch pociągów, w którym około 100 osób zostało rannych. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 11 maja.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 11 maja

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 11 maja

Źródło:
TVN24

Sprawa ucieczki na Białoruś byłego już sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego Tomasza Szmydta stawia wiele sytuacji i wiele osób w nowym świetle. Pada ono między innymi na pułkownika Krzysztofa Gaja, który był zaufanym człowiekiem Antoniego Macierewicza i który nie ukrywał swoich prorosyjskich pasji i antyukraińskich fobii. Teraz premier Donald Tusk zapowiada, że powstanie komisja, która będzie badała wpływy Rosji i Białorusi w Polsce w poprzednich latach. Materiał programu "Polska i świat".

"Przypomniała mi się jedna sytuacja, która do dzisiaj oblewa mnie zimnym potem"

"Przypomniała mi się jedna sytuacja, która do dzisiaj oblewa mnie zimnym potem"

Źródło:
TVN24

Rzecznik prasowy Krajowego Biura Wyborczego Marcin Chmielnicki ocenił, że zajście z udziałem dziecka, do którego doszło w piątek przed siedzibą Państwowej Komisji Wyborczej, to "nieszczęśliwy wypadek". W piątek na platformie X były poseł Konfederacji Janusz Korwin-Mikke napisał, że "podczas szarpaniny" przed siedzibą PKW "przytrzaśnięto drzwiami" rękę syna kandydata komitetu Bezpartyjnych Samorządowców do Parlamentu Europejskiego.

"Nieszczęśliwy wypadek" przed siedzibą PKW

"Nieszczęśliwy wypadek" przed siedzibą PKW

Źródło:
PAP

Chwile grozy na basenie w Tczewie. Gdyby nie 10-letni Tymon, nie wiadomo, czy nie skończyłoby się tragicznie. Koleżanka Tymona nagle zniknęła pod wodą. Chłopiec wołał ratowników na pomoc, ale w końcu sam wyciągnął dziewczynkę na powierzchnię. Wszystko widać na filmie z monitoringu. Widać też, gdzie byli wtedy ratownicy. 

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Źródło:
Fakty TVN

Mamy do czynienia albo z napastliwym i obrzydliwym kłamstwem politycznym, do czego formacja pani Szydło i ona sama już nas trochę przyzwyczaiła, albo mamy do czynienia z jakąś niesłychaną historią - powiedział Bartłomiej Sienkiewicz, komentując wypowiedź Beaty Szydło dotyczącą sprawy Tomasza Szmydta, w "Faktach po Faktach". Jak mówił, "pora na komisję, która zbada, w jaki sposób rosyjskie wpływy w państwie polskim się rozszerzyły za czasów PiS, ponieważ wniosek z tego jest oczywisty - ktoś czegoś nie dopilnował". - Czy to była głupota i ochrona swoich, czy to była zła wola? To kluczowe pytanie w tej chwili dla wewnętrznej polityki Polski - stwierdził.

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Źródło:
TVN24

Może być tak, że nie będzie kredytu zero procent, a zostanie zastąpiony on innym rozwiązaniem - stwierdził w piątek w radiowym wywiadzie wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Wcześniej, w czwartek pismo w sprawie programu Mieszkanie na start skierował do resortu rozwoju zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich.

Głośny projekt pod znakiem zapytania. "Może być tak, że go nie będzie"

Głośny projekt pod znakiem zapytania. "Może być tak, że go nie będzie"

Źródło:
tvn24.pl

Sadownicy apelują do rządu o pomoc w związku z ostatnimi przymrozkami. Na owoce z tegorocznych zbiorów ciężko jest liczyć. Straty są ogromne. Ministerstwo rolnictwa obiecało sadownikom pomoc, ale ci dalej martwią się, że nie tylko nie ma konkretów, ale szykują się kolejne wzywania. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Straty są ogromne. "Na tej gałązce została jedna wiśnia"

Straty są ogromne. "Na tej gałązce została jedna wiśnia"

Źródło:
TVN24

Pożar wybuchł na terenie składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich. Gęsty czarny dym widoczny był nawet kilkadziesiąt kilometrów dalej. Sprawdź, jaki jest prawdopodobny scenariusz rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń związanych z pożarem.

Trasa chmury zanieczyszczeń z Siemianowic. IMGW o prawdopodobnym scenariuszu

Trasa chmury zanieczyszczeń z Siemianowic. IMGW o prawdopodobnym scenariuszu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, TVN24

To jest nie tylko naplucie w twarz sędziom zaangażowanym w obronę praworządności. To jest przede wszystkim pokazanie gestu Lichockiej obywatelom, którzy przez osiem lat stali pod sądami - powiedział sędzia Igor Tuleta, komentując poprawki wprowadzone przez Senat do nowelizacji ustawy o KRS.

Senat wprowadził zmiany w noweli ustawy o KRS. Tuleya: to pokazanie gestu Lichockiej obywatelom

Senat wprowadził zmiany w noweli ustawy o KRS. Tuleya: to pokazanie gestu Lichockiej obywatelom

Źródło:
Trójka Polskie Radio

Prokuratura Okręgowa w Płocku, która w marcu 2022 r. przedstawiła Radosławowi K. zarzuty zabójstwa trzech chłopców w wieku 8, 12 i 17 lat (Piotra, Adriana i Oskara), skierowała do sądu wniosek o umorzenie śledztwa i umieszczenie mężczyzny w zakładzie psychiatrycznym. Biegli uznali, że K. jest niepoczytalny.

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Ciała prawdopodobnie dwóch dziewczynek w wieku trzech i pięciu lat znaleźli w piątek policjanci na prywatnej posesji w gminie Szczucin w powiecie dąbrowskim (Małopolska). Na miejscu pracuje prokurator. W sprawie zatrzymano 40-letnią matkę dzieci.

Ciała "prawdopodobnie dwóch małych dziewczynek" w pogorzelisku. Matka zatrzymana

Ciała "prawdopodobnie dwóch małych dziewczynek" w pogorzelisku. Matka zatrzymana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Liczba ofiar śmiertelnych po wypadku autobusu, który spadł do rzeki w centrum Petersburga wzrosła do siedmiu - poinformował w piątek wieczorem Komitet Śledczy Rosji. Ratownicy wyciągnęli z zatopionego pojazdu dziewięć osób. Tuż po wypadku dwie z nich były w stanie ciężkim, cztery w stanie śmierci klinicznej. Kierowca autobusu został zatrzymany. Jak podały media, miał usiąść za kierownicą po 20-godzinnej zmianie, po kilku godzinach odpoczynku.

Autobus wpadł do rzeki. W centrum miasta

Autobus wpadł do rzeki. W centrum miasta

Źródło:
Meduza, tvn24.pl

Jaka pogoda będzie w wakacje? Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował eksperymentalną długoterminową prognozę na lato 2024. Trzy miesiące mogą okazać się cieplejsze niż zazwyczaj - wynika ze wstępnych przewidywań.

Pogoda na wakacje. IMGW pokazał prognozę

Pogoda na wakacje. IMGW pokazał prognozę

Źródło:
IMGW

TVN24 znalazła się na czele rankingu najbardziej opiniotwórczych stacji telewizyjnych dekady - wynika z analizy Instytutu Monitorowania Mediów (IMM). Stacja była cytowana 181,8 tysiąca razy w latach 2014-2023.

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

Źródło:
tvn24.pl

"Precz z Zielonym Ładem" - krzyczeli rolnicy w Warszawie, ale na szubienicy powiesili nie Zielony Ład, tylko kukłę Donalda Tuska. Może zapomnieli, że to unijny komisarz z Prawa i Sprawiedliwości do Zielonego Ładu namawiał i podkreślał, że to program rolny PiS-u? Na miesiąc przed wyborami do Parlamentu Europejskiego na ulicach Warszawy można było usłyszeć, że Unia to "eurokołchoz".

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Źródło:
Fakty TVN

Już 11 czerwca platforma streamingowa Max zadebiutuje w Polsce. Czym będzie się różnić od HBO Max, które zastąpi? Jakie pakiety będą dostępne w jej ramach? Jakie tytuły zostaną dodane do jej biblioteki? Wyjaśniamy.  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Źródło:
TVN24.pl