Straż miejska nie odpuszcza rowerzyście

Rowerzysta nie chciał zapłacić mandatu
Rowerzysta nie chciał zapłacić mandatu
Źródło: Fakty TVN
Straż miejska ciągle dąży do ukarania 18-letniego rowerzysty, którego fotoradar złapał na przekroczeniu prędkości o 16 km/h. Sprawą zajmie się Sąd Okręgowy w Gdańsku. Chodzi o mandat w wysokości 50 zł.

Straż miejska przysłała Patrykowi mandat z informacją, że fotoradar przy ulicy Rogali w Kościerzynie (woj. pomorskie) zrobił mu zdjęcie, kiedy jechał z prędkością 46 km/h. W tym miejscu obowiązuje ograniczenie do 30 km/h. Rowerzysta nie przyjął mandatu.

O sprawie pisaliśmy w lipcu tego roku na portalu TVN24.PL.

Rejonowy umorzył

W związku z nieprzyjęciem mandatu, sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Kościerzynie. Jak udało się nam dowiedzieć w biurze prasowym Sądu Okręgowego w Gdańsku, rejonowy odmówił wszczęcia postępowania ze względu na brak wystarczających danych, które uzasadniają podejrzenie o popełnieniu wykroczenia (art. 5 par. 1 KPW)

Straż nie rezygnuje

Straż miejska z Kościerzyny odwołała się jednak od tej decyzji.

Sprawa trafiła do wyższej instancji, czyli do Sądu Okręgowego w Gdańsku. Ten wyznaczył datę posiedzenia odwoławczego na 8 stycznia 2013 r.

"Mam nadzieję, że to się skończy"

- Dostaliśmy zawiadomienie – potwierdza mama Patryka, Hanna Wałdoch. – Dla nas to wszystko jest śmieszne, przecież tu chodzi o mandat w wysokości 50 zł. Można było chłopaka upomnieć i po sprawie – tłumaczy.

- Mam nadzieje, że to w końcu się skończy - podsumowuje Wałdoch.

18-latek sugerował, że został ukarany "po znajomości" - czytaj więcej.

Autor: aja/mz / Źródło: TVN24 Pomorze

Czytaj także: