Dorn: PiS wszedł na tor kolizyjny z Kościołem katolickim

[object Object]
Ludwik Dorn w "Faktach po Faktach"tvn24
wideo 2/26

Jarosław Kaczyński odwołał się do różnego rodzaju lęków, mówił o islamizacji Polski, że uchodźcy będą roznosić pasożyty i zarazki. Zdefiniował problem tak, że to uchodźcy są podstawowym zagrożeniem dla codziennego bezpieczeństwa Polaków i to mu się udało - mówił w "Faktach po Faktach" były marszałek Sejmu Ludwik Dorn. Jego zdaniem Prawo i Sprawiedliwość weszło w sprawie korytarzy humanitarnych dla uchodźców "na kurs kolizyjny z Kościołem".

Komisja Europejska formalnie wszczęła w środę procedurę przeciwko Polsce, Czechom i Węgrom w związku "z niewywiązywaniem się tych państw" z decyzji o relokacji uchodźców. Rzecznik Komisji Alexander Winterstein ogłosił jednocześnie, że Polska ma miesiąc na odpowiedź na tę decyzję, a nie dwa miesiące, jak to jest zwykle w przypadku procedur o naruszenie prawa.

"Nie widać przesłanek, żeby rząd zmienił stanowisko"

Ludwik Dorn pytany w "Kropce nad i", czy jego zdaniem polski rząd zmieni stanowisko w sprawie uchodźców, odpowiedział, że "nie widać przesłanek, żeby zmienił". - Nawet już wprost, czy nieco bardziej pośrednio, mówi, że nie zmieni - powiedział.

Dorn nie sądzi, żeby obecny obóz władzy bał się uchodźców. - Raczej chodzi o problemy polityki wewnętrznej. Jest faktem dość oczywistym, że jednym z czynników, który wyniósł ten obóz do władzy, była krytyka decyzji poprzedniego rządu, czyli zgody na ograniczoną relokację - skomentował Dorn.

"Kaczyński podjął pewną odważną polityczną decyzję"

Aleksander Kwaśniewski w środę w "Faktach z zagranicy" powiedział: - Jeżeli o sprawie uchodźców mówi się przy okazji wotum nieufności Antoniego Macierewicza w Sejmie, podczas uroczystości w Oświęcimiu, jeżeli słyszymy, że prezydent Duda chce organizować referendum o uchodźcach razem z wyborami parlamentarnymi, to powiedzenie, że to jest instrumentalne traktowanie uchodźców, to za mało.

Do tych słów odniósł się Ludwik Dorn w "Faktach po Faktach". - Dlaczego za mało? To jest dość precyzyjne określenie. To było już widać w kampanii wyborczej w 2015 roku, kiedy prezes Jarosław Kaczyński podjął pewną odważną polityczną decyzję. Badany sondażami rozkład opinii publicznej był wówczas przychylny uchodźcom - wyjaśnił.

Jak tłumaczył, nie spodziewał się, że PiS-owi się uda to zmienić. - Ale [Jarosław Kaczyński - red.] odwołał się do różnego rodzaju lęków, mówił o islamizacji Polski, że uchodźcy będą roznosić pasożyty i zarazki, czyli zdefiniował problem tak, że to uchodźcy są podstawowym zagrożeniem dla codziennego bezpieczeństwa Polaków i to mu się udało - ocenił były marszałek Sejmu.

"Już jeden uchodźca oddemonizowałby problem"

- Przecież polski rząd - to jest zasadnicza różnica z innymi rządami także krajów Grupy Wyszehradzkiej - mówi: ani jednego uchodźcy - powiedział Dorn.

- Już jeden uchodźca, czy kilkudziesięciu uchodźców oddemonizowałoby problem. Opinia publiczna ujrzałaby żywych, nieszczęśliwych ludzi, nie obrazki, kiedy grupy młodzieży awanturują się, tylko żywych, nieszczęśliwych ludzi - podkreślał.

- Podtrzymywanie powszechnego lęku i to zarówno przed uchodźcami oraz przed Unią Europejską, która chce nas zmusić, zgwałcić, żebyśmy otworzyli drzwi dla terrorystów, to jest podstawowa funkcja przesłania, którą obecny obóz władzy realizuje - dodał.

"PiS wszedł na tor kolizyjny z Kościołem Katolickim"

Ludwik Dorn był również pytany, dlaczego stanowisko PiS w tej sprawie tak stanowczo różni się od stanowiska Kościoła. Kardynał Nycz podczas obchodów Bożego Ciała mówił, że Chrystus "ma twarz często dzisiaj człowieka bezdomnego, uchodźcy, odrzuconego, człowieka potrzebującego pomocy".

Jak skomentował były marszałek Sejmu, w związku z tym są dwie sprawy. - Jedna to jest kwestia relokacji uchodźców tych z Włoch i Grecji. I druga kwestia korytarzy humanitarnych, gdzie nie od dzisiaj, ale to już trwa mocno rok, obecny obóz władzy PiS wszedł na tor kolizyjny z Kościołem katolickim - tłumaczył.

"PiS wszedł na tor kolizyjny z Kościołem katolickim"
"PiS wszedł na tor kolizyjny z Kościołem katolickim"tvn24

Dorn Dodał, że gdyby uchodźcy przyjechali do Polski na leczenie, zainteresowałyby się tym środki masowego przekazu i pokazały, że mamy do czynienia z ludźmi głęboko skrzywdzonymi i wymagającymi pomocy. - Wtedy problem uchodźców zostałby oddemonizowany, dlatego obóz władzy się zaparł - ocenił.

- Ja nie słyszałem żadnego biskupa, który by mówił, że przyjęcie uchodźców grozi islamizacją Polski - zaznaczył. Według byłego marszałka Sejmu, "obóz władzy straszy".

Autor: KB/mtom / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24