Złote Lwy dla "Idy" Pawlikowskiego, Srebrne dla Szumowskiej i Pieprzycy

Złote Lwy dla "Idy", Srebrne dla Szumowskiej i Pieprzycy
Złote Lwy dla "Idy", Srebrne dla Szumowskiej i Pieprzycy
tvn24
Nagrody dla najlepszych aktorów dostali Andrzej Chyra i Agata Kuleszatvn24

Tak jak się spodziewano, "Ida" Pawła Pawlikowskiego – opowieść o młodej zakonnicy, odkrywającej historię swojego pochodzenia i tragiczne losy rodziny - zdobyła Grand Prix 38. edycji Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Srebrne Lwy przypadły filmom "W imię…" i "Chce się żyć". Nagroda Specjalna Jury trafiła w ręce Kasi Rosłaniec za film "Bejbi blues" i Sławomira Fabickiego za film "Miłość".

Aktorskie nagrody za kreacje pierwszoplanowe – zwłaszcza za rewelacyjną rolę komunistycznej prokurator dla Agaty Kuleszy w „Idzie” i Andrzeja Chyry jako zagubionego księdza w filmie „W imię…” - przyjęto z uznaniem. Mimo, że Chyrę doceniano już wcześniej w Gdyni, zaś faworytem był rewelacyjny Dawid Ogrodnik, jako kaleki mężczyzna w obrazie „Chce się żyć” Macieja Pieprzycy. Gdy tylko reżyser filmu wymienił ze sceny jego nazwisko, publiczność obecna na gali zaczęła bić gromkie brawa, dając do zrozumienia, kogo chciałaby widzieć w roli zwycięzcy.

Film Pieprzycy zdobył ostatecznie drugą co do ważności nagrodę festiwalu Srebrne Lwy (do spółki z Małgorzatą Szumowską) oraz Nagrodę Publiczności. Dzień wcześniej odebrał Złotego Klakiera dla najdłużej oklaskiwanego filmu festiwalu. Już po gali w kuluarach żartowano, że gdyby jurorzy nie uhonorowali go żadną z ważnych nagród, zachwyceni filmem widzowie mogliby... wywołać zamieszki. Kilkanaście dni wcześniej identyczny odbiór obraz miał w Montrealu, gdzie zdobył nagrodę Grand Prix i również nagrodę publiczności.

IDA Zwiastun
IDA ZwiastunOpus Film

Zwycięska "Ida"

Ten festiwal miał dwóch wielkich wygranych - od początku wymienianą jako kandydatkę do głównej nagrody "Idę" Pawła Pawlikowskiego oraz "W imię..." Małgorzaty Szumowskiej nagrodzone Srebrnymi Lwami, za najlepszą reżyserię i dla najlepszego aktora. Z kolei "Ida" oprócz Grand Prix festiwalu, może pochwalić się nagrodą dla najlepszej aktorki - wspomnianej już Agaty Kuleszy, oraz dwoma innymi - za najlepsze zdjęcia dla Łukasza Żala i Ryszarda Lenczewskiego oraz za scenografię dla Marcela Sławińskiego i Katarzyny Sobańskiej.

"Ida" Pawlikowskiego - Polaka od lat mieszkającego w Anglii (to jego pierwszy obraz zrealizowany w Polsce) - to kino typowo festiwalowe, które nie króluje w box office'ach. Ascetyczne w formie, z czarno-białymi zdjęciami, dotykającego tematu rozliczeń polsko-żydowskich. Co ważne, uniwersalne w swej wymowie, poruszające kwestię wzajemnych relacji „tubylców” i wszelkich mniejszości, bez względu na miejsce, kraj, pochodzenie. Mówił zresztą o tym sam reżyser na konferencji prasowej po filmie.

Po raz kolejny swój niezwykły talent udowodniła tu Agata Kulesza (niezapomniana odtwórczyni roli tytułowej „Róży” u Smarzowskiego). Jako była komunistyczna prokurator, która w zetknięciu z potworną przeszłością swojej rodziny, przewartościowuje własne życie, kompletnie przyćmiła tytułową "Idę" graną przez młodziutką amatorkę. Autorem scenariusza do filmu jest ceniony twórca Cezary Harasimowicz, juror w konkursie Kino Młodych organizowanym równolegle z głównym gdyńskim konkursem.

W imię tolerancji

O filmie Szumowskiej napisano już mnóstwo po premierze obrazu na festiwalu w Berlinie zimą br. gdzie zdobył nagrodę Teddy Award dla najlepszego filmu o tematyce LGBT. Obraz wchodzący do kin już w najbliższy piątek (20 bm.) podzielił widzów i krytyków. Zwłaszcza zdziwiła nagroda za reżyserię, bo to film szalenie nierówny. Konferencja po jego projekcji, zgromadziła bodaj największą widownię i była burzliwa, co dowodzi, jakie budzi on emocje.

Niewątpliwie jego wielką siłą jest kreacja Chyry - powściągliwego, operującego spojrzeniem, gestem, rzadko słowem, na którego twarzy odbijają się wszystkie targające nim uczucia - od nadziei, poprzez zwątpienie aż po strach.

Cieszy nagroda za najciekawszy debiut lub drugi film (w tym przypadku mowa o drugim filmie) dla Tomasza Wasilewskiego - za odważne, opowiadane rozpoznawalnym już odrębnym językiem młodego twórcy „Płynące wieżowce”. Wasilewski wyróżniony "East of West" w Karlovych Varach, za opowieść o chłopaku, który odkrywa swoje homoseksualne skłonności i próbuje się im opierać, zgarnia kolejne nagrody na zagranicznych festiwalach i fantastyczne recenzje, choćby w "The Hollywood Reporter". Nagrodę w Gdyni zdobyła też grająca w filmie rolę drugoplanową Marta Nieradkiewicz.

Zwiastun filmu "W imię…"
Zwiastun filmu "W imię…"Kino Świat

Trafić za jurorami

O ile warto dyskutować nad tym czy Szumowska zasłużyła na deszcz niemal najważniejszych nagród, o tyle z niedowierzaniem przyjęto fakt przyznania Nagrody Specjalnej Jury Kasi Rosłaniec za "Bejbi blues". Jej film zebrał w kraju bowiem fatalne recenzje, czasami nawet niezasłużenie ośmieszające obraz młodej reżyserki. Zdziwienie było tym większe, że oczekiwano, iż nagroda jurorów, zwykle przyznawana tytułom wyrafinowanym, powędrowała także do "Miłości" Sławomira Fabickiego - ambitnego, psychologicznego kina. W zestawieniu z nim "Bejbi blues" - zwariowana historia, choć traktująca o wielkim dramacie, wypada przeraźliwie blado.

Większość widzów stawiała na to, iż laureatem Nagrody Jury zostanie "Papusza" Krauzów lub "Imagine" Andrzeja Jakimowskiego. Za wspaniałą muzykę do "Papuszy" nagrodzono Jana Kantego-Pawluśkiewicza a za drugoplanową kreację Zbigniewa Walerysia, genialnego, w pełnej niuansów roli męża Papuszy. Ten znany dotąd głównie z ról drugoplanowych aktor, okazał się wielkim odkryciem tego festiwalu. Obraz nagrodzono też za charakteryzację Anny Nobel-Nobielskiej. "Imagine" zdobyła jedynie nagrodę za dźwięk, mimo, iż przepełniony magią film doceniła Europejska Akademia Filmowa, nominując go do swojej nagrody. - Trafić za jurorami... łatwiej na księżyc – powiedział w prywatnej rozmowie nestor polskiego kina, proszący o zachowanie anonimowości.

Kadr z filmu "Bejbi blues"materiały prasowe

Magdalena Berus, odtwórczyni głównej roli w "Bejbi blues", dostała nagrodę za profesjonalny debiut aktorski, filmowi przypadła też nagroda za kostiumy wykonane przez Magdalenę Rosłaniec.

Za najlepszy scenariusz nagrodzono Jacka Bromskiego i jego "Bilet na księżyc", co także było zaskoczeniem. Ponadto "Drogówkę" Smarzowskiego wyróżniono za montaż Pawła Laskowskiego, zaś główną nagrodę wśród twórców Młodego Kina otrzymał jednogłośnie za film "Magma" Paweł Maślona.

"Papusza"- kolejny film Krauzów,doceniony w Karlowych Warach
"Papusza"- kolejny film Krauzów,doceniony w Karlowych WarachNext Film

Polskie kino ma się świetnie

"Chce się żyć"
"Chce się żyć"pisf.pl

Wzruszającym momentem gali było wręczenie Platynowych Lwów za całokształt twórczości reżyserowi Jerzemu Antczakowi. Twórca ekranizacji "Nocy i dni" przybył do Gdyni razem z żoną, aktorką Jadwigą Barańską. - Całe życie starałem się rozmawiać z widzem i nie pojmowałem, kto to jest widz masowy. Wyobrażałem sobie jednego widza, takiego jak ja - mówił Antczak. Gdy reżyser odbierał nagrodę, na wielkim ekranie nad sceną pokazano najbardziej znany fragment filmu - ze słynną sceną w której Toliboski wchodzi do rzeki po pływające nenufary. Towarzyszący filmowi wspaniały walc - Waldemara Kazaneckiego, twórcy muzyki do "Nocy i dni" - sprawił, że wielu obecnym na gali gościom, wzruszenie ścisnęło gardła.

- W 1996 roku ówczesny przewodniczący jury Wojciech Marczewski nie przyznał nagrody Grand Prix, z uwagi na fatalny poziom filmów i ze smutkiem pytał: "Panowie, czy musieliście nakręcić te wszystkie, okropne filmy?" Dziś jesteśmy w zupełnie innej sytuacji - chcemy powiedzieć twórcom: "Dziękujemy wam, że zrobiliście te wszystkie, piękne filmy" - mówiła podczas gali Agnieszka Holland, członkini jury. Bo tegoroczny festiwal udowodnił, że polskie kino ma się naprawdę dobrze. Potwierdzają to nagrody zdobyte przez naszych filmowców na ważnych, zagranicznych festiwalach.

Autor: Justyna Kobus / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

"Wzywam wszystkich polityków i przywódców w Gruzji, aby dobrze wykorzystali tę szansę i zadbali o to, aby Gruzja pozostała na europejskim kursie, który popiera społeczeństwo" - napisał w serwisie X przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel. Ocenił, że weto prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili do ustawy o przejrzystości wpływów zagranicznych, zwanej też potocznie rosyjską ustawą, daje czas na dalszą refleksję.

"Wzywam wszystkich polityków i przywódców"

"Wzywam wszystkich polityków i przywódców"

Źródło:
PAP

Gdzie jest burza? W niedzielę 19.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi od samego rana

Gdzie jest burza? Grzmi od samego rana

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci z elitarnej Krajowej Agencji Kryminalnej (NAKA) na Słowacji postawili zarzut gróźb karalnych osobie zatrzymanej za wysyłanie wiadomości z pogróżkami do ministra spraw wewnętrznych i dwóch posłów. Grozi jej kara pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do trzech lat.

Zarzuty za grożenie śmiercią w internecie

Zarzuty za grożenie śmiercią w internecie

Źródło:
PAP

Ukraińska agencja informacyjna UNIAN poinformowała, że Wowczańsk w obwodzie charkowskim został praktycznie zupełnie zniszczony przez Rosjan. W mieście, w którym mieszkało ponad 17 tysięcy osób, zostało około stu. 816 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
tvn24.pl

Donald Tusk poinformował o planie "Tarcza Wschód", projekcie budowy bezpiecznej granicy. Na ten cel rząd przeznaczy dziesięć miliardów złotych. W Gruzji prezydent Salome Zurabiszwili zawetowała ustawę "o zagranicznych agentach". Ulice zachodnich Niemiec są zalane z powodu powodzi. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 19 maja.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 19 maja

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 19 maja

Źródło:
tvn24.pl

W kraju związkowym Saary na zachodzie Niemiec doszło do poważnych powodzi. Woda zalała ulice wielu miast, wdarła się do piwnic i spowodowała osunięcia ziemi. W sobotę tereny dotknięte kataklizmem odwiedził kanclerz Niemiec Olaf Scholz.

Najtrudniejsza sytuacja od ponad 30 lat. "Należy spodziewać się ogromnych szkód"

Najtrudniejsza sytuacja od ponad 30 lat. "Należy spodziewać się ogromnych szkód"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, tagesschau.de, BR24, PAP

Trzech turystów z Hiszpanii i trzech Afgańczyków zginęło w piątkowej strzelaninie na bazarze w Bamianie w środkowym Afganistanie. Rannych jest osiem osób. Afgańskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przekazało, że zatrzymano siedem osób, które mogą mieć związek z zamachem.

Zamach w Afganistanie. Nie żyją turyści

Zamach w Afganistanie. Nie żyją turyści

Źródło:
PAP

Juraj Cintula, który w środę strzelał do premiera Słowacji, został przesłuchany przez prokuraturę. Decyzją sądu trafił już do aresztu tymczasowego. Jak się okazuje, napastnik miał kontakty z prorosyjską grupą paramilitarną Słowaccy Rekruci. Ekipa "Faktów" TVN dotarła do niepublikowanych wcześniej nagrań ze spotkań grupy, na których widać napastnika.

Juraj Cintula i jego powiązania z prorosyjską, paramilitarną organizacją. "Był tam najważniejszym mówcą"

Juraj Cintula i jego powiązania z prorosyjską, paramilitarną organizacją. "Był tam najważniejszym mówcą"

Źródło:
Fakty TVN

W piątek przyznano nagrody imienia Janusza Korczaka 2024. Wśród laureatów znalazła się między innymi Justyna Suchecka z redakcji tvn24.pl. "Jestem bardzo dumna i wzruszona, że mogę się znaleźć w takiej drużynie" - napisała dziennikarka.

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Źródło:
tvn24.pl, Głos Nauczycielski

Do tych wszystkich, którzy podejmowali decyzje w sprawie poczty, mam po prostu czysty, ludzki żal. Nie musieliśmy dochodzić do tego miejsca, w którym dzisiaj jesteśmy - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Poczty Polskiej Sebastian Mikosz. Przyznał, że według niego spółka "przespała wzrost kilku usług, nie tylko rynku kurierskiego". Mówił także o pomyśle przedszkola na poczcie.

Nowy prezes Poczty Polskiej: mam czysty, ludzki żal

Nowy prezes Poczty Polskiej: mam czysty, ludzki żal

Źródło:
TVN24

Polacy pokochali wyjazdy do krajów basenu Morza Śródziemnego. W tym sezonie mogą liczyć na tańsze wycieczki z biurami podróży do krajów takich jak Turcja, Egipt czy Hiszpania - wskazują eksperci rynku turystycznego. A to w dużej mierze za sprawą zagoszczenia na naszym rynku dwóch nowych touroperatorów. Umocnienie się polskiej waluty i spadki cen paliwa również miały wpływ na tegoroczne przeceny.

Polski język będzie słychać wzdłuż i wszerz. "Król jest jeden"

Polski język będzie słychać wzdłuż i wszerz. "Król jest jeden"

Źródło:
tvn24.pl

To rzecz zupełnie naturalna, że język się cały czas zmienia. Jeżeli się nie będzie zmieniał, to po prostu w pewien sposób umrze - powiedział w TVN24 Maciej Makselon, polonista i nauczyciel akademicki. Komentował zmiany w ortografii, które zdecydowała się wprowadzić Rada Języka Polskiego. Zaznaczył, że ma uwagę do jednej. Mówił o niej, że "to trochę tak, jak dać komuś w pysk, ale z wyrazami szacunku".

Zmiany w ortografii do "przyklaśnięcia". Ale jedna "trochę jak dać komuś w pysk, ale z wyrazami szacunku"

Zmiany w ortografii do "przyklaśnięcia". Ale jedna "trochę jak dać komuś w pysk, ale z wyrazami szacunku"

Źródło:
TVN24

Nowa ustawa pomocowa dla Ukraińców od 1 lipca likwiduje dopłaty w wysokości 40 złotych dziennie dla osób i instytucji, które goszczą naszych wschodnich sąsiadów. Ustawa ma też przedłużyć legalny pobyt osób uciekających przed wojną aż do końca września 2025 roku i uzależnić wypłatę świadczenia 800 plus od tego, czy dzieci faktycznie chodzą do szkoły.

Nowe zasady pomocy dla obywateli Ukrainy. Nie będzie już dopłaty 40 złotych na dobę za osobę

Nowe zasady pomocy dla obywateli Ukrainy. Nie będzie już dopłaty 40 złotych na dobę za osobę

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Lekarz z Ukrainy Andrij K. jest podejrzany o zabójstwo 86-letniego Daniela Z., poprzez odłączenie go od urządzeń podtrzymujących życie. Do ministra sprawiedliwości trafił list otwarty w jego obronie podpisany przez dwa tysiące lekarzy, pielęgniarek, profesorów i autorytetów w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii.

Lekarz z zarzutem zabójstwa po odłączeniu pacjenta od urządzeń podtrzymujących życie. "Nie jest winny"

Lekarz z zarzutem zabójstwa po odłączeniu pacjenta od urządzeń podtrzymujących życie. "Nie jest winny"

Źródło:
PAP

Rozporządzenie, na pierwszy rzut oka, nie budzi wątpliwości konstytucyjnych - powiedział w "Faktach po Faktach" profesor Marek Safjan, były sędzia TSUE i były prezes Trybunału Konstytucyjnego. Odniósł się do decyzji prezydenta Warszawy o zakazie symboli religijnych w warszawskim ratuszu. Przyznał, że wymaga to jednak analizy TK. - A my nie mamy tego Trybunału i na tym polega problem - zaznaczył.

Spór o symbole religijne. Trybunał Konstytucyjny "nie daje dostatecznej wiarygodności, żeby rozstrzygnąć sprawę"

Spór o symbole religijne. Trybunał Konstytucyjny "nie daje dostatecznej wiarygodności, żeby rozstrzygnąć sprawę"

Źródło:
TVN24

Europejczycy sobie budowali i budują całkiem nowy system polityczny. System integracji, który nie jest imperium i nie jest państwem narodowym, a który służy obywatelom i funkcjonuje bardzo dobrze - mówił o Unii Europejskiej prof. Timothy Snyder z Uniwersytetu Yale. Podkreślał też, że "my jesteśmy dłużnikami (Ukraińców - red.), nie odwrotnie". - Rosja stoi na przeszkodzie lepszej ukraińskiej przeszłości - mówił historyk w rozmowie z dziennikarzem TVN24 BiS Janem Niedziałkiem.

Snyder: my jesteśmy dłużnikami Ukraińców, nie odwrotnie

Snyder: my jesteśmy dłużnikami Ukraińców, nie odwrotnie

Źródło:
TVN24 BiS

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie "Monster" nagrodzonym w Cannes, który trafił właśnie do kin. Wspomniała o serialu "Diuna: Proroctwo", który zadebiutuje jesienią na platformie MAX. Fragment programu poświęcono także amerykańskiej piosenkarce Billie Eilish i jej nowemu albumowi.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl