Czaszka z parku należała do 40-latki. Zmarła 5 lat temu, nigdy nie miała grobu. Kim była?

Ornitolog znalazł ludzką czaszkę
Ornitolog znalazł ludzką czaszkę
Paweł Skalski | TVN 24 Katowice
Czaszkę w parku znalazł ornitolog. Zagadka wciąż nie została rozwiązanaPaweł Skalski | TVN 24 Katowice

Wciąż nie wiadomo, kim była kobieta, której czaszkę znaleziono w parku Sosnowcu. Nie udało się wyizolować DNA, bo czaszka jakiś czas leżała w wodzie. Jakim cudem znalazła się na trawie? Nie ujawniono na niej żadnych śladów zwierzęcych kłów. Nie znaleziono też żadnych innych szczątków ludzkich. Badania trwają.

- Czaszka została znaleziona na trawie w Parku Tysiąclecia w Sosnowcu pod koniec maja tego roku.

- Należała do kobiety w wieku 40 - 45 lat.

- Kobieta zmarła około 4 - 5 lat temu.

- Nie leżała w ziemi, do czaszki przylgnęły glony, co wskazuje, że przebywała w bardzo wilgotnym środowisku.

Tyle udało się ustalić na podstawie badań patomorfologicznych i antropologicznych. - Czaszka po śmierci kobiety prawdopodobnie trafiła do wody. Środowisko beztlenowe spowodowało degradację materiału genetycznego - informuje Zbigniew Pawlik z prokuratury rejonowej Sosnowiec - Północ.

To nie jest zaginiona żona policjanta

Sprawa była pilna, a wszelkie ustalenia do dzisiaj tajne, bo osobą numer jeden, którą brano pod uwagę była Anna G. z Czeladzi, zaginiona w 2012 roku pracownica sosnowieckiego ZUS i żona policjanta z Sosnowca. W 2015 roku policjant usłyszał zarzut zamordowania żony, ale nie przyznaje się do tego. Nigdy nie znaleziono ciała zaginionej.

- Nie mogliśmy o tym informować dla dobra prowadzonego śledztwa w sprawie pani G. - mówi Pawlik.

Na gorąco - jak się potem okazało, mylnie - biegli ocenili, że czaszka należała do osoby około 30-letniej. Gdy G. zaginęła, miała 29 lat.

W Zakładzie Medycyny Sądowej w Katowicach nie udało się wyizolować DNA. Wtedy antropolog nałożył zdjęcie czaszki na fotografie żony policjanta. Pawlik: - Z bardzo dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że nie jest to czaszka G.

Przy okazji antropolog określił płeć, wiek oraz czas zgonu właściciela czaszki. Wiek powtórnie wykluczył G.

Dane posłużą teraz do dalszych poszukiwań, policjanci porównają je do osób w bazie zaginionych.

Równocześnie czaszka zostanie przebadana powtórnie w innym zakładzie medycyny sądowej. Jeśli te działania nie pomogą, śledczy zastanowią się nad sporządzeniem portretu pamięciowego. Będzie to trudne z uwagi na brak żuchwy.

Na koniec wytypowane w całym kraju osoby będzie można sprawdzić u dentystów. Górne zęby czaszki mają plomby, gdzieś musi być kartoteka leczenia stomatologicznego.

Były inne szczątki, ale zwierzęce

Najbardziej intryguje miejsce znalezienia czaszki oraz to, że była odosobniona. - Policjanci cztery razy przeczesali cały park. Znajdowali kości i jeśli nie można było od razu wykluczyć, że należały do człowieka, natychmiast były wysyłane do badań - opowiada Pawlik.

Wszystkie znalezione szczątki okazały się zwierzęce.

Czaszka leżała na ziemi, w trawie, a nie w wodzie czy w pobliżu brzegu. W sosnowieckim parku jest dużo stawów, przepływa przez niego rzeka Brynica, która ciągnie się na długości 55 km przez kilka śląskich miejscowości. Rzeka mogła wezbrać, jak przypuszcza prokurator i wyrzucić czaszkę, która wpadła do Brynicy w innym mieście.

Mogły ją też wywlec zwierzęta (początkowo przypuszczano, że wykopały ją z grobu). Ale na czaszce nie ujawniono śladów zębów.

Jastrzębie nakierowały na czaszkę

Niemniej frapujący jest sposób odkrycia czaszki. 23 maja znaleźli ją przypadkiem dwaj ornitolodzy - amatorzy. Natknęli się na nią, podążając śladem młodych jastrzębi, które nagle wyfrunęły z gniazda. Weszli w mało uczęszczany rejon. Gdyby nie ptaki i pasja mężczyzn, czaszka mogłaby tam dotąd leżeć.

Co ciekawe, jeden z ornitologów, Olaf Guzenda od razu stwierdził, że właściciel czaszki zmarł najpóźniej 5 lat temu i nigdy nie był pochowany. Jest kamieniarzem z zawodu i wystarczyło, że obejrzał makabryczne znalezisko. Pomylił się tylko w jednym, że czaszka należała do dziecka. Dodawał jednak, że mogła to być drobna kobieta i tego badania antropologiczne nie wykluczają.

Autor: mag/gp / Źródło: TVN 24 Katowice

Pozostałe wiadomości
Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Czerwcowe wybory do Parlamentu Europejskiego będą najtrudniejszymi wyborami dla premiera Węgier Viktora Orbana od ponownego przejęcia przez niego władzy w 2010 roku - ocenia politolog Daniel Rona z budapeszteńskiego think tanku 21 Research Center.

Politolog: Orban stoi przed najtrudniejszymi wyborami od czasu dojścia do władzy

Politolog: Orban stoi przed najtrudniejszymi wyborami od czasu dojścia do władzy

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Rozpoczęła się cisza wyborcza przed drugą turą wyborów samorządowych. W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na współpracownika Aleksieja Nawalnego. Z kolei pod Bagdadem doszło do potężnego wybuchu w wyniku "ataku z powietrza". Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia.

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia

Źródło:
PAP, TVN24

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Pogoda na dziś, czyli na sobotę 20.04. Dzień przyniesie pochmurną aurę i opady - od deszczu po deszcz ze śniegiem i mokry śnieg. Warunki biometeorologiczne okażą się niekorzystne. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 12 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - sobota 20.04. Popada śnieg, powieje mocniejszy wiatr

Pogoda na dziś - sobota 20.04. Popada śnieg, powieje mocniejszy wiatr

Źródło:
tvnmeteo.pl

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24