Za reprezentacją Ukrainy ostatni sprawdzian przed Euro 2016. Grupowi rywale biało-czerwonych pokonali w Bergamo 3:1 Albanię. Na turniej pojadą podbudowani, porażki nie doznali w sześciu ostatnich potyczkach.
Na neutralnym boisku spotkały się dwie drużyny, które za kilka dni rozpoczną walkę na mistrzostwach Europy. Nas, z wiadomych powodów, szczególnie interesowała postawa Ukraińców. Z piłkarzami Mychajło Fomenki zmierzymy się w ostatnim meczu grupowym. Według wielu ekspertów właśnie to spotkanie może zadecydować o naszym dalszym być albo nie być we francuskim turnieju.
Choć wszystkich grupowych rywali nasz sztab szkoleniowy już pewnie dokładnie prześwietlił, to postawa Albańczyków w piątkowym spotkaniu biało-czerwoni mogli otrzymać kilka cennych wskazówek. Bałkański zespół poniósł porażkę, ale długimi fragmentami prezentował się znacznie lepiej.
Albańczycy grali agresywnie, nie zostawiali przeciwnikowi zbyt wiele miejsca. Ostry pressing powodował, że - szczególnie w pierwszej połowie - ich rywale często gubił piłkę w okolicach środkowej strefy boiska i mieli ogromne problemy z kreowaniem sobie okazji.
Szybkie gole
Mimo to, pierwszą bramkę zdobyli piłkarze Fomenki. Po szybko wykonanym rzucie wolnym i dośrodkowaniu w pole karne z bliska trafił Taras Stepanenko. Ukraińcy wykorzystali chwilę dekoncentracji Albańczyków, ale sami też dali się zaskoczyć. Wyrównał, bardzo szybko, Armando Sadiku, pokonując słabo ostatnio dysponowanego Andrija Piatowa w sytuacji sam na sam.
Ukraina ma w swoim składzie klasowych piłkarzy, a z pewnością bardziej doświadczonych. Rywal ponownie się o tym przekonał na początku drugiej połowy, gdy znów pozwolił sobie na krótką drzemkę w obronie. Do siatki tym razem trafił Andrij Jarmołenko, który dobił uderzenie głową Romana Zozuli.
Nasi grupowi rywale na dobre rozkręcili się w ostatnich minutach. Albanię dobił wtedy Jewhen Konoplianka, który posłał piłkę do pustej bramki, po fatalnej interwencji golkipera Ansiego Agolli.
Są na fali
W przeciwieństwie do Polaków Ukraińcy do Euro przygotowują się poza swoim krajem. Na pierwsze zgrupowanie udali się wraz z rodzinami do Włoch, ostatnio dni spędzili w szwajcarskiej Asconie. Właśnie stamtąd wyruszyli na mecze towarzyskie.
Pojedynek z Albańczykami było ich drugim meczem kontrolnym. Wcześniej pokonali w Turynie 4:3 innych uczestników Euro - Rumunów, przerywając tym samym ich świetną serię osiemnastu meczów bez porażki. Sami nie przegrali od sześciu spotkań. Na turniej pojadą pewni siebie. W pierwszym spotkaniu zagrają z Niemcami. Mecz odbędzie się 12 czerwca w Lille.
WYNIK: Albania - Ukraina 1:3 (Stepanenko 9', Jarłomenko 48', Konoplianka 87' - Sadiku 12')
Autor: TG / Źródło: sport.tvn24.pl