"Przyjdzie moment, w którym to my będziemy prosili o zrozumienie"

"Przyjdzie moment, w którym to my będziemy prosili o zrozumienie"
"Przyjdzie moment, w którym to my będziemy prosili o zrozumienie"
tvn24
Aleksander Kwaśniewski był gościem "Kropki nad i"tvn24

- Liderzy polityczni muszą zrozumieć, że to jest prawdziwe wyzwanie i próba. Nie tak dramatyczna jak II wojna światowa, ale próba, w której albo pokazujemy swoje człowieczeństwo, albo egoizm i małostkowość. I taką będziemy mieli opinię w świecie - mówił w "Kropce nad i" Aleksander Kwaśniewski. Były prezydent komentował polskie stanowisko ws. kryzysu wywołanego napływem uchodźców do UE.

W środę Komisja Europejska przedstawiła propozycje działań, które mają pomóc rozwiązać kryzys. Plan zakłada m.in. rozdzielenie pomiędzy kraje członkowskie UE 160 tys. uchodźców, którzy dotarli do Włoch, Grecji i Węgier. Polska miałaby przyjąć niemal 12 tys. osób.

Aleksander Kwaśniewski podkreślił w "Kropce nad i", że na naszym kraju spoczywa obowiązek solidarności europejskiej oraz pomocy.

"Pokazujemy, że stereotypy są prawdziwe"

Były prezydent ocenił, że ucieczka od tej odpowiedzialności może być dla Polski bardzo kosztowna.

- Jak ja słyszę, że zagrożeniem dla polskiego katolicyzmu jest to, że jedna rodzina muzułmańska przyjedzie do jednej parafii, to ten nasz katolicyzm nie jest bardzo silny. To on już jest tak strasznie słaby, że jedna rodzina może zmienić poglądy i zmienić wyznanie całej parafii? Przecież to jest zawracanie głowy - stwierdził.

- Wkrótce możemy, choćby w wyniku konfliktu na wschodzie, znaleźć się w podobnej sytuacji. Może się również okazać kosztowna już teraz, ponieważ pokazujemy, że te stereotypy, które krążą na temat Polaków, o naszej ksenofobii, są prawdziwe. Jesteśmy dumni z tych Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, których drzewka są w Yad Vashem. Oni wtedy ryzykowali życie. Czy dzisiaj w Polsce trzeba ryzykować życie, żeby przyjąć rodzinę muzułmańską do gminy? - pytał Kwaśniewski.

Były prezydent podkreślił, iż polscy liderzy polityczni muszą zrozumieć, że stoją przed "prawdziwym wyzwaniem i próbą". Jak dodał, jest to próba, w której pokazujemy "swoje człowieczeństwo albo egoizm i małostkowość".

- I taką będziemy mieli opinię w świecie. Przyjdzie moment, w którym to my będziemy prosili o zrozumienie i wtedy nam wypomną to wszystko, co dzieje się dzisiaj, w roku 2015. To jest ogromna przestroga i to mówię do dzisiejszej władzy, jutrzejszej władzy i pojutrzejszej władzy. Tego błędu popełnić nie wolno. Dzisiaj Europa ma kłopot i w tym kłopocie Polska powinna swoją racjonalną rolę odegrać - przekonywał.

Jak podkreślił, "nikt nie mówi o setkach tysięcy, nikt nie mówi o milionach". - Mówimy o kilku, kilkunastu tysiącach, które musimy przyjąć, i których prawdopodobnie ogromna większość wyjedzie dalej - ocenił.

"Sprawa zbyt poważna, by utopić ją w polskiej kampanii wyborczej"

W środę premier Ewa Kopacz zorganizowała w swej kancelarii spotkanie, na którym chciała przedyskutować polskie stanowisko ws. uchodźców z liderami najważniejszych polskich partii politycznych. Nie pojawili się jednak na nim przedstawiciele opozycji.

- Sprawa jest zbyt poważna, żeby utopić ją w polskiej kampanii wyborczej - ocenił Kwaśniewski.

- Fala migracyjna jest wyzwaniem dla całej Europy, także Polski. Być może pani premier Kopacz decyduje się na taki krok jak zwołanie liderów partii zbyt późno. Być może Sejm jest dobrym miejscem na taką dyskusję. Trzeba jednak siąść i rozmawiać. Boczenie się, wykorzystywanie tego dramatu na rzecz kampanii wyborczej jest dowodem małostkowości, tchórzostwa politycznego i braku wyobraźni - podkreślił były prezydent.

Kwaśniewski uważa, że liderzy partii politycznej popełniają błąd, rezygnując z możliwości spotkania i przedyskutowania problemu.

- Są sprawy zasadnicze, kiedy nie ma żadnych wątpliwości, że wszystkie kwestie zostawia się na boku, kampania wyborcza jest na chwilę zawieszona, na czas tego spotkania, a liderzy rozmawiają o problemie - powiedział.

"Słabe państwo narażone na zagrożenie, z uchodźcami czy bez"

Odnosząc się do argumentów, że wraz z uchodźcami do Polski mogą dostać się członkowie organizacji terrorystycznych, były prezydent zauważył, iż "słabe państwo polskie jest tak samo narażone na zagrożenie ze strony terrorystów wśród uchodźców, jak i bez uchodźców".

- Służby państwa muszą po prostu stanąć na wysokości zadania. To nie jest też dla służb wywiadowczych jakaś nowość, jak działać w środowisku przyjezdnych - powiedział.

Nagroda dla Kaczyńskiego? Koniunkturalizm

Aleksander Kwaśniewski skomentował też przyznanie Jarosławowi Kaczyńskiemu nagrody Człowieka Roku na Forum Ekonomicznym w Krynicy. W "Faktach po Faktach" decyzję tę ostro skrytykował Włodzimierz Cimoszewicz.

- Koniunkturalizm - ocenił były prezydent wyróżnienie dla Kaczyńskiego. - Wiatry historii wieją. Myślę, że część jurorów wyszła z założenia, że kto pierwszy daje, dwa razy daje - dodał.

W ocenie Kwaśniewskiego, jeśli ktoś ze środowiska prawicy zasługiwał na to wyróżnienie, był to Andrzej Duda. - Przeprowadził świetną kampanię, został, ku zaskoczeniu chyba samego siebie, prezydentem - powiedział.

- Myślę, że ludzie z krynickiego forum muszą się trochę zastanowić. To jest wszystko zbyt czytelne. To, co się wydarzyło miesiąc przed wyborami, jest ewidentnym włączeniem tego forum do kampanii wyborczej. Uważam to za błąd, który może być kosztowny - stwierdził były prezydent.

Przypomniał, że forum ma swój wieloletni dorobek i ocenił, iż niepotrzebnie wkracza w kampanię wyborczą.

Włodzimierz Cimoszewicz w "Faktach po Faktach" zapowiedział w środę, że nie zamierza uczestniczyć w kolejnych spotkaniach w Krynicy. Skomentował to Aleksander Kwaśniewski. - Podejrzewam, że to nie będzie tylko jego decyzja, a osób, które zakończą współpracę z forum będzie więcej - powiedział, przyznając, że on sam "o tym myśli".

Autor: kg//plw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

W lutym w pożarze apartamentowca w Walencji zginęło dziesięć osób, spłonęło ponad 130 mieszkań. Hiszpańska policja ustaliła, że przyczyną pożaru była awaria lodówki, a dokładniej wyciek łatwopalnej substancji chłodniczej z tylnej części urządzenia.

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk w jednym wpisie w mediach społecznościowych skomentował trzy sobotnie wydarzenia. Nawiązał między innymi do ministra Marcina Kierwińskiego i jego wystąpienia w czasie obchodów Dnia Strażaka.

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

Źródło:
tvn24.pl

Zamknijmy to, bo to jest trochę żenujące, żeby w Dzień Strażaka, czyli bohaterów, którzy ratują nasze życie, skupiać się na incydencie rozdmuchanym przez prawicowy Twitter - mówił wicemarszałek Piotr Zgorzelski o dyskusji na temat trzeźwości szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego podczas przemówienia na placu Piłsudskiego. - To naprawdę źle wyglądało. Ja bym po prostu pojechał do domu i nie komentował tego więcej - powiedział Waldemar Buda z PiS.

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

16-letni chłopiec utonął w jeziorze Skoki w powiecie włocławskim (Kujawsko-Pomorskie). Mimo podjętej reanimacji, chłopca nie udało się uratować.

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Źródło:
tvn24.pl

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

W ostatni dzień długiego majowego weekendu we wschodniej połowie kraju nadal będzie słonecznie, a temperatura wzrośnie nawet do 27 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze Polski należy spodziewać się deszczu i burz.

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sama wiem, że w jednej chwili nasze życie może się zmienić, a takie inicjatywy dają nam nadzieję na lepsze jutro i na to, że jeszcze staniemy na własnych nogach na linii startu - mówiła o biegu Wings for Life Anna Płoszyńska, która dwa lata temu była najszybsza na wózku wśród kobiet. Ten bieg, który ma dać finansowe skrzydła badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego startuje już jutro. - Myślę, że to jest wspaniała rzecz - mówił doktor Wojciech Słowiński.

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Źródło:
TVN24

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski trafił do bazy osób poszukiwanych rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podały rosyjskie agencje RIA Nowosti i TASS. Poinformowały, że "wszczęto przeciwko niemu sprawę karną". Ukraiński resort dyplomacji mówi o "desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy".

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Źródło:
TASS, RIA Nowosti, Reuters, NV, Ukraińska Prawda

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP

Średnia dzienna liczba rosyjskich strat w ludziach w Ukrainie to 899 żołnierzy - szacuje brytyjski resort obrony. Liczba uwzględnia zabitych i rannych. W niedzielnym raporcie sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych podano, że w ciągu ostatniej doby zostało "wyeliminowanych" 1260 rosyjskich wojskowych.

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ulewy spowodowały powodzie i osunięcia ziemi na indonezyjskiej wyspie Sulawesi (Celebes). Jest kilkanaście ofiar śmiertelnych. Uszkodzeniu uległo ponad 1800 domów.

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Źródło:
PAP, Reuters

Czuję, że to finał długiej podróży w edukacji - powiedział stuletni weteran Jack Milton, który po blisko 60 latach od ukończenia studiów odebrał dyplom na Uniwersytecie Marylandu w Stanach Zjednoczonych. Milton nie mógł uczestniczyć w uroczystości rozdania dyplomów po skończonej edukacji w 1966 roku, bo został powołany na wojnę w Wietnamie.

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Źródło:
Fox News

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Cztery osoby, w tym dwóch ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR odniosło obrażenia w wypadku, do którego doszło w Dołżycy (Podkarpacie). Ratownicy jechali na pomoc turyście, zderzyli się z dwoma innymi samochodami. Ktoś bez wiedzy i zgody GOPR uruchomił zbiórkę pieniędzy na nowe auto dla ratowników. W sobotę po godzinie 11 została wycofana.

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zendaya rolą w dramacie "Challengers" przypieczętowała swoją pozycję w Fabryce Snów. Wcieliła się w bezkompromisową tenisistkę i udowodniła, że może sprostać każdemu aktorskiemu wzywaniu. A od jakich filmów zaczynała?  Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezwykle wyglądające chmury, nazywane mammatusami, pojawiły się w sobotę na dolnośląskim niebie. Udało się je uchwycić na zdjęciach Reporterce 24.

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24