Związek dostał raport ws. Broad Peak. Na razie pozostanie niejawny
Foto: Adam Bielecki/polskihimalaizmzimowy.pl
Z zimowej wyprawy wróciło dwóch z czterech wspinaczy
Polski Związek Alpinizmu otrzymał w poniedziałek wieczorem raport komisji, która analizowała przebieg tragicznej wyprawy zimowej na Broad Peak - poinformował sekretarz generalny Marek Wierzbowski. Może być on uzupełniony po powrocie ekspedycji Jacka Berbeki. Dopiero wtedy - jak wynika z rekomendacji komisji - raport powinien zostać upubliczniony.
Pracowaliśmy w pięcioosobowym składzie. Efekty naszych działań zawarliśmy w raporcie, który w poniedziałek przekazałem do jednego z wiceprezesów związku i sekretarza. Na razie nasza rola się skończyła. Mówię na razie, gdyż raport może być uzupełniony o informacje, jakie przekażą nam członkowie wyprawy zorganizowanej przez Jacka Berbekę
Piotr Pustelnik, przewodniczący komisji
5 marca na wierzchołku Broad Peak stanęli kolejno: 29-letni Adam Bielecki (KW Kraków), 33-letni Artur Małek (KW Katowice), 58-letni Maciej Berbeka (KW Zakopane) i 27-letni Tomasz Kowalski (KW Warszawa). Dwaj ostatni nie zdołali powrócić na noc do obozu. 8 marca zostali uznani za zmarłych. PZA powołał zespół ds. wypadku celem wyjaśnienia przyczyny śmierci.
Uzupełnią po powrocie brata Berbeki?
- Pracowaliśmy w pięcioosobowym składzie. Efekty naszych działań zawarliśmy w raporcie, który w poniedziałek przekazałem do jednego z wiceprezesów związku i sekretarza. Na razie nasza rola się skończyła. Mówię na razie, gdyż raport może być uzupełniony o informacje, jakie przekażą nam członkowie wyprawy zorganizowanej przez Jacka Berbekę - powiedział przewodniczący komisji Piotr Pustelnik.
Zdobywca Korony Himalajów i Karakorum (jako trzeci Polak i dwudziesty na świecie) podkreślił, że nie mają oni takiego obowiązku.
- Nikt nie mógł zobligować członków prywatnej ekspedycji do składania nam sprawozdania. Nie wiem, czy pan Jacek będzie chciał z nami rozmawiać, czy zechce wzbogacić raport o nową wiedzę. Ale... lojalnie czekamy na jego powrót, jego kolegów - Jacka Jawienia i Krzysztofa Tarasewicza - zaznaczył Pustelnik, który 12 lipca skończy 62-lata.
Oglądaj
Wideo: tvn24 Polacy ruszą po ciało kolegi na Broad Peak
Raport niejawny do powrotu Berbeki
Alpinista uważa, że do czasu powrotu wyprawy Jacka Berbeki, raport nie powinien być upubliczniony. - Tu nie chodzi o jakieś tajemnice czy też ukrycie czegokolwiek. Nie mam nic przeciwko temu, aby każdy kto chce, zapoznał się z efektami pracy zespołu. Ale nie spieszmy się, poczekajmy, co będzie miał do powiedzenia brat Macieja Berbeki. Taką też rekomendację przekazałem zarządowi związku - dodał Pustelnik, a sekretarz generalny PZA zgodził się z jego sugestią.
Kilka dni temu zarząd PZA w swym oświadczeniu wyraził ubolewanie z powodu szeregu pomówień, nieuprawnionych sądów czy też nieścisłości, które pojawiły się w mediach w związku ze sprawą tragedii na Broad Peaku.
- Wszelkie próby nacisku czy podgrzewania atmosfery w mediach niepoparte merytorycznymi argumentami, nastawione jedynie na wywołanie szumu oraz osiągnięcie sobie tylko wiadomych celów uważamy w kontekście tragedii za wysoce niestosowne. Zarząd PZA stanowczo potępia takie praktyki, apeluje o zachowanie taktu i umiaru w komentowaniu tej wyjątkowo bolesnej i trudnej dla nas wszystkich sprawy - napisano w komentarzu na stronie związku.
Oglądaj
Wideo: tvn24 Wielicki: Ciało najprawdopodobniej zostanie pochowane w szczelinie
Znaleźli alpinistę
W minionym tygodniu austriacko-niemiecka wyprawa zlokalizowała ciało jednego z polskich alpinistów, którzy zginęli cztery miesiące temu, po pierwszym zimowym zdobyciu Broad Peaku. Na razie nie wiadomo, czy jest to Maciej Berbeka czy Tomasz Kowalski.
W zorganizowanej przez 54-letniego zakopiańczyka Jacka Berbekę ekspedycji, udział biorą mieszkający w Tychach 37-letni Jacek Jawień, ratownik Grupy Beskidzkiej GOPR oraz 52-letni gdańszczanin Krzysztof Tarasewicz.
Brat Macieja Berbeki przekazał, że dwóch uczestników austriacko-niemieckiej wyprawy, którzy weszli na szczyt, na wysokości 7900 m, na bardzo wąskiej grani, szerokości ok. 80 cm, natknęli się na skulone zwłoki. Zrobili jedno zdjęcie, które pokazali po zejściu do bazy. Na podstawie tej fotografii nie da się stwierdzić jednoznacznie, czy jest to Berbeka, czy Kowalski.
- Nie ulega jednak wątpliwości, że jest to któryś z nich, bowiem wskazuje na to charakterystyczny kombinezon, w jakieubrani byli uczestnicy wyprawy Polskiego Związku Alpinizmu - uważa Jacek Berbeka.
Poszli po ciała
W ubiegłym tygodniu Berbeka, Jawień i Tarasewicz postawili obóz drugi na wysokości 6100 m. Po odpoczynku w bazie, w niedzielę ponownie rozpoczęli wspinaczkę, aby założyć "trójkę" na 6800 m.
Jacek Berbeka, zdobywca m.in. czterech ośmiotysięczników - w 1995 roku Gasherbrum I (8080 m) i II (8035 m), rok później Cho Oyu (8201 m) oraz Shisha Pangmy (8013 m), powiedział przed odlotem, że zrobi wszystko, by zrealizować główny cel ekspedycji, jakim jest odnalezienie i przetransportowanie ciał do podstawy Broad Peaku, czyli bazy na 4700 m.
Video: tvn24 Prokuratura o umorzeniu śledztwa13.10 | Prokuratura Okręgowa w Krakowie z powodu niestwierdzenia przestępstwa umorzyła śledztwo dotyczące wyprawy na Broad Peak - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska.zobacz więcej wideo »
Video: TVN "Świeczka w domu to nie jest to samo. To był jego świat"24.09 | Każda matka, ojciec, kiedy umrze dziecko, chcą mieć miejsce, gdzie mogą przyjść, grób. A oni tego nie mają. Dlatego chcieli to przeżyć, zobaczyć jak ich syn szedł, zapalić świeczkę - mówił "Superwizjerowi" Krzysztof Gawron, przyjaciel małżeństwa Kowalskich, których syn zginął na Broad Peak. Wraz z najbliższymi Tomka Kowalskiego i Macieja Berbeki wziął udział w wyprawie na górę, na której doszło do dramatu. zobacz więcej wideo »
Video: TVN Pożegnanie na Broad Peak. Cały reportaż "Superwizjera"25.09 | Każda matka, ojciec, kiedy umrze dziecko, chcą mieć miejsce, gdzie mogą przyjść, grób. A oni tego nie mają. Dlatego chcieli to przeżyć, zobaczyć jak ich syn szedł, zapalić świeczkę - mówił "Superwizjerowi" Krzysztof Gawron, przyjaciel małżeństwa Kowalskich, których syn zginął na Broad Peak. Wraz z najbliższymi Tomka Kowalskiego i Macieja Berbeki wziął udział w wyprawie na górę, na której doszło do dramatu. zobacz więcej wideo »
Video: Fakty TVN Jacek Jawień dla "Faktów": pochowaliśmy ciało Tomka 17.07| - Złożyliśmy ciało Tomka Kowalskiego na grani i przykryliśmy kamieniami. Maćka Berbeki nie odnaleźliśmy - powiedział w rozmowie z "Faktami" TVN Jacek Jawień, który wraz z Jackiem Berbeką poszukiwał ciał himalaistów, którzy zginęli w marcu na Broad Peaku. Jawień i Berbeka kończą wyprawę i wracają do Polski. Więcej na ten temat w dzisiejszych "Faktach". zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Pożegnali Kowalskiego i Berbekę. Msze w Dąbrowie i Zakopanem16.03 | Rodzina i przyjaciele żegnali himalaistów, którzy zginęli w Karakorum tuż po zdobyciu szczytu Broad Peak. Mszę świętą za Tomasza Kowalskiego odprawiono w kościele w Dąbrowie Górniczej. Macieja Berbekę pożegnano w Zakopanem. zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Powrót na Broad Peak - pierwsza taka wyprawa w polskiej...11.03 | Najlepszym okresem na zorganizowanie wyprawy na Broad Peak w celu sprowadzenia stamtąd ciał polskich himalaistów jest przełom czerwca i lipca - przekazał Artur Hajzer, kierownik programu "Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015". Minister sportu zapowiedziała już, że sfinansuje część kosztów ekspedycji.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Wyprawa po ciała Polaków - latem11.08 | Najlepszym okresem na zorganizowanie wyprawy na Broad Peak w celu sprowadzenia stamtąd ciał polskich himalaistów jest przełom czerwca i lipca - przekazał Artur Hajzer, kierownik programu "Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015". Minister sportu zapowiedziała już, że sfinansuje część kosztów ekspedycji.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Będzie wyprawa po ciała himalaistów na Broad Peak11.03 | Na przełomie czerwca i lipca ma odbyć się wyprawa po ciała polskich himalaistów na Broad Peak. Chce ją zorganizować Jacek Berbeka, brat Macieja Berbeki, który zginął po pierwszym zimowym wejściu na ośmiotysięcznik. zobacz więcej wideo »
Video: tvn / TVN "Dworzec w Zakopanem był dla mnie miejscem, gdzie wszystko...09.03 | Jak przyznał niegdyś w rozmowie z Edwardem Miszczakiem uznany za zmarłego himalaista Maciej Berbeka w programie "Ludzie w drodze", dworzec w Zakopanem był zawsze dla niego miejscem, gdzie "wszystko się zaczynało". - I wtedy, gdy wyjeżdżałem na wyprawy, ale kiedy wracałem, to też był początek powrotu w Tatry - mówił.zobacz więcej wideo »
Video: tvn / TVN "Pożegnania są bardzo trudne". Rozmowa Edwarda Miszczaka z...09.03 | - Pożegnania są bardzo trudne. Bardzo tego nie lubię. Nigdy nie wiadomo, co wyprawa przyniesie i jak się to skończy - mówił w rozmowie z Edwardem Miszczakiem Maciej Berbeka. zobacz więcej wideo »
Video: TVN Archiwalna rozmowa z Maciejem Berbeką09.03 | - Moje wejście w góry było obciążone. Tak jakby... dziedziczne. Mój ojciec się wspinał, brat ojca się wspinał - mówił w rozmowie z Edwardem Miszczakiem Maciej Berbeka. Uznany za zmarłego himalaista, zakopiańczyk, architekt przed laty opowiadał w programie "Ludzie w drodze" o życiu wspinacza i śmierci ojca w górach.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 "Są dalej odważni ludzie". Morawska o himalaistach z Broad Peak09.03 | Cztery lata temu Olga Morawska straciła męża w Himalajach. Teraz opisuje jakiej huśtwaki nastrojów doznała śledząc dramatyczne wydarzenia z Broad Peak.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Morawska o swych uczuciach po stracie męża09.03 | Wdowa po Piotrze Morawskim, zmarłym cztery lata temu himalaiście opisuje swe uczucia po stracie męża na antenie TVN24.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 Himalaistka: Na tej wysokości jesteśmy na granicy życia i...08.03 | Na tej wysokości po kilkunastu godzinach organizm jest bardzo wyczerpany (...), jesteśmy na granicy życia i śmierci. Nie jesteśmy w stanie pomóc innym - mówiła na antenie TVN24 himalaistka Magdalena Prask. Wciąż nie ma żadnych informacji o Polakach zaginionych na Broad Peak. W Karakorum dwie ekipy, jedna w bazie, a druga w obozie III na wysokości 7000 metrów wypatrują jeszcze dwóch Polaków.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 "Myśli się o najbliższych dwóch, trzech krokach"07.03 | - Nie ma łatwych ośmiotysięczników, a tym bardziej nie ma łatwych ośmiotysięczników zimą - powiedział w "Faktach po faktach" himalaista Marcin Miotk. Stwierdził, że warunki panujące na takich wysokościach są ekstremalne, a zimą organizm jest szczególnie narażony na wychłodzenie i może dojść do nagłego opadnięcia z sił.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 "Dochodząc do szczytu poddajemy się gorączce szczytowej"07.03 | - Nie ma łatwych ośmiotysięczników, a tym bardziej nie ma łatwych ośmiotysięczników zimą - powiedział w "Faktach po faktach" himalaista Marcin Miotk. Stwierdził, że warunki panujące na takich wysokościach są ekstremalne, a zimą organizm jest szczególnie narażony na wychłodzenie i może dojść do nagłego opadnięcia z sił.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 "Ktoś, kto idzie do góry cały czas ocenia czy jeszcze może iść"07.03 | - Wszystko w głowie człowieka podlega ocenie. Ktoś kto idzie do góry, cały czas ocenia czy jeszcze może sobie pozwolić na to, żeby iść do góry czy już musi zawrócić - mówił Piotr Pustelnik, himalaista. zobacz więcej wideo »
Video: TVN 24 Wielicki: Decyzja jutro07.03 | - Żadnych śladów nie ma. Oni obserwują, my też obserwujemy. Czekamy do jutra - powiedział w rozmowie z TVN24 Krzysztof Wielicki, kierownik polskiej ekspedycji na Broad Peak, relacjonując sytuację w Karakorum, gdzie dwie ekipy, jedna w bazie, a druga w obozie III na wysokości 7000 metrów wypatrują jeszcze śladów zaginionych Macieja Berbeki i Tomasza Kowalskiego. Polacy zagubili się w czasie zejścia z góry, którą zdobyli razem z Adamem Bieleckim i Arturem Małkiem. Wcześniej Wielicki powiedział, że "nie ma w ogóle szans" na odnalezienie himalaistów żywych.zobacz więcej wideo »
Video: tvn24 "To jest wielka tragedia"08.03 | Himalaista Piotr Pustelnik na antenie TVN24: - To jest wielka tragedia i trzeba się nad tym pochylić, ale trzeba poczekać z rozliczeniami. Himalaista podkreślił, że wejście na szczyt góry to nie jest zwycięstwo. - Wejście na szczyt jest dopiero po powrocie do bazy - dodał.zobacz więcej wideo »
Dziś działania kontrolno-prewencyjne pod nazwą "SMOG" - poinformował podinspektor Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
czytaj dalej »
Sędziowie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego zareagowali na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i związaną z nim decyzję Izby Pracy SN.
zobacz więcej »
Bez zmiany systemu sprawiedliwości Polska nigdy nie będzie krajem sprawiedliwym - stwierdził w środę w Nowym Mieście Lubawskim prezydent Andrzej Duda.
zobacz więcej »
"Po mamie, dla której stracił głowę Marlon Brando, odziedziczyła urodę. Ona musi zadowolić się (tak się mówi) Giuseppe Contem" - pisze włoska "La Repubblica" o partnerce premiera kraju.
zobacz więcej »
Boeingi 737 Max mogą nie otrzymać zgody na loty nawet do lutego 2020 roku - poinformowała w środę agencja Reutera. Samoloty zostały uziemione po dwóch katastrofach, w których w sumie zginęło 346 osób.
czytaj dalej »
W Algierii, gdzie od ponad dziewięciu miesięcy trwają masowe protesty antyrządowe, odbędą się w czwartek wybory prezydenckie. Obserwatorzy wskazują, że społeczeństwo nie chce przeprowadzenia wyborów w związku z tym, że mają być one krokiem ku skonsolidowaniu się nielubianego reżimu.
zobacz więcej »
Losowanie 1/8 finału Ligi Mistrzów już w poniedziałek o godzinie 12. Do najlepszej szesnastki rozgrywek awansowali wszyscy faworyci, wiosną zapowiadają się więc hitowe mecze. Transmisja z losowania w Eurosporcie 1, relacja na żywo w eurosport.pl.
zobacz więcej »