Polska i Rosja zaczynają rozmowy o tarczy


Rosja i Polska omówią we wtorek w Moskwie problemy związane z planami instalacji elementów tarczy antyrakietowej USA w Europie Środkowej - poinformował w poniedziałek rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Kislak.

- Temat tarczy był szczegółowo omawiany na szczycie NATO (w Bukareszcie) i podczas spotkania prezydentów Rosji i USA, Władimira Putina i George’a W. Busha (w Soczi). Niemniej jest wiele problemów wymagających przedyskutowania - powiedział Kislak, cytowany przez agencję ITAR-TASS.

Rosyjskiej delegacji będzie przewodniczył Kislak. W Warszawy przyleci na spotkanie wiceminister spraw zagranicznych Witold Waszyczykowski.

Będzie to kolejne w tym roku polsko-rosyjskie spotkanie dotyczące tarczy. W styczniu na zaproszenie Radosława Sikorskiego do Warszawy przyleciał Kislak. Po ich zakończeniu oceniono, że wciąż ""pozostały zasadnicze różnice poglądów" na tarczę. Waszczykowski zapowiedział wtedy kolejne rozmowy w ciągu trzech miesięcy.

(PRZECZYTAJ WIĘCEJ O ROZMOWACH WS. TARCZY)

Trudno przełamać rosyjski sprzeciw

Rosja od samego początku sprzeciwia się budowie tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach. Moskwa twierdzi, że amerykański system naruszy równowagę sił w tym regionie Europy. Zapewnienia USA, że instalacje mają charakter defensywny wciąż nie przekonują Rosji.

Podczas niedzielnego spotkania Putin-Bush w Soczi nie doszło do wyraźnej zmiany stanowiska. - Chcę, by mnie dobrze zrozumiano. Strategicznie nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o nasz stosunek do amerykańskich planów - powiedział wczoraj prezydent Rosji. Zaznaczył jednak, że jest optymistą i wierzy, że ostatecznie dwa wielkie mocarstwa dojdą do porozumienia.

Na zakończonym w zeszłym tygodniu szczycie NATO w Bukareszcie złożono propozycję, która może okazać się decydująca dla złagodzenia Rosyjskiego stanowiska. "Zachęcamy Federację Rosyjską, by skorzystała z propozycji Stanów Zjednoczonych w sferze obrony przeciwrakietowej. Jesteśmy gotowi zbadać możliwości połączenia w odpowiednim momencie systemów obrony przeciwrakietowej USA, NATO i Rosji" - napisali w specjalnym oświadczeniu uczestnicy szczytu.

Źródło: PAP, lex.pl