Na "konie pociągowe" się nie nadają? Cztery razy mniej kobiet niż mężczyzn na "jedynkach"

Kobiety na "konie pociągowe" w wyborach się nie nadają?
Kobiety na "konie pociągowe" w wyborach się nie nadają?
tvn24.pl
W wyborach do PE 44 proc. kandydatów to kobiety. Tylko 20 proc. jest "jedynkami"tvn24.pl

W tegorocznych wyborach do europarlamentu startuje dwa razy więcej kobiet niż poprzednim razem - 44 proc. To spora zmiana, zawdzięczana przede wszystkim ustawie parytetowej. Problem w tym, że na pierwszych miejscach list wyborczych - a to one przecież dają największe szanse na wygraną - reprezentacja pań jest niezwykle skromna. Na "jedynkach" jest ich zaledwie 20 proc. - Jeśli idzie o konia pociągowego, to chyba zdecydowanie lepsi są panowie - komentuje Beata Kempa, jedyna "jedynka" Solidarnej Polski.

WYBORY DO EUROPARLAMENTU 2014 - CZYTAJ RAPORT SPECJALNY

ZOBACZ, JAK GŁOSOWAĆ W WYBORACH DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO

W wyborach do Parlamentu Europejskiego z Polski startuje 557 kobiet. To 44 proc. wszystkich 1279 kandydatów biorących udział w wyścigu do Brukseli.

W żadnym z okręgów wyborczych liczba startujących kobiet nie przewyższa liczby mężczyzn. Najskromniejszą reprezentację panie mają w woj. małopolskim i świętokrzyskim (okręg nr 10) - 41 proc. Najwięcej kandydatek znajdziemy na listach w woj. wielkopolskim (okręg nr 7) - 47 proc.

W żadnym z okręgów liczba kobiet nie jest większa od liczby mężczyzntvn24.pl

Samoobrona najmniej kobieca. Na drugim biegunie Zieloni

Spośród 13 komitetów wyborczych najmniej kobiet na swoich listach mają Samoobrona - 37 proc., Polskie Stronnictwo Ludowe - 40 proc. oraz Ruch Narodowy - 41 proc.

Niewiele lepiej sytuacja wygląda w Platformie Obywatelskiej, w której kobiety na listach zajmują 42 proc. Z taką samą sytuacją mamy do czynienia w przypadku Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikke oraz Demokracji Bezpośredniej.

Najwięcej pań znajduje się w szeregach Europy Plus Twojego Ruchu - dokładnie 50 proc. oraz Zielonych - 49 proc.

Ugrupowania po raz pierwszy biorące udział w wyborach - Polska Razem Jarosława Gowina i Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro - wystawiły po 43 proc. reprezentantek. Z kolei na listach politycznych wyjadaczy - Prawa i Sprawiedliwości i koalicji Sojuszu Lewicy Demokratycznej-Unii Pracy - znajdziemy kolejno 44 proc. i 46 proc. kobiet.

Prawo nakazuje, by na listach było co najmniej 35 proc. kobiettvn24.pl

Tylko 26 kobiet to "jedynki"

W porównaniu do poprzednich wyborów liczba kobiet na listach wzrosła niemal dwukrotnie - w 2009 roku wynosiła bowiem jedynie 24 proc. (306 kobiet na 1301 kandydatów). Ale tak duża zmiana jest efektem nie tylko dobrej woli partii politycznych, ale również przyjętej w 2010 roku ustawy o parytetach. Nakazuje ona, by na każdej liście wyborczej było co najmniej 35 proc. kobiet.

Tyle, że sama obecność na liście nie gwarantuje wygranej i zdobycia euromandatu. Jednym z najważniejszych czynników jest pozycja, jaką na niej zajmuje kandydat. A największą szansę na wyborczy sukces dają "jedynki".

Okazuje się jednak, że na 130 list wyborczych zarejestrowanych w całym kraju kobiety na pierwszych miejscach znajdują się tylko 26 razy - to zaledwie 20 proc. wszystkich "jedynek". Najmniej kobiet w skali kraju na szczycie list odnajdziemy w okręgu nr 11, czyli w woj. śląskim - zaledwie 9 proc. Najwięcej - 30 proc. - w okręgu nr 10, czyli woj. małopolskim i świętokrzyskim.

Najmniej kobiet na "jedynkach" jest w woj. śląskim (okręg nr 11)tvn24.pl

Trzy partie bez damskich "lokomotyw"

Pod względem ilości kobiet otwierających listy najgorzej wypadają Polska Razem Jarosława Gowina, Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego oraz Samoobrona - te partie na "jedynce" nie wystawiły żadnej kobiety (ugrupowania Korwin-Mikkego i Gowina zarejestrowały listy we wszystkich 13 okręgach, Samoobrona w dwóch).

Natomiast tylko po jednej kobiecie na pierwszym miejscu listy znajdziemy u Prawa i Sprawiedliwości, Solidarnej Polski, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Ruchu Narodowego (wszystkie partie mają listy w każdym z 13 okręgów).

Jedną kobietę na szczycie listy ma także Demokracja Bezpośrednia, ale w związku z tym, że zarejestrowała się w tylko 6 okręgach, "kobieca" średnia w jej przypadku wynosi 17 proc.

Przykładem za to świecą Zieloni - aż w 80 proc. przypadkach to panie są tam "lokomotywami" (w 4 na 5 okręgach wyborczych, gdzie mają zarejestrowane listy).

Na niemal połowie list - 46 proc. - panie znajdują się na pierwszym miejscu u Platformy Obywatelskiej i Europy Plus Twojego Ruchu (w 6 na 13 okręgów). Z kolei koalicja Sojusz Lewicy Demokratycznej-Unia Pracy na "jedynkach” swoich list postanowiła wystawić 38 proc. pań - zajmują one pierwsze miejsca w 5 z 13 zarejestrowanych okręgów.

LISTA KOBIET NA "JEDYNKACH" WSZYSTKICH KOMITETÓW WYBORCZYCH:

Polskie Stronnictwo Ludowe: Jolanta Fedak (o. 13) Samoobrona: - Platforma Obywatelska: Barbara Kudrycka (o. nr 3), Danuta Hubner (o. nr 4), Julia Pitera (o. nr 5), Agnieszka Kozłowska-Rajewicz (o. nr 7), Elżbieta Łukacijewska (o. nr 9), Róża Thun (o. nr 10) Ruch Narodowy: Marta Cywińska (o. nr 2) Demokracja Bezpośrednia: Joanna Bachlej (o. nr 10) Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikke: - Polska Razem Jarosława Gowina: - Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro: Beata Kempa (o. nr 12) Prawo i Sprawiedliwość: Anna Fotyga (o. nr 1) Sojusz Lewicy Demokratycznej-Unia Pracy: Anna Kalata (o. nr 5), Weronika Marczuk (o. nr 6), Krystyna Łybacka (o. nr 7), Joanna Senyszyn (o. nr 10), Lidia Geringer de Oedenberg (o. nr 12) Partia Zieloni: Elżbieta Jachlewska (o. nr 1), Agnieszka Grzybek (o. nr 4), Monika Paca (o. nr 11), Ewa Koś (o. nr 13) Europa Plus Twój: Dorota Gardias (o. nr 1), Kazimiera Szczuka (o. nr 2), Wioletta Kowalska (o. nr 3), Ewa Wójciak-Pleyn (o. nr 6), Barbara Nowacka (o. nr 8), Marta Niewczas (o. nr 9)

Trzy partie na "jedynkach" nie wystawiły żadnej kobiety, kolejne cztery - tylko po jednejtvn24.pl

"Same poprosiły o niższe miejsca", "mężczyzna lepszym koniem pociągowym"

- Bardzo nad tym ubolewam - mówi w rozmowie z tvn24.pl Jarosław Gowin, szef Polski Razem, pytany o brak kobiet na "jedynkach" list jego partii. - Pierwotnie przewidywaliśmy, że w trzech okręgach na "jedynkach" będą panie, ale w dwóch przypadkach same kandydatki poprosiły o niższe miejsca - nie czuły się na siłach być lokomotywami list. W trzecim z okręgów zgłoszona kandydata ze względów osobistych musiała wycofać się w ogóle z wyborów - tłumaczy.

A jak PSL tłumaczy obecność tylko jednej kobiety na szczycie swoich list? - Podstawową przesłanką, którą kierowaliśmy się wybierając osoby na "jedynki" nie było to, czy ktoś jest mężczyzną czy kobietą, tylko doświadczenie, kompetencje i praca. To decydowało, a nie płeć - przekonuje Krzysztof Kosiński, rzecznik PSL.

Natomiast jedyna "lokomotywa" PSL - Jolanta Fedak - zwraca uwagę, że w okręgu, w którym startuje (nr 13) na "jedynce" nie ma żadnej kobiety z pozostałych sejmowych partii. - W okręgu, w którym największe szanse mają duże partie, kobiety nie są wystawiane - wyjaśnia nam. I dodaje: - Duża ilość wystawionych kobiet do PE nie gwarantuje, że będą one miały cokolwiek do powiedzenia - stwierdza.

Inna osamotniona "lokomotywa" - Beata Kempa z SP (okręg nr 12) - mówiąc o skąpej reprezentacji kobiet na "jedynkach" w swoim ugrupowaniu podkreśla: - Rzecz nie jest w ilości, a w jakości. Kandydatów dobiera się w zależności od tego, jaką mają wagę w okręgu. Akurat u nas tak wyszło.

- "Jedynka" jest zawsze tzw. koniem pociągowym, a jeśli idzie o konia pociągowego, to są chyba zdecydowanie lepsi panowie - ocenia dalej.

Jak argumentuje, w rozmowach z kobietami słyszy często, że te nie chcą iść do polityki, bo jest ona brudna i brutalna, a one do takiego świata się nie nadają. - On jest rzeczywiście brudny i brutalny. Ja mam innych charakter, jestem zatarta w bojach, mnie średnio ruszają fanaberie panów - podsumowuje.

Po tym, gdy jedna z europosłanek została ministrem, w PE zasiada 10 Polek - to 20 proc. deputowanych z naszego krajutvn24.pl

Polki na szarym końcu Europy

Ile kobiet dostanie się do Parlamentu Europejskiego zdecydujemy 25 maja. W poprzednich wyborach z Polski bilety do Brukseli zdobyło 11 kandydatek - około 22 proc. wszystkich startujących.

Obecnie w europarlamencie na 755 deputowanych 36 proc. to kobiety. Najwyższym odsetkiem swoich przedstawicielek może pochwalić się Finlandia (62 proc.), Dania (54 proc.) czy Chorwacja, Estonia, Malta i Słowacja (po 50 proc.).

Polska znajduje się na szarym końcu. Wyprzedza nas tylko Luksemburg, który do PE jako deputowanych wysłał tylko 17 proc. europosłanek.

Autor: Natalia Szewczak/ ola/zp / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Orlen traktowany był jak prywatny folwark - powiedział w programie "#BezKitu" minister aktywów państwowych Borys Budka. Wskazywał, że ze służbowej karty Orlenu opłacano między innymi "wydatki stomatologiczne" i "zabieg botoksu".

Budka o nietypowych wydatkach ze służbowej karty Orlenu. "Ktoś sobie mógł ząbki zrobić"

Budka o nietypowych wydatkach ze służbowej karty Orlenu. "Ktoś sobie mógł ząbki zrobić"

Źródło:
TVN24

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

Nie wierzcie mitom, że ukraińskie zboże wciąż zalewa polski rynek - napisał ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz. Zaapelował w mediach społecznościowych do rolników, którzy blokują przejścia graniczne.

Ambasador Ukrainy w emocjonalnym apelu do rolników

Ambasador Ukrainy w emocjonalnym apelu do rolników

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Minister Sławomir Nitras chce, aby Polski Związek Badmintona oraz związana z nim Fundacja Narodowy Badminton zwróciły ponad 1,4 miliona złotych z publicznych środków. We wpisie na X Nitras napisał, że "środki z budżetu ministerstwa sportu służą upowszechnianiu i wspieranie sportu. Nie mogą być wykorzystywane w kampanii wyborczej polityków PiS".

Minister sportu nakazał zwrot 1,4 miliona złotych. Za pikniki z badmintonem

Minister sportu nakazał zwrot 1,4 miliona złotych. Za pikniki z badmintonem

Źródło:
Ministerstwo Sportu i Turystyki, Wirtualna Polska

Na rządowym programie Mieszkanie na start zyskają banki, deweloperzy, ale też ci, którzy już mają mieszkanie, bo wzrośnie wartość ich majątku. Gorzej z tymi, do których program jest skierowany - uważa dr Adam Czerniak, ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej. - Będą mogli pozwolić sobie na większy kredyt, ale raczej nie na większe mieszkanie - wyjaśnia.

Nowy program rządu. Zyskają "obrotni", dla części pociąg odjeżdża

Nowy program rządu. Zyskają "obrotni", dla części pociąg odjeżdża

Źródło:
tvn24.pl

Myślę, że te zarzuty pana prezydenta są nie na miejscu i prokuratura działa stabilnie - powiedział minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar, odnosząc się do słów Andrzeja Dudy, który komentował postawienie zarzutów byłym posłom PiS. - Pan Bodnar wytrzepał sobie prokuraturę z rękawa - stwierdził prezydent.

Prezydent o "wytrzepaniu prokuratury z rękawa" przez Bodnara. Minister sprawiedliwości odpowiada

Prezydent o "wytrzepaniu prokuratury z rękawa" przez Bodnara. Minister sprawiedliwości odpowiada

Aktualizacja:
Źródło:
TV Republika, tvn24.pl

Dla kolaborantów rosyjskich służb nie będzie żadnej pobłażliwości. Wypalimy żelazem każdą zdradę i próbę destabilizacji - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk, odnosząc się do ostatnich zatrzymań na terenie Polski.

Tusk: wypalimy żelazem każdą zdradę i próbę destabilizacji

Tusk: wypalimy żelazem każdą zdradę i próbę destabilizacji

Źródło:
tvn24.pl

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Erytrejka, która urodziła przy granicy polsko-białoruskiej, poprosiła o ochronę w Polsce dla siebie i dziecka - poinformowała w piątek Straż Graniczna. Według Stowarzyszenie Egala, kobieta spędziła ponad miesiąc między polską a białoruską granicą i rodziła sama w lesie.

Urodziła przy granicy polsko-białoruskiej. Będzie ubiegać się o ochronę w Polsce

Urodziła przy granicy polsko-białoruskiej. Będzie ubiegać się o ochronę w Polsce

Źródło:
PAP

Waldemar Bonkowski, były senator PiS, został skazany na trzy miesiące bezwzględnego więzienia i rok ograniczenia wolności w postaci prac społecznych. Chodzi o sprawę ciągnięcia psa przywiązanego do samochodu. Zwierzak nie przeżył. Prawomocny wyrok w procesie odwoławczym w Sądzie Okręgowym w Gdańsku zapadł w piątek w obecności oskarżonego Waldemara Bonkowskiego (zgodził się na podanie danych osobowych i ujawnienie wizerunku ). Poza nim w sądzie stawili się prokurator i pełnomocnicy oskarżycieli posiłkowych.

Były senator PiS skazany na więzienie, za śmierć psa

Źródło:
TVN24, PAP

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Zakup swojego mieszkania z roku na rok jest coraz większym wyzwaniem. W 2019 roku za średnie wynagrodzenie można było kupić prawie metr kwadratowy mieszkania. Obecnie znacznie mniej. Według badań Eurostatu, Polska zajmuje pierwsze miejsce, jeśli chodzi o wzrost cen nieruchomości w Unii Europejskiej. 

Mieszkania w Polsce drożeją najszybciej w Europie. "Branża ostrzegała, że tak będzie"

Mieszkania w Polsce drożeją najszybciej w Europie. "Branża ostrzegała, że tak będzie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Argentyńscy senatorowie przyznali sobie 136-procentowe podwyżki. Sprawa stała się czołowym tematem w mediach. Decyzję podjęto bowiem poprzez podniesienie ręki i nie można jednoznacznie wskazać, kto jak zagłosował. Prezydent Javier Milei skrytykował decyzję o podwyżkach diet w kraju zmagającym się z kryzysem. "Tak właśnie działa kasta" - napisał w serwisie X.

Przyznali sobie 136 procent podwyżki, nie wiadomo, kto jak głosował. Prezydent: tak właśnie działa kasta

Przyznali sobie 136 procent podwyżki, nie wiadomo, kto jak głosował. Prezydent: tak właśnie działa kasta

Źródło:
PAP, Buenos Aires Herald

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24