Video: policja dolnośląska Przejechał na czerwonym. Tłumaczył, że się zamyślił 19.04| Zamiast zatrzymać się na czerwonym świetle kierowca z Wrocławia jedzie dalej. Miał pecha, bo niedaleko znajdował się patrol policji. Okazało się, że za kierwonicę w ogóle nie powinien wsiąść. Nie ma bowiem prawa jazdy. zobacz więcej wideo »
Video: Krzysztof / Kontakt24 Na czerwonym świetle pomiędzy pieszymi12.01| Nie zatrzymuje się na czerwonym świetle i omal nie wjeżdża w pieszych przechodzących przez pasy. Takie zachowanie jednego z kierowców zarejestrował mieszkaniec Wrocławia. Nagranie dostaliśmy na Kontakt24.zobacz więcej wideo »
Video: Stanisław / Kontakt 24 Próbował się wepchnąć, zajechał drogę i przejechał na czerwonym07.05 | Kierowca forda najpierw próbował wepchnąć się do ruchu, później zajechał drogę. Na koniec przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Wszystko zarejestrował Reporter 24, który niecierpliwego kierowcę spotkał na swojej drodze. Sprawie przygląda się policja. I mówi wprost - kierowcy forda należy się 18 punktów karnych i mandaty. Nagranie z Kielc otrzymaliśmy na Kontakt 24.zobacz więcej wideo »
Video: Sebastian / Kontakt 24 Poznań: Wjechał na pasy na czerwonym i trąbił na pieszych07.05. | W Poznaniu jadący w kierunku Naramowic kierowca volkswagena zignorował czerwone światło i wjechał na zebrę, którą przechodzili piesi. Zamiast ich przeprosić, jeszcze na nich trąbił. A wszystko nagrał jadący za nim na motocyklu pan Sebastian. Nagranie przesłał na Kontakt 24.zobacz więcej wideo »
Video: jacek1966 / Kontakt 24 Na czerwonym, tuż przed pieszymi. "Pół kroku od tragedii"Mimo zmieniającego się na światła, jeden z kierowców przyspiesza i przejeżdża już na czerwonym. Kilka sekund później kolejny robi to samo, ale tym razem na psach są już przechodnie. Jednemu z mężczyzn w ostatniej chwili udaje się cofnąć. Do niebezpiecznej sytuacji doszło w Przemyślu (Podkarpackie). Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.zobacz więcej wideo »
Foto: policja dolnośląska
| Video: policja dolnośląska
Przejechał na czerwonym. Tłumaczył, że się zamyślił
Zamiast zatrzymać się na czerwonym świetle kierowca z Wrocławia jedzie dalej. Miał pecha, bo niedaleko znajdował się patrol policji. Okazało się, że za kierownicę w ogóle nie powinien wsiąść. Nie ma bowiem prawa jazdy.
Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ulic Grabiszyńskiej i Klecińskiej.
- Policjanci zauważyli mężczyznę, który nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i przejechał na czerwonym świetle. Kierowca został zatrzymany do kontroli - informuje st. asp. Monika Kaleta z biura prasowego dolnośląskiej policji.
Na prawo jazdy nie ma czasu
Okazało się, że mężczyzna nie miał prawa jazdy. Przejechanie skrzyżowania na czerwonym świetle tłumaczył zamyśleniem się. Brak prawa jazdy brakiem czasu na jego zrobienie.
- Został ukarany mandatem karnym. W dalszą drogę udał się wraz z pasażerką, która wsiadła za kierownicę - relacjonuje Kaleta.
Niebezpieczne i kosztowne dla kieszeni
Przy okazji tego zdarzenia policja przypomina: przejazd na czerwonym świetle to jedno z najgroźniejszych wykroczeń. - Zazwyczaj jego popełnienie to efekt zagapienia się kierowcy lub błędnego oszacowania czasu, który pozostał do zmiany światła. Niestety oba błędy mogą skończyć się tragicznie - podkreśla Kaleta. Za przejazd na czerwonym świetle grozi od 300 do 500 złotych mandatu. Jeśli - tak jak w przypadku kierowcy z Wrocławia - nie ma się uprawnień mandat to 500 złotych. To nie koniec, bo sprawa może też być skierowana do sądu. Wówczas grzywna rośnie do pięciu tysięcy złotych.