"Bili się o honor, o godność, o możliwość godnego umierania"

[object Object]
Władysław Teofil Bartoszewski w "Kropce nad i"tvn24
wideo 2/17

Czcimy małą grupę ludzi, którzy patrząc w oczy komorom gazowym, w których Niemcy chcieli ich umieścić, powiedzieli: nie, my będziemy się z wami bić. I to zrobili - mówił w "Kropce nad i" Władysław Teofil Bartoszewski, historyk i antropolog.

W czwartek obchodzona była 75. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. W 1943 roku w nierównej, trwającej prawie miesiąc walce słabo uzbrojeni bojownicy Żydowskiej Organizacji Bojowej oraz Żydowskiego Związku Wojskowego stawili opór żołnierzom z oddziałów SS, Wehrmachtu, Policji Bezpieczeństwa i formacji pomocniczych.

"Mamy obowiązek to czcić"

Jak mówił w "Kropce nad i" Władysław Teofil Bartoszewski, "to byli Polacy, to byli polscy Żydzi, my mamy obowiązek to czcić". - Czcimy małą grupę ludzi, którzy patrząc w oczy komorom gazowym, w których Niemcy chcieli ich umieścić, powiedzieli: nie, my będziemy się z wami bić. I to zrobili, nie mając żadnej nadziei na sukces - dodał historyk.

- Co było ciekawe, to że pan (Ronald) Lauder, który jest przewodniczącym Światowego Kongresu Żydów, powiedział: "oni się bili, bo byli Polakami", tak jak się Polacy bili w 1944 roku. Oni byli Polakami i bili się o honor, o godność, o możliwość godnego umierania. Nie mieli żadnej szansy - podkreślił.

"Polacy walczyli, pomagając Żydom po drugiej stronie muru"

Pojawiające się opinie, że Armia Krajowa powinna się rzucić na pomoc gettu i bić się razem z Żydami Bartoszewski ocenił jako "tak ahistoryczne, że aż przykro czytać".

- Oczywiście Armia Krajowa mogła bardziej pomóc, dać więcej broni powstańcom, ale w getcie do 1942 roku panował kompletny spokój. Ludzie umierali tysiącami, po pięć czy siedem tysięcy Żydów miesięcznie (...). Jednocześnie nic tam się nie działo. Nie było takiego nazistowskiego terroru jak po stronie aryjskiej, gdzie były łapanki, przeszukania mieszkań, rozstrzeliwania ludzi - tłumaczył.

Jak dodał, "Armia Krajowa uważała, że skoro panuje tam relatywnie dużo większy spokój niż po stronie nieżydowskiej, to prawdopodobnie nie będą się oni bić".

Bartoszewski tłumaczył, że komendant AK w Warszawie Antoni Chruściel "po styczniu 1943 roku, kiedy grupa ludzi od Mordechaja Anielewicza zaczęła się bić z Niemcami", natychmiast nakazał przekazywanie broni do getta. - Ilość tej broni była bardzo nieznaczna i o to Żydzi w getcie mieli pretensje - podkreślił.

Jak dodał historyk, historie o tym, że Polacy walczyli w getcie "są nieprawdziwe". - Polacy walczyli, pomagając Żydom po drugiej stronie muru. Było co najmniej sześć potyczek z Niemcami, dwie próby wysadzenia muru przez AK (…). To było poza gettem, Polacy w getcie nie walczyli - podkreślił.

Dodał też, że Polacy "wykopali tunel między stroną aryjską a gettem, którym później (Żydzi) uciekali".

"Chyba się wszystkim w głowie przewróciło"

Władysław Teofil Bartoszewski odniósł się też do działalności Obozu Narodowo-Radykalnego.

- Wielu polityków polskich lubi się przebierać w kostium marszałka Józefa Piłsudskiego. Piłsudski nie tolerował żadnych brunatności w kraju, nie tolerował antysemityzmu. ONR był zdelegalizowany i jego członkowie siedzieli w więzieniu, a nie chodzili po ulicach - mówił historyk.

- Takich słów nie używano w Polsce od czasów przedwojennego ONR. Jest przyzwolenie na sprowadzenie dyskusji do poziomu rynsztokowego. - mówił Bartoszewski o przykładach współczesnego antysemityzmu prezentowanych na wystawie w Muzeum Żydów Polskich POLIN w Warszawie.

Ocenił, że przyzwolenie na antysemityzm to "wypuszczenie dżina z butelki". - Jeśli się podsyca czy przyzwala na antysemityzm i nie karze tego prawnie, to ludzie zaczynają wypisywać różne rzeczy w internecie - dodał.

Bartoszewski odnosił się też do działalności polskich grup neonazistowskich. - Ci Żydzi, którzy zginęli, byli obywatelami polskimi, zginęli nie przez Polaków, ale przez zbrodniczą, zabójczą politykę Niemców. To byli nasi Żydzi, nasi współbracia, dzieliliśmy z nimi historię przez ponad tysiąc lat. Jak słyszę, że jakieś polskie faszystowskie grupy chcą demonstrować razem z Niemcami w Niemczech, to mówię, że chyba się wszystkim w głowie przewróciło - dodał.

Gość "Kropki nad i" stwierdził, że jego ojciec Władysław Bartoszewski, gdyby żył, "byłby ciężko przerażony tym, co się dzieje".

- U nas jest za mało prostej empatii w stosunku do traumy, którą przeżyli Żydzi. Ci, którzy przeżyli, mówili o swojej samotności - mówił Bartoszewski.

Jak tłumaczył, "realnie mogliśmy bardzo mało pomóc, ale chodziło o to, żebyśmy mieli więcej współczucia i empatii, tego oni oczekują". - To jest wymagane w tej chwili, żebyśmy nie tłukli się, tylko trochę więcej rozumieli - ocenił historyk.

KLIKNIJ, ŻEBY OBEJRZEĆ CAŁY PROGRAM "KROPKA NAD I".

Autor: ads\mtom / Źródło: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24