Znaleziono pierwsze ciała ofiar katastrofy Superjeta

Aktualizacja:

Ratownicy znaleźli kilka ciał w miejscu, gdzie rozbił się rosyjski samolot Suchoj SuperJet-100 - podaje agencja Russia Today. Agencja cytuje jednego z ratowników, który twierdzi, że na razie nie ma śladów uratowanych pasażerów. Nadal nie wiadomo ile dokładnie osób było na pokładzie maszyny, według różnych źródeł było to od 44 do 50 osób.

Agencja Russia Today informuje, że ratownicy dotarli na miejsce katastrofy pieszo i na pokładzie helikopterów wojskowych. - Nie ma śladu uratowanych pasażerów - powiedział jeden z ratowników.

Wrak samolotu odnalazły nad ranem indonezyjskie helikoptery na krawędzi urwiska na zboczu wulkanu, na wysokości prawie 1700 metrów nad poziomem morza. Wcześniej przedstawiciele indonezyjskich władz wyrazili nadzieję, że rosyjski Superjet mógł awaryjnie lądować. Wiadomość o odnalezieniu wraku samolotu potwierdził prezydent Indonezji Susilo Bambang Yudhoyono, który zapowiedział niezwłoczne rozpoczęcie dochodzenia w celu stwierdzenia przyczyn katastrofy. W sumie w akcji w regionie góry Salak (prowincja Jawa Zachodnia), biorą udział trzy śmigłowce i ponad 600 ratowników.

Liczba pasażerów samolotu

Nie wiadomo dokładnie ile osób było na pokładzie samolotu. Według ostatnich doniesień agencji Reuters samolotem leciało 42 pasażerów i 8 członków załogi. Wcześniej agencje podawały, że na pokładzie maszyny były 44 osoby. Ponieważ Superjet odbywał lot pokazowy, wśród pasażerów byli dziennikarze, przedstawiciele ambasady Rosji i kół biznesu, czyli potencjalni nabywcy tego typu samolotów.

Superjet zniknął

Superjet 100 zniknął z radarów w okolicach stolicy kraju, Dżakarty. Samolot wystartował z lotniska o godzinie 14.21 czasu lokalnego (9.21 czasu polskiego) i miał tam powrócić po 50 minutach. Kontrola naziemna straciła z nim kontakt 21 minut po starcie, krótko po tym, gdy załoga poprosiła o zezwolenie na obniżenie wysokości lotu z 3 tys. do 1,8 tys. metrów. Maszyna znajdowała się wówczas w rejonie wulkanicznego masywu Salak, którego maksymalne wzniesienie wynosi 2211 metrów nad poziomem morza.

Komisja Miedwiediewa

Wcześniej, gdy jeszcze nie wiadomo było, co stało się z samolotem, agencja RIA Novosti podała informację o powołaniu przez premiera Rosji specjalnej komisji ws. zniknięcia maszyny.

Na jej czele stanął przedstawiciel ministerstwa przemysłu i handlu, a w skład zespołu, który poleciał do Indonezji znaleźli się m.in. oficjele z MSZ i United Aircraft Corporation (oddział MAK).

Źródło: PAP, Reuters, Ria Novosti, Russia Today