"Zdrado, imię twoje - Europa!"


"Dzisiaj bliski jestem, by powiedzieć, parafrazując Byrona: 'Zdrado, imię twoje - Europa!'" - napisał w liście opublikowanym na portalu telewizji espreso.tv Myrosław Marynowycz, prorektora Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego we Lwowie.

List mocno krytykujący działania został napisany w środę 19.02 lutego, dzień po ponownym zaostrzeniu sytuacji w Kijowie.

W liście publikowanym przez "Tygodnik Powszechny" Marynowicz podkreślił swoje rozczarowanie działaniami zachodnich polityków. "Dziś siła goryczy dorównuje sile naszej miłości do Europy" - podkreśla profesor. "Przestańcie 'wyrażać głębokie zaniepokojenie'. Wszyscy protestujący na Majdanie mają już alergię na tę frazę, która w naszych okolicznościach straciła jakikolwiek sens, w czasie, gdy gangsterzy z ukraińskiej rządowej bandy rechoczą nad indolencją Unii Europejskiej" - dodaje.

Apel o sakcje

Prorektor Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego we Lwowie podkreślił, że konieczne jest wprowadzenie sankcji, które uderzą ekonomicznie w rządzących. "Nie musicie marnować czasu na poszukiwanie ich pięty achillesowej: są nią ich pieniądze, ulokowane w waszych bankach" - pisze Marynowicz.

Przywołał też słowa brytyjskiego monarchy z 3 września 1939 roku: "Zmuszono nas do zaangażowania się w konflikt, ponieważ zostaliśmy powołani (...), by podjąć wyzwanie w imię walki z regułą, której zwycięstwo oznaczałoby klęskę wszelkiego cywilizowanego ładu na świecie".

Rozleniwienie zachodu

Skrytykował też Zachód za "rozleniwienie". "Po prostu, przypomnijcie sobie rozleniwionych dawnych Rzymian, którzy nie byli w stanie zrobić tego w porę. Próby udobruchania Putina nie przyniosą wam bezpieczeństwa. Oddać Ukrainę pod jego kontrolę, to oznacza uczynić pokój w świecie jeszcze bardziej kruchym" - napisał.

Na koniec dodał, że "podzielona siłą Ukraina" nie przyczyni się do pokoju w Europie, "tak samo, jak nie przyniosły go światu podzielone przemocą Polska czy Niemcy".

[object Object]
Turczynow przemówił do naroduEspreso TV
wideo 2/33

Autor: dln\mtom / Źródło: Tygodnik Powszechny

Raporty: