Przeżyło czterech z dwunastu. Śledczy: oni przygotowali zamachy


Czterej domniemani członkowie hiszpańskiej grupy zamachowców zostali we wtorek doprowadzeni do Sądu Najwyższego w Madrycie, który zajmuje się sprawami o podłożu terrorystycznym. Zdaniem prokuratury ich siatka przygotowała ubiegłotygodniowe ataki w Katalonii, w których zginęło 15 osób.

Mohamed Aallaa, Mohamed Houli Chemlal, Driss Oukabir, Salah El Karib to jedyni żywi domniemani członkowie 12-osobowej komórki terrorystycznej. Pozostali zostali zastrzeleni przez policję lub zginęli w przypadkowej eksplozji domu w Alcanar.

We wtorek mężczyźni zostali przewiezieni z Barcelony do Madrytu i doprowadzeni przed oblicze Sądu Najwyższego.

Czterej z dwunastu

Większość z 12 członków siatki mieszkała w mieście Ripoll na północ od Barcelony, w pobliżu granicy z Francją. Większość miała obywatelstwo Maroka.

Driss Oukabir sam zgłosił się na policję po tym, jak jego dokumenty znaleziono w furgonetce, która wjechała w ludzi na La Rambla. Twierdzi, że jest niewinny, a dokumenty i samochód ukradł jego młodszy brat, 17-letni Moussa Oukabir. Chłopak zginął zastrzelony przez policję w Cambrils.

Mohammed Aalla to właściciel samochodu audi wykorzystanego w zamachu w Cambrils. Jego jeden brat, Said, zginął zastrzelony przez policję, a drugi, Youssef, najprawdopodobniej zginął w przypadkowej eksplozji domu w Alcanar, na dzień przed zamachem w Barcelonie. Mohamed Houli Chemlal został aresztowany po tym, jak został ranny w Alcanar.

Z kolei Salah el-Karib prowadził internetową kafejkę w Ripoll, która - jak pisał dziennik "La Vanguardia" - była wykorzystywana do wysyłania pieniędzy do Maroka.

Proces może trwać latami

Mężczyźni najprawdopodobniej usłyszą zarzuty terroryzmu, morderstwa i posiadania broni - podaje agencja Reutera. Spodziewa się, że sąd orzeknie tymczasowy areszt. Proces w sprawie hiszpańskiej komórki może trwać latami.

Kierownik tej siatki, Abdelbaki es-Satty, imam z Ripoll, który miał zradykalizować młodych ludzi i przygotować zamach terrorystyczny, najprawdopodobniej zginął w eksplozji w Alcanar. Zdaniem policji komórka przygotowywała znacznie krwawszy atak, ale plany te pokrzyżował przypadkowy wybuch, najprawdopodobniej w czasie tworzenia materiałów wybuchowych.

Katalońska policja oświadczyła, że rozpracowała wszystkich 12-członków hiszpańskiej komórki. Będzie badać, czy grupa miała powiązania międzynarodowe. Imam es-Satty podróżował do Belgii, z kolei samochód wykorzystany w ataku w Cambrils tydzień przed zamachem był pod Paryżem, co odnotowały francuskie służby.

Zamachy w Hiszpanii

W czwartek 17 sierpnia na popularnej wśród turystów promenadzie La Rambla w stolicy Katalonii furgonetka wjechała w tłum ludzi. Śmierć poniosło 13 osób, a ponad 120 zostało rannych.

W piątek nad ranem policja zastrzeliła pięciu zamachowców w Cambrils. Terroryści wjechali tam autem w grupę ludzi, raniąc siedem osób. Jedna z nich zmarła na skutek odniesionych obrażeń. Według władz Katalonii oba te zamachy są ze sobą powiązane.

Łącznie w czwartek i piątek hiszpańska policja zabiła pięciu terrorystów i aresztowała czterech.

W poniedziałek podczas operacji w miejscowości Subirats, około 50 kilometrów na zachód od Barcelony, policja zabiła Younesa Abouyaaqouba, dżihadystę, który w ubiegły czwartek taranował ludzi na promenadzie La Rambla w Barcelonie, a następnie zabił kierowcę i uciekł jego samochodem z centrum miasta. Terrorystę zastrzelono po czterech dniach poszukiwań w całej Europie.

W wyniku zeszłotygodniowych zamachów w Barcelonie i Cambrils zginęło łącznie 15 osób, a ponad 120 zostało rannych.

[object Object]
Policja potwierdza: Junes Abujakub został zastrzelonytvn24
wideo 2/19

Autor: pk//now / Źródło: PAP