84 ofiary, w tym 10 dzieci

W zamachu zginęły mieszkanki gminy Myślenice - poinformował Burmistrz Miasta i Gminy Myślenice, Maciej Ostrowski. Informacja nie została potwierdzona ani przez francuskie służby, ani przez MSZ.

Prokuratura: zamachowiec nigdy nie był sygnalizowany jako członek radykalnych grup.

- W zamachu zginęło 10 dzieci - podał prokurator Paryża. Potwierdził, że za atakiem stoi Mohamed Lahouaiej Bouhlel. Dodał, że zatrzymano jego byłą żonę, która jest przesłuchiwana.

Rozpoczęła się konferencja francuskiej prokuratury.

Francuskie władze poinformowały, że w szpitalach przebywa 188 osób. 48 jest na intensywnej terapii.

Szefowie dyplomacji Rosji i USA, Siergiej Ławrow i John Kerry, przyjechali do ambasady Francji w Moskwie, by złożyć hołd ofiarom ataku w Nicei. Ministrowie wpisali się do księgi kondolencyjnej. Ławrow i Kerry złożyli również bukiety białych i czerwonych róż przed budynkiem ambasady. Pod gmach od rana, niosąc kwiaty i świece, przychodzą mieszkańcy Moskwy.

- Jednoczymy się w bólu i cierpieniu z tymi wszystkimi, którzy cierpią, a cierpi cały naród francuski - powiedziała szefowa kancelarii premiera Beata Kempa, która w imieniu premier Beaty Szydło rozmawiała z ambasadorem Francji Pierre'em Buhlerem oraz złożyła kwiaty przed ambasadą. Premier jest w Ułan Bator na szczycie Azji i Europy (ASEM).

Lokalne władze podały, że w momencie ataku na promenadzie znajdowało się 30 tys. osób.

Hollande: walka będzie długa, mamy do czynienia z wrogiem, który nadal będzie uderzał.

Hollande: cała Francja musi być solidarna z ofiarami i ich rodzinami.

Hollande przekazał, że około 50 osób rannych w ataku jest w stanie zagrażającym życiu. Jak powiedział, są "między życiem a śmiercią".

Do Nicei przybył prezydent Francji Francois Hollande. - Wśród ofiar są Francuzi i cudzoziemcy, w tym wiele dzieci. Wiele dzieci, małych dzieci, które przybyły tu, aby oglądać pokaz sztucznych ogni wraz z rodzinami, aby dzielić chwilę szczęścia, i tak zostały zabite, tylko aby zaspokoić potrzebę okrucieństwa jakiegoś człowieka, może jakiejś grupy - powiedział.

"France Soir" podaje, że zamachowiec miał jedynie tunezyjskie obywatelstwo. Wcześniej media informowały, że miał on także obywatelstwo francuskie.

Pasażerowie na lotnisku w Nicei zostali wpuszczeni po swoje bagaże. Ewakuacja dobiegła końca. Alarm okazał się fałszywy.

Najwyższy autorytet sunnitów, uniwersytet Al-Azhar w Kairze zaapelował o jedność w obliczu terroryzmu. "Te haniebne ataki terrorystyczne są sprzeczne z naukami islamu" - podkreślił w oświadczeniu kairski uniwersytet islamski. "Al-Azhar stwierdza konieczność połączenia wysiłków w walce z terroryzmem, żeby uwolnić świat od tego zła" - dodał.

Na godz. 17 zapowiedziano konferencję prokuratora generalnego Francji Francoisa Molinsa.

Pasażerowie na lotnisku w Nicei wciąż czekają na odbiór swoich bagaży po ewakuacji hali przylotów.

Ewakuowano część lotniska w Nicei. Jak donosi specjalny wysłannik TVN24 Wojciech Bojanowski, powodem ewakuacji był pozostawiony bagaż. - Ledwo wylądowaliśmy na lotnisku, przeszliśmy odprawę paszportową i poszliśmy odbierać bagaże. Nagle pojawiło się mnóstwo policjantów i żołnierzy, wszyscy zostali wyproszeni z pomieszczenia - mówił Bojanowski.

Korespondentce TVN24 BiS Annie Kowalskiej udało się dostać do hotelu, przed którym zatrzymano tira, który taranował ludzi w Nicei.

Z kolei burmistrz Londynu Sadiq Khan nazwał ataki "złymi i tchórzliwymi". - To, czego oni chcą, to zmiana naszego stylu życia, na co nie powinniśmy pod żadnym pozorem pozwolić. Jesteśmy społecznością, w której chrześcijanie, żydzi, muzułmanie, sikhowie, buddyści oraz osoby niewierzące szanują i doceniają swoją wzajemną obecność - nie powinniśmy pozwolić terrorystom wygrać i tego zmieniać - powiedział Khan. Jak dodał, londyńska policja metropolitalna i eksperci miejskiego ratusza ponownie przejrzą istniejące procedury bezpieczeństwa pod kątem ewentualnych "wniosków, które można wyciągnąć z ataku w Nicei".

Brytyjska premier Theresa May potępiła zamach w Nicei, mówiąc, że konieczne jest "podwojenie wysiłków, aby pokonać brutalnych morderców, którzy chcą zniszczyć nasz styl życia". Nowa szefowa rządu podkreśliła, że jest "zszokowana i zasmucona" wydarzeniami w Nicei i zapewniła, że Wielka Brytania będzie "stała ramię w ramię z Francją" w celu zwalczania terroryzmu w Europie. - Jeśli to był atak terrorystyczny, jak wszystko na to wskazuje, to musimy podwoić wysiłki, aby pokonać brutalnych morderców, którzy chcą zniszczyć nasz styl życia; musimy bronić naszych wartości i wolności - powiedziała premier. May zwołała również posiedzenie sztabu kryzysowego COBRA, na którym wysokiej rangą przedstawiciele służb bezpieczeństwa będą dyskutowali o konsekwencjach nicejskiego ataku dla bezpieczeństwa Wielkiej Brytanii. Policja w całym kraju została również poproszona o ponowne przejrzenie wydanych pozwoleń na imprezy masowe w całym kraju, analizując je pod kątem ataków podobnych do tego w Nicei.

W wyniku zamachu w Nicea zginął jeden obywatel Ukrainy, a dwoje zostało rannych. Poinformowała o tym rzeczniczka MSZ w Kijowie Mariana Beca. - Osoby ranne to mężczyzna i kobieta. Mają dość lekkie obrażenia, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Obydwoje trafili do szpitala. Jedna osoba już go opuściła - powiedziała rzeczniczka.

Akademia Finansów w Moskwie przekazała, że w zamachu w Nicei zginęła rosyjska studentka tej uczelni.

Jak relacjonowała przed godz. 13 reporterka TVN24 BiS Anna Kowalska, zostało przeszukane mieszkanie prawdopodobnie należące do sprawcy zamachu. Mówiła, że do Nicei przyjedzie główny paryski prokurator. Konferencja prokuratury planowana jest na godz. 17. Reporterka przekazała, że w szpitalu pediatrycznym w Nicei przebywa ok. 50 dzieci.

Do Nicei przyleciał prezydent Francji Francois Hollande.

Szef MSWiA przypomniał, że zamach w Nicei nie jest pierwszym. - Kto popełnia te akty terrorystyczne? Ludzie, którzy są gotowi poświęcić własne życie w celu realizacji własnej ideologii. Trzeba rzeczy nazywać po imieniu, bo za chwilę okaże się, że ta poprawność polityczna zgubi Europę. (…) Jakie wnioski zostały wyciągnięte po zamachach terrorystycznych w Paryżu, również w tym poprzednim zamachu ze stycznia 2015 r.? Zorganizowano marsze, malowano kwiatki na chodnikach w różne kolory, o kolorach całej tęczy. Dla mnie to jest nawiązanie do LGBT bardzo wyraźne. Po zamachach terrorystycznych rozpłakała się pani Mogherini, wysoki komisarz UE ds. międzynarodowych. Czy to jest odpowiednia reakcja na to, co wydarzyło się w Brukseli czy w Paryżu? Moim zdaniem nie - mówił.

Szef MSWiA Mariusz Błaszczak: Nie ma potrzeby dokonywania zmian, jeśli chodzi o bezpieczeństwo po zamachu w Nicei. Opieramy się o doświadczenia z czasu szczytu NATO. Ten sam system dowodzenia będzie działał w przypadku Światowych Dni Młodzieży.

Służby nie raportują podwyższonego zagrożenia terrorystycznego w Polsce - powiedział szef MSWiA Mariusz Błaszczak po posiedzeniu zespołu antyterrorystycznego, który zebrał się w związku z zamachem w Nicei. Minister zapewnił też, że służby przygotowane są do Światowych Dni Młodzieży. - Nie damy się zastraszyć, jesteśmy przygotowani do Światowych Dni Młodzieży. Wszystkie służby raportują, że jesteśmy przygotowani na przyjęcie pielgrzymów - powiedział Błaszczak.

Departament Stanu USA przekazał, że w zamachu w Nicei zginęło dwóch amerykańskich obywateli - poinformowała agencja Reutera.

ABW jest w ścisłym kontakcie z francuskimi służbami specjalnymi oraz innymi zagranicznymi partnerami i na bieżąco analizuje sytuację po ataku, do którego doszło w Nicei na południu Francji. Agencja pracuje nad zabezpieczeniem Światowych Dni Młodzieży.

Zamach w Nicei pokazuje z jednej strony słabość działania służb w Europie, z drugiej zaś strony pokazuje, że zabezpieczenie kilkuset do kilkudziesięciu tysięcy osób w jednym miejscu jest praktycznie niemożliwe - powiedział PAP dr Adam Krawczyk z Polskiego Towarzystwa Bezpieczeństwa Narodowego. - To, że właśnie teraz doszło do zamachu w Nicei, pokazuje również słabość zamachowców. W ostatnim czasie we Francji były wydarzenia - Mistrzostwa Europy w piłce nożnej - które niosłyby za sobą większy przekaz medialny, gdyby doszło do terroryzmu - ocenił.

Jego zdaniem po Euro 2016 prawdopodobnie zostały złagodzone we Francji, przynajmniej częściowo, bariery bezpieczeństwa. - To ułatwiło przeprowadzenie zamachowcowi terroryzmu - zaznaczył.

Kolarze biorący udział w wyścigu Tour de France, w tym lider Brytyjczyk Chris Froome (Sky), przekazali wyrazy współczucia bliskim ofiar czwartkowego zamachu w Nicei, w którym zginęły 84 osoby. Piątkowy etap, jazdę indywidualną na czas, poprzedzi minuta ciszy. "Moje myśli są teraz z tymi, których dotknął ten okropny akt terroru" - napisał na Twitterze Froome, który dodatkowo zamieścił przy wpisie zdjęcie francuskiej flagi.

Trzeba zrobić wszystko, żeby nie dochodziło do takich ataków okrucieństwa jak w Nicei - podkreślił marszałek Senatu Stanisław Karczewski, składając w piątek kondolencje rodzinom zabitych w ataku na południu Francji.

Przed ambasadą Francji w Warszawie została wystawiona księga kondolencyjna.

Pierre Buhler, ambasador Francji w Polsce powiedział, że data zamachu w Nicei nie została wybrana przypadkowo, bo 14 lipca to święto narodowe, dzień radości dla Francuzów. - Okoliczności tego zamachu wywołują obrzydzenie, aż do mdłości. To wstrętny, podły atak na niewinnych ludzi, dzieci - podkreślił.

Policja Federalna Niemiec oświadczyła, że zwiększy kontrole na przejściach granicznych drogowych i kolejowych z Francją oraz lotniskach.

Premier Francji przekazał, że będzie ogłoszona trzydniowa żałoba narodowa - od 16 do 18 lipca.

Premier Francji Manuel Valls powiedział na konferencji prasowej, że wraz z prezydentem w tym trudnym momencie są myślami z rodzinami ofiar zamachu w Nicei. Dodał, że służby są zmobilizowane, żeby im pomagać i ich wspierać. - Terroryzm jest zagrożeniem, które wisi nad Francją i będzie jeszcze wisieć - podkreślił. Dodał, że "musimy zdawać sobie sprawę, że takie ataki mogą się zdarzać". - Terroryzm próbuje wprowadzić strach i panikę. Francja nie pozwoli się zdestabilizować - oświadczył premier Francji.

Sekretarz stanu USA John Kerry powiedział w piątek w Moskwie, że zamach w Nicei pokazuje konieczność przyspieszenia działań w walce z terroryzmem. Kerry mówił o tym na konferencji prasowej z szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem.

Podkreślił, że należy znaleźć szybszy sposób, by zakończyć "zmorę terroryzmu".

Ławrow powiedział, że atak w Nicei "potwierdza, że aktualna i pilna" jest praca Rosji i USA w walce z terroryzmem. Szef rosyjskiej dyplomacji nazwał zamach "odrażającym".

Rosyjskie MSZ poinformowało, że w zamachu zginęła obywatelka Federacji Rosyjskiej, a jej koleżanka została ranna. Nieznane jest miejsce pobytu jeszcze trzech Rosjan. Pod budynkiem ambasady Francji w rosyjskiej stolicy pojawiły się kwiaty i świece, kilka osób zostawiło kartki z wyrazami poparcia. Na jednej z nich napisano: "Stay strong" (ang. "bądźcie silni") - relacjonuje agencja RIA-Nowosti.

Jak przed godz. 10 relacjonowała z Francji reporterka TVN24 BiS Anna Kowalska, Nicea opustoszała. Dodała, że nadmorska promenada, gdzie sprawca wjechał ciężarówką w tłum ludzi wciąż pozostaje zamknięta nie tylko dla ruchu samochodowego, ale również pieszego. Cały czas policjanci przeszukują ciężarówkę.

- Turyści pochowali się w hotelach, podobnie Francuzi. Rozmowy w kawiarenkach dotyczą jednego, tego co się tutaj wydarzyło - powiedziała. Dodała, że ludzie cały czas podchodzą i pytają o bliskich.

Reporterka zwróciła uwagę, że na lotnisku w Nicei nie ma zwiększonej liczby policjantów czy żołnierzy.

Prezydent Rosji Władimir Putin przesłał Francoisowi Hollande'owi notę kondolencyjną w związku z zamachem w Nicei - poinformował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Papież Franciszek potępił zamach w Nicei - oświadczył w piątek rano rzecznik Watykanu, ksiądz Federico Lombardi.

- Wyrażamy w imieniu papieża Franciszka zaniepokojenie i solidarność z cierpieniem ofiar i z całym narodem francuskim w dniu, który miał być dniem wielkiego święta - stwierdził watykański rzecznik.

Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker powiedział, że ten wyjątkowo barbarzyński akt terroryzmu zszokował i zasmucił po raz kolejny. - Tyle żyć zmarnowanych - dodał. - Zastanawiamy się, kiedy to się w końcu skończy - powiedział. - Współczujemy całemu narodowi francuskiemu - dodał Juncker.

Włoski minister spraw wewnętrznych Angelino Alfano poinformował, że Włochy zaostrzyły kontrole na trzech przejściach granicznych z Francją oraz na przejeździe kolejowym Ventimiglia.

Do zamachu w Nicei odniósł się szef MSZ Witold Waszczykowski. Podkreślił, że jest wiele ofiar tej tragedii i możemy się modlić, żeby nie było ich więcej.

Zwrócił uwagę, że Francja od dawna jest celem dżihadystów wewnętrznych i zewnętrznych. - Jeśli kraj tak doświadczony w wojnie z terroryzmem od lat i mający tak doświadczone służby jest celem ataków i są one skuteczne, można się zastanawiać, czy gorzej może nie być w innych krajach - dodał.

Zobacz, gdzie doszło do zamachu:

Rzecznik prasowy MSZ Rafał Sobczak powiedział po godz. 8 w TVN24, że wciąż nie ma informacji, czy wśród ofiar zamachu w Nicei są Polacy. Dodał, że władze francuskie wciąż nie przekazały informacji o tożsamościach ofiar tragedii. Zaapelował, żeby wszyscy, którzy przebywają w Nicei, stosowali się do zaleceń służb porządkowych.

Sprawca masakry w Nicei pochodził z Tunezji:

MSZ Francji uruchomiło numer informacyjny: +33 (0) 4 93 72 22 22 oraz komórkę pomocową dla rodzin ofiar : +33 (0) 1 43 17 56 46.

Brytyjski minister spraw zagranicznych Boris Johnson przekazał, że jest wstrząśnięty i zasmucony przerażającymi wydarzeniami w Nicei.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel: Na szczycie Azji i Europy ASEM w Mongolii jesteśmy zjednoczeni w poczuciu niedowierzania z powodu zamachu w Nicei. W walce z terroryzmem Niemcy stoją u boku Francji.

- Wygramy tę walkę z terroryzmem pomimo trudności - dodała.

Jak podaje agencja AFP, powołując się na francuskie ministerstwo spraw wewnętrznych, liczba ofiar zamachu w Nicei wzrosła do 84.

Panika i chaos w pierwszych minutach po ataku. Tak wydarzenia relacjonowali świadkowie:

Ciężarówka została zatrzymana dopiero po tym, jak przejechała 2 km.

Francuskie władze nie podały jeszcze informacji o tożsamościach i narodowościach ofiar ataku w Nicei. Jak poinformował dyrektor biura prasowego Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP Rafał Sobczak, na razie nie ma informacji o Polakach.

Moment wjazdu rozpędzonej ciężarówki na promenadę uchwycony na filmie.

Relacja reporterki TVN24 BiS z Francji:

Kondolencje napływają z całego świata. Także od prezydenta Ukrainy.

- Sprawca zamachu miał 30 lat. Był znany policji w związku z aktami przemocy i użyciem broni, ale nie z powodu terroryzmu - twierdzi francuska telewizja BFM, powołując się na swoje źródła.

Według AFP w ciężarówce zamachowcy znaleziono "zdezaktywowany granat i szereg atrap karabinków". Źródła w służbach bezpieczeństwa mają potwierdzać, że sprawca strzelał z pistoletu, zanim został zabity przez policjantów.

Okładki piątkowych francuskich gazet.

O godz. 9:00 francuski prezydent Francois Hollande spotka się z premierem Manuelem Vallsem. Politycy podejmą m.in. decyzje dotyczące śledztwa w sprawie ataku w Nicei. Wciąż trwa identyfikacja ofiar, ich narodowości pozostają nieznane.

Służby prasowe nowej brytyjskiej premier Theresy May poinformowały, że szefowa rządu "śledzi wydarzenia na bieżąco". - Jesteśmy myślami z dotkniętymi tym tragicznym zdarzeniem - podkreślił jej rzecznik.

Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker podkreślił w swoim oświadczeniu, że jest "bardzo poruszony i zasmucony" informacjami z Nicei.

- Francja może liczyć na ciągłe wsparcie Komisji Europejskiej i innych państw członkowskich w walce z terroryzmem wewnątrz i poza Unią Europejską - zapewnił.

Prezydent Francois Hollande zapowiedział, że w piątek uda się do Nicei. Oświadczył także, że na kolejne trzy miesiące zostanie przedłużony stan wyjątkowy wprowadzony po zamachach terrorystycznych w Paryżu w listopadzie ubiegłego roku.

Jak podały francuskie media, w ciężarówce znaleziono dokumenty mężczyzny wskazujące, że mieszkał on w Nicei i miał pochodzenie francusko-tunezyjskie.

Do ataku doszło w czwartek późnym wieczorem na nadmorskiej promenadzie, na której zgromadzeni mieszkańcy i turyści oglądali pokaz fajerwerków z okazji Dnia Bastylii, święta narodowego Francji. Ciężarówka przejechała dwa kilometry przez tłum. Według świadka, który rozmawiał z agencją Associated Press, kierowca ciężarówki, prawdopodobnie 31-letni mężczyzna, po jej zatrzymaniu wysiadł i otworzył ogień z broni automatycznej. Z kolei francuski dziennik "Le Figaro" podał za swoim lokalnym źródłem informację o tym, że w ciężarówce znaleziono broń palną i granaty. Zdjęcia opublikowane przez agencje informacyjne pokazują białą ciężarówkę z przednią szybą przedziurawioną od kul, prawdopodobnie wystrzelonych przez policjantów.

Autor: ts,mk,js//gak / Źródło: TVN24, PAP, Reuters