Zamach na szkołę marynarki wojennej

Aktualizacja:

Terroryści w Pakistanie znów zaatakowli. Tym razem w serii eksplozji na terenie szkoły marynarki wojennej w Lahore na wschodzie Pakistanu zginęło co najmniej pięć osób, a siedem zostało rannych.

Nie wiadomo na razie, co było przyczyną wybuchów. Według świadków do dwóch pierwszych doszło niedaleko szkoły morskiej, a dwa kolejne nastąpiły kilka minut później w innej części Lahore.

Z kolei cytowany przez tę Reutera minister spraw wewnętrznych Hamid Nawaz powiedział, że eksplozje nastąpiły na terenie samej uczelni. Nie mógł jednak potwierdzić liczby ofiar, ani przekazać innych szczegółów.

Nie jest jasne też, czy eksplozje były ze sobą powiązane. Miejscowa telewizja poinformowała, że sprawcą jednej z nich był zamachowiec-samobójca.

Spokojny Pendżab

Od początku roku w aktach przemocy islamskich bojowników związanych z Al-Kaidą i talibami zginęło ponad 500 osób. Lahore - stolica prowincji Pendżab - rzadko, jak na Pakistan, jest celem ataków. Ostatnio w styczniu zamachowiec-samobójca uśmiercił 19 osób, głównie policjantów, w ataku niedaleko Sądu Najwyższego.

Źródło: PAP, tvn24.pl