Niemiecka prokuratura postawiła Syryjczykowi zarzut morderstwa drugiego stopnia w związku z zabójstwem obywatela Niemiec w Chemnitz w sierpniu 2018 roku. Doszło wówczas do największych w Niemczech od lat demonstracji skrajnej prawicy.
Jak poinformowała we wtorek prokuratura, podejrzany, którego ze względu na ochronę danych osobowych przedstawiono jedynie jako Alaa S., zasztyletował mającego kubańskie korzenie Niemca podczas kłótni w trakcie trwającego w mieście festynu.
Zabójstwo i rozruchy w Chemnitz
Niemieckie władze wydały międzynarodowy nakaz aresztowania także drugiego podejrzanego o zabójstwo, Irakijczyka Farhada R.A., który zbiegł z miejsca zdarzenia i ukrywa się.
Prokuratura poinformowała też, że wkrótce podejmie decyzję w sprawie trzeciego podejrzanego, również Irakijczyka, który we wrześniu został zwolniony z aresztu za kaucją.
Po zabójstwie w Chemnitz we wschodniej części Niemiec przez kilka dni trwały wielotysięczne demonstracje. Organizowane były przez skrajną prawicę przeciwną decyzji kanclerz Angeli Merkel z 2015 roku o otwarciu granic dla imigrantów, głównie muzułmanów z Syrii, Iraku i Afganistanu. Doszło także do starć prawicowych bojówek z policją.
Autor: ft,mm / Źródło: PAP