Każdy z was mógłby osobiście usłyszeć jego niesamowity śpiew - mówił w czasie wystąpienia na 74. sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. - Jest jednak rzecz, która na to nie pozwoli - dodał, demonstrując obecnym pocisk, od którego - jak stwierdził - zginął w Donbasie znany ukraiński śpiewak operowy Wasyl Slipak.
- Opowiem wam historię człowieka, dla którego bycie słuchanym stało się sensem życia. W końcu ten człowiek miał boski głos. Został nazwany jednym z najlepszych barytonów na świecie. Jego głos rozbrzmiewał w Carnegie Hall w Nowym Jorku, katedrze Notre Dame, w londyńskim Covent Garden i Grand Opera w Paryżu. Każdy z was mógłby osobiście usłyszeć jego niesamowity śpiew. Jest jednak rzecz, która na to nie pozwoli. Pokażę, jak ona wygląda - powiedział w czasie wystąpienia na 74. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ Wołodymyr Zełenski.
Zademonstrował obecnym pocisk, który trzymał w dłoni. Od pocisku tego - jak stwierdził Zełenski - zginął w Donbasie, broniąc kraju przed agresją rosyjską, Ukrainiec i śpiewak Opery Paryskiej Wasyl Slipak.
W szeregach batalionu Prawego Sektora
Wasyl Slipak urodził się w 1974 roku we Lwowie. Był absolwentem lwowskiej Akademii Muzycznej. Występował w operach ukraińskich. Pod koniec lat 90. wyjechał do Francji, gdzie występował w Operze Paryskiej.
Wrócił na Ukrainę w 2014 roku, kiedy na wschodzie kraju wybuch konflikt z prorosyjskimi separatystami. Dołączył do wolontariuszy, którzy wspierali ukraińskich żołnierzy w Donbasie, później wstąpił w szeregi batalionu ochotniczego Prawego Sektora - organizacji nacjonalistycznej, dowodzonej wówczas przez Dmytra Jarosza. Zginął pod koniec czerwca 2016 roku od pocisku snajpera.
W lutym 2017 roku Wasyl Slipak otrzymał pośmiertnie tytuł Bohatera Ukrainy.
- 12,7 milimetra, które nie tylko przerwały jego karierę, ale także zatrzymały życie. Taki pocisk kosztuje dziesięć dolarów. Na naszej planecie to koszt życia ludzkiego. Istnieją tysiące takich historii i miliony takich pocisków - mówił Zełenski, przypominając zgromadzonym o agresji rosyjskiej w Donbasie. Prezydent przypomniał również, że pięć lat temu Rosja zaanektowała ukraiński Krym.
Apel o wsparcie
W czasie wystąpienia Zełeński mówił, że jego zadaniem jako prezydenta Ukrainy jest zakończenie wojny w Donbasie, a także powrót wszystkich okupowanych terytoriów ukraińskich.
- Ale nie kosztem życia naszych obywateli, nie kosztem wolności i prawa Ukrainy do własnego wyboru. Dlatego potrzebujemy globalnego wsparcia - apelował Zełenski. - Nikt z was nie będzie czuć się bezpiecznie, kiedy trwa wojna na Ukrainie - podkreślił.
Autor: tas\mtom / Źródło: president.gov.ua, Ukrinform