Wojsko wyrzuca talibów


Pakistańska armia próbuje odebrać z rąk talibów tereny na północnym zachodzie kraju, które opanowali w minionych tygodniach. Wcześniej w tych regionach obowiązywało porozumienie pokojowe między rebeliantami a rządem.

Operacja prowadzona jest w Północno-Zachodniej Prowincji Pogranicznej w regionie Dir graniczącym z Afganistanem i doliną Swat, w której talibowie zawarli porozumienie z rządem. Zobowiązali się oni do zaprzestania walk w zamian za wprowadzenie prawa szariatu w dolinie i jej okolicy, m.in. w Dir.

Tymczasem właśnie w tym rejonie wojsko prowadzi swoją akcję. - Intensywna wymiana ognia prowadzona jest w regionie Dir - poinformował przedstawiciel armii, którego zdaniem w operacji zginęło kilkudziesięciu bojowników, w tym jeden z ich dowódców.

Ofensywa nie narusza pokoju

Operacja rozpoczęła się po tym, gdy rebelianci ostrzelali konwój przygranicznych oddziałów paramilitarnych, raniąc czterech żołnierzy. Źródła rządowe twierdzą jednak, że operacja nie oznacza, że porozumienie z talibami pozostało "nienaruszone".

Rzecznik prezydenta Farhatullah Babar oświadczył, że rząd dotrzyma obietnicy wprowadzenia prawa islamskiego w regionie doliny Swat, jednak podkreślił, że nie będzie tolerował rozprzestrzeniania się rebeliantów.

Nie tylko dolina Swat

W ostatnich dniach talibowie z doliny Swat zaczęli przechodzić do graniczącego z nią regionu Buner, który znajduje się zaledwie 100 km od stolicy Pakistanu, Islamabadu. Zdaniem władz większość bojowników wycofała się z Buneru w piątek w obliczu groźby przeprowadzenia działań militarnych, które mogłyby zagrozić porozumieniu.

Część bojowników w Dir mogło przedostać się tam właśnie z Buneru.

Waszyngton się denerwuje

Kraje zachodnie, które potrzebują pomocy Pakistanu w walce z Al-Kaidą i stabilizowaniu sytuacji w Afganistanie, obawiają się jednak o bezpieczeństwo arsenału nuklearnego tego państwa. - Nie chcemy o tym nawet myśleć - powiedziała sekretarz stanu USA Hillary Clinton.

- Nie możemy dopuścić, aby to posunęło się dalej. Właśnie dlatego naciskamy na Pakistan w sprawie strategii odzyskania kontroli nad całym krajem - dodała.

Źródło: PAP