Włoscy historycy: Pius XII był obojętny wobec zagłady

Aktualizacja:
 
Papież Pius XII pod lupą historykówDeutsches Bundesarchiv/Wikipedia

W Wielkiej Brytanii znalazły się dokumenty, które rzucają cień na postawę papieża Piusa XII wobec Holocaustu - ogłosili włoscy historycy Mario J. Cereghino i Giuseppe Casarrubea. Zdaniem badaczy, papież nie chciał otwarcie potępić hitlerowskich Niemiec.

Niedawno Ojciec Święty Benedykt XVI podpisał dekret o heroiczności cnót Piusa XII. Ten krok bardzo przybliżył planowaną przez Kościół beatyfikację papieża, ale jednocześnie wznowił dyskusję o postawie Piusa XII wobec zagłady Żydów.

Kościół od lat spiera się ze środowiskami żydowskimi, które zarzucają Piusowi XII milczenie w sprawie Holokaustu. Watykan z kolei argumentuje, że takie głosy są spowodowane między innymi czarną propagandą, jaką wobec papieża prowadził Związek Radziecki.

Oburzył się na komunistów, nie wspomniał o Żydach?

W jednym z dokumentów, na który powołują się Cereghino i Casarrubea, jest odnaleziony w brytyjskich archiwach telegram z 19 października 1943 roku. Jest w nim mowa o spotkaniu papieża z dyplomatą amerykańskim Haroldem Tittmannem.

Wynika z niego, że Pius XII podczas rozmowy z nim oburzał się na "komunistyczne bandy, stacjonujące wokół Rzymu", a nie potępił łapanki ponad tysiąca Żydów, których wywieziono z rzymskiego getta do Auschwitz. Zdaniem włoskich mediów, wymienione przez papieża "bandy" to w rzeczywistości członkowie antyfaszystowskiego ruchu oporu.

Z notatek amerykańskiego dyplomaty wynika też, że papież miał stwierdzić, iż "Niemcy szanowali Państwo Watykańskie i własność Stolicy Apostolskiej w Rzymie". Dodatkowo Pius XII miał zaznaczyć, że niemieckie dowództwo "wydaje się dobrze nastawione wobec Watykanu".

"Potępi anonimowo"

Włoskie media, które nagłośniły rewelacje tamtejszych historyków, powiadomiły też o sprawozdaniu z rozmowy Piusa XII z brytyjskim ambasadorem D'Arcy Osbornem z 10 listopada 1944 roku. W okolicach tego dnia SS-mani zabili ponad 400 tysięcy węgierskich Żydów. Osborne, relacjonując brytyjskiemu ministrowi spraw zagranicznych przebieg dyskusji z Piusem XII, powiadomił go o tym, że na sugestię, żeby papież wystosował apel w sprawie losu Żydów z Węgier usłyszał, że ten nie podjął jeszcze w tej sprawie decyzji i że "w każdym razie jego potępienie będzie anonimowe".

Ambasador poinformował też MSZ, że papież miał zamiar potępić okrucieństwa wojenne, jakich dopuszczali się Rosjanie. Osborne miał odradzać mu taki ruch. Ambasador sugerował Piusowi XII, że otwarte oskarżenie ZSRR o okrucieństwo mogło być konfrontowane z brakiem jego wyraźnego potępienia zbrodni Niemców, jakich ci dokonywali na ludności najechanych przez nich państw.

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Deutsches Bundesarchiv/Wikipedia