Władimir Bukowski stanie przed brytyjskim sądem

 
Władimir Bukowski w czasach sowieckich przetrzymywany był przez 12 lat w szpitalu psychiatrycznymTVN24/Archiwum

Były rosyjski dysydent Władimir Bukowski stanie w przyszłym miesiąciu przed brytyjskim sądem, by odpowiedzieć na 11 zarzutów związanych z nieobyczajnymi zdjęciami dzieci.

Według brytyjskiej prokuratury pięć zarzutów dotyczy tworzenia nieobyczajnych wizerunków dzieci, pięć posiadania takich wizerunków i jeden dotyczący posiadania zakazanego obrazu.

Zdaniem śledczych zebrali oni wystarczająco wiele dowodów, by postawić Bukowskiego przed sądem, co ma się stać 5 maja w Cambridge.

Kategorycznie zaprzeczam produkowaniu obscenicznych czy zakazanych fotografii, pseudofotografii czy wideo dzieci. W rzeczywistości w ogóle nie miałem kontaktów z żadnymi dziećmi w ciągu wielu lat. Te szokujące oskarżenia dotarły do mnie w czasie ciężkiej choroby (...). Tym niemniej, zamierzam z całą energią bronić się przed wszystkimi przedstawionymi mi oskarżeniami Władimir Bukowski

Bukowski powiedział rosyjskojęzycznemu serwisowi BBC, że słyszy po raz pierwszy o oskarżeniach i zarzutach. Później jego asystent potwierdził otrzymanie dokumentów z prokuratury i przesłał oświadczenie Bukowskiego. Głosi ono: "Kategorycznie zaprzeczam produkowaniu obscenicznych czy zakazanych fotografii, pseudofotografii czy wideo dzieci. W rzeczywistości w ogóle nie miałem kontaktów z żadnymi dziećmi w ciągu wielu lat. Te szokujące oskarżenia dotarły do mnie w czasie ciężkiej choroby (...). Tym niemniej, zamierzam z całą energią bronić się przed wszystkimi przedstawionymi mi oskarżeniami". Bukowski dodał, powołując się na stan swego zdrowia i konieczność konsultacji z prawnikami, że nie może udzielać wywiadów i komentować dalszego przebiegu sprawy.

Dysydent czasów sowieckich

72-letni Bukowski, pisarz i publicysta, mieszka w Wielkiej Brytanii od 1976 roku. W ZSRR był wielokrotnie więziony za organizowanie demonstracji w obronie dysydentów. Dzięki niemu Zachód dowiedział się o sowieckiej praktyce zamykania dysydentów w szpitalach psychiatrycznych, sam Bukowski w "psychuszkach" spędził w sumie niemal 12 lat. W 1976 roku został deportowany na Zachód - władze w Moskwie wymieniły go na ówczesnego lidera Komunistycznej Partii Chile Luisa Corvalana.

Autor: mtom / Źródło: reuters, pap

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/Archiwum