William podziękował Firthowi, za "I have a voice"

Książę William dziękuje Colinowi Firthowi
Książę William dziękuje Colinowi Firthowi
Reuters/TVN24
Książę William dziękuje Colinowi FirthowiReuters/TVN24

Na finiszu swojej pierwszej zagranicznej wizyty książę i księżna Cambridge wzięli udział w gali BAFTA "Brits to Watch" w Belasco Theatre w Los Angeles. Olśnili na czerwonym dywanie, zamienili kilka słów z celebrytami, a William - który przewodniczy BAFTA - wygłosił mowę. Rozbawił gości, cytując wypowiedziane przez Colina Firtha (w roli Jerzego VI, w "Jak zostać królem") zdanie: "Mam głos (I have a voice)". Ale ostatnim akcentem wizyty pary w USA było spotkanie z dziećmi.

Książę William i jego żona Catherine odwiedzili bowiem ośrodek pomocy niepełnosprawnym i bezdomnym dzieciom w południowej Kalifornii - Inner-City Arts (ICA). ICA, który od 1989 r. daje dzieciom możliwości rozwoju artystycznego, nawiązał ostatnio współpracę z podobną organizacją z Wielkiej Brytanii.

Tam obejrzeli specjalnie dla nich przygotowany występ. Spędzili też z dziećmi trochę czasu lepiąc z gliny i malując.

Z weteranami i naukowcami

Wcześniej spotkali się także z weteranami wojen w Afganistanie i Iraku, uczestniczącymi w targach pracy pod nazwą "Zatrudnij bohaterów". Brytyjski książę, oficer lotnictwa, chwalił organizatorów za "pomoc tym, którzy wrócili z aktywnej służby, w przystosowaniu się do nowego życia w cywilu".

W piątek książęca para przyleciała do USA z Kanady, gdzie spędziła dziewięć dni. Zaraz po przylocie udała się do hotelu Beverly Hilton na obrady forum technologicznego na temat promowania amerykańskich inwestycji w Wielkiej Brytanii.

Podczas trzydniowego pobytu w Los Angeles William i Kate zatrzymali się w rezydencji brytyjskiego konsula w ekskluzywnej dzielnicy Hancock Park. Policja, która strzegła bezpieczeństwa i prywatności pary książęcej, była szczególnie wyczulona na obecność fotoreporterów. Obowiązywał ich zakaz zbliżania się do podjazdów budynków.

Posh na przyjęcie nie poszła

W piątek wieczorem w rezydencji książęca para była gospodarzem oficjalnego przyjęcia z okazji ich wizyty. Księżna Cambridge gości witała w zielonej, jedwabnej sukience zaprojektowanej przez amerykańską projektantkę Diane Von Furstenberg.

Z możliwości spotkania z księciem Williamem i jego żoną skorzystał David Beckham. Słynny brytyjski piłkarz, którego nazwisko nie zostało wcześniej potwierdzone na liście gości, pojawił się w ostatniej chwili. Beckham przybył bez żony Victorii, którą dzieliło kilkanaście godzin od porodu. W niedzielę rano Victoria Beckham urodziła córkę. Jest to czwarte dziecko słynnej angielskiej pary mieszkającej w Los Angeles.

Źródło: Reuters, TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Reuters/TVN24