Wrzucił psa do zimnego morza

Do zdarzenia doszło 2 listopada.

Świadek brutalnego potraktowania psa powiedział, że on i jego dzieci byli zszokowani tym, co zobaczyli.

Mężczyzna poinformował, że psa zrzucono z mola do morza z wysokości około dwóch metrów. "Fale były dość mocne i pierwsze, o czym pomyślałem było to, co się stanie, jeśli wypłynie i fale zniosą go w stronę rdzewiejącego molo?” - mówił, cytowany przez "Hartlepool Mail".

Brytyjska organizacja charytatywna RSPCA prowadzi śledztwo w tej sprawie i prosi każdego, kto posiada jakąkolwiek informację o właścicielu czworonoga, by przekazał ją do odpowiednich służb.

Zdjęcie wrzucanego do morza psa oburzyło internautów, wielu z nich żąda kary dla sprawcy.

"Po tym zdjęciu nie mogłem zasnąć. Nie wyobrażam sobie, że tacy ludzie chodzą po naszych ulicach. Jestem zawstydzony tym, co zrobił ten człowiek" - stwierdził użytkownik Twittera.

Kolejny internauta zastanawiał się, dlaczego świadek robił zdjęcia "zamiast pomagać", oraz uznał, że sprawca zasługuje na to samo, co spotkało jego pupila. "Jak ten człowiek może żyć w zgodzie ze sobą po tym, co zrobił?" - czytamy dalej w komentarzach.

Autor: aha/adso / Źródło: hartlepoolmail.co.uk; Twitter