Łzy, oskarżenia i dwie wersje wydarzeń. Emocjonalne przesłuchania w Senacie USA


W czwartek przed senacką komisją sądownictwa odbyły się przesłuchania kandydata do Sądu Najwyższego USA Bretta Kavanaugh i oskarżającej go o napaść seksualną 53-letniej Christine Blasey Ford. Oboje, jedno po drugim, złożyli bardzo emocjonalne i kategoryczne zeznania, powtarzając swoje wcześniejsze stanowiska. Głosowanie senatorów w sprawie nominacji kandydata spodziewane jest w piątek.

Christine Blasey Ford w czwartek po raz pierwszy od wysunięcia oskarżeń wobec Bretta Kavanaugh pokazała się publicznie. Jej głos kilkukrotnie załamywał się od emocji podczas czwartkowego przesłuchania przed Senatem.

Ford powtórzyła swoje oskarżenia, że na początku lat 80. ubiegłego stulecia podczas prywatki w domu pod Waszyngtonem 17-letni wówczas Kavanaugh rzucił się na nią i próbował zerwać z niej ubranie. Kavanaugh i jego obserwujący wszystko kolega mieli "pijacko śmiać się w czasie napaści".

Jak stwierdziła, 17-latek miał problem z rozebraniem jej z powodu swojego upojenia alkoholowego i faktu, że kobieta miała pod ubraniem jednoczęściowy kostium kąpielowy. Ford dodała jednak, że bała się, że ją wówczas zgwałci i przypadkowo zabije. Twierdziła, że zatkał jej usta ręką, by stłumić krzyki.

- Nie mogłam oddychać - mówiła.

Zapytana przez senatora Richarda Durbina, na ile jest pewna, że to Brett Kavanaugh molestował ją seksualnie 36 lat temu, odpowiedziała bez wahania: - Jestem pewna w stu procentach.

Kavanaugh: jestem niewinny

53-letni Brett Kavanaugh zeznawał w czwartek w Senacie jako drugi, stając przed komisją dopiero, gdy salę opuściła Ford. Łamiącym się głosem stwierdził, że został ofiarą "groteskowego i oczywistego zabójstwa" dyrygowanego przez demokratów w Senacie.

Jego zdaniem dochodzenie senackiej komisji wymiaru sprawiedliwości jest czymś w rodzaju "politycznego zamachu na jego życie", który "całkowicie i na zawsze nadszarpnął jego dobre imię oraz reputację". Podkreślił, że "jednoznacznie i kategorycznie" zaprzecza stawianym mu przez Ford oskarżeniom. - Zapewniam dziś, pod przysięgą, przed Senatem i narodem, przed moją rodziną i Bogiem, że jestem niewinny temu zarzutowi - stwierdził podczas przesłuchania kandydat do Sądu Najwyższego.

Zeznania Christine Ford, że ma ona "stuprocentową pewność", Kavanaugh ocenił jako "polityczny atak". On również kilkukrotnie powstrzymywał łzy, między innymi gdy wspominał, że jego córka proponowała, by modlić się za Ford.

Trump: szczere, przykuwające uwagę

Prezydent USA Donald Trump ocenił po przesłuchaniu, że zeznania Kavanaugh "były mocne, szczere i przykuwające uwagę". "Strategia demokratów 'wyszukaj i zniszcz' jest niegodna i to postępowanie jest całkowitą fikcją, działaniem na opóźnienie, przeszkadzanie, przeciwstawianie się. Senat musi zagłosować!", napisał.

Judge Kavanaugh showed America exactly why I nominated him. His testimony was powerful, honest, and riveting. Democrats’ search and destroy strategy is disgraceful and this process has been a total sham and effort to delay, obstruct, and resist. The Senate must vote!— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 27 września 2018

Głosowanie senatorów w sprawie nominacji Bretta Kavanaugh na sędziego Sądu Najwyższego, według powołującej się na kilku senatorów agencji Reutera, spodziewane jest w piątek.

Czworo senatorów - trzech z Partii Republikańskiej i jeden z Partii Demokratycznej - którzy jak dotąd nie zajęli jednoznacznego stanowiska w sprawie Kavanaugh, spotkało się po przesłuchaniach w czwartek wieczorem. Jak podkreśla Reuters, to najprawdopodobniej ich głosy ostatecznie przesądzą o nominacji lub jej braku.

"To, co naprawdę chcecie zrobić, to zniszczyć życie tego człowieka"

Nieprzekonani argumentami Kavanaugh demokraci, zasiadający w Senackiej Komisji Sądownictwa, domagali się, by jego przeszłość została zbadana przez Federalne Biuro Śledcze (FBI). Kavanaugh wskazał w odpowiedzi, że był już prześwietlany przez FBI co najmniej sześciokrotnie.

Zdaniem senatora Lindsaya Grahama, czołowego członka komisji z Partii Republikańskiej, taktyka demokratów w komisji sprowadza się do gry na zwłokę. Liczą oni - zaznaczył - że dzięki zablokowaniu nominacji uchodzącego za przeciwnika aborcji Kavanaugh Partii Demokratycznej uda się zdobyć głosy kobiet w zbliżających się wyborach do Kongresu, które odbędą się 6 listopada.

- To, co naprawdę chcecie zrobić, to zniszczyć życie tego człowieka, pozostawiając wakat w Sądzie Najwyższym z nadzieją, że wygracie w 2020 roku i sami obsadzicie to stanowisko - powiedział senator, adresując swe słowa do demokratów.

Niepewna nominacja

W ostatnich dniach oskarżenia podobnej natury pod adresem nominata do Sądu Najwyższego wysunęły także dwie inne kobiety. Kavanaugh odrzuca jednak również ich oskarżenia.

W środę swoją tożsamość ujawniła Julie Swetnick. Wydała ona tego dnia oświadczenie podpisane pod groźbą wysunięcia wobec niej oskarżeń w przypadku udowodnienia kłamstwa i poświadczone przez jej adwokata. Napisała w nim, że Brett Kavanaugh wraz z kolegami w czasach liceum odurzał nastolatki dosypując im do drinków nieznanego pochodzenia substancje, by potem zbiorowo je gwałcić - opisuje dokument portal stacji CNBC. Kobieta napisała, że dochodziło do tego na wielu imprezach i raz sama stała się ofiarą sprawców.

Trzecia z kobiet występujących publicznie przeciwko kandydatowi do stanowiska w Sądzie Najwyższym to Deborah Ramirez, niegdyś studentka i koleżanka Kavanaugha z uniwersytetu Yale. Twierdzi ona, że mężczyzna obnażył się przed nią i zmusił do dotknięcia penisa w trakcie jednego z przyjęć.

Zarzuty pod jego adresem Kanavaugha są przeszkodą na drodze do zatwierdzenia go na stanowisko sędziego SN. Decyzję w tej sprawie najpierw podejmuje senacka komisja, a następnie cały Senat. Z reguły izba ta głosuje zgodnie z rekomendacją komisji w przypadku kandydatów na wysokie stanowiska w rządzie federalnym.

Kavanaugh znany z konserwatywnych poglądów jest sędzią federalnego sądu apelacyjnego. Zatwierdzenie jego nominacji umocniłoby przewagę konserwatystów w Sądzie Najwyższym i byłoby ważnym krokiem do celu Trumpa, jakim jest przesunięcie na prawo nie tylko tego sądu, ale całego systemu sądownictwa federalnego.

Autor: mm, ads, adso / Źródło: Reuters, PAP, CNBC

Raporty: