Zwolniony z więzienia, osadzony w areszcie domowym. Zareagowały władze USA


Władze USA wezwały we wtorek rząd Kambodży, żeby odstąpił od wszystkich zarzutów i zniósł ograniczenia praw politycznych przywódcy opozycji. Kem Sokha, którego po ponad roku zwolniono za kaucją z więzienia, został osadzony w areszcie domowym.

Jak poinformował w poniedziałek prawnik oskarżanego o zdradę stanu Kema Sokhy, został on zwolniony z więzienia, ale pozostaje w areszcie domowym w stolicy Kambodży, Phnom Penh.

- Rząd USA przyjął do wiadomości informację o przeniesieniu pana Sokhy do aresztu domowego, co jest dalekie od pełnego uwolnienia, a także o niedawnym uwolnieniu innych więźniów politycznych - przekazała rzeczniczka ambasady USA w Kambodży Emily Zeeberg. - Wzywamy rząd Kambodży do odstąpienia od wszystkich zarzutów przeciwko niemu, zniesienia ograniczeń praw politycznych jego i innych przywódców opozycji oraz do zaangażowania przywódców opozycji w pilny dialog mający na celu prawdziwe narodowe pojednanie - zaznaczyła.

Delegalizacja partii, ucieczka przywódców

Kem Sokha został zatrzymany 3 września 2017 roku, kilka godzin po opublikowaniu przez prorządowy portal Fresh News artykułu, w którym polityka oskarżono o omawianie planu obalenia rządu premiera Hun Sena przy wsparciu USA. Artykuł opierał się na przemówieniu wygłoszonym w 2013 roku w Australii, podczas którego Kem Sokha opowiadał o zagranicznych podróżach, głównie do USA, podczas których miał rozmawiać o swojej opozycyjnej działalności.

Do zatrzymania szefa opozycji doszło na polecenie rządzącego od 1985 r. Hun Sena. Zwolennicy Kema Sokhy uważają, że zarzuty są motywowane politycznie. Za zdradę stanu grozi mu od piętnastu od trzydziestu lat więzenia.

Pozbawienie wolności Kema Sokhy rozpoczęło batalię sądową, która pod koniec ubiegłego roku doprowadziła do delegalizacji CNRP przez Sąd Najwyższy i ucieczki z kraju około 100 członków kierownictwa ugrupowania. Dotknęła też niezależną prasę i aktywistów.

Wyeliminowana opozycja

W efekcie w lipcowych wyborach parlamentarnych, już bez udziału CNRP - która cztery lata wcześniej zdobyła prawie połowę głosów - rządząca Kambodżańska Partia Ludowa (PPC) Hun Sena uzyskała wszystkie 125 mandatów w parlamencie.

Po delegalizacji CNRP zachodnie rządy, szczególnie USA i UE, zwiększyły naciski na władze Kambodży, by zaprzestały kampanii tłumienia społecznego sprzeciwu. W odpowiedzi Hun Sen przyjął postawę antyzachodnią i zbliżył się do Chin, które stały się najbliższym partnerem jego kraju.

Autor: rzw / Źródło: PAP