Ukraińscy marynarze i żołnierze piszą do Kijowa. Turczynow odpowiada: bronić się

Aktualizacja:

Ukraińscy wojskowi uwięzieni w zablokowanych przez Rosjan bazach i na okrętach na Krymie zwracają się do władz w Kijowie z dramatycznymi apelami o podjęcie decyzji w sprawie swego dalszego losu. Ukraińscy wojskowi w bazach i na okrętach na Krymie mają instrukcje działania w związku z okupacją półwyspu przez Rosjan – odpowiada pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow.

"Prosimy o konkretne decyzje w sprawie naszych dalszych działań, gdyż większość z nas nie wie, czego my i nasze rodziny mogą oczekiwać w najbliższym czasie" – napisała do pełniącego obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandra Turczynowa i ministrów rządu premiera Arsenija Jaceniuka załoga trałowca Czerkasy, zablokowanego na jeziorze Donuzław na zachodzie Krymu.

Na początku marca Rosjanie zatopili w wąskim przesmyku między Donuzławem a Morzem Czarnym stary krążownik Oczakow, co uniemożliwia wyjście w morze okrętom Marynarki Wojennej Ukrainy. "Prosimy was o zatwierdzenie w najbliższym czasie planu ewakuacji rodzin wojskowych, którzy odbywają służbę w jednostkach w okupowanej przez wojska rosyjskie Autonomicznej Republice Krymu" – podkreślili marynarze z trałowca Czerkasy. Załoga ostrzegła, że czasu jest coraz mniej, gdyż Rosjanie i prorosyjska samoobrona Krymu raz po raz grożą trałowcowi szturmem, a krymskie władze uprzedzają przed odpowiedzialnością karną osoby, które nie podporządkują się ich nakazom.

Wierni przysiędze

Marynarze oświadczyli, że nadal pozostają wierni przysiędze, którą złożyli Ukrainie, jednak kończą się im zapasy wody pitnej i żywności, więc ich sytuacja wymaga natychmiastowych działań.

Z podobnym apelem wystąpił dzień wcześniej batalion ukraińskiej piechoty morskiej w Teodozji na południowo-wschodnim wybrzeżu Krymu. Zażądał od władz w Kijowie podjęcia decyzji o wycofaniu z półwyspu, zagwarantowania, że batalion nie zostanie rozformowany, a w razie przeniesienia na Ukrainę wszyscy jego żołnierze nadal będą pełnili służbę razem.

Turczynow odpowiada

- Ministerstwo obrony i sztab generalny nakazało naszym marynarzom i żołnierzom, wszystkim wojskowym na Krymie, by bronili swych okrętów i jednostek przed atakami – powiedział w odpowiedzi na listy pełniący obowiązki prezydenta Ukrainy Ołeksandr Turczynow.

Polityk zaprzeczył doniesieniom mediów, jakoby wojskowi na Krymie nie otrzymywali żadnych wskazówek z Kijowa. - To nieprawda – podkreślił.

Rosjanie zajęli Ternopil

W czwartek wieczorem rosyjscy żołnierze zajęli ukraińską korwetę Ternopil, która od lutego była blokowana w porcie Marynarki Wojennej Ukrainy w Zatoce Sewastopolskiej. W piątek ukraiński internet obiegło nagranie, dokumentujące opuszczenie ukraińskiej flagi państwowej i podniesienie rosyjskiej w dotychczasowej Akademii Marynarki Wojennej Ukrainy w Sewastopolu. Ukraiński kadet, który podczas tej uroczystości opuszczał flagę ukraińskiej marynarki wojennej, płakał. W pewnym momencie gdzieś w oddali zabrzmiał ukraiński hymn. Śpiewali go kadeci, którzy nie przyłączyli się do prowadzonego przez rosyjskich wojskowych apelu. W połowie pierwszej zwrotki hymnu zaczęła grać rosyjska orkiestra. Kadeci skończyli śpiewać, zasalutowali i obejmując się odeszli do koszar.

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: