Ukraina chce wiz, UE ostrzega


Komisja Europejska ostrzega Ukrainę przed spadkiem dochodów z turystyki i krytykuje zapowiadane przez Kijów przywrócenie wiz dla obywateli państw unijnych. Według komisji takie działania rządu Ukrainy uderzą w gospodarkę państwa.

"Unia Europejska nigdy nie podważała suwerennego prawa Ukrainy do podejmowania takich decyzji (...), jednak może to zmniejszyć napływ pieniędzy na Ukrainę, co może mieć znaczenie w czasie kryzysu finansowego, który istotnie uderzył w ukraińską gospodarkę" - napisano w oświadczeniu przedstawicielstwa Komisji Europejskiej na Ukrainie.

Wizy ograniczą turystykę

Jeśli każdy przyjeżdżający na Ukrainę spędził tu co najmniej jeden dzień i wydał w tym czasie 100 dolarów, stanowi to znaczny wkład w rozwój gospodarki państwa. Komisja Europejska

W dokumencie podkreślono, że w 2004 r., zanim Ukraina zniosła wizy dla państw unijnych, odwiedziło ją zaledwie 4,5 miliona turystów z UE. Po zniesieniu wiz, cztery lata później, ich liczba wzrosła do ponad 9 milionów. "Jeśli każdy przyjeżdżający na Ukrainę spędził tu co najmniej jeden dzień i wydał w tym czasie 100 dolarów, stanowi to znaczny wkład w rozwój gospodarki państwa" - oceniła KE.

Przedstawicielstwo KE zaznaczyło przy tym, że obywatele Ukrainy mogą korzystać z "wszelakich możliwości" podróżowania do UE i legalnego zamieszkania na jej terytorium.

Nielegalni imigranci z Ukrainy

"Jednocześnie obywatele ukraińscy zajmują trzecie miejsce pośród nielegalnych imigrantów, którzy trafiają do UE. Właśnie z tego powodu konsulaty państw unijnych tak szczegółowo rozpatrują wnioski wizowe" - czytamy.

O konieczności przywrócenia zlikwidowanych wiosną 2005 r. wiz dla obywateli UE mówili w ostatnim czasie przedstawiciele prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki.

Zaznaczali oni, że krok ten może pomóc w rozmowach o likwidacji unijnych wiz dla Ukraińców.

Źródło: PAP